Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Snajper.... Może przejdzie na emeryture?


Recommended Posts

Witam.

Wiem wiem. Temat wałkowany od kiedy istnieje asg. Ale czy przy teraźniejszych replikach snajper ma jeszcze zastosowanie podczas zlotów tyu Raszówka? Głównie chodzi mi o problem ghillie. Snajper w ghillie nie jest zbyt mobilny i jest skazany na kampienie. Co innego strzelec wyborowy w mundurze. Na dzisiejszych zlotach przeważnie wszyscy idą do przodu. Także snajper nie ma nawet szans przyczajenia się ze swoim ghillie. Czy w dzisiejszych czasach opłaca się być snajperem? Czy może przesiąść się na strzelca wyborowego? Wiem że leżenie w ghillie całkowicie zamaskowanym ma klimat. Ale wiedząć, że na Raszówce nie będe przydatny odechciewa mi się snajpienia. Jakie jest wasze zdanie?

Edited by DEDEk
Link to post
Share on other sites

Rób co lubisz, tyle. Mi "snajpienie" sprawia przyjemność nawet jak pół dnia się będę czaił i skradał, a i tak nikogo/prawie nikogo nie ustrzelę. Jak chce "normalnie" powalczyć to biorę M4 i zakładam oporządzenie a nie ghillie. Bo lubię i snajperstwo i normalne szturmowanie. Sypanie też mnie bawi, więc zeram na M60 :D Ale generalnie rób to, co najbardziej lubisz, nie patrz na to czy ustrzelisz jednego czy piętnastu przeciwników.

Link to post
Share on other sites
Ale wiedząć, że na Raszówce nie będe przydatny odechciewa mi się snajpienia. Jakie jest wasze zdanie?

 

Jak dla mnie jesteś zbytnio ograniczony....

 

Hmm źle to ująłem nie ograniczony ale masz zbytnio ograniczone horyzonty związane z ASG. Gdybym miął patrzeć na swoje hobby przez pryzmat jakiegoś zlotu to dałbym se siana i zaczął zbierać muszle...

Link to post
Share on other sites

Racja Thor, jak ma się jakieś hobby to należy czerpać z niego przyjemność pomimo trudności i niewygód.

I jeszcze jedno, napisz chociaż raz jakiś post bez krytyki dla zasady. Może nareszcie coś konstruktywnego.

Edited by Wshark
Link to post
Share on other sites

Wiesz władza odbija (w tym wypadku bycie modem...) Btw punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To że jestes już no hmmmm sędziwego wieku nie oznacza że możesz po wszystkich jechac co ostatnia Ci się bardzo często zdaża drogi moderatorze. A do czego mam się ograniczac ?? Skoro wg Ciebie zloty sa be to może siedzieć w domu i strzelac sobie w głowe ? Lub trenowac czarną taktyke z kolegą u siebie w pokoju? Żałosne....

Link to post
Share on other sites

Jak widac młodzież ma problemy z tzw. "Czytaniem ze zrozumieniem".

 

Po nikim nie "pojechałem", do nikogo się nie czepiam tylko widz eże są osoby bardzo przewrażliwione na swoim punkcie...

 

Spróbuję jeszcze raz WYRAŹNIE:

 

Jeżeli na podstawie jakiegoś "zlotu" w tym przypadku "Raszówki" zaczynasz budować jakieś stwierdzenia mające jakoby dotyczyć ASG jako takiego,

Tu przykład :

Ale czy przy teraźniejszych replikach snajper ma jeszcze zastosowanie podczas zlotów tyu Raszówka?

Tu następny:

Na dzisiejszych zlotach przeważnie wszyscy idą do przodu.

 

to nie dziw się, że tak reaguję... A wiesz dlaczego? Bo jakoś nie byłem na Raszówce, nie zamierzam tam być i jakoś nie widze żeby na imprezach na których bywam "wszyscy szli do przodu" i żeby nie było na nich miejsca dla snajpera w ghille tak samo jak jest miejsce dla strzelców wyborowych, saperów, kierowców i innych.

