syringe Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 Witam po raz kolejny :) Nie wiem czy dobrze robie otwierając ten temat tu (jak cos to prosze o usunięcie lub przeniesienie :P ) Thor aby mnie nie zjedź :???: No więc- widziałem kilka filmów czy filmików jak snajper trenuje z bronia wyborową używając amunicji z farbą, takim przykładem może byc kultowy film "Leon zawodowiec". I tu jest moje pytanko: Czy możliwy jest strzał farbą na taką odległość jak np to zrobiła Matylda w Leonie? Jeśli tak to co to za broń ? Marker? Replika Airsoftowa? :wink: Pozdrawiam Link to post Share on other sites
_Inferno Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 Już prędzej można używać jakichś RAM-ów, ale to strzela kulami gumowymi - niemniej w jednostkach strzeleckich czy organizacjach typowo militarnych używa się ich do szkoleń. Link to post Share on other sites
Imashel Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 Hm, w Jarhead w trakcie ćwiczeń też używają karabinów na taką amunicję z farbą. Link to post Share on other sites
barbie Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 wpsiz w google RAM i poczytaj.... Link to post Share on other sites
syringe Posted February 17, 2007 Author Report Share Posted February 17, 2007 no tak ale co z farba? Link to post Share on other sites
Westie Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 RAM z farbą, piszemy ci jak komu dobremu... Real Action Marker to się nazywa. Strzela kulkami kaliber .43 i nawet wygląda jak replika. Link to post Share on other sites
syringe Posted February 17, 2007 Author Report Share Posted February 17, 2007 a noo soryyy :P Poczytałem i te RAMy strzelaja max 30 metrow.... to nie to chyba co około 100 jak np w Leonie. Co wy na to? Link to post Share on other sites
Okruch Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 (edited) Że to film był. Słyszałeś o trikach? Kaskaderach? Efektach specjalnych? Jak myślisz, miecze hoplitów w "Aleksandrze" też były prawdziwe? Bo "krew" lała się litrami, a jednego gościa to nawet musieli "dobić". Edited February 17, 2007 by Okruch Link to post Share on other sites
małpetti Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 jak zwykle... On się tylko pyta! Drogi Syringe Niestety to co widziałeś w Leonie nie istnieje - żaden RAM nie ma takiej celności i zasięgu. Pozdrawiam Link to post Share on other sites
_Inferno Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 z RAM-u to czuć kulę z 60-70m... Piszę teraz o M4A1. Pistolet ma ok. 30m skutecznego. Kto nie strzelał niech się nie wypowiada na temat zasięgu... :killer: Link to post Share on other sites
syringe Posted February 17, 2007 Author Report Share Posted February 17, 2007 dzieki choppy :D Inferno a gdy bys dostał farba na full zasięgu? Czuć? Z tego co czytałem to kulki pękają w podczas strzału czasem.... Link to post Share on other sites
thor_ Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 Ok a teraz Was wyprowadze z błędu ;) Jest amunicja z farbą umożliwiająca strzął na odległości kilkuset metrów ;) Poszukam info jakiegoś konkretnego to podrzucę. Z pamieci to tyle że np na pokazach lotniczych tzw. WarBirds (myśliwce z IIWW) uzywają takiej amunicji. Po trafieniu takim pociskiem pilot trafionej maszyny odpala wytwornicę dymu i udaje zestrzelnoego. Byo to widać w którymś z odcinków "Stalowego Orła" bodaj. Wiem wiem to był film.. ;) Ale akurat tak się składa że to fakt i kilka zespołw "pokazowych" używa takich "plujek". Pocisk wygląda jak prawdziwy, tyle że jest zrobiony coś w stylu papierowych bomb GBU. Jakiś rodzaj papieru czy tektury potraktowany jakimś wynalakiem typu żywica i zalany farbą. Problem w tym że do człowieka z czegoś takiego bym nie strzelał z prostej przyczyny raczej by go przedziurawiło :) Kalibry z jakich wiem że sie tym strzela to minimum 0.50 cala. Link to post Share on other sites
małpetti Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 z RAM-u to czuć kulę z 60-70m... Piszę teraz o M4A1. Pistolet ma ok. 30m skutecznego. Kto nie strzelał niech się nie wypowiada na temat zasięgu... :killer: i pewnie tak jak w Leonie byłbyś w stanie (powiedzmy nawet z 70m) trafić kolesia jedną kulką? z chęcią bym to zobaczył... to jak to strzela powyżej tych 30m nijak ma się do tego o co pyta Syringe! Przypomnijmy, że chodzi mu o coś co z powyżej 100m celnie i precyzyjne naznaczy farbą człowieka i go przy tym nie zabije... Link to post Share on other sites
