Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 83
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 weeks later...

A taka ciekawostka, mi na starym kompie Athlon 2500, GF 6600 GT,1,5 gb ramu Arma 2

poszła (demo) ale trudno mówić o rozsądnym graniu. Na wszystkim na minimum rozdzielczością 800x600 w benhmarku średnio 12 fps-ów ;-)

Edited by Loroini
Link to post
Share on other sites

A ja się powtórze:

 

Gram na średnich przy 1440x900 na:

2x2600 Sempron, 2gb ram, geforce 8600GT sonic+.

 

Więc nie wiem gdzie macie problem? 1. Vista. :D 2. Zamulony na full system

3. Wolne proce 4. Coś się grzeje i muli?

 

 

1. Za wolny proc.

2. słabiutka karta.

 

Weźcie też wszyscy pod uwagę, że niskie taktowanie procka, nie ważne ile się ma rdzeni, zmniejsza osiągi karty (zakładając oczywiście, że jest to jakaś lepsza karta, która lubi dużą przepustowość). Giera faktycznie mocno ciśnie po prockach, co widać po temperaturze - miałem OC do 2,8Gh na standardowym chłodzeniu i wszystko śmigało, do ARMY musiałem zdjąć, bo temperatury skakały powyżej 80 stopni i komp się zawieszał. Mimo wszystko jednak, sam mocny proc nie wystarczy, bo shadery, antialiasing, anizotropia i tekstury wciąż są domeną karty.

 

A tak zupełnie z innej beczki, to tak zbugowanej gierki już dawno nie widziałem, w drugiej misji jak czołg przejeżdżał przez most, to zniknął pod nim :wink: I takie kwiatki się zdarzają nagminnie, przenikające przez siebie modele, czasem połamane tekstury no i ten legendarny realizm - jednak spodziewałbym się, że strzelając z przystawienia w głowę jednej z tych skąpo odzianych cywilek, 2 kule z pistoletu powinny wystarczyć, niestety dopiero trzecia skutkuje. O modelu loty i jazdy humvee to już nawet nie wspomnę, bo ani tym sterować sensownie się nie da żadnym kontrolerem, ani to realistyczne. Zamiast walczyć z wrogiem, walczę ze z odrazą do tej gierki.

 

Wisienką na torcie są te teksty z generatora mowy. Mamy 2009 rok, czy tak trudno nagrać parę sampli?

Link to post
Share on other sites

no sa bugi bo to nie call of duty gdzie idzie się korytarzem ograniczonym ścianami/tekstruami - szerokim na ileś pikseli i strzela do wrogów pojawiających się w określonym odgórnie miejscu - poziom dla programisty z gimnazjum

 

ARMA jest tak rozbudowana, że bugi musza być - dziwne by było, gdyby ich nie było... ludzie zaglądali przez edytor do misji np Manhattan - szok po prostu jak ona tam wygląda...

Link to post
Share on other sites

1. Za wolny proc.

2. słabiutka karta.

 

Skoro gram na średnich przy 1440x900 na tym: 2x2600 Sempron, 2gb ram, geforce 8600GT sonic+.

 

To uważam że wynik jest bardzo zadowalający. A karta wcale nie taka słaba na wysokich w 1440x900 gram w fallouta 3 bez cięć, Call of Juarez II na max więc karta poziom trzyma. Aha no i karta ma dość wysokkie taktowania jak na ten model bo to palit czyli overclockowana seryjnie: core:670 shader:1474 memory: 900 no i pamięci ddr3.

Link to post
Share on other sites

Gra jest duża to bugi muszą byc :wink: Facepalm jak stąd do Iraku. Ludzie, bugi nie świadczą o fajności, wielkości, czy poziomie skąplikowania gry, tylko o lenistwie programistów, którzy wypuścili niedorobiony produkt. Porównywanie z CODem nie ma tu nic do rzeczy, bo to czy silnik gry jest czy nie jest ograniczony przestrzennie ma się nijak do problemów z clippingiem modeli. Zresztą ciekawie to wygląda, bo "geniusze" z Bohemii, mogą tylko pomarzyć o kasie, którą zarobili programiści z gimnazjum na CODzie.

