Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Problem z aku - coś się dzieje


Recommended Posts

Witam.

 

Mam akumulator Intellect 9,6V 1400 mAh. Naturalnie 8 ogni.

 

Aku jest używany, i jak go dostałem, to napięcie w stanie spoczynku (chwilowe) wynosiło 5,5V. Nie sprawdzałem pod obciążeniem, tylko podłączyłem do ładowarki mikroprocesorowej na 8 celli. Nie chciała go w ogóle rozładowywać, tylko od razu przeszła do ładowania. Ładowała go z godzinę, może dwie, po czym napięcie w stanie spoczynku wynosiło 8 woltów z haczykiem. Nawet była w stanie uciągnąć moją replikę na single (M110) dając napięcie 6V. Podpiąłem ją do mikropro drugi raz, żeby ją rozładować i naładować. Po raz kolejny ładowarka nie próbowała nawet rozładować, po czym ładowała z godzinę, góra dwie. Teraz bateria wykazuje napięcie kolejno 10,5V i 8,5V (pod obciążeniem). Podpiąłem ją trzeci raz do ładowarki i teraz rozładowywanie funkcjonuje. Niby to tak nie powinno być, ale batka z każdym ładowaniem wydaje się być coraz "żywsza".

 

Czy jest szansa, że jeszcze kiedyś będzie normalna? ;)

 

Jeśli jest szansa, to co zrobić, żeby tę szansę wykorzystać?

 

Jeśli nie ma szansy, to może zamrażalnik pomoże? Słyszałem kiedyś, że wrzucenie batki do zamrażarki na całą noc może zdziałać cuda ;).

 

Na koniec pytanie otwarte:

Czy jak rozładowuję pakiet do sieci elektrycznej, to elektrownia mi zmniejsza rachunek? ;)

 

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Bateria ma teraz 11,48V po kolejnym cyklu. Podczas strzelania z repliki ma ok. 10V przy pierwszym strzale na singlu, ale im więcej strzałów oddaję, tym bardziej to napięcie spada, nawet do 7V po ok. 5-10 strzałach. Czy może to ktoś zinterpretować? Testy batki w warunkach bojowych będę mógł przeprowadzić dopiero za jakiś czas... Po ok. 15-20 strzałach napięcie w spoczynku spadło z początkowych 11,48 do 11,12 i rosło powoli do 11,22V :F

 

Hardcore. Wyjaśnij mi to ktoś, proooszę :).

Edited by Foka
Link to post
Share on other sites

Podobno całą noc. Ale dzisiaj rano naszła mnie taka refleksja, że np. aku samochodowe po prostu się rozładowują na mrozie, więc może istnieć tu jakaś analogia. W sumie to nie zaszkodzi już martwej baterii.

Nie ma tu analogi do aku samochodowego. Inny typ ogniw. Batka po prostu dociąga do końca żywota. Każdy akumulator jest przewidziany na określoną ilość cykli ładowań i rozładowań. Do tego dochodzi efekt pamieci. Z zamrażalnikiem może pomoc na bardzo krótko. Najlepsza regeneracja po przez wyrzucenie...

Link to post
Share on other sites

Ja tak robiłem z bateriami to telefonów komórkowych. Ja batkę owijałem ręcznikiem papierowym, później w worek i wtedy do zamrażarki, aby wody nie dostała. W większości przypadków to pomogło, co prawda nie wiem na ile bo to robiłem znajomym... Mowili że dłużej trzyma więc na tym opieram swoje doświadczenia.

Link to post
Share on other sites

Miałem napisać więc piszę...:P Intellect jak był martwy i taki pozostał po zabiegach z mrożeniem itp. nic nie pomogło, ale żadnych fajerwerków itp nie było przy ładowaniu, był tylko dziwnie ciepły po załadowaniu ale i tak nie ruszył. Jutro zobaczę jeszcze co udało mi się zrobic z pozostałymi trzeba batkami które wystarczały tylko na ok 10-15strzałów i to po odpowiednim nagrzaniu:p

Edited by TomcioASG_JRG
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...