 

Zanim zaczniesz pytać:

Czy w dzisiejszych czasach opłaca się być snajperem? Czy może przesiąść się na strzelca wyborowego?

Może zapytaj najpierw ile jest takich imprez jak "Raszówka" na których nie ma miejsca dla snajperów??

 

NIe wiem dlaczego pewne osoby nie sa w stanie zrozumieć że w całym naszym kraju jest tak wiele różnych podejść do airsoftu że pewne stwierdzenia są poprostu z założenia bez sensu.

 

Jakie jest wasze zdanie?

 

Odpowiem Ci jeszcze raz:

Moje zdanie jest takie, że skoro odechciewa Ci się to zmień hobby albo zweryfikuj swoje podejście do niego.

 

I jeszcze jedno:

Władza może i odbija ale jak będziesz miał czas i ochotę to poszukaj sobie moje posty sprzed czasu kiedy zostąłem tu modem.... gwarantuję Ci że teraz jestem dużo "milszy" w obejsciu niż przedtem. Więc kolejna rada na przyszłosć: Jak chcesz coś / kogoś oceniać to zadaj sobie trud i poznaj "genezę".

Link to post
Share on other sites

DEDEk przyjacielu, sa rozne zloty, rozne imprezy i najrozniej wygladajace rozgrywki z wykorzystaniem replik airsoftowych.

 

Rozni ludzie, rozne gusta - tak sie sklada, ze wiekszosc ludzi, z ktorymi bawie sie w to hobby nawet nie fatyguje sie na akcje trwajace krocej niz kilka/-nascie godzin.

Zazwyczaj tez nie sa to nastepujace po sobie "szturmy" dwoch grup startujacych naprzeciwko siebie, tylko nieco bardziej wysublimowana, trwajaca przez caly okres gry akcja.

 

Wszyscy sie swietnie bawia, a i dla strzelcow wyborowych chcacych sie poczaic pare godzin jest miejsce.

 

I nie jestesmy w tym jakos specjalnie odosobnieni w Polsce. Stad tez zapewne reakcja moich szanownych kolegow, ktorym w glowie sie nie miesci ze mozna na podstawie jednej imprezy zakladac, ze wszyscy wszedzie robia "to" tak samo :uśmiech:

 

...Zakladajac, ze Raszówko to miejscowosc :roll:

 

 

Niemniej musisz nam wybaczyc - starosc nie radosc, pamiec nie ta i czasem sie Prozacu zapomni lyknac.

 

Pozdrawiam serdecznie!

Khz

Link to post
Share on other sites

No tak. Thor przyznaje racje. Btw znam twoja geneze bo nim sie na forum zalogowałem dużo je czytałem. Wiec "znam cie" troche. Ale czy nie wydaje wam sie, że koleś z m4 ktory ma np 400fps lub koles z karabinem wsparcia ma 450-500fps jest bardziej skuteczny niz snajper z 500fps? Snajper ma przeważnie jeden strzal a m4 czy saw to "miotły-saw bardziej" Koles z m4 sie zkampi i po ptokach. Mnie bardzo by uszczesliwilo np ograniczenie mocy dla poszczególnych karabinów. Np: Wszystkie mp5 itd do 300fps; m4, m16 itd do 400fps; saw, m60 itd do 450fps snajperki 500fps-650fps gdzie 600fps dla zaprawionych w bojach snajperów. Można poprostu komus zrobic krzywde. Ktoś napisał na forum że ktoś kto ma m60 z 450fps i trafi kogos 2 sekundową serią na 30m to nie jest przyjemne. Reasumując wg mnie (jak źle myśle to znou opierniczcie mnie :P) Przekładając broń palną karabin snajperskiasięg (rażący) 2,5km MAX!! m4 2km a wsparcie nie wspomne. Czyli m4 było by podobne pod względem balistyki jak znane m700. (nie mówimy w tej chwili o Joulach)

Sry że tak chaotycznie ale pisane w szkole :P

 

Pozdrawiam i przepraszam moda :P

 

P.S

Nie ograniczam sie tylko do raszówki. Widziałem dużo snajperów zajebiaszczych w swoim fachu. Ale ludzie z m4 nawet z m5p zaczeli im doruwnywać mocą, zasięgiem itd.

