darkness Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Nie jestem całkiem zielony w temacie (a przynajmniej tak mi się wydaje), to bedzie treściwie: Rozpieprzyły mi się Domeyko Morena. To już druga para z tego modelu, pierwsze rozdeptałem w rok, drugie w 8 miesięcy. Ponieważ użytkuję buty w b. zróżnicowanym terenie, postanowiłem kupic dwie pary: miejskie i leśne. Co do miejskich, kupuję Magnumy i to zaraz, bo nie mam w czym chodzić (biale halowe adidasy mi zostały :roll: ) Pytanie, czy warto dopłacać 5 dych do stealthów?, albo nawet 8 do leather'ów? Co do leśnych bucików: Parametry poszukiwanego obuwia w kolejności od najważniejszego do najmniej ważnego: Warunek wstępny: szerokie buty rozmiaru 10 i 1/2 (UK) (11W USA) 1. cena: 450pln. Z wieeelkim bólem do 550pln. 2. trwałość- min 3-4 lata częstego noszenia. 3. wysokie 8-9" 4. Gore-tex 5. Podeszwa: vibram lub podobnej jakości 6. fajnie byłoby mieć wzmacniany czubek (steel toe) 7.kolor: najchętniej pustynne, coyote brown. Akceptowalne czarne W górach raczej nie bywam (nie w wysokich), natomiast błotniste miejsca odwiedzam z przerażająca wręcz częstotliwością. Buty MUSZĄ wytrzymać wielogodzinny kontakt ze stojącą wodą(rzadkim błotem) o głebokości około 10-15cm. Buty będą raczej terenowo-leśne, do miasta kupuję sobie, jak już pisałem wyżej, Magnumy Stealth lub Classic. BTW:czy wie ktoś, gdzie można dorwać połówki? Potrzeba mi 44.5, w ostateczności 45./b] Biorę pod uwagę (ale jestem otwarty na propozycje): Belleville 790/790ST Danner Desert Eagle GTX Jak tylko (ok. 1 marca) dostanę zwrot kasy za Domeyki (posiałem paragon, więc nie będzie łatwo), będę szukał tych butów na 100%, chyba, że się przez ten tydzień, czy dwa zakocham na zabój w magnumach. Quote Link to post Share on other sites
nep2n-MORS Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 W górach raczej nie bywam (nie w wysokich), natomiast błotniste miejsca odwiedzam z przerażająca wręcz częstotliwością. Buty MUSZĄ wytrzymać wielogodzinny kontakt ze stojącą wodą(rzadkim błotem) o głebokości około 10-15cm. na taka wode to chyba tylko kalosze ,zadna skóra tego niewytrzyma Quote Link to post Share on other sites
darkness Posted February 15, 2006 Author Report Share Posted February 15, 2006 Latałem w domeykach na sympateksie, w cordurowo skórzanych salomonach i skórzanych tecnicach na gore-tex'ie. nic im nie było, dopóki były impregnowane i membrana była cała. Z tym, ze salomony i tecnici mi wytrzymały po 4 lata, a domeyko nie. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Do twoich zastosowań leśnych skonstruowano Jungle Boots. Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Jeśli zamierzasz chodziś po wodzie, poniżej wysokości buta to dobre będą kupczaki MON, na allegro nówki za 400zł. Jeśli w głebszą wodę, to tak jak napisał Wukasz, kup jakieś jungle. Quote Link to post Share on other sites
javelin Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Najlepsze oczywiście będą Jungle! Ale jeśli upierasz się przy gore i kolorze Coyote brown to Belleville albo Dannery (nie jestem pewny czy są Dannery z gtx, ale pewnie są, po prostu nigdy się nimi nie interesowałem). Ja mam od niedawna Belleville 790A (bez stalowego nochala) i są ekstra, najwygodniejsze butki w jakich miałem okazję chodzić. Ale obawiam się, że na te warunki to jednak nie to. Te buty są przecież z jasnego zamszu, więc zaraz nie będziesz miał koloru Coyote Brown tylko "mud brown" :lol: . Bellevillki bez większego problemu kupisz za 400zł (nówki oczywiście). Ale na takie tereny to bym ybrał jungle... Quote Link to post Share on other sites
