gryszaq Posted February 26, 2008 Report Share Posted February 26, 2008 Zakupiłem ostatnią tąże replikę i mam mieszane uczucia. Jeśli chodzi o odwzorowanie jej w stosunku do rzeczywistego karabinu - jest wręcz genialny. Fakt, że nie ma oznaczeń i pomniejszych szczegółów wżnych prawdziwemu kolkcjonerowi, ale ktoś taki zapewne nie zawracałby sobie głowy repliką za 500zł. Uważam, że dla osób interesujących się bronią z okresu IIWW jest repliką idealną. (co prawda ja nie żałuje pieniędzy na dobre repliki jak Thompson TM, ale tej okazji nie mogłem przepuścić) Łuska po każdym strzale wylatuje, waga jest całkiem prawdziwa, a zamek chrzęści i trzaska aż miło. Także siła jak na sprężynówkę jest całkiem całkiem, ale hop-up pozostawia troche do życzenia. Dlatego założyłem temat w problemach, bo chciałbym się dowiedzieć od innego użytkownika tegoż mausera ( o ile jest tu taki), jak u niego sprawuje się mauser, ale już tłumaczę problem. Otóż karabin najczęściej strzela jak chce. Średnio 2-3 strzały są ok wręcz zadziwiająco celne i dlaekie, ale już kilka nstępnych nie. Raz skręca w lewo, raz w prawo (nie jest to na pewno efekt wiatru, ani przechylenia karabinu), raz od razu wgórę niesie, a raz od razu w ziemię. Oczywiście nie za każdym razem, no ale jednak większość nawet dość dziadoskich replik nie ma aż takich problemów. W dodatku po wyjęciu zamka i zajrzeniu do lufy, przy maksymalnym podkręcaniu lub odkręcaniu gumki hop-up mam wrażenie, że gumka ani drgnie (jak się wyjmie zamek, to można do lufy zajrzeć). No i czy inni użytkownicy MAUSERA BOYI mają podobny problem, czy powinienem może napisać maila do sklepu, czy go wogóle wysłać, czy poprostu wymienić gumke hop-up na lepszą (czy nie stracęwtedy gwarancji).? Quote Link to post Share on other sites
Saillupus Posted March 11, 2008 Report Share Posted March 11, 2008 nie wiem gdzie kupowałeś ale raczej nie powinieneś stracić gwarancji i to co opisujesz to chyba właśnie wina gumki większość mocniejszych stockowych replik ma właśnie ten problem wymiana gumki powinna wystarczyć przy okazji wymiany gumki możesz porobić trochę fotek lufy i całego HU albo na razie rozkręcić, porobić fotki i wkleić to się przekonamy czy można włożyć tam jakąś znaną nam gumkę :), będziesz miał większą pewność że jak coś kupisz to będziesz mógł to założyć ;p gdyż chińczycy mogli wymyślić coś dziwnego (jak np było w pierwszych modelach ak cymy :) ) aha i temat o tej broni już jest :), a poza tym twoje pytanie powinno trafić do działu tuningu :) pozdro Quote Link to post Share on other sites
Vlad Posted June 13, 2008 Report Share Posted June 13, 2008 W kwesti wyjaśnień Zakupiłiśmy z kumplem ostatnio dwa takie guny. Moje spostrzeżenia są następujące.: Strzelanie z kar98 jest po prostu kiepskie. Brak powtarzalnosci jak nigdy. rozebrałem więc tego guna co się okazuje. Lufa jest zlożona z dwóch częsci o różnych średnicach więc podczas strzału spada szybko kompresja. długośc lufy w tym, przypadku jest równa jej połowie Hop up brak komory. Gumki w pełnym tego słowa znaczeniu nie ma. w Lufie jest okragły otwór naktórym nałożona jest gruba nakładka( u mnie była po prostu dziurawa ), nad którą jest umieszczony docisk w postaci śruby tak więc ten element jest zupełnie nieefektywny. W obecnej chwili wymieniam lufę na pełnowymiarową. Wymaga to jednak przetoczenia i zmniejszenia jej srednicy zewnetrznej na odcinku owek "komory hop up " Po wymiane opisze efekty dalszych działań. Quote Link to post Share on other sites
