Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Sztuczne mundury ?


Recommended Posts

Mam TRU tyle ze multicam i są swietne.

 

Nie zaczynajmy znowu :D

 

Teesar to amerykańska filia milteca. Ja bym się trzymał z daleka.

 

Jak już tutaj wspominałem Mil-Tec to syf, jeśli mówimy o ich wersjach niskobudżetowych(np. Ranger). Reszta daje radę, jako ciuch na co dzień chociaż dzięki nim zacząłem myśleć, że 65/35 Polycotton to gówno, a Tru-Spec później to potwierdził(tak, wiem Jaeger, że ty jesteś zachwycony ;) ).

Biorąc pod uwagę, że ta moja kopia ACU to NYCO Ripstop to na potrzeby strzelania się w lesie jest dobrze ;)

Link to post
Share on other sites

że 65/35 Polycotton to gówno, a Tru-Spec później to potwierdził(tak, wiem Jaeger, że ty jesteś zachwycony ;) )

 

A to fascynujące wieści masz. Postanowiłem to sprawdzić i w dyrdy poleciałem na strone truspeca jako najbardziej uprawnioną do stwierdzania takich faktów. Szukałem komunikatu w którym firma potwierdza że takowy materiał to gówno wiec już sie wycofuja z szycia z niego. I wiesz co? Nie znalazłem! Za to znalazłem taką rozpiskę:

 

chart_6600.jpg

 

Naucz się waść podawać źródła swoich informacji albo ich nam oszczędź.

Edited by Jaeger
Link to post
Share on other sites

Jaeger, przecież wiadomo o co chodzi - nie Tru-Spec (jako firma) potwierdził takie informacje, a po prostu kolejny mundur, tym razem produkcji tru-speca, okazał się być szajsem.

 

Ja mam mieszane uczucia. Zawsze mocno się wzbraniałem przed takimi wynalazkami jak 65% poliestru, ale niedawno kupiłem spodnie 5.11 z serii TacLite Pro wykonane właśnie z polycottonu (chciałem 100% bawełny ale żaden sklep nie miał wybranego przeze mnie koloru w moim rozmiarze) i okazały się bardzo przyjemne. Zobaczymy co będzie jak przyjdą upały, ale chyba nie będzie źle. Zastanawiam się tylko jak to jest z najgorszymi markami, typu mil-tec, ale na pewno nie kupię czegoś takiego tylko w celu porównania :P

Link to post
Share on other sites
Naucz się waść podawać źródła swoich informacji albo ich nam oszczędź.

 

Ja myślę, żebyś się najpierw nauczył czytać zanim wystosujesz jakiekolwiek ''z dupy'' argumenty :lol:

Przecież to oczywiste. Gdybym sam produkował mundury z worka na śmieci to również bym go zachwalał pod niebiosa i produkował we wszystkich kamuflażach :lol:

 

Zobaczymy co będzie jak przyjdą upały, ale chyba nie będzie źle. Zastanawiam się tylko jak to jest z najgorszymi markami, typu mil-tec, ale na pewno nie kupię czegoś takiego tylko w celu porównania

 

A spróbuj. Weź sobie droższe gacie z Mil-teca(powtórzę się: od ''rangera'' się trzymać z daleka...) i porównaj chociażby z Tru-specem(bo z 5.11 nie miałem styczności, więc nie potwierdzę). Materiał to ten sam ugniatający, szeleszczący i nieprzewiewny worek. Różnice zauważyłem tylko w tym, że w Mil-Tecu nitki zwisają, jak w Helikonie, a Tru-spec ma je idealnie przycięte i ci jeszcze dorzucą ewentualny rzep do naszycia :lol:

Edited by Omomierz
Link to post
Share on other sites

Jaeger, przecież wiadomo o co chodzi - nie Tru-Spec (jako firma) potwierdził takie informacje, a po prostu kolejny mundur, tym razem produkcji tru-speca, okazał się być szajsem.

 

Jak na razie takie informacje w stosunku do Truspeca potwierdził omomierz.

Ja mam, i nie jestem szczupły więc pocę się czasem jak świnia. I bardziej pocę się w TRU wykonanym z nyco niż z pesco.