darkness Posted February 15, 2006 Author Report Share Posted February 15, 2006 Chcę buty z gore tex'em, dlatego nie chcę jungli. Poza tym są brzydkie. O kolor się nie martwię, bo buty się czyści. Jak z trwałością kpczaków? Podobno się rozwalają szybko? Jest na nie jakakolwiek gwarancja? I najważniejsze: czy są b. sztywne? Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Nie ma butów niezniszczalnych, a że się szybko rozwialają to ciekawe :lol: Mi po 2 latach intensywnego użytkowania pękł szew i miałem dziure na wylot, ale miałem o rozmiar za duże, co może tłumaczyć szybsze zużycie. Generalnie w kupczakach pęka guma przy łączeniu podeszwy z cholewką, ale nie ma to większego znaczenia, tylko wygląda nieestetycznie. Jak kupuejsz na allegro to zapomnij o gwarancji :wink: Są sztywne, ale da się je rozchodzić, dopasowują się do stopy. Quote Link to post Share on other sites
darkness Posted February 15, 2006 Author Report Share Posted February 15, 2006 Dzięki ORKAN_Hubert! A da się je kupić tak, zeby były z gwarancją? mogę dać nawet więcej za nie, niechby i stówę. Podobno miał Kupczak sklep otwierać... Quote Link to post Share on other sites
Procent Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Ja mogę polecic Belleville. Używam, latałem w lecie, chodze w zimie. W lecie siedziałem z nimi 3 tygodnie w lesie, przez dwa dni miały ciągły kontakt z wodą, dały radę. Wygodne to są nad wyraz, miękkie i wogóle takie nie-wojskowe :P. Mam model 550ST z Gore (chyba nie ma na stronie producenta), i według mnie są po prostu ładniejsze od 790 :D . Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Powiedzmy sobie szczerze, ze kazdy but zamszowy/nubukowy nie jest najlepszym rozwiazaniem na tereny bagienne - lepiej juz but ze zwyklej skory lub skora+material. Ale piszesz, ze Jungle Ci sie nie podobaja wiec moze Belleville 700 beda lespzym rozwiazaniem - z czarnej skory, z wkladka Gore? Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Dzięki ORKAN_Hubert!A da się je kupić tak, zeby były z gwarancją? mogę dać nawet więcej za nie, niechby i stówę. Podobno miał Kupczak sklep otwierać... Miał otwierać i cisza, wysłałem im maila z pytaniem o sklep, ale mnie olali. Nie znam żadnego miejsca gdzie można je kupić z gwarancją, ale cena by była pewnie powyżej 700zł, podobno teraz kupczak liczy sobie za combaty 1000zl, jak dla mnie chora cena. Quote Link to post Share on other sites
Mr.045 Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 A ja bym najbardziej upierał się przy Bundeswehrach , które są istnymi kaloszami,tyle że są w pełni skórzane i jeśli bawisz sięw rekpnstrukcje US Army to odpadają :( Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 Darkness, w tym przedziale cenowym to kup Trezety na Vibramie. Popatrz sobie u Makato w sklepie ale niekoniecznie tam kupuj bo nie jest najtańszy. Tundra i pokrewne modele z czesciowo oblaną gumą cholewką powinny sobie poradzić z tym co dla nich szykujesz. Kolega nosi Trezety jedne już 8 lat w terenie i do tej pory mają się nieźle. W granicach 500 widziałem w Krakowie na Siennej w Karrimorze dobre modele na paru wzorach Vibramów. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted February 15, 2006 Report Share Posted February 15, 2006 podobno teraz kupczak liczy sobie za combaty 1000zl, jak dla mnie chora cena. 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O Quote Link to post Share on other sites
