Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

M4 S-System [P&J] cz.2


Recommended Posts

Guest frank_martin
Hehe "samemu sie gnoic" xD

 

Baterie mozna rozladowac rozladowywarka lub wystrzelac tyle kulek, az sioe batka rozladuje [bez kulek nie strzelaj], lub zrobic domowa rozladowywarke [wiatraczek od kompa lub zarowka] i jechana icon_wink.gif.

 

Panowie nic nie mowicie w sumie o tunnigu tych replik. Mialem zamiar kupic L96A1, ale kolega odradza mi to, twierdzac iz czterotakty nie maja miejsca w ASG. Doradzil mi zakup M16A3 i tunnning. tutaj zwracam sie z prosba i zapytaniem do Was. Czy ktos juz tunningowal to M16 na parasnajperke ? Drugie pytanie. Jakie czesci powinienem do niego wlozyc, aby osiagnal przyzwoite osiagi [ok 450FPS i wiecej], oraz byl cichy, bo nieukrywam, nie lubie dzwieku silnka w AEG'ach :/. Jesli chodzi o AEG'i to jestem w sumie dosc zielony [inaczej spring i gaz]. Czy mozecie zrobic jakas liste czesci. Wiem, ze trzeba wlozyc napewna precke i tlumik oraz cos jak bore-up [tylko co to jest ?].

 

Pozdrawiam

lakimakromedia

Heh dzięki.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bore-up to nic innego jak zestaw cylindra o powiększonej średnicy. Jeśli kupisz CA to od razu masz zestaw cichej głowicy tłoka i cylindra co wyciszy ci pracę gearboxa. Żeby mieć 450 fps musiałbyś kupić mocną batkę, springa, tłok, metalowe łożyska kulkowe, nie jestem pewien co do nowych zębatek, zapewne silnik. Ogólnie prawie wszystko.

Link to post
Share on other sites

No wlasnie CA :/. Tyle kasy to ja nie mam by wydac ponad tys zl na karabin, a potem jeszcze tunnig. Dlatego wlasnie wole L96 bo karabin+ tunnig wyniesie mnie... a rzaczej zmieszcze sie w 1000zl [chyba].

Zapewne glupie pytanie, ale nie orientujecie sie pewnie ile dalaby precka. tlumik [ktory jesli wogole cos da] i bore-up, ew prezyna. Co do batki to czytalem temat i wiem ze nowa to norma, wiec o niej nie pisalem ;)

Napewno strzelabym tylko semi, wiec jest jakas roznica w zuzyciu batkie [ilosc kulek] miedzy auto i semi ?

Edited by lakimakromedia
Link to post
Share on other sites

Będzie jeszcze słychać po troszeczku odgłos strzału i walenie o siebie głowic, normalnie rozprężanie się springa i charakterystyczne bzzzzt silniczka i zębatek. Na auto łatwiej wytropić kogoś kto strzela bo to przeciągły dźwięk i łatwo się zorientować.

Edited by Placek
Link to post
Share on other sites
Guest vander

Jeszcze tylko powrócę do "słabych baterii stockowych". Swoja w M4A1 1 razem ładowałem 7 godzin- wystrzeliłem z niego 1 Hi-Cap. nastepnie za radą ładowałem 10h- wystrzeliłem parę kulek i odłożyłem karabin na dwa dni na półkę. Następnie chciałem postrzelać testowo. Tragedia. Nawet 1 Hi-Capa nie wystrzeliłem. Nawet na auto się zacina ( nie ma siły naciągnąć sprężyny i słychać tylko takie klik, klik, klik) Przyznam, że to dziwne. Koniecznie trzeba ( niestety) dokupić lepszą batkę np. Intellect. Ech... Żonka mnie zabije ja ze wydatki.

