relevant

A gdyby zgwałcić WA2000 poprzez pomalowanie mu drewienek na czarno?

Ja mam AUG A2 ze zwykłym otwartym kolimatorem typu "ze zmiennym punktem celowniczym". -10 do lansu, +10 do skuteczności.

Pleksa wielkie słowo, biegałem z takim samym koli długo z plastikiem po opakowaniu ferrero roche który wytrzymuje 1 trafienie akurat, ja na przykład zaś zwykle i tak się nie dostaję w koli.

Mam tego typu koli od kilku lat i potwierdzam opinię przedmówcy. Daje stosunkowo mało punktów do lansu, ale sporo do celności :)

Jasne, prawda, i dlatego w pierwszym filmik narrator tłumaczy, że krzywizna / wygięcie szybki musi być powiązane z odległością do źródła światła, im mniejsza odległość, tym większą konieczna krzywizna zwierciadła. Jasne, że to amatorskie, ale jemu to działa naprawdę, w odróżnieniu od eotecha z ostatniego filmiku.

Wiem, że trochę przykurzony już jest ten temat... ale nie do końca masz rację dexterkrak - na ostatnim filmiku to faktycznie nie jest kolimator, ale na pierwszym filmiku już jest, ta szybka jest zakrzywiona więc jest jakimś tam zwierciadłem (nawet jeśli tylko wygięta w jednej osi, czyli powiedzmy taki połowiczny koli, w kolejnej wersji może już ją autor wygnie też w drugiej osi).

Korelacja nie oznacza automatycznie ciągu przyczynowo-skutkowego.

Ja od zawsze mam opcję pierwszą: przez zwierciadłem, na oddzielnym RISowym montażu muszki AUGa, 1cm przed pewnie takim samym kolimatorem, szybkę wyciętą z plastykowego opakowania po ferrero roche. Co kilka strzelanek do wymiany, i lekko zmniejsza przezierność, w końcu to dodatkowa warstwa materiału. Ale używam tego bez problemów, bardzo rzadkie refleksy, jeżeli już są w tym typie koli (w porównaniu do eotechów), to raczej na samym zwierciadle, a nie na osłonce. Ponieważ jest to konstrukcja "wolnostojąca", do pewnego stopnia lekko elastycznie zamocowana, szybka może się trochę odginać, dzięki c

A czy próbował ktoś z Was tego "nano-środka"?

Ale zauważyłeś, co nosi pod siatką autor posta?

Zależy od siatki.

Może zdjęcia problemu pomogłyby udzielić odpowiedzi na Twoje pytania...

Dokładnie proporcjonalnie więcej.

Jasne, że możesz, a wręcz powinieneś :)

Natężenie prądu mierzymy w amperach (A).