GZ Posted June 19, 2008 Report Share Posted June 19, 2008 Gumka hop-up jest http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a5eac945ad15bd3f (dla niekumatych to na końcu lufy). Tylko że ta gumka jest do 4 liter wsadzić. Gumkę dociska nie sama śruba (jak to pisał Vlad, a metalowa kulka między śrubą a gumką). Lufa jest dwuczęściowa i łączenie pozostawia wiele do życzenia. Da się dostosować normalną lufę i gumke hop-up od AEGów, ale wymaga to troche pracy. Quote Link to post Share on other sites
grenadier Posted October 10, 2008 Report Share Posted October 10, 2008 posiadam tego "mausa: od kilku dni, moje pytanie do posiadaczy, przy repetowaniu (przeładowywaniu), łuska nie wyskakuje tylko pozostaje na zamku, zdarza Wam się coś takiego? może muszę to mocno i szybko robić lub jest jakiś knif na tą rzecz? będę wdzięczny za wszystkie spostrzeżenia i uwagi, pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
grenadier Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 A inne pytanie bo to widzę nie dalo rezultatu, może mi ktos przeslac dokladne zdjecia zamka z kazdej strony (moze tak dojde co jest urwane lub czego brakuje), bede wdzieczny moj mail: martinskorpio@wp.pl Quote Link to post Share on other sites
Guest Knarrenheinz Posted December 5, 2008 Report Share Posted December 5, 2008 Te replikę zakupiłem w kwietniu b.r. z bardzo prostego powodu - szkoda Tanaki do tarzania się w inscenizacjach historycznych (do tego się tylko ta giwera nadaje). Nakładana druga część lufy ma wewnętrzną średnicę ok. 7,2 mm, co jest przyczyną latania kulek we wszystkie strony. Grenadier - problem z wyskawaniem łuski masz nie tylko ty, bo kilku znajomych też ma te problemy. Rozkręcenie zamka jest banalnie proste. Wyjąłem z niego sprężynę i tłok wewnętrzny, żeby pazur spustu go nie chwytał. W ten sposób na rekonstrukcji zamek chodzi płynnie. Poprawiłem także w nim bezpiecznik, bo fabrycznie "latał", jak smród po gaciach. W święta zamiast siedzieć przed pudłem i obżerać się wałówą, jak statystyczny Polak :mrgreen: , mam zamiar zedrzeć z kolby ten badziewny lakier i pokryć ją czymś bardziej miłym dla oka. Quote Link to post Share on other sites
deathfeniks Posted December 10, 2008 Report Share Posted December 10, 2008 (edited) Witam Mam tego mauzera i całe szczęście że kupowałem go z zamiarem przerobienia i powieszenia na ścianie. Prawda jest taka że drugim majorem Konigiem z tą replika nikt nie zostanie :-F: By nie zanudzać mam z Karem takie same problemy co pozostali. Drewno raczej nie powala, właściwie to po wyjęciu z pudełka miałem wrażenie że to jakaś okleina drewnopodobna :wink: Mimo to replika ma potencjał i trochę pracy włożonej w nią może zdziałać cuda. Oto jak ja przerobiłem swojego chinola Myślę ze teraz nawet dziadek Tuska zazdrości mi mojego Mauzera :P Na + mogę wspomnieć jeszcze o trzasku zamka przy przeładowywaniu.... Bardzo miły dla ucha :D Edited December 10, 2008 by deathfeniks Quote Link to post Share on other sites
grenadier Posted December 14, 2008 Report Share Posted December 14, 2008 Te replikę zakupiłem w kwietniu b.r. z bardzo prostego powodu - szkoda Tanaki do tarzania się w inscenizacjach historycznych (do tego się tylko ta giwera nadaje). Nakładana druga część lufy ma wewnętrzną średnicę ok. 7,2 mm, co jest przyczyną latania kulek we wszystkie strony. Grenadier - problem z wyskawaniem łuski masz nie tylko ty, bo kilku znajomych też ma te problemy. Rozkręcenie zamka jest banalnie proste. Wyjąłem z niego sprężynę i tłok wewnętrzny, żeby pazur spustu go nie chwytał. W ten sposób na rekonstrukcji zamek chodzi płynnie. Poprawiłem także w nim bezpiecznik, bo fabrycznie "latał", jak smród po gaciach. W święta zamiast siedzieć przed pudłem i obżerać się wałówą, jak statystyczny Polak :mrgreen: , mam zamiar zedrzeć z kolby ten badziewny lakier i pokryć ją czymś bardziej miłym dla oka. Knarrenheinz Twoi znajomi zaradzili jakoś temu nie wyskakiwaniu łuski? Czy może ktoś inny doszedł jak to naprawić lub co zmienić żeby pazur wyciągu puszczał w odpowiednim momencie łuskę by mogła wylecieć, u mnie trzyma cały czas. Quote Link to post Share on other sites
