Catch22 Posted December 22, 2009 Report Share Posted December 22, 2009 Tak jak piszesz - impergnat DWR na zewnętrzym materiale (który może być bardzo różny) ulega zużyciu, wytarciu lub wypłukaniu. Nie wpływa to na skuteczność samej membrany ale zewnętrzna warstwa laminatu może nasiąkać wilgocią i powodować wrażenie przemakania - w istocie jest to głównie nieprzyjemne uczucie wychłodzenia. Po praniu należy te kurtki impregnować odpowiednimi środkami (Nik-Wax, Grangers) - przy czym nie polecam tych do prania, tylko raczej te natryskowe (przynajmniej z mojego doświadczenia, znam takich co wolą te do prania). Quote Link to post Share on other sites
granat91 Posted December 29, 2009 Report Share Posted December 29, 2009 Panowie to ja mam takie jeszcze pytanko co do ciepłych dni. Jak one się sprawują? Czy się mocno pocicie? Bo słyszałem ze przez gore lub psełdo gore ubranie pod nim nie ma żadnej wymiany wilgoci i cały czas się gromadzi Quote Link to post Share on other sites
Azur Posted December 29, 2009 Report Share Posted December 29, 2009 Nie widzę sensu noszenia gore w ciepłe dni dla samego lansu. Jak na mój gust to zostało to ubranko stworzone właśnie po to, aby zimą/późną jesienią było ciepło i odprowadzało wilgoć z ciała. Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted December 29, 2009 Report Share Posted December 29, 2009 Przy 10-15 stopniach chłopaki w mocnym deszczu okop kopali- nie narzekali specjalnie, ale też nie pytałem. Ogólnie jak zakładamy goretexy i polary pod nie, to bluzy munduru "zimowego" zostawiamy- bo to one głównie zatrzymują wilgoć najwięcej. Ja ostatnio ubrałem w sobotę, na przejazd rowerem- temperatura- 0 stopni, prędkość- ok.20km/h (czyli wolno, częściowo przez grząski piasek po roztopach), dystans- 5km, po świętach (trochę osłabiło to moją kondycję.:D). Jak dojechałem, to goretex i polar były suche, ale podkoszulka pod nimi była całkowicie mokra. Pomimo udoskonaleń w najnowszych gorkach, takich jak możliwość włożenia hełmu pod kaptur, cieńszy i lżejszy materiał, spodnie otwierane na całej długości, szelki w spodniach, możliwość chowania kaptura w kołnierz, brak kieszeni kargo na bokach spodni (niby przez właśnie te rozpinanie na całej długości- lecz znajomy wyjaśnił mi, że w tych spodniach, w których te kargo były, po wyjściu z głębokiego zbiornika z kieszeni robiło się akwarium- bo wody nie wypuszczały)- zapomniano o tym, by zrobić suwaki pod pachami, jak w cywilnych kurtkach. Taki drobny patent, a ułatwiłby życie wietrząc trochę ciało. Może i lans, tyle że w okresach przejściowych, w Polsce lubi mocno padać przy temperaturze właśnie tak 5-15 stopni, kiedy człowiekowi przy lekkim wysiłku niby ciepło, a wystarczy że zamoknie i przeziębienie się pojawia. a zimę o ja mogę nawet w panterce zasuwać, ale w takich okresach właśnie gorek jest najbardziej potrzebny, bo zmoknąć, zgnoić się jest łatwo. Przy 20 stopniach na plusie nikt o goretexie nie pomyśli, bo letni mundurek w godzinę wyschnie. Quote Link to post Share on other sites
Azur Posted February 16, 2010 Report Share Posted February 16, 2010 Mój goretex Arlenu jest ze mną już trochę czasu i mogę powiedzieć, że był to super nabytek. W połączeniu z odzieżą termoaktywną odprowadzanie wilgoci jest świetne. Jedyne co mnie denerwuje, ale jestem w stanie to przeżyć, bo jest to model z 2001 roku to fakt, że regulacja rękawów i nogawek opiera się na rzepach. Niestety przy kontakcie ze śniegiem moje puszczają - może jest to kwestia ich zużycia, w każdym razie będę musiał oddać swój komplet do krawca, aby przyszył nowe rzepy. Wobec tego problemu pojawia się następny, w trakcie marszu w bardzo głębokim śniegu nogawki idą do góry, przez co śnieg wpada w szparę między nogą a butem, i pod samą nogawkę. W rezultacie robi się tam mokro - problem ten rozwiążą stuptuty. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń :) Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted February 16, 2010 Report Share Posted February 16, 2010 Nie lepsze będzie rozwiązanie takie jak w nowych goretexach, czyli napy w spodniach, zamiast rzepów? Ja nie narzekam na problem odklejania się czegokolwiek, a i rzepy nie hałasują o gałązki. Quote Link to post Share on other sites