 

To wasze rozumowanie jest typowo polskie - kupilem bubla, ale wole wynajdywać tonę powodów, dla których jest on bublem i usprawiedliwiać autorów, niż przyznać się przed samym sobą, że można było tę kasę lepiej wydać.

 

Kalashnikov, ja pisałem tak ogólnie, jakoś tak zacytowałem twojego posta dla punktu odniesienia.

 

Taka uwaga: taktowaniem karty się nigdy nie sugerujcie, to pic na wode i słabo wpływa na wydajność. Najlepiej to widać w testach, modele podkręcone niby są szybsze od referencyjnych, ale o niewielką ilość klatek na sekundę. Najlepsze jest to, że te modele referencyjne można sobie spokojnie podkręcić do takiego samego poziomu jak jakieś droższe Pality czy inne. Różnica leży w żywotności układu, ale kto trzyma jedną kartę 10 lat?

Link to post
Share on other sites

z tego co piszesz wnioskuje, że nigdy nie pisałeś programu komputerowego..

 

skoro jest to bubel - to nie graj, nie kupuj - nikt cie nie zmusza... to jest właśnie typowo polskie podejście - ja musze mieć zajebistą grę to mi ją dajcie bez bugów, a ja sobie ściągne za darmo, pogram i ponarzekam...

 

Bohemia nigdy nie olała swoich graczy, zawsze wypuszcza patche, a ARMA daje taką swobodę, że nie sposób przewidzieć co zrobi gracz i jaką drogę obierze

ARMA to platforma na lata do grania-symualtor - pod przyszłe dodatki community, patche mody itd.. - nie lanserska gra dla dzieci, które muszą grać w najnowsze, najmodniejsze gry - juz! od razu! -dlatego bohemia może pomarzyć o kasie CallofDuty, tak jak marzyła każda firma wypuszczająca gry skomplikowane, dla dojrzałego odbiorcy - Papyrus itp...

Link to post
Share on other sites

Widzisz nie rozumiemy się, moje podejście jest takie: skoro płacę, to wymagam, że dostanę skończony i dopracowany produkt. Każda gra ma bugi, ale jak porównasz sobie tę ARMĘ z poprzednią, czy Flashpointem, to jednak jest ich tutaj za dużo.

 

Nie wiem o co ci chodzi, z tym już od razu. No raczej logiczne, że nie chce mi się czekaj rok, aż ją dopatchują. Lepiej by zrobili, jakby posiedzieli nad nią kilka miesięcy dłużej, a nie pchali produkt, który nie jest dopracowany.

 

Twoje podjeście z kolei przypomina, podjeście typowego polskiego nerdo-gracza, "jestem super elitystyczny, bo gram w ambitne gry, a cała reszta jest głupia, bo gra w nieambitne". Po co w ogóle te prównania z COD? Mają ze sobą tyle wspólnego, co Tetris i Mario.

 

Nie nazwałbym też army symulatorem - nic nie symuluje, fizyka pojazdów i maszyn latających ma się nijak do tej z rasowych simów. Jesli idzie o symulację żołnierza to też bzdura. Jak na symulację pola walki z kolei to i tak są skryptowane akcje, a inteligencja ziomków z oddziału pozostawia wiele do życzenia - notorycznie dają się trafić, zdaża im się utknąć zwłaszcza w domkach.

 

To są dla mnie wady. Przykro mi, że nie jestem fanboyem i nie patrze na gry bezkrytycznie. ARMA 2 to ładna i fajna gierka, z dobrym klimatem, świetną balistyka itd. ale nie jest cudem jaki. Bohemia obiecywała, prawdę powiedziawszy, poza grafiką nie ma zbyt wielu różnic z poprzednią częścia.

Link to post
Share on other sites

Kalashnikov, ja pisałem tak ogólnie, jakoś tak zacytowałem twojego posta dla punktu odniesienia.

