Bart_Forrester Posted July 19, 2018 Report Share Posted July 19, 2018 Cześć, przymierzam się do zakupu trzech Baofengów, by mieć podstawową komunikację w ekipie. Na co postawić - Bao UV5R czy Bao UV-82 V3? Jakie dodatki - antena i słuchawka/majk? Zależy nam na tym, by móc nasłuchiwać dwa kanały - jeden całej ekipy, jeden danej drużyny i móc przełączać rozmowę raz na jeden, raz na drugi. myśleliśmy o słuchawce dousznej i mikrofonie krtaniowym. czy potrzebuję kabla do kompa? https://www.aliexpress.com/store/product/USB-Programming-Cable-CD-Driver-Software-for-Baofeng-UV-5RA-5RE-5R-Plus/1338112_32811699293.html mikrofon krtaniowy (pasuje również do UV-82?): https://www.aliexpress.com/item/Best-Vibration-Throat-Mic-Walkie-Talkie-Microphone-Headset-For-Radio-BAOFENG-UV-5R-UV-B6-GT/32809532856.html Quote Link to post Share on other sites
mikunda Posted July 20, 2018 Report Share Posted July 20, 2018 Osobiście brałbym, UV-82 V3 Antena: Nagoya NA-701 lub 771 z gwintem SMA-F Widziałem też, że ludzie używają anten Harrisa do PRC-148, ale do tego potrzebujesz przejściówki, no i nie wiem jak to wpływa na zasięg. Słuchawka - wszystko co ma wtyczkę kenwood podejdzie. Kabla do kompa nie potrzebujesz, naprawdę polecam nauczyć się programować to radio z klawiatury, bo wszystkie potrzebne opcje są tak dostępne, a znaczna większość ludzi nie potrafi nawet ustawić ręcznie kanału poza tym co mają zaprogramowane. Co do mikrofonu krtaniowego... największa jego bolączką jest to, że musisz mówić przez niego normalnie, nie możesz szeptać. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted July 20, 2018 Author Report Share Posted July 20, 2018 (edited) okay, w takim razie - czy w innego rodzaju mikrofonach można mówić szeptem? i jeżeli tak - po co w ogóle sa mikrofony krtaniowe? Edited July 20, 2018 by Lesio Quote Link to post Share on other sites
tomek54 Posted July 20, 2018 Report Share Posted July 20, 2018 Polecam taki model.https://www.wasserman.eu/pl/p/radiotelefon-baofeng-t-57-vhfuhf-wodoszczelny/6131 Jest wodoodporny , i ma takie bebechy jak UV5R. Najważniejsze że w czasie akcji nie będziesz się martwił że sprzęt zamoknie i go uszkodzisz. Osobiście odpuściłbym sobie wszelkie kopie, mikrofony zewnętrzne , laryngofony i oddzielne PTT. Najczęściej jest to kiepskiej jakości i zawodzą w akcji. Słuchawka dołączona do zestawu może nie jest wysokich lotów ale spełni swoje podstawowe zadanie. I ważna kwestia, unikaj wszelkich słuchawek dousznych i takich co izolują cię od środowiska. Najważniejsza jest możliwość lokalizacji źródła dźwięku a korzystają z takich rzeczy odbierasz ją Sobie. Dołączona słuchawka posiada zakładkę za małżowinę i pozwala osadzić słuchawkę przed kanałem słuchowych tak aby nie blokować dźwięków z zewnątrz. Poza tym , miałem ją na uchu ponad 30 godzin nonstop i taki sposób noszenia nie męczy i nie przeszkadza. Z innymi rozwiązaniami jest różnie. Quote Link to post Share on other sites
vim Posted July 20, 2018 Report Share Posted July 20, 2018 Godzinę temu, tomek54 napisał: Słuchawka dołączona do zestawu może nie jest wysokich lotów ale spełni swoje podstawowe zadanie. I ważna kwestia, unikaj wszelkich słuchawek dousznych i takich co izolują cię od środowiska. Najważniejsza jest możliwość lokalizacji źródła dźwięku a korzystają z takich rzeczy odbierasz ją Sobie. Dołączona słuchawka posiada zakładkę za małżowinę i pozwala osadzić słuchawkę przed kanałem słuchowych tak aby nie blokować dźwięków z zewnątrz. Poza tym , miałem ją na uchu ponad 30 godzin nonstop i taki sposób noszenia nie męczy i nie przeszkadza. Z innymi rozwiązaniami jest różnie. Słuchawki dołączone do zestawów przez Baofenga, potrafią się zepsuć od samego patrzenia na nie. 80-90% z nich nie przetrzymuje pierwszego strzelania. Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted July 20, 2018 Report Share Posted July 20, 2018 A u mnie odwrotnie. Zestawy słuchawkowe dodawane do Baofengów niejednokrotnie potrafiły przeżyć samego Baofenga i w porównaniu np. do bardzo chińskich Z-taców, zawsze nadawały dobrze bez żadnych przeróbek (a mam do porównania kilka, bo w sumie wykończyłem już 2x UV5R, obecnie posiadam trzeci sprawny oraz czwarte - sprawne UV82). Co do samego wyboru Boafenga, to również polecę UV82 bardziej niż UV5R. Nie tylko z uwagi na podwójne PTT, ale jakoś tak (subiektywnie!) sprawia wrażenie nieco lepiej wykonanego. Na potrzeby komunikacji na zwykłych niedzielnych rozgrywkach (powiedzmy w zasięgu kilometra), standardowe anteny dobrze dają radę. Na większym terenie, albo w górach, faktycznie można pomyśleć o wymianie anteny. Ważna rzecz: upewnić się, że w grę wchodzi oryginał, bo na rynku jest masa podrobionych anten, które sprawują się gorzej (miałem jedną podróbę Nagoyi i dawała mniejszy zasięg efektywny niż stockowa antena). Quote Link to post Share on other sites
mikunda Posted July 20, 2018 Report Share Posted July 20, 2018 6 godzin temu, Lesio napisał: po co w ogóle są mikrofony krtaniowe? Mikrofon krtaniowy, inaczej laryngofon używany jest w środowisku o dużym natężeniu hałasu, zamiast zbierać dźwięk wydobywający się z ust, zbiera drgania krtani i strun głosowych bezpośrednio na szyi. Z tego powodu jest niewrażliwy na hałas zewnętrzny, ale osoba mówiąca musi mówić normalnie by mikrofon poprawnie zbierał drgania a sam głos zebrany przez taki mikrofon jest dosyć specyficzny, metaliczny. Quote Link to post Share on other sites
Bart_Forrester Posted July 23, 2018 Author Report Share Posted July 23, 2018 Okay, mój błąd więc - byłem przekonany, że przewaga mikrofonu krtaniowego polega na tym, że mogę do niego szeptać. W takim razie - co wybrać, gdy zależy mi na tym, by mikrofon był czuły i słyszał mowę cichszą, niż normalna? Quote Link to post Share on other sites
mikunda Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 Klasyczny mikrofon na pałąku umieszczony blisko ust. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.