Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Jak zamocować smycz w glocku


Recommended Posts

Ja mocowanie smyczy zrobiłem z kabla od telefonu, poksyliny, końcówki od smyczy z blutut-a (nie pamiętam już) i kawałka lufy wewnętrznej CA.

 

Jeden koniec gwintowanej wewnątrz końcówki smyczy oblepiłem poksyliną i wkleiłem w miejsce gdzie wchodzi oryginalne mocowanie dedykowane do gloków:

http://www.wgcshop.com/pcart/shopper.php?i...IS04_srch_glock

w sposób taki, by patrząc z profilu na pistolet nie była widoczna. Przez drugą końcówkę przewlekłem kabel od starego telefonu (słuchawki), zawiązałem węzeł i zabezpieczyłem klejem na bazie żywicy epoksydowej. Na przeciwny koniec kabla nałożyłem kawałek lufy, a z kabla zrobiłem pętlę i zaklepałem lufę, uprzednio zalewając ją w/w klejem. Długość kabla tak dobrałem by replika podczepiona w miejscu gdzie zwykle ją noszę, po wypuszczeniu z ręki nie uderzyła w podłoże.

Rozwiązanie nie drogie i estetyczne, a co najważniejsze spełnia swoją rolę.

Poniżej linki do zdjęć.

www.lesko.hg.pl/glock01.jpg

www.lesko.hg.pl/glock02.jpg

www.lesko.hg.pl/glock03.jpg

www.lesko.hg.pl/glock04.jpg

www.lesko.hg.pl/glock05.jpg

Link to post
Share on other sites

Ja nie jestem zwolennikiem przeróbek trwale zmieniających replikę. Są gusta i guściki i taką powierconą/poklejoną może byc trudniej sprzedać.

 

Kiedyś na Allegro ktoś sprzedawał Glocka KSC i nawet bym go kupił gdyby nie to, że stwierdził cos w stylu "co za debil wymyślił tą klapkę na magazynku, która zasłania zawór gazu i nie można ladować w polu. Ja wypaliłem gwozdziem dziurę i teraz jest na prawdę super"... Sorka, ale taki podziurawiony mag to dla mnie zniszczona replika.

 

I to samo może być klejeniem/wierceniem.

Link to post
Share on other sites

Ale może kolega nigdy nie będzie chciał sprzedawać tego glocka? Ja np. swoje M4A1 pomalowałem. Niektórym osobom cholernie spodobał się efekt, inne np. nie chciałyby takiej repliki bo mój niby-MARPAT z karabinka nie pasowałby im do munduru albo się nie podoba. Więc jakbym chciał sprzedać, to niektórzy wogóle nie byliby zainteresowani, a inni mogliby dorzucić parę złotówej za taki dodatkowy bajer. Ale nie interesuje mnie to, bo nigdy nie sprzedam tej repliki, nawet jeżeli kiedykolwiek skończę z airsoftem (wątpię w to) :mrgreen: Za bardzo ją lubię :) A gdybym kupował klocka z takim patentem od smyczy, to mógłbym zapłacić ciut więcej niż na pistolet bez tej modyfikacji - podoba mi się to, jest dobrze i estetycznie wykonane. A do tego praktyczne...

Link to post
Share on other sites
Ale może kolega nigdy nie będzie chciał sprzedawać tego glocka?
Właśnie - MOŻE. Ja miałem Glocka przez 3 lata i mówiłem, że nigdy nie psrzedam, a doszło do tego, że sprzedałem. Dlatego nie odwodzę od pomysłu ale uprzedzam - niektóre zmiany są nieodwracalne.
Link to post
Share on other sites
Ale może kolega nigdy nie będzie chciał sprzedawać tego glocka?
Właśnie - MOŻE. Ja miałem Glocka przez 3 lata i mówiłem, że nigdy nie psrzedam, a doszło do tego, że sprzedałem. Dlatego nie odwodzę od pomysłu ale uprzedzam - niektóre zmiany są nieodwracalne.

 

Jak zawsze masz rację :wink: , ale nie w tym przypadku - ta zmiana jest odwracalna.

Link to post
Share on other sites
×
×
  • Create New...