P.S...Ewidentnie bateria do pupy jest bo świeżo po ładowaniu chodzi jak złoto :D a potem to już pozostaje walka kolbą. :D

Edited by vander
Link to post
Share on other sites

No wlasnie CA :/. Tyle kasy to ja nie mam by wydac ponad tys zl na karabin, a potem jeszcze tunnig. Dlatego wlasnie wole L96 bo karabin+ tunnig wyniesie mnie... a rzaczej zmieszcze sie w 1000zl [chyba].

Zapewne glupie pytanie, ale nie orientujecie sie pewnie ile dalaby precka. tlumik [ktory jesli wogole cos da] i bore-up, ew prezyna. Co do batki to czytalem temat i wiem ze nowa to norma, wiec o niej nie pisalem ;)

Napewno strzelabym tylko semi, wiec jest jakas roznica w zuzyciu batkie [ilosc kulek] miedzy auto i semi ?

 

Pewnie, że jest. Na semi sprężyna cały czas pracuje. Ja baterii jeszcze nie formatowałem, ale na początku semi mi w ogóle nie chodziło (słychać było dławienie się silnika, tak jakby bateria padała) :D Musiałem strzelać cały czas na auto :lol: Z czasem się to unormowało, teraz tylko rozładuje do końca i będę sobie ładował przed każdą zbiórką. Nie widzę problemów. Kiedyś się mieściłem w jednym magazynku Waltera to nie będzie problemu żeby zachować minimalnie jeden hi cap :P ( kiedyś się kupi tego Intellecta ;) Jeśli już o tym mowa to lepiej kupić 8,4 czy 9,6 ?

Edited by Sagitarius
Link to post
Share on other sites

Jeśli już o tym mowa to lepiej kupić 8,4 czy 9,6 ?

 

No właśnie nad tym samy się zastanawiałem , ale jako że miałem przez jakiś czas AEGa o podobnej mocy na batce 8,4 muszę , stwierdzić że jednak lepiej brać 9,6 V. Nie będzie padać tak szybko jak 8,4 o tej samej pojemności i nie będzie często wkurzającego opóźnienia między naciśnięciem spustu a reakcją/strzałem. Jedynym minusem (jak dla mnie) jest dość szybki ROF . Trzeba szybko puszczać spust bo bestia będzie rzygać kulkami na prawo i lewo w tempie zastraszającym ;) No chyba że ktoś lubi biegać z kilkoma hi-capami i zmieniać je co chwila ;)

Link to post
Share on other sites

Z pewnością da się ją zdjąć odkręcająć śrubki od tej części lufy zchowanej w Front Gripie. Przynajmniej tak jest w moim R6, a PeJot nie wiem, ale chyba będzie tak samo?

 

Przy okazji co do tych uszek w PeJotach. Co tam jest za plastik, że tak się łąmia i co z tym zrobić? Dziś z ciekawości zdjąłem górną część body mojego R6 i "bawiłem" się uszkami. Znaczy, one i tak nie chciały wejść w dolną część bez uprzedniego małego wygięcia do wewnątrz. Draństwo nawet giętkie, i w lewo i w prawo i nic, nawet śladu nie było, takiego białego po nadłamaniu. To co to jest w PeJot? R6 wprawdzie tańszy, ale nie ma takich bebechów. :wink:

Link to post
Share on other sites
Trzeba szybko puszczać spust bo bestia będzie rzygać kulkami na prawo i lewo w tempie zastraszającym icon_wink.gif

 

Nie, wcale nie. Szybkostrzelność duża to jest na 10.8V i 12V. Tutaj, nie przesadzajmy. PeJot dużo lepiej radzi sobie z batką 9.6V niż 8.4V (wiem, dziwne - ale takie info dostałem od Krakmana). Raz naciskając spust (tylko naciskając i zwalniając, a nie lekko go ruszając koniuszkiem palca), przy takiej szybkostrzelności strzelisz około 3 razy (w PeJocie, na batce 9.6V), a jak każdy wie, seria trzech strzałów jest zabójcza, gdyż nie wiadomo skąd padły strzały i ma się pewność, że się trafi. Jak dla mnie, to duże ułatwienie życia, bo łatwiej nauczymy się strzelać serią 3 strzałów.

