Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Kolega Kret słusznie (on ma zawsze racje) zauważył ze noże na LARPach i bitwach ASG powinny zniknąc. Jednak noże atrapy dodały by klimatu. Ponieważ od pewnego czasu czekam na dostawe w sklepie gumowych bagnetow cwiczebnych z nudow połaziłem po sklepach dziecinnych (dobra wcale nie z nudów przyznaje sie, sa tam takie fajne klocki Lego) i obejrzałem cała kolekcje plastikowych i gumowych nozy. Jednak moje wymagania co do ich wygladu trochę sie niezgadzaly z pogladami sprzedawców. Może Wy macie propozycje jak zrobić badz gdzie kupić taki nóż. Przynajmniej zeby jego rekojeść wystająca z pochwy wygladala super. Najważniejsze zeby spełniał wymogi bezpieczenstwa przy pchnieciu i cięciu.

 

Ps. Było by super gdyby to mozna było nasadzic na AK badz innego EAGa i wtedy: Uraaaaa za stalinu i rodinu !!!

Link to post
Share on other sites

Pinky a moze atrapy wydawane przez firmy produkujace noze a przeznaczone do treningu ?

Pozostaje tylko kwestia ceny niestety ..

http://alert.com.pl/szczegoly.php?id=93&id...dkat=1&id_kat=1

http://alert.com.pl/szczegoly.php?id=328&i...dkat=1&id_kat=1

Mniej wiecej wygladaja jak te foldery podane powyzej.

 

Wiem, ze mozna kupic tez w W-wie noze treningowe z aluminium w cenie 40PLN. Bezpieczne (nie wiem jak z ich wygladem tylko).

Poza tym pozostaje jeszcze stepienie - czyli jedziemy z ostrzem na okraglo i tepimy sztych.

 

Gumowce mozna tez dostac w sklepie Budo na Brackiej w Warszawie za domem towarowym Smyk - po 35PLN. Absolutnie bezpieczne.

http://www.budo-sport.com.pl/

567.jpg

568.jpg

Link to post
Share on other sites

Oba przedstawione wyzej noze posiadalem, dolny (niestety...) zgubiono mi podczas strzelaniny. To jeden z mankamentow tych dwoch modeli - trudno zrobic do niego, za przeproszeniem, pochwe. To znaczy zrobic latwo, ale musi byc szybko otwieralna (noz trzeba dobyc) a jednoczesnie zabezpieczac ten kawal gumy przed zgubieniem. Ten noz wyzej, ten prosty, wydaje sie najrozsadniejszym pomyslem. Ten nizej ma potwornie ciezka rekojesc i znacznie szybciej urywa sie mu ostrze (to znaczy nadrywa). Ale za to do Kalacha i arafatki jest znacznie bardziej na miejscu.

 

Plastykowe noze sa fajne, jesli sa z polietylenu, ale twardsze plastiki moga byc niebezpieczne przy pchnieciu (dotychczas, choc to pewnie lameria, uzbrojonych przeciwnikow udalo mi sie zalatwic tylko pchnieciami - malo miejsca na zamach).

 

W tej chwili probuje wyciac forme ostrza wraz z przedluzeniem na rekojesc z mocnego materialu podeszwowego (kosztuje kilkanascie zlotych, w zaleznosci od wielkosci). Jesli bedzie odpowiednio sztywny to mozna na niego nasadzic nawet oryginalna raczke, a wyrzezbienie ostrza to juz tylko inwencja tworcy. Niestety, pierwsze proby pokazaly, ze trzeba sie nasiedziec niezle przy wycinaniu (to nie moze byc ostre ostrze, ale lekko zaokraglone) no i dobrac material podeszwowy gladki z obu stron i naprawde gruby.

 

Pozdrawiam

 

Kret

Link to post
Share on other sites

Pomysł Kreta bardzo dobry :wink:

najlepiej byłoby wziąść zwykły nóż kuchenny ( drewniany ), odkręcić śrubki i wyciąć z cienkiej sklejki kształt noża, potem nałozyć parę warstw tego materiału podeszwowego, włożyć w te 2 nakładki i skręcić.

 

Również można wziąść applegate'e i nakleić napis "warning, cutting edge" :D

Link to post
Share on other sites
  • 4 months later...

Myśle że możecie spróbować z nożami gumowymi. Do większości napraw, scinania gałązek albo zarcia wystarczy victorinox. Natomiast wobec rożnych temperamentów (o poziomie wyszkolenia nie wspominam) uzycie cwiczebnych nozy gumowych jest pomyslem niezlym acz ryzykownym jesli chcecie symulowac mozliwosc walki wrecz. Tu jeszcze kilka uwag: Uzywajcie atrap nozy produkowanych do cwiczenia walki wrecz, na waszym miejscu unikałbym samoróbek bo to sie moze skonczyc roznie :? Zastanówcie się dwa razy nad zasadami uzycia tych atrap nozy w ramch regul zabawy ASG - moze prowadzic to do szamotaniny i niepotrzebnych nieporozumien (wariant optymistyczny) albo do kontuzji i bojek (wariant pesymistyczny). Mam do czynienia sporo z walka z nozem i przeciwko nozowi w ramach Kravki i tam atrapy gumowe to podstawa - gorzej jednak jesli chcielibysmy stosowac techniki obronne przed nozem zaczerpniete z ktoregos z Combatives w ramach Airsoftu bo to oznacza w najlepszym razie kontuzje 8). Gumowe atrapy nozy stosowane przez wojsko i policje (moje ulubione gumowe P83 i gumowy kałach z bagnetem do cwiczen szantazu i walki pewnie juz mniej :lol: ) moga jak napisał powyżej Pinky "dodać klimatu" ale mogą też być przyczyną naprawdę niebezpiecznych sytuacji. Nosicie gogle balistyczne wiec tu akurat problemu nie widze, ale zapewniam ze trudno przewidziec reakcje czlowieka na atak nozem (nawet atrapa) a juz tym bardziej ustalac "smiertelnosc". Poza tym mam wrazenie ze zwlaszcza AEGi to jednak delikatne zabaweczki i proba przp... kolba albo osadzonym :?: bagnetem skonczylaby się stratami paru tys pln :wink:

