Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Camelbak, manierki i oparzenia


Recommended Posts

  • 5 weeks later...

a ja założę sie że do tego Camo są wplatane nici które maja za zadanie rozszczepiać światło dzienne i oddawać je w inne nici co powoduje lekką zmianę uniformu w danych warunkach, nic pozatym - no może jeszcze wzmocnili to nićmi z kelwaru (nie wiem dokładnie jak to sie pisze) by się tak szybko nie zużywało - i chłopaki trzepią kasę :D

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...

a tak na serio 4 litry wody jaka ten operator bedzie przenosił to w cholere dużo 8O

ja tez nosze od 3 do 4 ale albo to są dwie manierki i camelback albo 1 manierka i camelback, ale oni nosza to wszystko na plecach i jeszcze po bokach!

ogólnie wyglądaja jak by mieli walczyc z predatorem :D

Link to post
Share on other sites
a tak na serio 4 litry wody jaka ten operator bedzie przenosił to w cholere dużo 8O

w Iraku lub A-stanie? raczej w sam raz, albo nawet ciut malo na wypadek nieprzewidzianego przedluzenia patrolu/akcji

 

ja tez nosze od 3 do 4

w klimacie umiarkowanym!!!

 

ale albo to są dwie manierki i camelback albo 1 manierka i camelback, ale oni nosza to wszystko na plecach i jeszcze po bokach!

smiem twierdzic ze ich rozwiazanie jest wygodniejsze od Twojego... nienawidze manierek.

Link to post
Share on other sites

no w gruncie rzeczy masz racje Seal ale np nalej sobie teraz wody do manierki albo oczyśc ranę z takiej rurki? ( rozprawiam tu sytułacje jak nie ma medyka w pobliżu)

mam nadzieje ze nasisz camela i wiesz co piszesz bo 3 litrowka np na plecach troche sie majta a takie 2 litrowki po bokach napewno tez troche sie ruszają :D

oczywiście jest to znakomity sposob przenoszenia wody podczas obserwacij ale bezposrednio do walki?

wolałbym 2-3 litry w camelu a reszte albo przy pasie lub plecaku ALBO odrazu 4 litrowy camel na srodku pleców w pokrowcu z dopięciem na MOLLA i tam też mozesz coś dopiąć

cholera wie do czego to przeznaczyli?

Link to post
Share on other sites

nosze prawie na kazdej strzelance 3l CamelBaka :P

i nic mi sie nie majta, jest bardzo wygodny, dobrze przymocowany i nie chlupocze tak jak manierki

 

a jak zalozysz takie cos na plecy to zapomnij o jakims plecaku, w powyzszym przykladzie mozna spokojnie zalozyc

Link to post
Share on other sites

kwestia gustu mnie osobiście nie pasuje i juz nie ma co sie licytować

aha z tym laniem wody na rany . a np. oparzenia? masz gościa który dostal szrapnelem oprócz rany jest np poparzenie ico? nie masz medyka nie masz zadnych apteczek -bierzesz manierke i lejesz wode, a np. poparzenie granatem fosforowym tak samo leje sie wode. tzreba ratowac kolesia a nie zastanawiac sie nan konsekwencjami. Pozatym woda to jeden z najprostzrych sopobów odkażania i oczyszczania ran.

Link to post
Share on other sites

buahahahaaa to zes mnie rozbawil :) Moze jescze dasz mu pic?

 

NIE WOLNO stosowac ZADNYCH plynow na rany(nie mowie tu o zadrapaniach, czy jakis malych skaleczeniach)! W miare mozliwosci sterylny opatrunek i odstawiamy rannego do lekarza.