Link to post
Share on other sites
Guest vander

Jakich kulek używacie? Strzelał ktoś na 0.20 ? Osobiście wywaliłem dopiero z 500 kulek 0.25. Jestem ciekaw jak te guny zachowają sie na 0.20. Co do batki stockowej- wiadomo, że niektórzy wydali na zakup guna wszystko co mieli i baterii nowej Intellecta 9,6V nie dadzą rady kupić. Pozostaje oszczędzać amunicję, ładować tuż przed imprezą, itd. Nie ma tutaj wielkiego pola manewru. Myślę, że zakup lepszej batki będzie następny w kolejności.

Link to post
Share on other sites

Ja już zdążyłem przetestować 0,2g Kulki zachowują się... hmm... na pewno gorzej od 0,25 na krótkie dystanse (ok 20 - 25 metrów) różnicy nie zauważyłem ale gdy już chce się nimi strzelać na maksymalny zasięg repliki, wtedy jest już gorzej bu kulki zaczynają skręcać raz w prawo raz w lewo a raz lecą prosto, po prostu jak im się spodoba i jak im pogoda zagra :)

Link to post
Share on other sites

0.2 przy 370fps? Heh, to tak jak rzut szmatą... Żeby było dobrze, to trzeba w tą szmatę włożyć kamień, czyli użyć 0.25 :-F . 0.2 decydowanie za lekkie, 0.25 będą optymalne.

 

Mam pytanie. Z racji, że M16 A3 ma kolbę stałą i tam jest miejsce na baterię, to logiczne że pasować będzie bateria typu LARGE, ale w Krakmanie (albo i wszędzie) nie ma batek Intellecta typu LARGE, więc zastanawiam się czy akku Intellecta 9.6V (1400 miliAmperogodzin) typu Mini będzie pasował? Czy będę musiał wymienić wtyk, albo coś z tych rzeczy?

Mowa o tej batce: http://taiwangun.com/?str=product&prId=541 .

Edited by dr_wisla
Link to post
Share on other sites

Zgadzam się z przedmówcą, ja też strzelam z "dwudziestek piątek" ale akurat nie było :-F i musiałem kupić 0,2 ale przynajmniej przetestowałem i już wiem co i jak ;)

 

Do rzeczy chciałem się spytać jak z jakością luf prec. firmy MadBull czy ktoś takich używa w swoich PJ'tach (albo w innej replice :P)

http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...ee907de26868938

Link to post
Share on other sites
Guest vander

Ja też sądzę, że zależy to od terenu i rodzaju imprezy ( chodzi o kulki) . Chyba nie można generalizować. Mam około 40 kulek 0.23 sprawdzę jak sie zachowają, choć nie wiem czy Hi-Cap ( nie mam jeszcze LC) mi zakręci a dosypanie "na wierzch" nie ma raczej sensu. Dziś pójdę na działkę i przestrzelam ja na świeżo naładowanej batce stockowej ( 10h) i zobaczymy ile wytrzyma dokładnie. Postrzelam na semi i auto. Pomierzę też dokładnie odległości i skupienie taśma 50m. Mam kolegę, który też zamówił tą broń ( M4A1) Jemu chyba wystarczy ta stockowa bateria bo i tak mało strzela. Przynajmniej tak powiedział a do majętnych nie należy. Nie dziwię się mu bo wydał na guna wszystko co na truskawkach zarobił. Chłopak zrobił duży skok jakościowy. Od przeciętnej sprężynki do AEG'a o dosyć dobrych parametrach. Dziś zamówię tego Intellecta 9,6 V 1400. Chłopaki z Krakmana dadzą jakiś rabat więc nie będzie tak żle :D

Jeszce pytanko o regulację tym malutkim imbusem co w rękojeści się znajduje. Czy w ogóle należy coś z tym robić? Jeżeli tak to może ktoś powie coś więcej? THX.