Edited by DEDEk
Link to post
Share on other sites

Hmmmm a co ma Raszówka do bycia snajperem? Tam jest masa budynków i masa terenu zielonego, geste krzaki, młodniaczki - raj dla snajpera w ghillie. Bycie snajperem to wybór. Nie chcesz nim być to nie bądź ale nie buduj teorii opartych na zasadzie "bo mi się wydaje". Chłopaki ganiają po Raszówce jak kto lubi i jak komu pasuje. Jedni szturmują budynki inni czają się na wroga. To czy chcesz być snajperem to wyłącznie Twoja wola a nie wynikowa jakiejś miejscówki. Snajpienie to nie tylko moc repliki ale i umiejętności skradania, maskowania, cierpliwości i opanowania.

Edited by temohab
Link to post
Share on other sites
Sry że tak chaotycznie ale pisane w szkole

 

Na Twoim miejscu nie podawalbym, w ktorej, bo jak to Twoja polonistka zobaczy, to spadna w rankingu.

 

Wylacz komputer, Ipoda, czy co tam teraz melodziez nosi na lekcje i zabierz sie za nauke, ok?

 

Jak skonczysz szkole to bedziemy sie martwic, czy juz nie ma dla Ciebie miejsca na snajperskim polu. Bo chyba uskuteczniamy tu niepotrzebny zupelnie dialog miedzy generacjami.

Link to post
Share on other sites

Myśle, że ograniczenie mocy jak to napisałeś. Raczej nie jest konieczne. Nawet biorąć pod uwagę real, to zasięg broni, nijak ma się do jej rzeczywistego wykorzystania, od dawna wiadomo, że większość potyczek z wymianą ognia mieści się w przedziale do 150m, oczywiście dalej też się strzela ale...

Snajper rzadko ma okazje ściągać cele z maksymalnej odległości, przedewswzystkim jego bronią jest zaskoczenie i kamuflaż, nie zaś dystans. Wg mnie cały "myk" polega na odpowiednim wykożystaniu broni którą się ma i taktyki, jaką się obierze.

Link to post
Share on other sites
Snajper rzadko ma okazje ściągać cele z maksymalnej odległości, przedewswzystkim jego bronią jest zaskoczenie i kamuflaż, nie zaś dystans.

 

I znów kolejny człowiek pisze o czymś o czym nie ma pojęcia jak widać....

 

Po co w takim razie szkolić snajperów skoro na 150 metrów każdy może strzelić a schować się pod kupą krzaków też każdy może.... :wink:

 

Jak ktoś tu pociagnie temat zasięgu, i tego czy snajper się chowa czy nie to w ryja dostanie tak że posty jego wypadną z tornistra i wpadną do najblizszej studzienki kanalizacyjnej...

Link to post
Share on other sites

To może mi przetłumacz zacytowany przeze mnie fragment Twojego postu tak abym zrozumiał co miałeś na myśli ???

 

od dawna wiadomo, że większość potyczek z wymianą ognia mieści się w przedziale do 150m, oczywiście dalej też się strzela ale...

.. oczywiscie dalej tez sie strzela... na strzelnicy ??????

Pokaż mi jeden przykład gdzie snajperzy brali udzial w wymianie ognia na 150 metrach (nie strzelcy wyborowi/marksman'i tylko SNAJPERZY z wyjątkiem akcji policyjnych)

 

Ja to rozumiem tak:

jego bronią jest zaskoczenie i kamuflaż

snajper to ten co chowa się w krzakach i zaskakuje swoją obecnością....

nie zaś dystans.

A zasięg i skuteczność broni wyborowej/snajperskiej ma w dupie i do niczego mu jest nie potrzebny....