 

Ja mam mieszane uczucia. Zawsze mocno się wzbraniałem przed takimi wynalazkami jak 65% poliestru, ale niedawno kupiłem spodnie 5.11 z serii TacLite Pro wykonane właśnie z polycottonu (chciałem 100% bawełny ale żaden sklep nie miał wybranego przeze mnie koloru w moim rozmiarze) i okazały się bardzo przyjemne. Zobaczymy co będzie jak przyjdą upały, ale chyba nie będzie źle. Zastanawiam się tylko jak to jest z najgorszymi markami, typu mil-tec, ale na pewno nie kupię czegoś takiego tylko w celu porównania :P

 

A widzisz... to niejako kłóci się z pierwszą częscią twojej wypowiedzi.

 

A co do omomierza... jak zwykle pitoli głupoty bo jakby się dobrze rozejrzał to by wiedział że na tym rynku znane firmy wycofują nieudane produkty z produkcji.

 

Pozatym znowu omomierz ex catedra wygłasza że pesco to badziewie ale jakoś jak dotąd nie zaszczcił nas ani on ani inny przeciwnik tego materiału (choćby kangur) żadnymi dowodami np w postaci badań lub testów porównawczych.

 

Rozumiem że omomierz liczy na zadziałanie Goebelsowskiej zasady iż kłamstwo powtorzone 1000 razy staje się prawdą.

Link to post
Share on other sites
Pozatym znowu omomierz ex catedra wygłasza że pesco to badziewie ale jakoś jak dotąd nie zaszczcił nas ani on ani inny przeciwnik tego materiału (choćby kangur) żadnymi dowodami np w postaci badań lub testów porównawczych.

 

A ty nas zaszczyciłeś dowodami, że jest to dobry materiał? :lol:

Lepiej nie zaczynać tego tematu po raz kolejny, bo jak zwykle jedyne, co będziesz mógł zrobić to ironizować i sugerować ludziom propagandę.

 

Wszelkie kwestie, które powiedziałem wynikają z mojego doświadczenia. Przemianę materii mam niezłą, więc nie pocę się jak świnia, ani nie mam mokrej koszuli po rąbaniu drewna. Polycotton to dla mnie syf ze względu na przewagę poliestru, który po prostu jest nieprzyjemny w dotyku, jest mniej przewiewny i strasznie sztywny. Pewnie zaraz jakiś inteligent zapyta ''a co z koszulkami termo?'' Tak więc uprzedzam, że to jest zupełnie inna sprawa.

Poza tym w dupie mam, w czym chodzicie i czego używacie. Jestem zwolennikiem NYCO 50/50, bo lubię wygodę i względną wytrzymałość. Jak kogoś rajcuje pocieranie moszny plastikiem to proszę bardzo ;)

Edited by Omomierz
Link to post
Share on other sites

Ja nie muszę ci nic udowadniać choćby z tego względu że o tym iż nie ma żadnych dowodów na przewagę nyco nad pesco wypowiadali się już ludzie zajmujący się tym zawodowo. Pisał o tym Catch i doskonale o tym wiesz bo na pewno to czytałeś. Ty mimo że to nie masz wykształcenia w tym kierunku z uporem maniaka twierdzisz ze jest inaczej. Jeśli tak- udowodnij. Wtedy przyznam Ci racje a nawet przeproszę.

 

Argument o pocieraniu moszny plastikiem bardzo demagogiczny i złapie się na niego tylko kompletny gamoń bo nylon jest tak samo tworzywem sztucznym jak poliester. Chemia organiczna na poziomie liceum się kłania. No chyba że jesteś kryptobotanikiem i odkryłeś nieznany nauce gatunek rośliny która produkuje nylon.

Link to post
Share on other sites
Pisał o tym Catch i doskonale o tym wiesz bo na pewno to czytałeś.

 

Catch nie pisał nic o wyższości tego materiału nad NYCO. Napisał, że jest to po prostu inny materiał, a czy lepszy to kwestia użytkownika.

 

Ty mimo że to nie masz wykształcenia w tym kierunku z uporem maniaka twierdzisz ze jest inaczej. Jeśli tak- udowodnij. Wtedy przyznam Ci racje a nawet przeproszę.

To muszę mieć wykształcenie w tym kierunku, żeby móc stwierdzić, że coś mi nie pasuje? