Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

"Kruczy Szpon" - 01.02.2004, Kraków (INFO)


Recommended Posts

hooah,

 

Panie i Panienki, imprezka była naprawde udana...;) Dawno sie nie stzrelałem w tak doborowym towarzystwie i w takim klimacie.(znaczy sie o atmosferze spotkania mówie, nie o sniegu :P ).

Kruki, impreza wam sie napawde udalła, po porstu super było, bo cóż można więcej powiedzieć. Teraz na śląsku myślimy o jakimś rewanzu;)MIło było poznać niektórych ludzi. potem piwko w knajpie;)

btw, czekamy na wiecej fotek;)

 

pozdrawiam

kapral

Link to post
Share on other sites

Witam wszystkich serdecznie!

 

Tak jak zapowiadaliśmy zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, aby impreza wypadła jaknajlepiej i aby wszyscy odjechali zadowoleni. Sądząc po wypowiedziach tak tutaj jak i jeszcze na samym poligonie, udało nam się tego dokonać :) Cieszy nas do bardzo :D.

 

Pragnąłbym zauważyć, ponieważ nie zostało to zaznaczone dostatecznie, że pomimo Kruczych organizatorów były też inne osoby, które bardzo nam pomogły w organizacji całej imprezy. W szczególności dziękujemy za techniczne przygotowanie zaplecza kulinarnego, Maćkowi i Stefanowi, oraz Piotrkowi, za przygotowanie zaplecza kulinarnego od strony kulinarnej ;). To tym panom należy dziękować za ciepły posiłek :). No i niezapominając oczywiście o Waldku wiernie trwającym na posterunku pomimo świszczących kulek nad głową ;), aby w przerwach pomiędzy bataliami można było coś przekąsić :)

 

Warto również wspomnieć o tym, że pomagali nam także w organizacji imprezy chłopaki z Krakowskiej Grupy Bojowej, jaka od jakiegoś czasu stanowi naszego twardego przeciwnika w coniedzielnych bojach :) Im również dziękujemy :)

 

Gorące podziekowania również należą się MYMY, za załatwienie nam pozwolenia na teren wojskowy, dający znacznie większe możliwości zorganizowania takiej imprezy niż nasze osławione PGRy :) Dzięki MYMY :D

 

Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że to jak wypadła impreza i jej atmosfera nie powinno być zawdzięczane jedynie stronie organizatorów. Goście również bardzo się do tego przyczynili, dyscyplina, humor i ogólnie ciepła atmosfera nie zawsze jest możliwa, choćby organizatorzy stawali na głowie. Nie znaliśmy większości z Was za dobrze lub wcale i nie wiedzieliśmy do końca czego należy się po Was spodziewać i wymagać. Również miło nas zaskoczyliście, tak więc i Wam serdecznie dziękujemy za to, poza samym faktem przybycia do nas :D

 

Wszystkich, którzy wyrazili chęć odwiedzania nas na naszych coniedzielnych strzelania, bezkryptonimowych, a także wszystkich innych serdecznie zapraszamy :D

 

Słowa podziękowania i uznania z Waszej strony są dla nas bardzo budujące i pojawiają się pogłoski to tu, to tam o Kruczym Szponie II :D Ale to narazie tylko niepotwierdzone plotki... 8)

 

Jeszcze raz wszystkim i pomocnikom i gościom gorąco, w imieniu Kruków dziękuję za przybycie i także z naszej strony niezwykle udaną niedzielę :)

 

Pozdrawiam Wszystkich,

Regdorn :D

 

P.S. 1) Fotki jakie dostalem od Tinnz niedługo zostaną zamieszcze tutaj jak i na naszej powstającej ciągle stronie (www.kruk.asg.pl). Czekam tylko jeszcze na pełnowymiarowe wersje :)

 

P.S. 2) Film ze względu na ograniczony czas jakim dysponuje nasz fotograf/kamerzysta vel Kudłaty :) (któremu rownież naprawdę bardzo dziękuję za przybycie i poświęcenie swojego czasu :)) będzie obrabiany dopiero (mam nadzieje) w środę. W zależności od tego co zobaczymy, część krótkich filmów znajdzie się prawdopodobnie w sieci. Pozostała część dłuższych fragmentów i "pełnometrażowy" film będzie dostępna na CD. Kiedy będzie coś wiadomo więcej na ten temat, niezwłocznie Was poinformuję :)

 

P.S. 3) Ponieważ ponawiają sie pytania ile było osób, odpowiadam. Wg naszych kalkulacji było w sumie 56 osób :D

Link to post
Share on other sites

Czołgiem Maniaki.

