Magazynek M4/SCAR GBB firmy WE

[Mendi]

Ma ktoś podobny poradnik dotyczący serwisu magazynka na Co2 ?

Magazynek co2 zwykle nie cieknie, bo nie ma bardzo skąd, brak jest komór na gaz jak w przypadku magów ggaz. Nieszczelności mogą wyniknąć w 2 miejscach:

- na uszczelce wokół szpilki przebijającej kapsułę,

- na zaworze.

 

W przypadku nieszczelności na uszczelce przy szpilce (a rzadko to się zdarza, trzeba jedynie pamiętać o nie pozostawianiu pustych kapsuł w magu), można dobrać i wkleić oring (by nie wypadał), lub wybić w gumie krążek 7mm z 1mm otworem pośrodku (stalowe wybijaki do nabycia w nomi itp).

 

W przypadku nieszczelności na zaworze, należy wykręcić zawór i najlepiej wymienić obydwie uszczelki:

- pierwszą znajdującą się w tulei z gwintem (takie pomarańczowo-brązowe coś co lubi kruszeć) na oring 4x2mm

- drugą uszczelkę (a właściwie zielony plastik, bo z gumą to niewiele wspólnego ma), na której dociska się trzpień na sprężynce, wymienić na oring 3x2,5mm (można go wkleić na kropelce czy innym kleju cyjanokrylanowym).

Choć osobiście tego nie polecam - usunąłem tą siateczkę na zaworach, mającą nie dopuszczać śniegu z kapsuły - po prostu lubiły odpadać i bardzo denerwowały przy montażu zaworu w magazynku. Śnieg jakoś się nie pokazał.

 

Zmodyfikowałem tak ok. 12 magów co2 WE do replik close bolt, po niemal 2 latach użytkowania - wszystkie do tej pory szczelne.

[vincenzo]

Witam. Od jakiegoś czasu miałem problem z ładowaniem GG magazynka nowego typu- podczas ładowania gaz leciał baaardzo powoli, tzn. jak zwykle nabijam gaz to słysze wyraźne syczenie, a tu prawie głucha cisza. Po 2 minutach nie udawało mi się napełnić maga tak aby wystrzelić 32 kulki, starczało na ledwo 15-20.

Postanowiłem nasmarować zawór do nabijania, na początku silikonem- zero efektu, później smarem technicznym- również zero.

Rozwiązanie problemu okazało się być bardzo proste- rozkręciłem zawór na 2 części i skręciłem zawór, zostawiając około 1.5 mm luzu, a dzięki temu kanał przez który przepływa GG się poszerzył. Chińczycy przy tym zaworku widocznie zbyt ciasno spasowali.

 

Jak na razie zawór dobrze trzyma i ładnie nabija.

[kokonesko]

Mam problem z magiem 2 generacji. Ząbek od blokady Bolt Catcha lata luzem, nie wiem co zrobić. Przez to replika nie pobiera kulek ponieważ zapewne ząbek leci do tyłu, pomimo że jest ustawiony na lewo ( przy ściance). Próbowałem różnych rzeczy, np. wsadzałem malutki kawałeczek plastiku pomiędzy ząbek a magazynek, tak żeby ząbek siedział sztywno wysunięty do gory. Po przeładowaniu był strzał, kulka nie wyleciała, a zamek zatrzymał się w połowie. Po wyciągnięciu magazynka kulka wypadła, więc stwierdziłem że ten kawałek plastiku nie pomaga, wręcz przeszkadza. :icon_razz: Szukałem w internecine pomocy, ale jej nie znalazłem,. Czy jest w stanie ktoś mi napisać o co w tym chodzi, że ten ząbek tak luźno lata ??? Dzięki.

Edited March 6, 2015 by kokonesko

[_Czarny_]

Patrząc na powyższy post bym coś napisał ale to dawno temu i nieprawda :icon_smile:

 

A teraz moje pytanie, poniekąd ma się do magazynka :icon_wink:

 

Szukam masy uszczelniającej do czegoś pod ciśnieniem. Stara generacja magazynków od WE ma tą nieszczęsną płytkę z często kompletnie niespasowaną uszczelką która baaardzo mnie denerwowała.