deathfeniks Posted December 15, 2008 Report Share Posted December 15, 2008 Myślę że to wina kiepsko wykonanych łusek. Ja mam takie dwie. Jedna zawsze zostaje w lufie, druga nie wyskakuje po przeładowaniu. Quote Link to post Share on other sites
GZ Posted December 15, 2008 Report Share Posted December 15, 2008 Knarrenheinz Twoi znajomi zaradzili jakoś temu nie wyskakiwaniu łuski? To są łuski, zużyłem już 5 :lol:. Niestety są miekki i się szybko zuzywają, a potem trzeba ręcznie wyciągac z komory. Quote Link to post Share on other sites
grenadier Posted December 17, 2008 Report Share Posted December 17, 2008 To są łuski, zużyłem już 5 :lol:. Niestety są miekki i się szybko zuzywają, a potem trzeba ręcznie wyciągac z komory. dzięki, podziałam trochę albo dokupię nowych, w sumie dostałem 13 sztuk do kompletu jak go nabyłem, a nadmieniam że kupiłem już używkę. Quote Link to post Share on other sites
GZ Posted December 17, 2008 Report Share Posted December 17, 2008 dzięki, podziałam trochę albo dokupię nowych, w sumie dostałem 13 sztuk do kompletu jak go nabyłem, a nadmieniam że kupiłem już używkę. To może masz cos uszkodzone, np. pazur łapiący łuske jest starty albo ma odłamany kawałek. Obecnie mam drugiego Mausera Boyi i na obu nie zauważyłem nic takiego, jedynie łuski się zużywają, szczegolnie jak nie wejdzie do komory i chce się siłą pocisnąć :roll: . Tylko że używam go sporadycznie. Quote Link to post Share on other sites
kolarz Posted January 4, 2009 Report Share Posted January 4, 2009 Takie pytanko własnie tez sie zastanawiam zeby go kupić ale mozna jakos w tani sposób dołożyc lekki tuning? Quote Link to post Share on other sites
Sepp Posted January 5, 2009 Report Share Posted January 5, 2009 Takie pytanko własnie tez sie zastanawiam zeby go kupić ale mozna jakos w tani sposób dołożyc lekki tuning? Tak, jak już napisali inni powyżej powyżej - ta replika nadaję się tylko do reneactingu, ewentualnie do powieszenia na ścianę. Jeżeli jednak chcesz robić upgrade w/w repliki, to raczej tanio nie będzie. Quote Link to post Share on other sites
Westie Posted January 5, 2009 Report Share Posted January 5, 2009 No, chyba żeby przetestować wersję gazową, może nadaje się do czegoś więcej. Quote Link to post Share on other sites
kolarz Posted January 5, 2009 Report Share Posted January 5, 2009 Aha dzieki ;-) Quote Link to post Share on other sites
EternalSniper Posted January 22, 2009 Report Share Posted January 22, 2009 Przepraszam, że odkopuję temat z przed 17 dni :-P ale jednak jeżeli ktoś dostanie w ręce wersję gazową, to prosiłbym aby się nią pochwalił, lub wyżalił. Mam nadzieje, że to 1sze :lol: Zależy mi na replikach ww2 :)) Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Noxagon Posted January 22, 2009 Report Share Posted January 22, 2009 (edited) Małe pytanko da się łądować to tego kulki bez łusek ? deathfeniks może podać jak zrobiłeś to drewno ? Edited January 22, 2009 by Noxagon Quote Link to post Share on other sites