_Inferno Posted February 18, 2007 Report Share Posted February 18, 2007 Nie rozumiem... można używać kul z farbą :-F 60-70m to M4A1 RAM ma zasięg skuteczny !! A co do tych 100m... mierzył je miarką, czy "na oko"? Co do tego czy bym trafił jedną kulą... nie wypowiem się... to jest tylko film, wszystko można zrobić komputerowo :-F Więc to nie oznacza że oni rzeczywiście tak trafiali albo że "broń" ma taki zasięg skuteczny. Filmy to fikcja, takie repliki mogą naprawde nie istnieć. Link to post Share on other sites
syringe Posted February 18, 2007 Author Report Share Posted February 18, 2007 (edited) no dobrze a odejdzmy od filmu. Chodzi mi o to co napisał Małpetti czyli naznaczenie farbą niekoniecznie człowieka ale jakiegoś celu na granicy 90-110 metrów. I żeby to miało wyglad karabinu :D ps.Inferno filmy to był przykłąd tego o co mi chodzi :P pozdrawiam Edited February 18, 2007 by syringe Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted February 18, 2007 Report Share Posted February 18, 2007 W zasadzie jest to niemożliwe jak narazie do osiagnięcia za jakąś znośną cenę dla zwyklych zjadaczy chleba (lub bułek kto co woli). Najblizej tego są RAM'y. Pierwsze miały jeszcze spłuczkę (widziałem kiedys na planete/ national geografic program o IDF a właściwie o jakiejś jednostce specjalnej) To co było pokazane w filmie zadziałało na zasadzie niewidzianego z kadru markera pb. Link to post Share on other sites
kondi2002 Posted February 18, 2007 Report Share Posted February 18, 2007 (edited) A co z amunicją FX Simunition? Tutaj macie dyskusję : http://grom.mil.pl/forum/viewtopic.php?t=7...06fc9d5d87454dd Edited February 18, 2007 by kondi2002 Link to post Share on other sites
Lechu2K Posted March 5, 2007 Report Share Posted March 5, 2007 Miałem oprzyjemnośc strzelać z FX'ów i niestety rewelacja to nie jest. Zbyt mały zasięg żeby cokolwiek zdziałać. Z glocka FX z 15 m jest problem trafić w człowieka średnio kryjącego się zaprzeszkodą w postaci drzewa. O wiele bardziej nadaje się to do treningu CQB. FX 9mm cz 5,56 mmma zbyt mały ładunek żeby można było się nim posługiwać na dystansach przynajmniej ASG. Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 5, 2007 Report Share Posted March 5, 2007 FX to w końcu amunicja treningowa, która nie ma uszkadzać celu a tylko go oznaczyć jako trafiony i dać mu znać że dostał. Jakkolwiek FX jest dobrym symulatorem dla wojska i policji ale do zabawy dla zwyklych zjadaczy chleba niestety się nie nada ze wzgledu na ograniczenia prawne jak i koszta. Link to post Share on other sites
ssslaw Posted March 6, 2007 Report Share Posted March 6, 2007 Słyszałem, że kiedyś jakiś chorąży, chyba z Inowrocławia, skonstruował amunicję taką jak normalną, tylko co najwyżej może żebro złamać, po prostu w środku jest jakiś granulat czy jakiś system (nie mam pojęcia :P ) i spora część energii przechodzi na przesunięcie w pocisku. Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 7, 2007 Report Share Posted March 7, 2007 Amunicja niezabijająca, do użytku np. w samolotach. Czy jest to wprowadzone to nie wiem. Link to post Share on other sites
Alias83 Posted March 7, 2007 Report Share Posted March 7, 2007 nasi sie tym nie za bardzo interesowali, za to amerykanom się spodobało... jaki był finał nie wiem... tyle tylko że to amunicja do broni ostrej... Link to post Share on other sites
greenman Posted March 7, 2007 Report Share Posted March 7, 2007 Co do amunicji niezabijającej to czytałem o niej artykuł. Rzeczywiście skonstruował ja polak, w środku pocisku zamiast kuli znajduje sie woreczek z odpowiednio ułożonymi kuleczkami podczas lotu kuleczki rozprowadzają sie w worku i nabój leci tak jakbyście kogoś rzucili poduszką, tylko dużo mniejszą i mocniejszą. Została ona stworzona aby powstrzymać przeciwnika nie zabijając go, miała być wprowadzona do użytku w policji i innych podobnych służbach ale niestety nie znalazły sie na to pieniądze. Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 8, 2007 Report Share Posted March 8, 2007 Najzabawniejsze jest to, że ów chorąży do wykonania prototypu amunicji nie potrzebował ani warsztatu ani specjalistycznych przyżądow i urządzeń. Użył m.in. szczoteczki do zębów. A amunicja jaknajbardziej ciekawa zwłaszcza ze nie niszczy pomieszczenia i nadaje sie do użycia w samolocie (gdzie w wyniku nawet małej dziurki w poszyciu dochodzi do katastrof). I nie jest to amunicja treningowa jak ktoś mógłby pomyśleć. Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted March 10, 2007 Report Share Posted March 10, 2007 W samolotach nie dochodzi do katastrofy czy wyssania człowieka ;) - w wyniku uszkodzenia poszycia pociskiem, siła powstała przy dekompresji jest tak mała, że nie podniesie nawet rozsypanych po podłodze styropianowych "chrupków" - sprawdzili to pogromcy mitów :). Ronin Link to post Share on other sites
Recommended Posts