Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

M4 S-System [P&J] cz.2


Recommended Posts

Oglądałem Boyiowskie body i będe je zakładał w przyszłym tygodniu. Jest to najtańszy sposób na usztywnienie tego wszystkiego. O tym body masz temat w tuningach. Osobiście uważam, że bezsensowne jest ładowanie kasy w tą replike. To ma się kupy trzymać i strzelać w miare przyzwoicie.

 

No tak, tyle że moje body się rozleciało przy spotkaniu 3 stopnia ze ścianą...

Link to post
Share on other sites
  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Raczej na pewno będzie pasowac.

Mam pytanie do tych co montowali metal body od boyi i metalową komore jednocześciową i oczywiscie silikonowa gumke. Jest jakaś popraw osiagów repliki (Mam na myśli nowy hu)? Jak jest z podawaniem kulek? dalej są problemy czy już normalnei podaje?

Link to post
Share on other sites

Mam pytanie do tych co montowali metal body od boyi i metalową komore jednocześciową i oczywiscie silikonowa gumke. Jest jakaś popraw osiagów repliki (Mam na myśli nowy hu)? Jak jest z podawaniem kulek? dalej są problemy czy już normalnei podaje?

 

Będe wiedział po czwartku, jak mi w Customsie wymienią body i Boyowską komore. Wtedy coś napisze.

Edited by Belfer
Link to post
Share on other sites

Witam. Po 4 miesiącach użytkowania repliki M4A1 P&J II Gen. podczas niedzielnej strzelanki zauważyłem że replika zaczęła strzelać bardzo wybiórczo, raz dalej, raz bliżej, lub wcale. Z boku body zdawało się słyszeć uciekające powietrze przy każdym strzale. Po powrocie do domu i zdjęciu upper reciver'a, okazało się, że szkielet gearbox'a, a właściwie jego przód jest pęknięty. Dodam że nie nastąpiło to ani w wyniku upadku, ani podczas żadnego innego urazu mechanicznego, a podczas normalnej eksploatacji repliki. Chcę w tym miejscu także podkreślić że wszystkie części repliki są stockowe, a ona sama, poza normalnymi przeglądami i czyszczeniem, nie była poddawana żadnym modyfikacjom. Z tego co wyczytałem w gwarancji, nie obejmuje ona mechanicznego zużywania się materiału podczas normalnej pracy repliki i w tym także, szkieletu gearbox'a. W związku z tym podejrzewam że z gwarancji nici, więc naprawą będę musiał zająć się sam, pytanie tylko czy lepiej jest wymienić sam szkielet (pod warunkiem że nic innego nie zostało uszkodzone, bo jeszcze nie otwierałem gearbox'a), czy wydać o 100 zł więcej i kupić kompletny gearbox BOYI v.2? Poniżej zamieszczam fotki:

p1000041.jpg

p1000043.jpg

p1000045.jpg

Link to post
Share on other sites

Po moich długich i kosztownych przejściach z PJ tem uznałem że firma Krakman jest nieuczciwa sprzedając taką kichę za te cenę.

Najgorsze jest to że unikają odpowiedzialności jako sprzedawca. Oczywistych uszkodzeń z winy wad materiału nie mają ochoty uwzględniać wramach gwarancji oraz nawet ustawy o niezgodności towaru z umową.

Jestem ciekawy czy jakbym oddał sprawę do Federacji Konsumenta i zarządał powołania biegłego sądowego co by wtedy zrobili.

Naszczęście mojego sprzedałem i mam to w d.....

Link to post
Share on other sites

A ja proponuje wogóle w to nie inwestować (ew. jak już to body)

Znajomy rozkęcał GB, to "jednorazówka".Jak zaczniecie w nim grzebać to wydacie mnóstwo kasy a efekty będą mizerne. Jedynie te zębatki i głowica są w miare "zdrowe", natomiast reszta(tłok, cylinder, dysze, sprężyna o szkielecie nie wspominając) to jedna wielka ŻENADA I BADZIEWIE :killer:

Więc jak Wam gun strzela to go zostawcie i tyle, a jak coś pierdalnie to nie inwestujcie w super części bo to NIEOPŁACALNE

 

Krakmanom można pogratulować, jednego - umiejętnego kierowania ludzkimi emocjami.

Obiecali, przytrzymali nas w oczekiwaniu na "super" spluwy a potem rzuciliśmy się na to jak wygłodniałe psy na mięcho. A teraz nam się odbija... :???:

Link to post
Share on other sites

Pisałem już o tym od dawna a wszyscy bronili karabinków jak lwy, bo Bulli napisał.... A na dobrą sprawe to pokazał zdjęcia metalowego gearbox'a i opisał jako pancerny, co zupełnie nie przełożyło się na rzeczywistość.

 

edit:

A jeszcze lepszym faktem jest to, że udało sie krakmanom przekonać ludzi do tego, że warto kupić te PJ i potem je przerabiać... wsadzać metalowe body, wymieniać lufy.... aż do momentu uzyskania ceny markowego elektryka który miał te wszystkie rzeczy stockowo..