 

Ja naprawdę mam chyba problemy ze zrozumieniem tekstu....

 

A to ??

biorąć pod uwagę real, to zasięg broni, nijak ma się do jej rzeczywistego wykorzystania

 

Faktycznie ostanio z reguły strzelcy używający takiego np M82 strzelają na 150 metrów.... Jak zresztą więszość snajperów i strzelców wyborowych.... Jak rany.. nie mogę....

Link to post
Share on other sites

 

I jeszcze jedno:

Władza może i odbija ale jak będziesz miał czas i ochotę to poszukaj sobie moje posty sprzed czasu kiedy zostąłem tu modem.... gwarantuję Ci że teraz jestem dużo "milszy" w obejsciu niż przedtem. Więc kolejna rada na przyszłosć: Jak chcesz coś / kogoś oceniać to zadaj sobie trud i poznaj "genezę".

 

 

Mały offtop

 

"Do Szefa Foki: Bez urazy mam nadzieję to odbierzesz. tongue.gif

 

Zanim napisałem pierwszy post trochę czytałem to "miejscowe" forum i ogólnopolskie działy, rozumiem że każdy ma swój styl i podejście do życia. Rozumiem że coniektórzy tu mają status "STAREGO" ale niestety dość często z góry padają hasła w stylu:

 

>Dlaczego zawsze jak się pojawi ktoś nowy mam więcej roboty<

 

Jeżeli tak będziesz podchodził do "nowych" to gwarantuję Ci wiele dobrego ominie Ciebie i innych. Wierz mi mam trochę doświadczenia w pracy z młodzieżą i "nowymi" może nie przy strzelankach ale w innych imprezach survivalowych i modelarstwie"

 

Nie dość, ze byłeś milszy, to i miałeś inne podejście do nowych.

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Wypowiedzi o wymianie ognia 150m nie tyczyły się ani strzelców wyborowych ani snajperów tylko zwykłych strzelców. To nie jest moj wymysł tylko statystyki armii US. A cała wypowiedź w rozwinięciu, miała na celu pokazanie, że pomimo tego iż broń posiada zasięg 1000,1500,2000m to wykorzystanie teoretycznych możliwości w praktyce zdarza się raczej nie często. Jeśli chodzi o snajperów i strzelców wyborowych, to faktem oczywistym jest iż 700m to zazwyczaj minimalna odległość na jaką oddają stzał, z racji oczywistości nie zostało napisane, i było się czego przyczepic ech... .

Idąc dalej, odniesienie do realu, miało na celu pokazanie, że zmniejszanie-ograniczanie mocy typów broni w ASG nie jest dobrym pomysłem, ponieważ najkrócej mówiąc każdy karabin w teorii sporo potrafi, a w rzeczywistości znaczenie ma tylko umiejętność jego wykożystania.

Link to post
Share on other sites

Skoro piszemy w dziale dotyczącym snajperstwa, piszemy o snajperach to po kiego argumentem na "działania" snajperskie jest udowadnianie przez Ciebie że przewaga zasiegu jest niepotrzebna skoro "wszyscy" strzelają do max 150 metrów?? Skoro piszesz w temacie dotyczącym snajperów to pisz o nich a nie o "załodze" kuchni polowej która tez jest z reguły uzbrojona....

 

Rak tak się składa że post ktory "wykopałeś" był pisany pod wpływem jakże mylnego założenia że piszący tu ludzie mają minimum te 18 lat albo ich okolice i mają pojęcie o tym o czym piszą.

Jak widac byłem w błedzie już na starcie...

Link to post
Share on other sites

sory za OT.

Thor weź na wstrzymanie i przyszły tydzień będzie "Tygodniem dobroci na forum wmasg" Czyli nie będziesz wszystkich brał za słówka :P BO człowiek przez całe życie się uczy. A jak kogoś nowego zjedziesz zamiast mu wytłumaczyć jak krowie na rowie to pewnie uciekniez forum. :D Tyle z mojej strony.

