Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Chwyty ewakuacyjne w kamizelkach


Recommended Posts

Fokę wyciągali raz. Tak go ciągnęli, że potem spłodził artykuł o rozkładaniu na części pierwsze zapiaszczonego Glocka. Co to było, ITLBV?

 

Jak się gra na zranienia, to takie chwyty okazują się przydatne.

 

Pozdrawiam

 

Kret

Link to post
Share on other sites

Witam

 

:ściana: rany jak wy sie nie znacie - Wszyscy !!

Do chytu mocujesz linke o długosic 150m, żeby można było bezpiecznie odciagać gościa który omyłko podszedł do Chucka bez risa, jak każdy wie podejście blizej niż 100m kończy się zejciem śmiertelnym - zawsze i dwa razy

Link to post
Share on other sites
A co do chwytów, czuję, że mało osób będzie się mogło wypowiedzieć. Dla większości służą pewnie do powieszenia kamizelki w szafie Wink

 

W kamizelce twojej produkcji miałem ewakuacje w lesie po ziemi jakies 100 metrów. A tez ze mnie chudzina - ze sprzętem to będzie max 70 kg. Zupełnie nic sie nie stało.

Link to post
Share on other sites
większości służą pewnie do powieszenia kamizelki w szafie
Dla mnie tak :D

W Kajmanie uchwyt mam już naderwany ale był baaardzo kiepski (nie mnie ciągnięto ;)). W ELBV nie ma uchwytu, można sobie najwyżej doszyć...

 

W warunkach ASG jednak łatwiej ciągnąć za rękę, bo ciągnięty nie jest nieprzytomny...

 

PS Hoplita, coś mało tego szpeju masz ;) U mnie sama kamizelka kuloodporna prawie tyle waży 8)

Link to post
Share on other sites
PS Hoplita, coś mało tego szpeju masz ;) U mnie sama kamizelka kuloodporna prawie tyle waży 8)

nie nosze plyt... ostatnio wazylem Omege ze szpejem, ale bez magow... 8kg, + woda + magi + boczna nie bedzie wiecej niz 15kg, w sumie mozna by podciagnac do tego jeszcze ciuchy (buty, kask itp.) to niech nawet bedzie w sumie 20kg + MP z 4,5kg... nie wiecej... razem daje nam to 89,5kg :P i to pewnie w moim przypadku bedzie "z gorka"...

Link to post
Share on other sites
w LBV jest w sumie uchwyt. to laczenie miedzy zawieszieniem na ramionach

nooo, jak mnie przeciagneli za to po lesie, to pas nosny wskoczyl mi na klatke piersiowa, a wszystkie paski regulacyjne jak i sam pas sa scisniete dosc mocno :F chociarz moim zdaniem lepsze to niz za reke by mial mnie ciagnac.......

 

 

gdy za wysokie dla Mychy jest okno i sobie nie radzi, by wejsc samemu do srodka

:wink:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...