 

Kiedyś myślałem nad zmianą uszczelki na coś innego, zwykły silikon kompletnie się od tego nie nadał. Teraz wracam do sprawy bo muszę coś uszczelnić. Myślicie że mogłoby się udać za pomocą np tego cuda uszczelnić taki magazynek ?

 

http://www.victorrei...nts/Polski.aspx

 

Chodzi o wersję REINZOSIL gdyż można nią uszczelniać większe przestrzenie.

 

Edited May 18, 2016 by _Czarny_

[v4syl]

Również chciałbym dołożyć cegiełkę do rozbudowy naszego forum, więc podzielę się podobnym poradnikiem naprawy magazynka CO2. Z góry przepraszam za jakość zdjęć.

Długo kminiłem nad tym jak rozwiązać problem na dobre i szukałem odpowiedniego materiału pod uszczelkę. Z pomocą przyszło SUGRU - wydaje się, że ma do tego właściwości wręcz idealne: twardość w skali Shore'a 70, co odpowiada większości uszczelek; delikatnie zmniejsza swoją objętość po wyschnięciu; możliwość nadania dowolnego kształtu; stosunkowo tani.

Link do filmu instruktażowego mojego autorstwa -> https://www.youtube.com/watch?v=COwf1hOpSFw

No to przystępujemy do działania. Prócz narzędzi (wkrętarka/wiertarka, kombinerki, młotek, pilnik) będziemy potrzebować oczywiście kompletnego zaworu CO2, małych podkładek (średnica zewn. ~6mm, średnica wewn. 3mm) no i rzeczonego Sugru.

 

Pierwszym krokiem jest przyklejenie stalowej siatki do aluminiowej tuby zaworu, gdyż niestety w oryginale jest ona luzem i znacznie utrudnia to potem montaż zaworu. Należy nałożyć odrobinę jakiegoś mocnego kleju na łączeniach siatki (trzeba uważać żeby nie zakleić otworów w aluminiowej tubie) i zakleić to taśmą np. malarską żeby siatka siedziała na miejscu aż klej wyschnie.

Następnie należy poszerzyć otwór zaworu (używałem wiertła 7mm) tak, aby pasowała stalowa podkładka. Najłatwiej jest to zrobić trzymając zawór i uszczelkę w palcach gdyż uszczelka się wtedy nie obraca. Efekt powinien wyglądać mniej więcej jak na zdjęciach poniżej.

Kolejnym krokiem jest przecięcie stalowej podkładki.

Przed złożeniem zaworu (sprężyna jak na zdjęciu) polecam porządnie wyczyścić wszystkie elementy, gdyż po tym kroku nie będziemy mieć więcej dostępu do wnętrza zaworu.

Teraz przyszła kolej na pozbycie się zaznaczonego na zdjęciu brzegu aluminiowej tuby. Zmniejsza on powierzchnię styczną uszczelki, co prowadzi do przecieku gazu.

Trzeba znaleźć coś metalowego z otworem mniejszym jak aluminiowa tuba, a większym od stalowego trzpienia, założyć to na zawór jak na zdjęciu (z tym, że zawór powinien być prostopadle do np. biurka) i uderzyć delikatnie młotkiem w zaznaczone miejsca. Dzięki temu nie tylko brzeg się zmniejszy, ale też stalowa uszczelka będzie miała kształt stożka.

Żeby usunąć resztę, należy zamontować cały zawór w wiertarce/wkrętarce i używając jej, jako tokarki zeszlifować nadmiar materiału pilnikiem lub mini szlifierką.

Tak przygotowany zawór można w końcu zakleić Sugru (również pod zieloną uszczelką i stalową podkładką). Czas schnięcia 24-48h.

Po wyschnięciu koniecznie trzeba obrócić stalowy trzpień względem aluminiowej tuby kilka razy w jedną i w druga stronę (zawór w rękę, trzpień obracamy kombinerkami). Dzięki temu mamy pewność, że trzpień całkowicie odkleił się od uszczelki zrobionej z Sugru. Można teraz „otworzyć zawór” zapierając go np. o biurko i usunąć nadmiar kleju.

Ostatecznie należy nadać uszczelce kształt szlifując ją w ten sam sposób, co metalowy brzeg tuby kilka kroków wcześniej (polecam użyć mini szlifierkę).

Gotowe, zawór można zamontować w magazynku. Nie należy go jednak dokręcać na siłę!