Azur Posted February 17, 2010 Report Share Posted February 17, 2010 Nad tym też myślałem, ale doszedłem do wniosku, że latem też zawsze będę mógł założyć stuptuty jeśli zajdzie taka potrzeba - napów już niestety nie ;) Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted February 18, 2010 Report Share Posted February 18, 2010 Odpowiadając na pytanie wcześniej zadane, czy pod goretexem człowiek się grzeje, dziś sprawdziłem to. temperatura 0+ C, czas- 5 godzin, dystans- 12-15km, tempo- połowa drogi marszem ubezpieczonym, połowa (droga powrotna)- tempo szybkie, wolniejsze nieco od biegu wojskowego. Bielizna termoaktywna, goretex wz. 2009, produkcji Summit. Efekt taki sam jakby ten dystans pokonywać w tym samym tempie w cywilnych rzeczach, czyli spocenie od wysiłku. Koledzy mieli starsze goretexy, lecz efekt podobny- przy wolniejszym tempie zero efektu szklarni, przy szybszym spocenie od wysiłku, nie od goretexu. Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted February 24, 2010 Report Share Posted February 24, 2010 (edited) Ostatnio na allegro zauważyłem te komplety gore-tex: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=931978088 I w związku z tym, że kurtka z aukcji to w zasadzie wz.128/B jeno z możliwością zrolowania kaptura w kołnierz mam pytanie. Wprowadzono równocześnie dwie wersje nowego kompletu? Jedna to projekt summitu z kieszeniami biodrowymi kurtki wzorowanymi na tych z parki ECWCS gen.II i spodniami posiadającymi "śniegołapy", a druga to kurtka niemalże identyczna jak ta z kompletu wz.128/B z kapturem chowanym w kołnierz i spodnie bez "śniegołapu"? Czy może komplet z aukcji to jakiś fake? Edited February 24, 2010 by aciepk Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted February 25, 2010 Report Share Posted February 25, 2010 Komplet na allegro jest całkowicie taki jak ja mam- czyli spodnie rozpinane na całej długości, na zamek i napy. Nie wiem o jakie kieszenie wzorowane na ECWS Ci chodzi, bo nie zauważyłem w kurtce większych zmian, poza chowaniem kaptura, który też jest większy i można pod niego hełm włożyć. Może zmyliło Cię 3 zdjęcie, bo tam jest zamek i rzepy? Jeżeli tak, to już odpowiadam- tam jest pokazany kołnierz, bo on właśnie jest zamykany rzepami,a widoczny pod nim zamek łączy kaptur z kurtką, bo kaptur można odpinać. Jedyną wadą tego nowego wzoru to jest to, że jest strasznie zielony, tj. występuje za mały kontrast. Już przy małych odległościach kolory się zlewają ze sobą. Przy starszych "goretexach" wygląda to znacznie lepiej. Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted February 25, 2010 Report Share Posted February 25, 2010 (edited) Nic mnie nie zmyliło. Widziałem komplet summitu zarówno na zdjęciach jak i na żywo, od tego z allegro różni się niewiele, ale jednak. A informacje w m.in prasie twierdziły, że to właśnie komplety zaprojektowane przez summit mają zastąpić wz.128/B. Spodziewałem się nieco większych zmian w przypadku kurtki, a nie takiej delikatnej modernizacji. Edited February 25, 2010 by aciepk Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted February 25, 2010 Report Share Posted February 25, 2010 Heh, ja bardziej czekałbym na akcję informacyjną w wojsku, bo nie chce mi się stale tłumaczyć dlaczego "damskie" spodnie noszę.:D Na poważnie- no braknie tych zmian, wciąż brakuje zamków pod pachami, kieszeni na rękawach. Dobre to co mamy, bo ostatnio chłopacy z ćwiczeń w Anglii wróciliby w samych mundurkach, bez goretexów, które Angole chcieli za wszelką cenę od nich odkupić bez względu czy to "goretex", "goretix", czy "goreKlich". Bo niby tam nie mają takich wygód. Quote Link to post Share on other sites