 

Taka uwaga: taktowaniem karty się nigdy nie sugerujcie, to pic na wode i słabo wpływa na wydajność. Najlepiej to widać w testach, modele podkręcone niby są szybsze od referencyjnych, ale o niewielką ilość klatek na sekundę. Najlepsze jest to, że te modele referencyjne można sobie spokojnie podkręcić do takiego samego poziomu jak jakieś droższe Pality czy inne. Różnica leży w żywotności układu, ale kto trzyma jedną kartę 10 lat?

 

 

Jako świeży informatyk coś tam o tym wiem. ;) Ostanio miałem własnie do porównania 8600 Gigabyte i moją Palita SONIC + . Różnica w taktowaniach była około 50-100 po overclocu Gigabyte której bardziej się podciągnąć nie dało. I wynik w 3dMarku06 na takim samym sprzęcie z moją kartą był wyższy o 700pkt niż gigabyte. A wczoraj jeszcze siadłem i podciągnąłęm mojemu sonicowi core i memory o 100. :mrgreen:

 

Co do Army2 :mrgreen: Tak ma sporo bugów za to gra się dość przyjemnie denerwuje mnie jazda samochodami i toporni kompani. Myślę że Operation Flashpoint 2 będzie lepsze. 8)

Link to post
Share on other sites

Widziaem jakiś filmik z ganeplayu już, wygląda ładnie, ale to już bardziej taki zwykły FPS. Koleś strzelał ze SCARa chyba, mały recoil, nawet przy długich seriach... Na pewno Flashpoint 2 będzie maił lpesze sterowanie itd, ale nie wiem jak z realizmem, może być słabo. Za to te generowane komunikaty radiowe 100 razy lepsze niż ARMA, prawie nie słychać, że składają się z pojedyczych sampli.

 

Pojazdy w ARMIE to porażka tej gry, Humvee ma drogę hamowania jak w NFSie, a czołgi są w stanie zrównać z ziemią betonowy mur, ale zwykła metalowa rura jest dla nich przeszkodą nie do przebycia. Wczoraj grałem i przejechałem Abramsem jakiegoś typa - leżał sobie potem ranny i dopiero za drugim przejazdem padł :wink:

 

Co do kart to to Gigabyte zawsze nieco wolniejsze były i słabo się podkręcały - kiepskie chłodzenie dają. Ale już na przykład taki ASUS vs. Zoltac wypadają bardzo podobnie, chociaż Zoltac mocniejszy.

Link to post
Share on other sites

Że tak się wypowiem, my nie dyskutujemy (a w zasadzie Wy, bo to mój pierwszy post) o grach typu COD, tylko o wspomnianej ARMA 2...

A co do samego dzieła BI - miałem okazję nabyć wersję niemiecką, powiem, że baardzo fajna, lecz zarazem zabugowana gra. ALE TO JEST SYMULATOR, a nie kolejny CoD, czyli 100% sztuczności i pic na wodę. A jak myślicie, identycznie było z Flashpointem, tylko że od premiery minęło prawie 8 lat i patchy zdążyło już wyjśc bardzo dużo (prawie podchodzi pod wersję 2.00), jeśli się nic nie zmieniło to jest nadal 1.96! A co do OFP 2... Ta gra tylko z nazwy będzie przypominać o tak wielkiej grze, jaką była jedynka. To nie będzie symulator, tylko kolejny Battlefield, widać wszystko po trailerach, o nie, nie tknę się za nią.

Ale świadczy coś o tym, drogi kolego Kalashnikov, że BIS stworzył VBS 2, czyli symulator żołnierza, używany przez armię amerykańską i bodajże kanadyjską lub australijską, a ARMA i ARMA 2 są właśnie robione na tym samym silniku.

Link to post
Share on other sites

Drogi kolego Skooru ja się Army nie czepiam. Rozumiem duży teren duża dowolność to i bugi mogą być ale nie które są naprawdę śmieszne. ;) To nie ma być produkt dal przeciętnego gracza tylko właśnie bardziej dla fascynatów i zwolenników realizmu/swobody.