Link to post
Share on other sites

do cichego usuniecia przeciwnika. Mysle ze trzeba wykluczyc mozliwosc walki... Ale jesli komus sie uda cichutko podejsc to czemu ma strzelac? Poprostu osobie daje sie do zrozumienia ze jest trupem nawet nie trzeba kuc. Podchodze przyladam noz i gosc bez slowa schodzi. Dla mnie to fajne rozwiazanie...

Link to post
Share on other sites

do cichego usuniecia przeciwnika. Mysle ze trzeba wykluczyc mozliwosc walki... Ale jesli komus sie uda cichutko podejsc to czemu ma strzelac? Poprostu osobie daje sie do zrozumienia ze jest trupem nawet nie trzeba kuc. Podchodze przyladam noz i gosc bez slowa schodzi. Dla mnie to fajne rozwiazanie...

Link to post
Share on other sites

No coz, ludzie bywaja nerwowi.

To moze wystarczylo by tylko dotknac ( jak w berku :) ) tylko wlasciwie to po co wtedy noze? Wystarczy wiec klepac reka...

Jezeli posuwac dalej umownosc, to pomyslmy nad taka sytuacja:

W pomieszczeniach odbywa sie rozgrywka, wiem ze przez drzwi zaraz wejda przeciwnicy, a mnie skonczyla sie amunicja w magazynkach. To dlaczego nie sypnac im w twarz garsci kulek, przeciez jak dostana to powinni zejsc z pola walki.

Umownosc ma jednak swoje granice :lol: :lol: :lol:

Link to post
Share on other sites

Uważam, że wszelkie wyciąganie noża (nawet tego zabawkowego) jest kretynizmem. Są to sytuacje, które będą niepotrzebnie prowadzić do sporów bo co ambitniejsi (a takich nie brakuje) będą się kłócić, że on nie został zdjęty. Np będzie sytuacja gdzie w ostatnim momencie się skapuje koleś, że do niego podbiegasz to Ci weźmie i wytnie w twarz (oby nie z kolby:) ) oczywiście usprawiedliwiając się, że on się tylko bronił. Myślę, że jakikolwiek kontakt fizyczny jest zbędny w ASG i może prowadzić do zatargów.

Link to post
Share on other sites

taka mala uwaga - kategoria Noże znajduje sie w dziale militaria i miala dotyczyc nozy prawdziwych a nie ASG. Mysle ze ten watek mozna przeniesc np do Mundur i oporzadzenie

 

a co do meritum to uwazam ze jesli ktos koniecznie musi miec mozliwosc cichej eliminacji przeciwnika to najlepszym rozwiazaniem jest wlasnie klepniecie reka. Gurek, sam napisales - umownosc ma swoje granice - wlaka nozem ze wzgledow bezpieczenstwa powinna byc symulowana klepnieciem, ale strzalu z repliki raczej nie da sie zasymulowac :P

Link to post
Share on other sites

Foka

trudno odmowic Ci racji, zwlaszcza jezeli wspomniec niedawny wątek " incydent z nożem" :cry:

W ASG coby nie mowić jest adrenalinka, grają emocje i jeżeli komuś puszczą nerwy ...

Cofam swoje poprzednie zdanie - noże w ASG sa zędne ( chyba, że do otwierania konserw)

pzdr

Link to post
Share on other sites
  • 11 months later...

Zgadzam się z tym, moim zdaniem moznaby bylo nosic prawdziwe noze np. do przecięcia czegoś (broń Boże tętnicy przeciwnika :)) liny, albo kawałka gałązki czy kępka trawy do zamaskowania.

ASG to strzelanina na kulki i nie wolno z tego robic rzezi :) Dobry pomysł z tym klepnieciem w szyję czy ramie ale jak przeciwnik źle zareaguje to moze troche inaczej odklepnąć :)

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 2 months later...

Jeżeli komuś nie zależy na realistycznym wyglądzie noża to polecam otuline PCV...Zapewniam że podwójna warstwa oklejona taśmą klejącą nie czyni większych szkód...Z naszych zabiegów wychodzi mały rulonik który oklejamy taśmą...Odnośnie stosowanie tego typu oręża na polu bitwy jest sprawą umowną, dlatego jeżeli walczymy w "swoim "gronie to wiemy czy posród nas znajdują sie osoby NERWOWE...Tym narzędziem możemy spokojnie wystosowywać pchnięcia, lecz ja nie używam go do potyczek ASG[/img]

Link to post
Share on other sites
  • 5 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...