Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Samochód patrolowy "Dzik"


Recommended Posts

Ostatnio robi się coraz głośniej o polskim samochodzie patrolowym "Dzik". Ponoć jest bardzo dobrze ceniony na świecie i może stać się polskim hitem eksportowym.

-z tego co mi wiadomo, to niezbyt dobrze nadaje się do jazdy w terenie, ponieważ urywają się silniki. Kongo kupiło 12 sztuk i 7 odesłało, poniewaz pourywały się silniki, za słabo są zawieszone.

Link to post
Share on other sites
-z tego co mi wiadomo, to niezbyt dobrze nadaje się do jazdy w terenie, ponieważ urywają się silniki. Kongo kupiło 12 sztuk i 7 odesłało, poniewaz pourywały się silniki, za słabo są zawieszone.
Po pierwsze to dział Broń palna, po drugie - okropne brednie wypisujesz. O rany, nie Kongo, ale polska Żandarmeria Wojskowa na misji w tym kraju i nic nie odesłało.
Link to post
Share on other sites

Moze mi ktos wyjaśnić na czym polega urwanie silnika :?: To znaczy że wypadł w trakcie jazdy :?:

Bo kolego silniki nie są przyspawane do nadwozia na stałe. Tylko zawieszone na tzw. poduszkach, a to po to aby wibracje silnika nie przenosiły się na nadwozie. Podejrzewam że zbyt duży moment obrotowy silnika (może też coś innego jakaś wada fabryczna) wyrywał go z poduszek i chyba to miał namyśli Mieszko1983 pisząc że silniki się wyrywały...

Link to post
Share on other sites
Bo kolego silniki nie są przyspawane do nadwozia na stałe. Tylko zawieszone na tzw. poduszkach, a to po to aby wibracje silnika nie przenosiły się na nadwozie. Podejrzewam że zbyt duży moment obrotowy silnika (może też coś innego jakaś wada fabryczna) wyrywał go z poduszek i chyba to miał namyśli Mieszko1983 pisząc że silniki się wyrywały...

hehe to mnie oświeciłeś ;-) ale słowo Urwały nie brzmi profesjonalnie i rodzi wątpliwości... może przecież znaczyć zerwanie przeniesienia napędu :?: Więc pisząc ten post chciałem wybadać jaką dokładnie usterkę kolega miał na myśli :) (A co do mocowania silników itp. to jutro kolokwium z Maszynoznawstwa :???: )

Link to post
Share on other sites
"silnik wysokoprężny Iveco Aifo SOFIM 8140.43N z wtryskiem bezpośrednim Common Rail turbodoładowaniem i chłodzeniem międzystopniowym o pojemności 2,8 l i mocy 107 kW ( 146 KM ) przy 3600 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 320 Nm przy 1800 obr./min."
Link to post
Share on other sites

Podejrzewam że zbyt duży moment obrotowy silnika ... wyrywał go z poduszek i chyba to miał namyśli Mieszko1983 pisząc że silniki się wyrywały...

 

Za duży moment w Dziku? Nie przesadzajmy :mrgreen: 320 nm to nieźle - jak na Golfa, a nie wojskowy samochód terenowy, zbudowany na ramie - tu jest to najwyżej przyzwoitym wynikiem, który auto powinno przyjąć bez najmniejszego trudu.

Gdy poducha nie wytrzyma to najwyżej silnik opadnie, ale nie wykluczy go to z jazdy.

Poza tym nie wierzę, że na świecie są ludzie tak głupi aby odesłać pojazd przez awarię poduszki silnika, której to wymiana zajmuje kilka chwil. Raczej słaba jakość elementów gumowych. Z czasem wyeliminuje się poważne wady - jak w każdej konstrukcji.

Link to post
Share on other sites

No właśnie, Dzik ze swoim pancerzem i ramą jest zbyt ciężki aby go tak łatwo ruszyć z miejsca. Jak ktoś próbuje nim "spalić gumę" to nieszczęście murowane :) Ale też wątpię że poduszki puszczą, prędzej się sypnie skrzynia albo dyfer.

 

A może to silniki wycieraczek się urywały :wink:

 

No ale dosyć tych domysłów może ktoś wie dlaczego silniki wylatały :)

Link to post
Share on other sites

...Ale też wątpię że poduszki puszczą, prędzej się sypnie skrzynia albo dyfer.