deathfeniks Posted January 26, 2009 Report Share Posted January 26, 2009 Oczywiście ze mogę :D 1 Potrzebny będzie : -papier ścierny drobny (zeszło mi jakieś 3 arkusze ) -pilnik, śrubokręt -bejca rustykalna Kasztan, lakier akrylowy bezbarwny . 2 Po rozłożeniu karabinu trzeba trochę oszpecić drewno. Do tego doskonale się nadaje pilnik i śrubokręt. Technika dowolna: Drap, rysuj, nawalaj byle na drewnie porobiły się wgłębienia i zarysowania. Ja nawet prasnąłem kilka razy kolbą o krawędź biurka. Tak przygotowane drewienko oszlifuj papierem ściernym (przyda się mokra szmatka do ścierania drobnego pyłu). Po oszlifowaniu malujesz bejcą rustykalną (zalecam pędzelek ). Swojego KARA malowałem dwa razy bejca a potem dwa razy lakierem. Zrobienie całości zajęło mi trzy wieczorki. Przed malowaniem wypaliłem jeszcze kilka szczegółów, pomalowałem rączkę przeładowania. Po takich zabiegach tania zabawka zmienia się w fajny karabin do kolekcji Powodzenia i pochwal się jak już dopieścisz swojego Mauserka. Quote Link to post Share on other sites
EternalSniper Posted January 26, 2009 Report Share Posted January 26, 2009 (edited) deathfeniks, to tuning wizualny masz za sobą. Chociaż jeszcze mógłbyś pomyśleć jak wytłoczyć czy wypalić sygnaturę na części metalowej broni.:D Będziesz go używał na polu bitwy airsoftowym ? :-P Bo patrząc po tym, iż ludzie na tego kara tylko narzekają, to pewnie przydałyby mu się przeróbki wewnętrzne aby mogła to być wkońcu broń główna - ehm ? Pozdrawiam Edited January 26, 2009 by EternalSniper Quote Link to post Share on other sites
EternalSniper Posted January 26, 2009 Report Share Posted January 26, 2009 przepraszam za double posta' ale 2 razy edytować się nie da, a miałem jeszcze dodać: deathfeniks, sypniesz kilka fotek z zasuwą odciągniętą? Ciekawi mnie , skoro pomalowałeś rączke to jak pozostawiłeś resztę zamka :-P pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
deathfeniks Posted January 27, 2009 Report Share Posted January 27, 2009 -Tak jak pisałem wcześniej, Kar wisi na ścianie i właściwie tylko do tego się nadaje. Zbyt mały zasięg i celność by coś zdziałać tym karabinem na polu walki. No chyba za chce się trochę poklimacić :P -Właśnie myślę gdzie i jak zrobić oznaczenia w metalu. -Co do suwadła to na fotkach słabo widać, ale postanowiłem pomalować tylko rączkę przeładowywania. Oglądałem prawdziwe karabiny i cześć miała wypolerowane suwadło. Wygląda to całkiem fajnie, ale to rzecz gustu. Quote Link to post Share on other sites
EternalSniper Posted January 28, 2009 Report Share Posted January 28, 2009 (edited) Dzięki za fotki, naprawde ładnie go zrobiłeś :) Tylko szkoda, taka fajna klimatyczna replika a strzela do bani echh,.. Jak komuś się uda zrobić aby był do użytku na polu walki to prosiłbym podać jaki tuning zastosował. Ciekawi mnie jeszcze wersja gazowa stockowo 450FPS jak się nie mylę... Może coś z tego wyjść, na zdjęciach widać, że gaz ładuje się w zamek...Tylko czy wchodzi na łuski ? Domniemanie tak. Pozdrawiam PS : Co do oznaczeń na metalu mogę Ci w tym dopomóc, co do miejsca i sygnatury : -P Edited January 28, 2009 by EternalSniper Quote Link to post Share on other sites
GERALT Posted March 5, 2009 Report Share Posted March 5, 2009 (edited) witam!! wymieniłem te dziadowskie rozwiązanie podwójnej lufy, na lufę stockową od auga (bo tylko taka miałem w szafie). należało ją skrócić o 1cm, czyli akurat o dziurę do HU i wywiercenie dziury na HU zgodne z tym modelem (wiertło fi5). w lufie oryginalnej, 5cm od strony HU jest stoczone o prawie milimetr. wiec musiałem przeszlifować wszystko wewnątrz co ma z tą końcówką styczność, aby móc spasować wszystkie części. efekt: skupienie, w porównaniu do tego podwójnego gówna, rewelacyjne (w sensie normalne), aż się mordka uśmiecha (teraz wiadomo gdzie kulka poleci) :D:D:D:D:D ciekaw jestem jak będzie przy precce pozostaje wykombinować jeszcze tuning mocowy. Edited March 5, 2009 by GERALT Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.