 

Chciałby w imieniu pezetów serdecznie podziękować za wspaniałą zabawę na kruczym szponie :D

 

Przedewszystkim gratulacje i uznanie dla Regdorna - DOBRA ROBOTA.

 

Szczęki nam opadły jak ujżeliśmy kocioł, kiełbaski i poczuliśmy zapach zupki (mięsko wyśmienite, a grochówka powalała na kolana).

 

PS. Przed zlotem obawiałem się jednej rzeczy, mianowicie że wśród takiej ilości ludzi (których nie znam) mogą pojawić się cyborgi. Jednakże było wręcz przeciwnie, wszyscy bawili się super i walczyli fair play. To niewątpliwie nawiększa zaleta zlotu.

 

Pozdro

Kevin

Link to post
Share on other sites

Chwila moment :) To nie była tylko moja zasługa :) Kruczy Szpon organizowały Kruki, a Kruki to nie tylko moja skromna osoba 8) Kruki to także Daro, Cappuccio, Czoper oraz Żabka. Wszystkie Kruki, oraz inne osoby przyłożyły się do organizacji imprezy. Pozatym jedzenie zawdzięczacie głównie nie nam, a zaprzyjaźnionymi z nami Piotrkowi oraz jak już napisałem Maćkowi i Stefanowi :)

 

Poruszyłeś Kevin to o czym ja zapomniałem napisać. Istotnie, bardzo cieszy nas, że nie było żadnych spięć (a przynajmniej ja o nich nie wiem). Liczyła się dobra zabawa, fair play, a rywalizacja o ile jakaś była, przyczyniła się jedynie do podniesienia poziomu rozgrywek, i wpłynięcia pozytywnie na emocje walczących. Napewno nie zaistniało coś co można nazwać niezdrową rywalizacją, często powodującą niezdrową i napiętą atmosferę. Przynajmniej takie, jak widać Kevina też, są moje odczucia.

 

Naprawdę, nie tylko z powodu powodzenia imprezy, ale i z powodu ogólnej atmosfery panującej pomiędzy ludźmi uważam pierwszy dzień lutego za bardzo udany :)

Link to post
Share on other sites

Niestety na film jeszcze bedzie potrzeba chwile poczekac. Aby nie podac znowu terminu, ktory moze nie zostac dotrzymany, napisze jedynie, ze z cala pewnoscia gdy tylko film bedzie gotowy jako pierwsi sie o tym dowiecie :D

 

Na otarcie lez w ponizszym linku znajduje sie kilka fotek z mojego aparatu, o ktorych zupelnie zapomnialem wczesniej :)

 

http://kruk.asg.pl/gniazdo/galeria/040201-...zySzpon-Reg.zip

 

Pozdrawiam,

Regdorn

Link to post
Share on other sites

Jako ze jestem sierota zarzygana i nie dosc ze na Kruczym Szponie, zgubilem gaz i okulary ( na szczescie okulary znalazlem jeszcze w niedziele a gaz we wtorek gdy snieg stopnial) to jeszcze zamiast swojej czarnej kominiarki wzialem czyjas czapke ( czarna, jakby welniana z dosc cienkiego materialu).

Nakrycie glowy owe lezy i czeka u mnie na swojego prawowitego wlasciciela a ja mam bloga nadzieje ze wlasciciel czapki ma moja kominiarke :).

 

Bardzo prosze o kontakt w tej sprawie.

moj numer GG:621978

 

pozdro

piok

Link to post
Share on other sites

Dzisiaj bylem umowiony na 10:00 z kameramenem na obrobke filmu... niestety jak sie dowiedzialem od innego jego domownika, od poniedzialku nie wrocil z Bieszczad...

 

Scigam go o ten film bo i nam na nim zalezy, tym bardziej ze wiem, ze jest nakreconych kilka niezlych akcji.

 

Pozostaje mi tylko przeprosic za ciagly brak filmu - jesli mam jakikolwiek wplyw na to, to zapewniam robie co w mojej mocy :?

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...