thor_ Posted December 4, 2008 Report Share Posted December 4, 2008 Ładujesz na plecy złożony maszt duralowy z 3-4 1metrowych kawałków na to bazowa antena 5/8 z przeciwwagami i masz maszt który spokojnie da Ci nawet w lesie ponad 10km. ;) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 za każdym razem trzeba całość rozstawiać/bawić się, czyli w ruchu się nie udało dobrze przetestować (może gdyby całość na jakiejś jednej bazie, np. stelażu od plecaka, na stałe zamontować)I bardzo dobrze. W realu do łączności dalekiego zasięgu (dla nas te 5-8 km to zwykle odpowiednik łącznści sat. - połączenie z HQ) też trzeba się zatrzymać, rozłożyć sprzęt, nawiązać połączenie. Quote Link to post Share on other sites
lup Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 (edited) Taaa... tylko myśmy rozważali wtedy co może służyć jako symulator plecakowego radia, a nie full wypas radiostacja czy satcom. Edited December 5, 2008 by lup Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 Plecakowe radi CB przepis: radio CB sztuk jedna, antena samochodowa sztuk jedna (taka z metr albo i więcej długości), akumulator od motoru (dla jeżdzacych na dwóch kołach "od motocykla" ;) ), porządnie dopasowany kalbel, długość i ustawiony SWR. Musi działać nie ma bata. Quote Link to post Share on other sites
lup Posted December 10, 2008 Report Share Posted December 10, 2008 Problem stwierdzony w zestawie jak powyżej - wszystkie połączenia przewodów muszą być porządne :) inaczej co parę kroków zawsze się coś rozłącza. Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 10, 2008 Report Share Posted December 10, 2008 No zakładam, że albo coś robić porządnie albo wcale. Połączenia zasilania, anteny trzeba zrobić tak żeby nie było możliwości jakich kolwiek "złych ruchów" z ich strony. Quote Link to post Share on other sites
szpargal Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 http://www.mera-sp.com.pl/zlacza.php?go=amphenol I po problemie :-) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Ooo ;) Quote Link to post Share on other sites
rafek Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Pomysł z plecakowym radiem jako CB radio,zacny ale czy na pewno taki prosty?Strojenie anteny,uziemienie,polaryzacja fal i takie tam.Poczytajcie z czym borykają się mobilni użytkownicy Citizen Band-u. http://www.e.strefa.pl/articles.php?lng=pl&pg=246 Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 11, 2008 Report Share Posted December 11, 2008 Rafek na nasze potrzeby chodzi o radio które da efektywny zasięg tych 10km jak da więcej będzie git. Ja widzę użycie takiego radia na zasadach telefonów SAT/drużynowych radiostacji dalekiego zasięgu. Czyli radio w plecaku z akumulatorem, zwiniętą anteną na jakichś 5-10 metrach kabla. Antena zamocowana tak żeby można było próbować w trakcie marszu gadolić ale zasadniczo żeby skorzystac z łącznosci trzeba się zatrzymać, ustawić obronę okrężną, wrzucić antenę na jakieś drzewo i wtedy dopiero nawiązywać łączność. Nie ma bata musi działać. Quote Link to post Share on other sites
rafek Posted December 20, 2008 Report Share Posted December 20, 2008 Thor jak będzie działało to proszę daj znać :-).Na Pomorzu oprócz moren to raczej płasko więc CB może i ma szanse działać w takim wykonaniu.Niestety w górach może być lipa.Lesław parę postów wcześniej pisał o wysokości anteny,dlatego może w tym bacie cała zagadka ;-] Quote Link to post Share on other sites
HateMe Posted February 23, 2009 Report Share Posted February 23, 2009 http://macvairsoft.com/newsblog/?p=77 Wpakujcie CB do tego, to jeszcze klimatycznie będzie. ;) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted February 23, 2009 Report Share Posted February 23, 2009 Łaczność CB na terenie naszych "48H" w zasadzie sprawdzona i potwierdzone, że na 5-6 km spoko daję radę na zaimprowizowanym maszcie i na antenie stacjonarnej z jednej strony a samochodem z drugiej. Na 100% zestawy oparte na ręcznym radiotelefonie podłączonym do anteny samochodowej umożliwią utrzymanie łączności na 3-5 km. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 a jakiej wysokości i z czego ten zaimprowizowany maszt? wbijacie z antenką na drzewo na pare metrów czy coś ambitniejszego wymyśliliście ?:) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 Na drzewo to nidyrydy bo tam same drzewa "no friendly user" ;) Maszt metalowy dł ok 2-2,5 metra przymocowany do konstrukcji dachowej wiaty "jadalni" polowej. Docelowo na imprezach maszty alu skłądane o wysokości około 5-6 metrów i do nich antena stacjonarna. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 no pomysł jest :) do całego planu trzeba jeszcze zwerbować tzw. ciecia do noszenia i gitara :) a jakiej anteny używacie? standardową samochodówke? Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted February 26, 2009 Report Share Posted February 26, 2009 Wersja "gotowa" to będą w bazach na masztach anteny stacjonarne najprawdopodbniej 1/2 fali choć wolałbym dłuższe 5/8. A w terenie ręczniaki w plecakach z akumulatorami podłączone do samochodowych anten. Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted February 27, 2009 Report Share Posted February 27, 2009 dobry patent, do najtańszych to z pewnością nie należy ale jeśli tylko będzie dobrze działał bez zakłóceń to chyba warto Quote Link to post Share on other sites
Zbych Posted April 10, 2009 Report Share Posted April 10, 2009 Ja znalazłem takie coś: http://www.amw.com.pl/rsm_without_bid_offe....php?info_id=57 Pozycja 14. Wątpię, żeby nadal działało, ale zawsze można coś wmontować. Quote Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted April 11, 2009 Report Share Posted April 11, 2009 Do tych aparatów potrzeba przewodów... Ronin Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted April 11, 2009 Report Share Posted April 11, 2009 Za to jaka odporność na zakłócanie i podsłuch ;) Quote Link to post Share on other sites
_majster_ Posted April 12, 2009 Report Share Posted April 12, 2009 kiedyś w agencji mienia w kraku były kable stare do takich aparatów, nawet nie drogie, może i to nie jest taka zła alternatywa :) na sztabówki by sie nadało :P Quote Link to post Share on other sites
szpargal Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 A jaka zabawa jak wróg potnie te przewody ;-) Quote Link to post Share on other sites
eMAGie Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 A jaka zabawa jak trzeba to na koniec zwinąć. Albo jeszcze gorzej jak komuś przyjdzie to na kolejnej imprezie rozwijać ;) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted April 13, 2009 Report Share Posted April 13, 2009 Kable i nosidła nadal są do dostania. Odporność na nasłuch? Zerowa, jak przeciwnik ma telefon i znajdzie linię to się podpina i ma informacje. Najgorsze jest właśnie zwijanie wszystkiego na koniec. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.