Co do uŻycia broni snajpersiek na maxymalne dystanse. TO fakt są to przypadki sporadyczne. Przeważnie wtedy kiedy snajper ma zlikwidowac jeden i tylko jeden wybrany przez przełożonych cel. Obserwować go kilka dni i gdy nadejdzie okazja.... kulka w łeb. A jeżeli snajper jest rzucany w "bój" to RZadko się zdaża żeby oddawał strzał na 2000m czy nawet graniczne 2300m Przważnie an polu walki są to granice 600-1500m

Link to post
Share on other sites

Jasny gwint ZAMKNĄŁEM TEMAT O ZASIĘGU bo pisało w nim kilka osób które kompletnie nie miały pojęcia o czym piszą. Teraz tu zaczyna się kolejne udowadnianie że snajepre to ma za zadanie zabić jedną klulką jeden cel z odlelości 2km a w innym przypadku ma strzelać na 150 metrów bo tak jest "norma" wg statystyk USArmy....

 

Może choć jeden z WAS zada sobie trud i przytoczy jakąś statystykę dotyczącą SNAJPERÓW i STRZELCÓW WYBOROWYCH zamiast snuć jakieś swoje przypuszczenia i teorie ??????

 

Choć jeden przykład z akcji gdzie SNAJPER był "rzucony w wir" walki MOUT a moze CQB ???? Ludzie jak ja mam byc wyrozumiały skoro piszecie BZDURY i kompletnie nie trafiają do Was argumenty ??????

 

Był taki jeden co twierdził (może nadal twierdzi) że nie ma w armii polskiej snajperów i strzelców wyborowych, mało tego że wie od kumpli z iraku i Afganistanu że na misjach na pewno ich nie ma....

 

Teraz następni twierdzą że snajperzy to w zasadzie walczą na ulicach miast irackich chodząc wespół z drużyną piechoty....

 

Inny na podstawie JAKIEGOŚ JEDNEGO ZLOTU (tak przy okazji śmieszą mnie zloty jeżeli chodzi o zabawę w ASG bo zlot to służy spotkaniu i poznaniu się a nie zabawie w airsoft ale to moje zboczenie) rozwija teorię że w dzisiejszym ASG nie ma miejsca dla snajperów bo "wszyscy biegną na przód". Gdzie "wszyscy" to on i jego kumple w sumie (strzelam) jakieś 50-100 osób na podstawie których trzeba zweryfikować podejście do snajperstwa w ASG w całym kraju :wink:

 

Postawić problem tez trzeba umieć, zadać pytanie też... a nie zadawać pytania i automatycznie samemu sobie na nie odpwiadać.

 

Ten temat zostawię otwarty do wieczora żeby nie było że ktoś nie mógł się ustosunkować do mojej odpowiedzi. Wieczorem zamykam i zastanowie sieczy warto go zostawiać. W zamian zakłądam nowy w którym możecie sobie podyskutować o tym co było (chyba) tematem tego wątka.

Link to post
Share on other sites

Thor, część twojego posta odnosi się do mnie , więc po raz drugi oświadczam ci, że nie pisałem o braku snajperów i strzelców wyborowych w polskiej armii, tylko o tym, że w bazach w Al-kuth i Diwanii, moi kumple nie widzieli tam snajperów i strzelców wyborowych w składach jednostek tam stacjonujących. O Afganistanie nie pisałem nic ponadto, że nie wiem czy tam są. Teraz wiem, że są tam żołnierze używający karabinów wyborowych.

To tak w kwestii sprostowania.

I jak zwykle zarzucasz innym użytkownikom forum brak kompetencji, opieranie informacji na domysłach i przypuszczeniach, A TY kolego może nareszcie podasz jakiś materiał dowodowy na potwierdzenie tego, że inni nie mają racji, a TY ją masz.