 

Skrzynia to z zasady dość mocny element, do ukręcenia dyfra potrzebne są duże koła, a poduchy to tylko kawałek gumy - i to kto wie, czy nie przetopione z traktorowych stomili :mrgreen:

Link to post
Share on other sites

QBS zapewniam Cię że da się dyfer ukręcić na "przeciętnych" kołach, grunt to dobrze wkleić i mieć "siłę" na wyjściu z silnika :mrgreen: Skrzynie biegów też kilka razy widziałem jak potrafią wybuchać ;)

 

Patrząc na "Dzika":

 

1) nie najciekawsze katy "zejscia" i "wejścia" jak na terenowy samochód.

2) prześwit 27-30cm ... Hmmm Tarpan nie ma większego :mrgreen: ? Żart oczywiście Honker ma coś koło 20cm

3)masa od 5500 do 6200 kg ... Jak to wpadnie w błoto to chyba tylko WZT albo jakiś BWP to wyciągnie...

Link to post
Share on other sites

QBS zapewniam Cię że da się dyfer ukręcić na "przeciętnych" kołach, grunt to dobrze wkleić i mieć "siłę" na wyjściu z silnika :mrgreen: Skrzynie biegów też kilka razy widziałem jak potrafią wybuchać ;)

 

Nie zaprzeczysz jednak, że poduszka z kiepskiej jakości gumy polegnie prędzej :)

Koło zawsze w błocie "pomiesza", aż auto siądzie na mostach - wtedy ciężko ukręcić cokolwiek poza karkiem kierowcy :mrgreen:

 

3)masa od 5500 do 6200 kg ... Jak to wpadnie w błoto to chyba tylko WZT albo jakiś BWP to wyciągnie...

 

 

Albo dobra hydrauliczna wyciągarka ;-) Której jednak nie montują :)

Link to post
Share on other sites
Patrząc na "Dzika":

 

1) nie najciekawsze katy "zejscia" i "wejścia" jak na terenowy samochód.

2) prześwit 27-30cm ... Hmmm Tarpan nie ma większego :mrgreen: ? Żart oczywiście Honker ma coś koło 20cm

3)masa od 5500 do 6200 kg ... Jak to wpadnie w błoto to chyba tylko WZT albo jakiś BWP to wyciągnie...

Co Wy pieprzycie towarzyszu? Dzik nie jest samochodem terenowym! To jest samochód patrolowy - on ma zapewnić ochorne przed odłamkami i umożliwić wyjazd z zasadzki. Waży tyle, że żadne poprawianie kątów czy prześwitu nic mu nie pomoże.
Link to post
Share on other sites
Waży tyle, że żadne poprawianie kątów czy prześwitu nic mu nie pomoże.

 

Foczas widziałes kiedyś LRa powieszonego na krawężniku między pasami autostrady ?? Ja tak :D Rozumiem że nie jest to wózek do rajdów OffRoad ale jakieś tam zdolności właśnie na ewentualność ucieczki powinien posiadać. Wiesz kiepsko się ucieka kiedy nie możesz przejechac przez pas zieleni na drugi pas drogi bo za wysoki jest tam krawęznik ;)

Link to post
Share on other sites
widziałes kiedyś LRa powieszonego na krawężniku między pasami autostrady ??

 

Bo Landrover Defender jest (obok Merca G i UAZ'a oraz... kaszelka :wink:) jednym z najlepiej sprawdzających się w terenie wozach. W Defenderze przednia oś niemalże wyskakuje przed samochód ;)

 

PS: Wymienienie maluszka obok tych znakomitych pojazdów nie jest pomyłką, rozstaw osi w maluszku sprawia że przeszkody na których większoś samochodów zawiśnie maluszek po prostu przejedzie, bo przeszkoda nie zmieści mu się pomiędzy osiami aby dotknąć podwozia :P

Poza tym tanie amortyzatory do wymiany po wyjazdach, no i małe łapówki na ukrainie ;)

 

No i maluszek jest ewenementem na skalę światową- potrafi podjechać pod takie wzniesienie że mu się zacznie olej wylewać :D

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...
  • 4 months later...

Ostatnio robi się coraz głośniej o polskim samochodzie patrolowym "Dzik". Ponoć jest bardzo dobrze ceniony na świecie i może stać się polskim hitem eksportowym.

-z tego co mi wiadomo, to niezbyt dobrze nadaje się do jazdy w terenie, ponieważ urywają się silniki. Kongo kupiło 12 sztuk i 7 odesłało, poniewaz pourywały się silniki, za słabo są zawieszone.

 

Dzik na pewno jest lepszy od Honkera (co najmniej nie trzeba tak dużo blachy dołączać do obudowy... Jednak jego elektronika nie sprawdziła się podczas misji w Kongo.. czeka nad nim jeszcze dużo pracy jesli chcą go zmodernizować inaczej od razu nasi chlopcy niech pakuja się w "piórniki" :/

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...