 

Oczywiscie oparzenia nalezy schlodzic... ale to juz inna bajka:)

Link to post
Share on other sites

troche OT ale ze wzgledu na moj zawod i firme w jakiej przyszlo mi zarabiac na zycie nalezy sie z mojej strony sprostowanie

 

nigdy nic nie slyszalem o tym aby polewanie ran woda mialo jakis pozytywny wplyw na nie

w/g standardow rane nalezy opatrzec jalowym srodkiem opatrunkowym jesli nie ma takowego nalezy posluzyc sie czesciami ubrania poszkodowanego (chodzi o jego wlasna flore bakteryjna)

 

jesli chodzi o schladzanie oparzen to stosuje sie je do oparzen 1 st i ewentualnie 2 st w zaleznosci od rozleglosci oparzenia i tego jaka czesc ciala ulegla oparzeniu

istnieja juz specjalne opartrunki na oparzenia tzw opatrunki zelewe ktore maja za zadanie zarowno schladzanie rany oparzeniowej, odpowiednie jej wentylowanie jak i szybsze zarninowanie sie rany>>>a w pozniejszym efekcje jej zagojenie sa tez lepiej uodpornione na utrate sterylnosci (plastikowe opakowania) jak wiadomo rany oparzeniowe ze wzgledu na wypalenie naczyn limfatycznych sa bardzo wrazliwe na wszelkie zakazenia

 

co to poparzen ladunkami fosforowymi

obrazenia wywolane tym rodzajem bronii maja charakter oparzen chemicznych a nie termicznych

z chemii nie jestem najlepszy wiec poprawcie mnie jesli sie myle ze fosfor wchodzi w reakcje z woda

 

w przypadku oparzen chemicznych postepowanie jest inne niz w przypadku oparzen termicznych

z mojego doswiadczenia powem tylko ze nie majac pewnosci co do zachowania sie wody z fosforem opatrzylbym tylko rane srodkiem opatrunkowym

 

mam nadzieje ze nie namieszalem a troche pomoglem :)

Link to post
Share on other sites
]nigdy nic nie slyszalem o tym aby polewanie ran woda mialo jakis pozytywny wplyw na nie

a woda utleniona?

 

]w/g standardow rane nalezy opatrzec jalowym srodkiem opatrunkowym jesli nie ma takowego nalezy posluzyc sie czesciami ubrania poszkodowanego (chodzi o jego wlasna flore bakteryjna)

o, na to bym nie wpadl, dzieki za tip'a :)

 

a propos opatrywanie.. wlasnie udalo mi sie zdobyc jedno opakowanie QuickClot i mam niezle widoki na dwa kolejne :) kazdy kto tego uzywal i z kim rozmawialem o tym bardzo sobie chwalil 8)

Link to post
Share on other sites

nic nie pisałem o wodzie utlenionej.

zadalem proste pytanie na które mozna prosto odpowiedzieć -tak lub nie

nie mam problemu z oczami ani ze wzrokiem natomiast z twojego wczeniejszego postu jasno nie wynkia czy mozna uzywać wody czy nie -piszesz że mozna schladzać rany ale jak? więc stšd moje nowe pytanie

nie musisz sie tak unosic.

moge załatwić co na uspokojenie :D

Link to post
Share on other sites

Ja sie jeszcze wtrace do tych oparzen fosforem... rzeczywiscie fosfor (dokladnie jego mieszanka uzywana w granatach fosforowych i innych ladunkach tego typu) wchodzi w bardzo gwaltowna reakcje z woda. Dlategotez wszelkie potraktowanie rany woda konczy sie najczesciej na "stopieniu" sie tkanki zywej, a reszte po prostu zwegla... to tyle

Link to post
Share on other sites
fosfor wchodzi w bardzo gwaltowna reakcje z woda. Dlategotez wszelkie potraktowanie rany woda konczy sie najczesciej na "stopieniu" sie tkanki zywej, a reszte po prostu zwegla... to tyle

 

Wchodzi i to nie koniecznie trzeba polewac rane woda . Wystarczy ,ze to swinstwo skapnie ci na odkryta skore ,a zacznie reagowac z woda zawarta w skorze -wysuszajac ja a potem parzac .Strasznie niebezpieczna substancja .Widzialem na chamii co to robi w kolbie z woda i nie chcialbym sprobowac tego na wlasnej skorze( doslownie i w przenosni :mrgreen: )

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...