wissarion Posted April 3, 2009 Report Share Posted April 3, 2009 Witam Będąc szczęśliwym posiadaczem kolimatora King Arms - RD30 miałem niestety pecha i dostałem kulkę w przednią szybkę - która niestety tego nie przeżyła. Chcąc wymienić szkło poszedłem do optyka(ów) który stwierdził, że szkła zerówki jakie ma nie nadają się do kolimatora bo posiadają krzywizny które zniekształcały by obraz w kolimatorze... U szklarza natomiast usłyszałem, że takie szkiełko jest za małe (32x2,7mm), aby precyzyjnie je wyciąć narzędziami szklarskimi... No i jestem w kropce - bez przedniego szkiełka nie chce używać kolimatora bo ryzykuję zbicie lustra z którym podejrzewam byłby znacznie większy problem niż z przednim szkiełkiem. A bez kolimatora jak bez ręki - jak się raz spróbowało to tradycyjne przyrządy wydają się do luftu... Może ktoś was miał podobny problem i udało się go jakoś rozwiązać? Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted April 4, 2009 Report Share Posted April 4, 2009 Zanim załatwisz inną szybkę, jakąkolwiek (i jeśli zależy Ci na użyteczności, a nie na wyglądzie) - załóż osłonę na niego, albo zaklej go od przodu kilkoma warstwami taśmy izolacyjnej (tak, mówię serio ;)). Będziesz mógł normalnie używać kolimatora pod warunkiem, że celował będziesz obuocznie. Sam używam często takiego rozwiązania, np. do CQB, gdzie prawdopodobieństwo pozbycia się koli jest duże. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
penio151 Posted April 4, 2009 Report Share Posted April 4, 2009 Ja w lunecie używałem zwykłej plexy, trochę załamuje obraz, wiele razy połamana z dystansu 20-30m, więc tak w CQB to licho trochę :) Quote Link to post Share on other sites
MetalSlug Posted April 4, 2009 Report Share Posted April 4, 2009 Mam ten sam problem z kolimatorem 552. Może kawałek szybki od szklarza dociąć u optyka? Jeden ma surowiec a drugi narzędzia. Ja na początek poeksperymentuję z plastikiem od okularów ochronnych, lecz jako rezerwowy chodzi mi po głowie właśnie taki pomysł. Quote Link to post Share on other sites
grzechotnik Posted April 5, 2009 Report Share Posted April 5, 2009 Można by laserowo wyciąć takie szkło tylko koszta by były dosyć duże z tego co można nawet z nazwy wywnioskować. Jeszcze takie coś może: http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=2855 I nakleić to na kolimator albo na RISa. Myślę, że pomogłem. Pozdrawiam serdecznie, grzechotnik. Quote Link to post Share on other sites
callidionis Posted April 7, 2009 Report Share Posted April 7, 2009 Jeśli interesowała by was numizmatyka to rozwiązanie znalazło by się w 5 - 10 sekund. Ja do mojego kolimatora (jako osłony) używam kapsli na monety - na Allegro jest tego masa. Koszt jednej szt. to 1zł. Wytrzymują około 300fps (i może więcej ale akurat nie miałem nic powyżej 300fps pod ręką aby sprawdzić) z przyłożenia. Wadą jest to, że mogą nieznacznie zniekształcać obraz ale przy celowaniu obuocznym nie ma to znaczenia. Quote Link to post Share on other sites
wissarion Posted April 8, 2009 Author Report Share Posted April 8, 2009 Dzięki wszystkim za sugestie! Pomysł, ze szkiełkiem zegarkowym wydaje się niezły - szczególnie, że często szkiełka takie są zrobione z poliwęglanu, co dawało by szanse w starciu z kulką 6mm. Zastanawiam się też na zastosowaniem jednak szkła optycznego zerówki - takiego z krzywizną - pytanie tylko jak bardzo coś takiego zniekształci obraz w kolimatorze. Jeśli minimalnie to i problem minimalny, nie oszukujmy się strzelanie w airsofcie do najprecyzyjniejszych nie należy. Callidionis - mam pytanie, przy zastosowaniu pleksi - jakiego rodzaju są te zniekształcenia? Quote Link to post Share on other sites
Brenten Posted April 8, 2009 Report Share Posted April 8, 2009 Osłonę na kolimator zrobiłem z z okularów BHP. Trochę zabawy z piłką do metalu i pilnikiem, trzeba tylko uważać żeby jej w trakcie wykonywania nie porysować. Włożona jest pod zakrywkę flip-open. Quote Link to post Share on other sites
MetalSlug Posted April 8, 2009 Report Share Posted April 8, 2009 Jeśli interesowała by was numizmatyka to rozwiązanie znalazło by się w 5 - 10 sekund. Ja do mojego kolimatora (jako osłony) używam kapsli na monety... Pomysł dobry :) Niestety typ 552 ma prostokątne szkło. Mimo wszystko wielu ta rada może się przydać. Aktualnie udało mi się trafić na dobrego człowieka, który ma dostęp do maszynerii i ścinków plexi. Ja akurat potrzebuję skrawka, który ma małe szanse znaleźć inne praktyczne zastosowanie. Pojawiła się też pewna szansa na kawałek poliwęglanu. Zobaczymy co z tego wyjdzie :) Awaryjnie pozostaje ręcznie wycięta szybka z okularów BHP. Zawsze coś... Quote Link to post Share on other sites
callidionis Posted April 8, 2009 Report Share Posted April 8, 2009 Moje zdolności opisania tych zniekształceń są ograniczone. Wygląda to tak - kapsel na monetę nie ma idealnie równej grubości na całej swej powierzchni co może (choć nie musi) skutkować efektem soczewki (nie wiem jakiej). Obraz w centrum jest nieco powiększony względem proporcji na zewnętrznej. Lecz tak jak napisałem - przy celowaniu obuocznym to nie ma znaczenia. Quote Link to post Share on other sites