Edited by Kalashnikov
Link to post
Share on other sites

A pierdzielicie wszyscy. Gra jest fajna, ale przestańmy wreszcie pisać, że jak symulator, to musi mieć bugi. Takie rzeczy to ja mogę zrozumieć np w jakimś Sturmoviku, gdzie faktycznie panuje jakaś fizyka i to ona jest priorytetm, więc czasem coś się zdarzy przeoczyć. Natomiast ARMA kłuje bykami po oczach na każdym kroku. Jak dla mnie to tam może być i milion kilomtrów kwadratowych terenu, ale wypadałoby, żeby przeprowadzone zostały chociąz jakieś podstawowe beta testy, bo jak na razie to wygląda jakby twórcy ani razu nie zagrali we własny produkt i to już widać w misji trningowej, bo medycznego się przejść nie da - jak tylko spróbuje się gościa wlec albo podnieść, to nie można się ruszać. W każdym razie ja tak mam.

 

Jak dla mnie to są 2 uzasadnienia takiego stanu rzeczy - spieszyli się, żeby zdążyć przed Flashpointem 2 i są z Czech. Nie wiem, czemu ale ilekroć słowianie robią gierkę, to zawsze jest ona nastawiona na realizm i pełno w niej bugów, wyjątkami są chyba tylko Painkiller i Wiedźmin, chociąz tylko jeśli idzie o realizm, bo bugów też w nich są tony.

 

Ale możę konkretniej o ARMIE, ktoś wie co zrobić po tym jak już Ruskie zabiją Milesa? Poleciałem gdzieśtam śmiegłowcem, pogadałem z jakimś oficerem, a po wczytaniu sejwa nagle się pojawiam na jakiejś ulicy, któa pierwszy raz na oczy widzę i za cholerę nie wiem gdzie się wybrać.

 

PS SAW w tej grze jest celniejszy od M14DMR :roll:

Link to post
Share on other sites

Prawdopodobnie musisz sie udać do Staroje, chyba o tym nawet mówili.

Ogólnie mnie się bardzo podobają takie otwarte misje, gdzie trzeba pomyśleć. Chociaż w niektórych momentach nie wiadomo gdzie iść. Jak elektrowni w Elektrozawodzku szukałem dwie godziny a okazało się że była na drugim końcu miasta ;-)

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Muszę się przyznać, ze ściągnąłem pirata. W innych grach pirat zachęcał mnie do kupna oryginału, jednak tutaj ta sytuacja nie występuje. Gra jest świetna jeśli chodzi o realistyke pola bitwy, po prostu kocham strzelać. Ale:

-Nie wiem czy to ciągle zmniejszana przez zabezpieczenia wydajność czy po prostu mój system potrzebuje pilnie formata, ale mimo iż komputer spełnia zalecane wymagania (procek jest na granicy) to na full high raczej nie można sobie pograć.

-Kampania prawie nie do grania. Pomyślałem sobie, że jak ustawie niskie to będzie jak jedynka czy Operation Flashpoint, ale zawiodłem się na tej kwestii. Po prostu na low nie do grania jest ta gra. Na średnich ustawieniach trudno jest znaleźć przeciwnika. Wraz ze wzrostem ustawień polepsza się komfort, (oczywiście pomijając slideshow). Gracze z kombajnami mają znacznie lepiej(da się kogoś zobaczyć w tych krzaczyskach) niż casual gamers.

-Maksymalny zasięg wzroku wynosi 10 km, ale samolot na 3 km znika. Pomijając to, że na 5 km już widać mgłę.

-Pogoda mnie przybija, w tej kwestii dragon`s Rising 2 wygrywa, zawsze jest dla mnie ciemno a ja chce kąpać się w słońcu jak Nomad.

-Twórcy gry nabijają się, z mojego "kalectwa". po zdjęciu okularów mam 2-krotny blur(Ci, którzy grali wiedzą o co mi chodzi).

-Ci głupcy, idioci, osły, durnie czyli AI nie kapują nic co do nich gadam. Np.:

1.Żeby wylądować trzeba kazać pilotowi wysiąść a on w promieniu 2 km znajduje sobie Extraction Zone w lesie.

2.Nie ma chain of comand i jeśli moi przełożeni jadąc czołgiem dostaną od colonela rozkaz przejęcia checkpointa, to nie są w stanie do niczego strzelać. Powoduje to, że muszę nonstop się przesiadać z gunnera do drivera.

 

Reszta ok.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...