 

P.S. Zauważyłem też, że kulki lecą trochę na lewo od miejsca gdzie celuję. Regulowałem HU ale raczej cały czas trochę skręcają na lewo. Nie wiem dlaczego. Miał ktos cos podobnego?

Edited by vander
Link to post
Share on other sites

tak, ja tak miałem (mam M4A1)... musiałem ustawić na rączce transportowej celownik całkiem w prawo tym pokrętłem, bo rączka transportowa nie jest równo z szczerbinką - wystarczy się dobrze przypatrzeć... mój kolega w karabinie pj4 ris też tak ma... pewnie wszystkie Mki tak mają

Link to post
Share on other sites

@Vender

Ta śruba reguluje silnik położenia silnika względem GB, jeśli chodzi ok, to jej nie ruszaj. Po co?

@MIG25_Radek

Nie, PJ ma jednoczęściową lufę zewnętrzną. A co jest z uszkami no są kruche, tyle mogę od Siebie powiedzieć, a jak je wzmocnić, metalową blaszką. Najlepiej szukać na komisach jak ktoś sprzedaje metalowe uszka od body.

 

Wtedy je wtopić w plastik(nie bardzo mam pomysł jak) albo dociąć tak żeby pasowały do repliki i poxipolem

 

@ne0x

Dlatego chwała dla osoby która wymyśliła kolimatory :) Znacznie lepiej i szybciej się celuje.

Edited by Antol
Link to post
Share on other sites

(...)

P.S. Zauważyłem też, że kulki lecą trochę na lewo od miejsca gdzie celuję. Regulowałem HU ale raczej cały czas trochę skręcają na lewo. Nie wiem dlaczego. Miał ktos cos podobnego?

U mnie kulki skręcały w prawo. Myślałem, że lufa jest przekrzywiona w komorze hopsiupa, a okazalo się, że zespół muszki jest krzywo ustawiony. Chciałem go ustawić, to okazało się, że imbus który ją "usztywniał" (pod zaczepem do mocowania pasa) miał kiepskiej jakości główkę, co skończyło się jej zerwaniem przy próbie odkręcenia. Pozostało mi rozbić tego imbusa co i tak zakończyło się fiaskiem. Uznałęm, ze ostatnią deską ratunku na "wyprostowanie" przyrządów celowniczych jest przekręcenie lufy zewnętrznej. Nie wiedziałem jak się do tego zabrać, kombinowałem i w końcu udało mi się minimalnie przekręcić w prawo lufe zewnętrzną i tym samym sprawić, że wreszcie zespół muszki znalazł się na swoim miejscu. Nie wiem do końca jak to zrobiłem, bo byłem nieźle wkurzony na to wszystko, w kazdym bądź razie udało się. Teraz nie ma złudzenia, jakby kuleckzi skręcały w prawo ;)

Tak więc powodem teoretycznie skręcających kulek był krzywo ustawiony zespół muszki. Możliwe, że i u Ciebie tez tak jest. Jeśli nie to prawdopodobnie masz krzywo włożoną lufę do komory, przez co hop-up podręca kulki krzywo.

Link to post
Share on other sites
Guest vander

Tak na szybkiego przesunąłem celownik prawie całkowicie w prawo na rączce transportowej ( wcześniej jak pisałem kulki skręcały w lewo) i mogę powiedzieć, że teraz jak celuję, kulki lecą w prawie prosto. Myślę, że teraz, to kwestia zgrania przyrządów celowniczych z konkretnym okiem. :D

Jest dobrze, jest dobrze...człowiek poznaje powoli swoją replikę broni. :)

Link to post
Share on other sites

Dobra, to teraz zasadnicze pytanie. Czy jest ktoś w stanie stwierdzić, czy repliki P&J drugiej generacji są lepsze od replik JG? Chodzi głównie o M16A3. JG, nie ma takich bebechów jak P&J II, ale wydaje się trwalszy od zewnątrz, za to P&J II jest tańszy, ma lepsze bebechy, ale zewntęrznie z nim chyba krucho.

 

Tak więc? Co lepsze?

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...