shamoth Posted April 9, 2009 Report Share Posted April 9, 2009 Co do wykorzystania materiałów zniekształcających to pół biedy jeśli zniekształcenie jest symetryczne w promieniu, co najwyżej "zoom" gratis. Co do cięcia szkła, potrzebujesz cyrkla lub kawałka mocnej nitki, specyficznie pękniętego - na ostro - cienkiego pilniczka lub diamentu osadzonego w czymś :P i małej przyssawki lub 3 jeśli chciał byś zrobić bardziej stabilną podstawę pod cyrkiel. Wiążesz mały supeł na nitce i przeciągasz ją centralnie przez przyssawkę, uszczelniasz perforacje przyssawki niewielka ilości sylikonu lub innego badziewia tak żeby przyssawka trzymała i nie puszczała powietrza. Można też zrobić coś w kształcie litery "Y" ze sztywnego materiału, na każdym ramieniu przyklejasz przyssawkę a w środku robisz otworek lub dołeczek czy co tam i przewlekasz nitkę lub wkładasz cyrkiel. Z drugiej strony nitki/cyrkla montujesz twardy zaostrzony element do cięcia - pęknięty pilnik czy nóż diamentowy do cięcia szkła - i jedziesz kółeczka tak żeby powstała mocna rysa. Zarysowany kawałek szkła kładziesz tym co cię interesuje z wykrojnika na jakimś miękkim walcu żeby nie porysować a to co jest do stracenia wisi w powietrzu, dociśnij ręką w rękawicy szkło do walca i czymś metalowym ostukuj to co nie jest ci potrzebne, można też trzymać w ręku za dobre szkło jeśli np wcześniej kawałek szkła docięliśmy na mniejszy wymiar mieszczący się w ręku. Nie muszę chyba mówić że okulary ochronne to podstawa przy takiej zabawie. Pozostaje jeszcze tylko obrobienie krawędzi i jeśli mamy wprawę to mamy szklane kółeczko ;] A teraz krótsza alternatywa rysowania szkła przed obtłukiwaniem :P Bierzemy blister - cienka pleksi - czy inny w miarę cienki i twardy materiał, wycinamy interesujący nas kształt biorąc poprawkę na to jak blisko krawędzi kształtki będzie szło ostrze rysujące szkło. Czyli rysujemy okrąg i tniemy po zewnętrznej linii, kształtkę przykładamy do tafli szkła i rysujemy, potem obtłukujemy jak powyżej. Bardzo przyjemnie się tnie pleksi i poliwęglan za pomocą piłki z naniesionym spiekanym węglikiem czy jakoś tak, wygląda to to jak drut o bardzo chropowatej powierzchni. Można też tym ciąć szkło ale trzeba polewać bodajże terpentyną żeby szkło nie popękało baaa na upartego można kawałkiem sznurka... poszukaj w google ;] Quote Link to post Share on other sites
wissarion Posted April 9, 2009 Author Report Share Posted April 9, 2009 dzięki za radę, ale wykonanie powyższych czynności póki co przekracza chyba moje zdolności manualne. Ale szacun za inwencję! :-) Póki co to wydaje mi się, że najprostszym rozwiązaniem będzie przycięcie na wymiar u optyka szybek od czegoś takiego http://www.allegro.pl/item600217793_okular...p1.html#gallery mam nadzieję, że szkiełka będą w miarę dobrej jakości... Dam znać czy się udało :-D Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
shamoth Posted April 9, 2009 Report Share Posted April 9, 2009 No ja w swoim ACOG'u też będe podmieniał szkło na poliwęglan jak dorwę gdzieś skrawek "balistyczny" ;] Quote Link to post Share on other sites
wissarion Posted August 15, 2009 Author Report Share Posted August 15, 2009 (edited) Jakby ktoś był tym tematem jeszcze zainteresowany to okazało się, że zwykłe szkiełko poliwęglanowe nie zdało egzaminu - po wycięciu na wymiar i założeniu okazało się, że daje paskudne refleksy w kolimatorze, które może nie uniemożliwiały celowania, ale trochę jednak przeszkadzały. Skończyło się w końcu na szkiełku optycznym z plastiku z antyrefleksem od optyka (czyli takie szkło "zerówka") Jak się okazuje jego sferyczność w niczym nie przeszkadza, a antyrefleks robi swoje. Dodam tylko, że co prawda nie wiem na czym miało by to polegać ale wydaje mi się, że obraz jest odrobinę gorszy niż z oryginalnym szkłem (jakby minimalne refleksy z wnętrza kolimatora). Co do "balistyczności" szkła od optyka to jak mawiają sekcja wykaże... Póki co jeszcze nie dostałem :-) Edited August 15, 2009 by wissarion Quote Link to post Share on other sites
relevant Posted August 15, 2009 Report Share Posted August 15, 2009 A czy po zastosowaniu tego szkiełka kolimator zachował właściwość "podążania" krzyża za celem? Quote Link to post Share on other sites
wissarion Posted August 15, 2009 Author Report Share Posted August 15, 2009 Pod tym względem nie zauważyłem żadnej różnicy po wymianie szkła. Wydaje mi się zresztą, że akurat ta właściwość zależy przede wszystkim od lustra w kolimatorze a nie zewnętrznego szkiełka. Inna sprawa, że nawet przed wymianą szkła zauważyłem, że ruszając głową i patrząc w kolimator przy skrajnych kątach patrzenia punkt celowania i tak lekko schodził z celu, co jednak przy "airsoftowym" celowaniu uważam nie ma wielkiego znaczenia. Wymiana szkła nic tu nie zmieniła. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.