granat91 Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 Panowie w ten weekend byłem na patrolu z: - wz128 MON spodnie - kurtka gore-tex Helikon Jestem bardzo zadowolony. Kumple w wz127a (mundur całoroczny) byli cali przemoknięci a w tym ani jednej plamki. Miejmy nadzieje, że w deszczu też się bedzie dobrze spisywać. Co do helikona to ja oosbiście nie widze różnicy między MON a helikon. Kolorystyka taka sama i solidne szycie Quote Link to post Share on other sites
chochol Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 (edited) Kumple w wz127a (mundur całoroczny) byli cali przemoknięci a w tym ani jednej plamki. Miejmy nadzieje, że w deszczu też się bedzie dobrze spisywać. Nie rozumie twojej wypowiedzi, z czego kumple byli tacy przemoknieci jak nie bylo deszczu ? Ktos na nich na sikal :roll: ? Edited March 7, 2010 by chochol Quote Link to post Share on other sites
granat91 Posted March 7, 2010 Report Share Posted March 7, 2010 śnieg, woda Quote Link to post Share on other sites
seger Posted March 26, 2010 Report Share Posted March 26, 2010 (edited) pytanko: posiadam gore summitu ( te jasne szleszczące, kurtka nie ma rzepa na nazwisko, tylko na stopień no i na flagi ;) kaptur nie jest chowany ( chyba albo jeszcze tego nie odkryłem :P i ma daszek) spodnie zaś nie posiadają kieszeni bocznych tylko dwie wpuszczane, zamek rozpinajacy nogawki na całej długości) czy można prać to chemicznie ? jeżlei nie to jak ? ręcznie jakie preparaty stosowac do prania i konserwacji ( chyba nikwax ? ) http://www.allegro.pl/item970561253_nikwax...pu_outdoor.html do prania a do konserwacji http://www.allegro.pl/item962634812_nikwax...ej_wys_0zl.html dobrze rozumiem ? Edited March 26, 2010 by seger Quote Link to post Share on other sites
Minion Posted March 26, 2010 Report Share Posted March 26, 2010 To jakiś inny niż ja mam. Mam rzep na nazwisko, kaptur nie ma daszka tylko jest tak obszerny że hełm wejdzie. No i nie szeleści aż tak jak stare gorki.:) Quote Link to post Share on other sites
seger Posted March 26, 2010 Report Share Posted March 26, 2010 no cóż u mnie nie ma rzepa na nazwisko ;) a da rade prać to chemicznie czy nie bardzo ? Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted March 26, 2010 Report Share Posted March 26, 2010 Ja bym nie ryzykował. Różne numery wycinają w pralniach... Miska, szare mydło i własne łapki, a potem spryskać revivexem. Quote Link to post Share on other sites
JELON Posted December 1, 2010 Report Share Posted December 1, 2010 Odgrzewanko :) Panowie i Panie znalazłem na allegro GORE-TEX. Napisałem do sprzedającego kto to szyje ? Otrzymałem odpowiedź : "... Wybrzeże Gdynia rok prod 10.2009 ..." Proszę osoby które coś wiedzą konkretnego, o jakości tego wyrobu , o opinie. Pozdrawiam J. Quote Link to post Share on other sites
Piasek89 Posted December 2, 2010 Report Share Posted December 2, 2010 (edited) Z tego co mi wiadomo, od roku produkcji 2008 w górę można brać :wink: p.s. sam mam Gore tej produkcji i jak na razie nie narzekałem. Edited December 2, 2010 by Piasek89 Quote Link to post Share on other sites
Azur Posted December 2, 2010 Report Share Posted December 2, 2010 Pewniaki to Kama,Arlen,Summit. Quote Link to post Share on other sites
Sebo_NS Posted December 2, 2010 Report Share Posted December 2, 2010 Ja posiadam komplet Arlena i sobie chwalę. Trzeba o to jednak dbać żeby służyło długo... Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted December 2, 2010 Report Share Posted December 2, 2010 Jeżeli chodzi o membranę: Zmodyfikowane wz.928 (spodnie rozpinane na całej długości, kurtka z kapturem chowanym na całej długości, polar z czarnymi wzmocnieniami) niezależnie od producenta będą miały membranę gore-tex. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted December 3, 2010 Report Share Posted December 3, 2010 Arlen obecnie nie szyje z membrany W.L. Gore. Summit/Kama/Wybrzeże mają Gore-tex. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.