Demo666 Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Proszę o osoby które miały/ mają cyrki z tym sklepem. Od 2 miechów 3mają mi 2-tygodniową replikę (przyszła wadliwa) i powiedzieli, że do listopada nie ma szans na naprawę. Ci co wygrali proszę o rady, porady, Ci co walczą, dajcie znać, zjednoczymy siły. gg: 1098806 Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Nawet mnie nie strasz... Tydzien temu pojechal do nich magazynek do SOCOMa TM ktory sie rozszczelnil. Licze, ze naprawia szybko. Quote Link to post Share on other sites
Khaoz Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Hmm, nie bede zlosliwy... Napisze jedynie, ze tubylcow z okolic Military.pl, ktorzy postanawiaja u nich kupic replike mozna podzielic na dwie kategorie: -jedni(serwisujacy u sprzedawcy) nastawieni sa na codzienne przychodzenie i przypominanie o sobie(czasem warto podarowac napoj wyskokowy w ramach "negocjacji politycznych"); -drudzy kupujac replike nastawiaja sie, ze serwisowac beda gdzie indziej :P Quote Link to post Share on other sites
DariuszM Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 ja serwisuje magazynek już od....2003r. gdzies Quote Link to post Share on other sites
_Johny_ Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 ja serwisuje magazynek już od....2003r. gdzies Mówisz serio? 8O :o 8O Quote Link to post Share on other sites
DariuszM Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 no serio...przysłali karabin z uszkodzonym, odesłałem zaraz, rozmawialem telefonicznie kilka razy z serwisantem nawet...potwierdził nawet, że jest uszkodzony, zapewnił, że przy najbliższej dostawie odeślą nowy...najwyraźniej nie było dostawy przez 3 lata...nie raczyli się odezwać nawet potem już...trochę mi się nie mieści w głowie, że jak coś klient odsyła, to to nie lezy uporządkowane gdzieś, ze stosowną kartką, zeby każdy wiedział o co z częścią chodzi - tylko najwyraźniej jest walnięte byle gdzie, pewnikiem do śmieci... magazynek kupiłem sam, na WGC, za 50zł, czekając 4 dni...sklep mógł zrobić to samo, ale jednak wolał nie stracić 50zł, niż potem zarobić kilkaset, kilka tysięcy - przestałem tam kupować... Quote Link to post Share on other sites
Demo666 Posted September 29, 2006 Author Report Share Posted September 29, 2006 no serio...przysłali karabin z uszkodzonym, odesłałem zaraz, rozmawialem telefonicznie kilka razy z serwisantem nawet...potwierdził nawet, że jest uszkodzony, zapewnił, że przy najbliższej dostawie odeślą nowy...najwyraźniej nie było dostawy przez 3 lata...nie raczyli się odezwać nawet potem już...trochę mi się nie mieści w głowie, że jak coś klient odsyła, to to nie lezy uporządkowane gdzieś, ze stosowną kartką, zeby każdy wiedział o co z częścią chodzi - tylko najwyraźniej jest walnięte byle gdzie, pewnikiem do śmieci... magazynek kupiłem sam, na WGC, za 50zł, czekając 4 dni...sklep mógł zrobić to samo, ale jednak wolał nie stracić 50zł, niż potem zarobić kilkaset, kilka tysięcy - przestałem tam kupować... Bez jaj...dlaczego dałeś za wygraną? Dlacego tubylcy nie zrobią rozruby w sklepie? Ja to mam kawał drogi, bo spod gór, ale tubylcy? Quote Link to post Share on other sites
Khaoz Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Bez jaj...dlaczego dałeś za wygraną? Dlacego tubylcy nie zrobią rozruby w sklepie? Ja to mam kawał drogi, bo spod gór, ale tubylcy? Bo "biznes jest biznes", czy jakos tak. Mieszkajac na miejscu i majac czas by ich osobiscie meczyc mozna sobie calkiem niezle stosunki handlowe ulozyc. :P Mozna dla rozrywki pogawedzic z Panem Serwisantem(zwanym rowniez Szamanem), posluchac jego opowiesci o "WD-40 w Gerboxie", czy "bo AEG jest jak odkurzacz, zasyca caly brud w domu", czy chociazby kupic cos co *przypadkiem* maja na miejscu(za sprowadzaniem jest u gosci nieco tak jak z serwisowaniem). ...No i maja kulki :roll: Quote Link to post Share on other sites
