Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Czlowiek ze zlotym pistoletem ;)


Recommended Posts

Niczym dziwnym nie jest powlekanie zlotem pistoletow zwlaszcza egzemplarzy pamiatkowych rusznikarze od czasu do czasu dostaja takie zlecenie, zwykly zlotnik tego nie zrobi bo egzemplarz musi dzialać. Slynne Colty 1911 sa nawet produkowane seryjnie (male serie) jako pozlacane tzw. pamiatkowe, oprocz tego rewolwery Colta tez ale blizszych danych nie posiadam. Slynne sa juz srebrne Colty Pacemaker. Oraz szalenie snobistyczne rewolwery Cortha ktory produkuje od czasu do czasu kilka sztuk na zamowienie a w ofercie posiada okladziny z materiału wedlug zyczenia klienta. Do najslynniejszych grawerowanych pistoletow naleza Browningi MK2 z scenami batalistycznymi np Plaza Omaha, D-day, lub zwyciestwo aliantow ale tam zlocone sa tylko elemanty ruchome. Z koleji wieksze egzemplarze broni ktore znam to slynny złoty AK w ktorym elementy drewniane zastąpione sa koscia sloniowa. Chodza sluchy ze jest to 5 milionowy AK ale uwazam ze to bzdura, jesli juz to pewnie z okazji ktorejs rocznicy Kałasza stworzono takie cacko. Slynna legenda opowiadajaca o zlotym MP40 bedacym w posiadaniu jakiegos dostojnika hitlerowskiego nalezy pewnie do bajek o Trzeciej Rzeszy. Z koleji duzo poglosek slyszalem o srebrnym Stenie oraz o pieknym modelu inkrustowanego Tommphsona bedacym w posiadaniu jakiegos gangstera w USA. Jak widac sa gusta i gusciki. Pamietacie scene z Raportu Mniejszosci ? wielu zapalonych strzelcow na wysokich stanowiskach rzadowych lub korporacyjnych dostaje nietypowe pistolety badz rewolwery wykonane z szlachetnych metali (podejrzewam ze raczej sa to stopy z dodatkiem kruszcu) grawerowanych pieknie i przeznaczonych jedynie do gablotki. Historia PRLu zna wiele takich egzemplarzy, zwlaszcza broni mysliwskiej. Czytajac o mysliwych w Gierłozy i innych osrodkach wypoczynkowych dla elity rzadzacej co jakis czas natrafialem na wzmianki o pieknie wykonanych sztucerach slynnych osobistosci tamtych lat.

Link to post
Share on other sites

Kilka miesięcy temu gdzieś pod Warszawą policja zrobiła nalot na warsztat rusznikarza, który współpracował z mafią (bodaj pruszkowską). Co znaleźli? Grawerowanego i złoconego Walthera P.38 (liście dębu, złoty cyngiel, i kto wie co jeszcze...), który należał do warszawskiego komendanta policji i SS Franza Kutschery.

 

Pistolet wpadł w ręce oddziału Szarych Szeregów, który dokonał udanego zamachu na "kata Warszawy" w lutym 1944. Skąd broń wzięła się u "rusznikarza mafii"... ot zagadka...

 

Zdaje się, że ma trafić na ekspozycję stałą Muzeum Wojska Polskiego.

Link to post
Share on other sites

HOOAH!

 

A widział ktoś kolekcję Elvisa Presleya?

W ostatnim numerze Strzału jest artykuł:)

Ten człowiek prawie co tydziem kupował nowy pistolet(był wielbicielem broni krótkiej), czesto dawał je w prezencie. W jego kolekcji znajduje sie całkiem pokaźna ilość broni, nie rzdako ozdabianej.

 

pozdrtawiam

kapral

Link to post
Share on other sites
Guest LooK OuT!

Ciekawe, czy ten pozlacany MP-5 nalezal do samego Husajna ;) Swoja droga slyszalem, ze wsrod sobowtorow Husajna zapanowala panika, bo poszla plotka, ze w ataku bombowym Husajnowi prawa noge urwalo :D

 

Co do MP-5, jesli nie byl "wodza narodu irackiego" to moze dostal go ktos, kto wymordowal dziesiatki tysiecy niewinnych ludzi? Stawialbym na "The Chemical Bro" Ali costam :P Za takie akcje w koncu Saddam nagradzal... dobrze, ze to juz sie skonczylo ;P

Link to post
Share on other sites

No i stało sie zobaczyłem Złotego Kałasza. Wczorajszy dziennik którejś stacji TV pokazał dzienikarzy przemycających z Iraku pamiatki i miedzy innymi cytuje luźno : Zlotem szemrowane karabinki Kałasznikowa. Potem było zbliżenie na coś bardzo zbliżonego kolorem do zdjęcia powyżej, z swoja charakterystyczna sylwetka. Ech.. cos takiego na scianie jednak by bylo w zlym guscie, mimo to nie pogniewał bym sie. Czekam kiedy ujrze pierwszy egzemplarz ASGa pozłacany lub grawerowany. :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 year later...
a Al Kadesiah (Al Qadissiya) rozni sie czyms (oprocz miejscem produkcji) od SWD?
Magazynkiem z palemką (serio) :wink:

 

A na poważnie - to raczej nie, być może jakimiś drobnymi szczegółami technicznymi wynikającymi z dostosowania do miejscowej produkcji. A, nie należy jej mylić z karabinek wyborowym Tabukiem (Tabouk).

Link to post
Share on other sites

Oprócz karabinków i Subkarabinków Tabuk masz jeszcze wzorowany na jednym z modeli jugosławiańskiej Zastavy - już nie pomnę, chyba M76 - karabinek wyborowy Tabuk - ma montaż celownika i kolbę zapożyczone z SWD, lufę dłuższą (przez co może kojarzyć się z RPK) ale zasadniczo jest to "wyborowy" wariant AK. Strzela zwykłą 7,62x39mm.

 

EDIT: Zdaje się ich RPKowaty RKM Al-Quds także bazuje na M76.

 

Zeby nie było wątpliwości:

 

Tabuk sniper:

tabuk1.jpg

 

Al-Quds:

iraq_7.62_mm_al-quds_machine_rifle_.jpg

 

Al-Kadisa:

al-kadisa1.jpg

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...