Ot choćby coś w tym stylu : "podając taką informację uważam, że swoje zdanie opierasz na domysłach i w ogóle piszesz bzdury, bo zgodnie z np. podręcznikiem taktyki zatwierdzonym przez Ministerstwo Obrony Narodowej wyd.......z .....roku jest ....(tak a tak) , lub: "wiem to z własnego doświadczenia nabytego podczas szkolenia w.......

Skończ z tą krytyką każdego kto ma inne zdanie jak TWOJE - WASZA WYSOKOŚĆ .

 

I zacznij robić karierę w polityce :) Masz dar kolego, masz dar.

Edited by Wshark
Link to post
Share on other sites
Wierz mi mam trochę doświadczenia w pracy z młodzieżą i "nowymi" może nie przy strzelankach ale w innych imprezach survivalowych i modelarstwie"

 

Nastepny, ktory miesza mlodziez z nowymi.

 

Dzieci to dzieci. Nowi dorosli to nowi dorosli. Jak ktos latwo doznaje silnych wzruszen pod wplywem prostej krytyki, to to jest jego problem - moze nie dorosl. Thor moderuje tutaj, bo faktycznie sie tematem interesuje, ma wszechstronne podejscie (bardziej liberalne od mojego, bo widzi w chinskim shicie potencjal i sam go w warsztacie rozwija) i jakas tam wiedze - wystarczajaca dla nas, laikow. Niepotrzebne mi sa jego "soft skills", bo Snajperzy to dzial dla najstarszych stazem i najbardziej wymagajacych od siebie, nie najmlodszych i poczatkujacych!

 

Czy w tej sytuacji ja musze sie pochylac nad glupotami jakie pisze jakies spragnione atencji 15-letnie dziecko? No chyba, ze forum "Snajperzy" jest targetowane pod dzieci.* Ale chyba nie - od tego sa inne dzialy.

 

Blagam, wszyscy wielcy nauczyciele i wychowawcy - nie robcie z tego forum przedluzenia swojej profesji. Ja tu czasem tez chce poczytac o tym, jak to robia moi koledzy (niezaleznie od wieku) i przeszkadzaja mi ludzie, ktorzy pisza glupoty (niezaleznie od wieku).

 

Jak ktos chce wychowywac "mlodziez ASG" to blagam - niech idzie na podfora dla "zielonych". Ja tutaj nie chce czytac glupot zalozonych przez dzieci z chinskimi replikami, ktore frustruje fakt, ze przecietny AEG nie najwyzszej klasy ma wiekszy zasieg od ich repliki, co zagraza ich pieczolowicie pielegnowanemu poczuciu elitaryzmu.

 

Dziekuje. Pozdrawiam.

 

Kret

 

* najlepiej klientele Tanich militariow, jak zalozyciel tego watku omalze - jakie "strzelanie wyborowe", jesli mowimy o Wellu? W airsofcie jakies tam strzelanie wyborowe w kazdych warunkach to minimum 1500 - 2500 PLN, albo BARDZO duzo pracy przy samodzielnych przerobkach

Link to post
Share on other sites

w bazach w Al-kuth i Diwanii, moi kumple nie widzieli tam snajperów i strzelców wyborowych w składach jednostek tam stacjonujących.

 

Co do tego że nie widzieli snajperów - to się zgodzę, bo to pojęcie potoczne, a snajperów w WP nie ma.

Co do tego że nie widzieli strzelców wyborowych - to już wiem, że twoi koledzy z Al Kut i Ad Dywanijah wykonywali pracę przy której rzadko wychodzili z zacisza własnego campu lub biurka. A o komponentach bojowych mieli takie pojęcie jak ja o Yeti - że podobno jest. Jeżeli założymy, iż pojęcie o pewnych rzeczach i świadomość ich istnienia pojawia się, jak te rzeczy same do nas przyjdą, to takie twierdzenia mnie nie dziwią.

 

A możesz napisać co wyróżnia z chińskiego tłumu strzelca wyborowego? I jaka jest różnica pomiędzy snajperem a strzelcem wyborowym?

Edited by Zenith
Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...