Demo666 Posted September 29, 2006 Author Report Share Posted September 29, 2006 Bez jaj...dlaczego dałeś za wygraną? Dlacego tubylcy nie zrobią rozruby w sklepie? Ja to mam kawał drogi, bo spod gór, ale tubylcy? Bo "biznes jest biznes", czy jakos tak. Mieszkajac na miejscu i majac czas by ich osobiscie meczyc mozna sobie calkiem niezle stosunki handlowe ulozyc. :P Mozna dla rozrywki pogawedzic z Panem Serwisantem(zwanym rowniez Szamanem), posluchac jego opowiesci o "WD-40 w Gerboxie", czy "bo AEG jest jak odkurzacz, zasyca caly brud w domu", czy chociazby kupic cos co *przypadkiem* maja na miejscu(za sprowadzaniem jest u gosci nieco tak jak z serwisowaniem). ...No i maja kulki :roll: Chcesz powiedzieć, że łamią prawo jawnie i nikt im nie podskoczy, tak długo jak osobiście nie przyjdzie do sklepu?? Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Ja jak nie dostane magazynka - robie zadyme. Maja te parenascie dni zgodnie z ustawa na naprawe ;-). Quote Link to post Share on other sites
Demo666 Posted September 29, 2006 Author Report Share Posted September 29, 2006 Ja jak nie dostane magazynka - robie zadyme. Maja te parenascie dni zgodnie z ustawa na naprawe ;-). taaak? A co zrobisz na odległość? Bo jak ja powiedziałem, że zglaszam sprawę do rzecznika praw konsumenta to mi gość odpowiedział "a zgłaszaj se pan". Jak masz zamiar interweniować osobiście, to może i w mojej sprawie ;D? Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Licze na dwoch znajomkow - jeden to prawnik, a jak on nie podziala to kolezanka ze studiow pracuje w TVN'ie ;-). Quote Link to post Share on other sites
Demo666 Posted September 29, 2006 Author Report Share Posted September 29, 2006 Licze na dwoch znajomkow - jeden to prawnik, a jak on nie podziala to kolezanka ze studiow pracuje w TVN'ie ;-). no dobra...komu mam zrobić laskę, żebyś mnie podpiął pod Twoją imprezę :) Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted September 29, 2006 Report Share Posted September 29, 2006 Tak jak pisalem - na razie poslalem lekko ponaglajacego majla i zobaczymy co odpisza panowie z military.pl. Ja reka nie machne, bo magazynki do SOCOMa TM sa nieosiagalne w Poslce, a STTI nie podaja poprawnie kulek. Tak wiec MAG MA WROCIC SPRAWNY! Quote Link to post Share on other sites
DariuszM Posted September 30, 2006 Report Share Posted September 30, 2006 Bez jaj...dlaczego dałeś za wygraną? nie dałem - przestałem u nich kupować :), dla nich ASG to i tak tylko kula u nogi widać, zarabiaja na firmach ochroniarskich pewnie itp a kupno maga wyszło mnie taniej niżby telefony do nich... Quote Link to post Share on other sites
maxavelli Posted October 6, 2006 Report Share Posted October 6, 2006 Pelen szacunek i zwrot honoru dla panow z military.pl! 25 wrzesnia odeslalem magazynek, pan z serwisu dwa razy kontaktowal sie ze mna telefonicznie i informowal o stanie magazynka. Dzisiaj otrzymalem magazynek w pelni sprawny wraz z zaleceniami na co uwazac by usterka sie nie powtorzyla. Dostarczone poczta kurierska. Ogromny + Quote Link to post Share on other sites
sjzmisiek Posted November 21, 2006 Report Share Posted November 21, 2006 ta...1 na 100 ma to szczęście że sie wkur*iać nie musi :) mi mag odesłali w takim samym stanie jak im wysłałem - czyli "out of order" ... Quote Link to post Share on other sites
javelin Posted November 21, 2006 Report Share Posted November 21, 2006 Hmmm... Pana Serwisanta poznałem osobiście - byliśmy z kolegą na Harpaganie pod Gdańskiem, to po drodze i do military się zaszło. Kumpel kupował od nich kiedyś sprężynowego kałaszka CG (gwarancja już dawno się skończyła) i poszedł mu jakiś czas temu zamek - połamał się znaczy. No więc skoro już byliśmy w sklepie, to kumpel postanowił zapytać serwisanta, czy nie dałoby rady znaleźć jakiegoś zamka, nawet za opłatą. Serwisant? No cóż, szyt uprzejmości i słodzenia klientowi to to nie był, ale jakiegoś chamstwa (które niektórzy tu opisywali) też nie było. Potrzebna część się znalazła - i to za darmo :) Quote Link to post Share on other sites
Nikus Posted November 26, 2006 Report Share Posted November 26, 2006 Szybko ten magazynek dostales :D Mój leżal u nich coś około 4-6 miesięcy. Podobno czekali na dostawe czesci... a w ramach odkupienia czynow wyslali magazynek na swoj koszt (co ciągle zaznaczali ze sa wspaniali iż tak robią :D). A druga moja wesoła przygoda z serwisem military to serwisowanie AEG'a. Awaria oczywista i nawet jej nie usuneli gdy powiedziałem dokładnie co nie działa i co sie zle tam dzieje :) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.