Edited by misza128
Link to post
Share on other sites

No niestety tak wyszło..problem w tym, że trudno to gdziekolwiek sprzedać za rozsądną cenę i dlatego po części dlatego ludzie tuningują te spluwy. Za tyle co ja wydałem na moją M4, mógłbym już kupować CA albo nawet G&P:

 

- batka 80zł

- hopek + komora 75 zł

- body 300 zł ;]

- replika 450

 

Razem wychodzi 905 zł, czyli całkiem pokaźna sumka. Jak mi silnik padnie powymianie body to się chyba powieszę ;o

 

Inna sprawa, że musiałbym się trochę naczekać na tą markową replikę a nie każdy tak potrafi.. i z drugiej strony wątpię czy bym dostał dofinansowanie..tak to mam wymówkę, że mi się popsuło ;p To zapewne kolejny czynnik, który sprawia, że ludzie wolą kupić taniego chinola niż czekać latami na coś markowego ;)

Edited by Sagitarius
Link to post
Share on other sites

Joseph Ciebie to opieprze osobiście ;) jak sie spotkamy.

 

Sam Sagitarius podliczyłeś, że masz aega za 905 zł za które mógłbyś kupić sobie już chociażby CA.... a jak sie dobrze poszuka to standardową emke G&P. A chodzi o to że takie ulepszone PJ nie będzie i tak lepsze od markowych replik.

Edited by misza128
Link to post
Share on other sites

Joseph Ciebie to opieprze osobiście ;) jak sie spotkamy.

 

Sam Sagitarius podliczyłeś, że masz aega za 905 zł za które mógłbyś kupić sobie już chociażby CA.... a jak sie dobrze poszuka to standardową emke G&P. A chodzi o to że takie ulepszone PJ nie będzie i tak lepsze od markowych replik.

 

Zgadzam się zgadzam..ja byłem jednym z pierwszych posiadaczy M4 jak się pojawiły na krakmanie. Zbierałem na G36C a P&J kupiłem dlatego, że wtedy była tańsza i nasza drużyna miała aspiracje bardziej w kierunku amerykańskiego sprzętu niż niemieckiego..Cóż..ludzie się mylą i trzeba przyznać rację, że P&J 2 Gen. to solidny...niewypał :poddanie:

Link to post
Share on other sites

Hm, w sumie mnie też "urzekło" te 370 fps za 450 zł. Pojawiły się we wtorek( pamiętam, w końcu pierwszy AEG) i tego samego dnia kupiłem :roll: :wink: Tylko, że łatwo nam teraz mówić z perspektywy czasu, co by się lepiej opłaciło itp. Dla maniaka, który ciułał na AEG-a to była bardzo kusząca propozycja. Tym bardziej, że były dosyć dobre opinie o porzedniej generacji. Czy daliśmy się nabrać i nabić w bambuko? coż każdy to musi sam ocenić (zależy ile władował w to dod. kasy ;-) )

Mam tylko nadzieje, że trud i nerwy :uśmiech: maniaków, którzy mieli z tym gunem do czynienia nie pójdą na marne, a ci którzy szukają repliki, zastanowią się głęboko przed kupnem.

pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Pisałem już o tym od dawna a wszyscy bronili karabinków jak lwy, bo Bulli napisał.... A na dobrą sprawe to pokazał zdjęcia metalowego gearbox'a i opisał jako pancerny, co zupełnie nie przełożyło się na rzeczywistość.

 

edit:

A jeszcze lepszym faktem jest to, że udało sie krakmanom przekonać ludzi do tego, że warto kupić te PJ i potem je przerabiać... wsadzać metalowe body, wymieniać lufy.... aż do momentu uzyskania ceny markowego elektryka który miał te wszystkie rzeczy stockowo..

 

No i właśnie przez takich "lwów" kupiłem PJ-ta !!!!!

Masz rację, jeżeli kupić PJ-ta to nic do nie dokładać bo nie warto.

Gdy zmieniłem na G&G za 890 zł to dopiero mogłem sobie postrzelać.

I niby ma sprężynę M90 a strzela o niebo lepiej od PJ-ta.

No i ta jakość wykonania jednego i drugiego.

 

He he poczytałem sobie pierwsze posty o PJ II gen. i te teksty : "...aż ślinka cieknie...", "...Oszalałem jak je zobaczyłem Bożeee jakie one śliczne!...

"

Poprostu nic dodać....

Edited by KK24
Link to post
Share on other sites
He he poczytałem sobie pierwsze posty o PJ II gen. i te teksty : "...aż ślinka cieknie...", "...Oszalałem jak je zobaczyłem Bożeee jakie one śliczne!...

"

Poprostu nic dodać....

 

Wiesz, ja po kupnie swojej pejtoki też sie nią zachwycałem, bo w końcu to był mój pierwszy elektryk, a po necie krążyły dobre opinie to sobie człowiek montował, że te karabiny mają GB na poziomie CA czy coś i są w ogóle super tylko się zmieni body i hopa i mam super karabin. Na początku działał dobrze ten karabin, ale z czasem zaczęły wychodzic kwiatki, to uszy

sie rozdupcyły, to hop up kijowo podkręcał. Teraz trochę żałuje kupna tego aeg'a, pewnie gdyby nie te opinie o nich to bym teraz latał z jakimś kałaszkiem CYMY, ale przynajmniej teraz wiem dlaczego warto jest kupowac aega za ponad 1000zł. Jeden ból, że go teraz nie ma jak sprzedac, może dokupie mu body metalowe i hopa to może sie to uda sprzedac :/.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...