Glauberyt Posted February 16, 2006 Report Share Posted February 16, 2006 Jeśli już jesteśmy przy kupczakach, może mi ktoś wyjaśnić różnicę między modelem COMBAT a MON i COMBAT I a COMBAT II :?: Quote Link to post Share on other sites
darkness Posted February 16, 2006 Author Report Share Posted February 16, 2006 Catch22: Pracuję w sklepie turystycznym. Sprzedajemy również Trezetę. Co oznacza, że zdobycie butów z gore nie stanowi problemu. I większość modeli byłaby poniżej 500pln.ALe ja nie chcę butów trekkingowych, tylko wojskowe. 8) Za 700, czy 1000pln, to Kupczak może się pocałować w dupę. Za 610pln będą u makato Haix'y, za trochę więcej niż 1000 można mieć Hanwag'i Special Forces. Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted February 17, 2006 Report Share Posted February 17, 2006 Współczuję darkness, bo chłopaki już sie zorientowali że generalnie lepiej używać sprzętu lepszego niż gorszego - niezależnie od etykiety. Przykładem Island Pro albo Desert foxy. Priorytetem jest komfort i jakość nie legulamin. Haixy w popularnej opinii ssą - strażackie mają ok ale resztę nie bardzo, mieli jakiś czas temu wtopę jakościową poza tym i trochę renomy stracili. Pamiętaj o starej wojskowej prawdzie - twój sprzęt jest produkowany przez tego kto poda najniższą cenę (czy w naszych realiach, tego kto najgrubiej posmaruje). Quote Link to post Share on other sites
runer11 Posted February 24, 2006 Report Share Posted February 24, 2006 corcoran field boot może co jak dasz dobrą paste natłuszczającą to nie przemokną Quote Link to post Share on other sites
Rzez Posted February 24, 2006 Report Share Posted February 24, 2006 corcoran field boot może co jak dasz dobrą paste natłuszczającą to nie przemokną Przemokną. Po paru godzinach chodzenia i ocierania się butami o trawę impregnat zejdzie. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted February 24, 2006 Report Share Posted February 24, 2006 Nie przemokną tak szybko jak użyjesz wosku i zrobisz to na ciepło. Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted February 26, 2006 Report Share Posted February 26, 2006 Jeśli już jesteśmy przy kupczakach, może mi ktoś wyjaśnić różnicę między modelem COMBAT a MON i COMBAT I a COMBAT II :?: MON / Combat 2 Combat A teraz popatrz i znajdź różnice... Quote Link to post Share on other sites
Ryan1944 Posted April 8, 2006 Report Share Posted April 8, 2006 Poszukuję butów do lasu, TANICH! Na allegro sprzedaje koleś buty wojskowe (używane) za 45 PLN ale już mi ktoś pisał, żeby ich nie kupować, ale niestety bez uzasadnienia. Co wy polecacie? help! Quote Link to post Share on other sites
ORKAN_Hubert Posted April 8, 2006 Report Share Posted April 8, 2006 45 PLN ale już mi ktoś pisał, żeby ich nie kupować, ale niestety bez uzasadnienia. :lol: 8O :roll: Rany boskie, człowieku poczytaj wątki o tych butach (ich wątek był wałkowany na wielu forach, w tym wmasg) i nie pisz takich głupot. Trzymaj się od nich z daleka, no chyba, że nie lubisz swoich stóp. Nawet media niedawno donosiły, że te buty to badziew, po tym jak kilku żołnierzy odmroziło sobie w nich stopy. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted April 8, 2006 Report Share Posted April 8, 2006 Kup sobie nowe magazynowe opinacze (to takie stre polskie butki, opinacze wpisz w wyszukiwarce).Znajdziesz nie noszone na allegro za od 40 do 60 pln w zależności od rozmiaru. Wyższa cena to zdzierstwo. http://www.allegro.pl/search.php?string=opinacze [ Dodano: Sob Kwi 08, 2006 4:39 pm ] EDIT. Polskie to te skórzane :) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.