Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam

 

:!: Na wstepie chcial bym zaznaczyc, ze zalezy mi na luznej formie dyskusji oraz uniknieciu niepotrzebnych sporow, uwag nie na temat oraz wzajemnego obrzucania miesem :!:

 

Jak wiadomo srodowisko airsoftowe sklada sie z wielu grup, prezentujacych czesto odmienne podejscie do ASG. Generalnie jednak mozna wyroznic cztery podstawowe nurty w airsofcie:

 

:arrow: nurt LARP-owo RPG-owy. Ekipy organizuja spotkania bardziej na zasadach LARP-ow, gdzie najwazniejszym elementem jest odegranie swojej roli. Bron ASG uzywana jest jedynie jako rekwizyty, walka jest dosc rzadkim elementem;

:arrow: nurt taktyczno-survivalowo-militarny. Do tego nurtu zaliczyl bym ludzi, ktorzy replik ASG uzywaja raczej jako srodka symulacji walki. W swoich dzialaniach skupiaja sie glownie na taktyce "czarnej" lub "zielonej" (cwicza dzialanie w druzynie, wejscia do budynkow...) oraz max realistycznego dzialania (wraz z plusami i minusami);

:arrow: nurt rekreacyjny, prezentowany przez osoby, ktorym zalezy raczej na dobrej zabawie. Osoby te nie przejmuja sie "realizmem", stawiaja na skutecznosc (nie odwzorowuja skutecznosci realistycznej);

:arrow: grupy laczace w/w nurty;

 

Oczywiscie jestem swiadom tego, ze ankieta nie da pelnego obrazu/przekroju srodowiska, glownie ze wzgledu na plynnosc granic, ktore probowalem wczesniej okreslic.

 

Wiec, do ktorej grupy zaliczyli byscie siebie i dlaczego? Jak wygladaja wasze typowe spotkania :?:

Link to post
Share on other sites

Airsoft dla mnie to przedewszystkim rekreacja, zabawa i rozrywka ale DOBRA zabawa to ścisłe połączenie:

 

:arrow: nurtu LARP-owo RPG-owego - ważniejszy jest dla mnie klimat, wczucie się w rolę (prostą ale jednak :D) niż setki wystrzelonych kulek. Zadanie do wykonania, często bez wystrzelonej kulki. Taką samą frajdę sprawia mi chodzenie na warcie przez godzinę (na co niektórzy nażekają) jak i bycie tym który podchodzi wartownika, czy szturmuje "coś" :D

 

:arrow: nurtu taktyczno-survivalowo-militarnego - w moim wypadku bez survivalu jako takiego. Zwracam uwagę na to co i jak się robi na polu walki. Ważna jest dla mnie grupa. Ważne jest kiedy wiem, że mogę polegać na kolegach z grupy i wszyscy mają pojęcie o koniecznym zgraniu. Nie ważne czy wygram czy przegram ważne, że grupa spisała się jako grupa. Do tego niezbędne jest pojęcie o taktyce, o zasadach poruszania się, wzajemnego krycia itd. Im lepiej się coś wykonało w grupie tym większa frajda. Jednak na stopie amatorskiej, bez regularnych treningów itd. Wszystko wychodzi w wyniku wzajemnego "docierania się" i dogrania się osób - na to potrzeba czasu.

Link to post
Share on other sites

Air Soft to jest dlamnie rozrywka łącząca "zabawe w rzołnierzy" czyli odgrywanie ich jako larp lub militarny surwival czyli sprawy związane z teg typu życiem. To było krótko zwięźle i na temat.

Link to post
Share on other sites

Dla mnie Airsoft to połaczenie:

:arrow: nurtu LARP-owo RPG-owego - lubię wiedzieć kim "jestem" w konkretnej rozgrywce, wczuwać się w określoną sytuację

:arrow: nurtu taktyczno - militarnego - zależy mi na utrzymaniu przynajmniej częściowego "realizmu" rozgrywki, wtedy frajda jest jeszcze większa

 

Inna sprawa, że często to, jaką konwencję preferuję, zależy od dnia, humoru, wydolności fizycznej :wink:

Link to post
Share on other sites

Ja napiszę tak;

 

po raz kolejny powiem iż w ASG nie ma mowy o jakimkolwiek realiźmie, lecz najwyżej o klimacie.

 

Stąd może w pewnym sensie jestem zwolennikiem nurtu "LARP'owego". Uważam jednak, iż ASG jest symulację walki stąd poszedłbym w stronę nurtu 'militarnego'. Uważam, iż "komercyjno-relreacyjna" forma ASG jest do pewnego stopnia akceptowalna i nawet pożądana, ale ponad to staje się już nieporozumieniem ;) .

 

Natomiast czysto "paramilitarne" zastosowanie ASG nie mieści się już moim zdanie w obecnie panującym pojęciu ASG (na palcach jednej ręki mogę wyliczyć znane mi osoby/grupy je praktykujące). Przy czym piszę tu o "militarmo-surwiwalowym" podejściu, nie zaś o paradoksie

KK czy innych bezmózgich wykolejeńców... po prostu dziedzina "paramilitarna" jest bardzo obszerna i wymaga stosownego zaangażowania, na pewno zaś nie sprowadza się do samego ASG nawet bardzo poważnie traktowanego.

 

Pozdrawiam

KZ

 

PS przypomina mi się temat, który sam rzuciłem na forum niecałe dwa lata temu, ciekawe co się zmieniło od tego czasu :lol:

Link to post
Share on other sites

Chyba nietrafnie skresliles realizm Kuba. Przyklad: emocje. Gdy czlowiek naprawde sie przestraszy i bedzie chowal glowe w piasek bo tyraliera 20 osob idzie na niego - realizm czy 'wczuwanie sie w klimat'?

 

Jakby co to odpowiedz na priv :wink:

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...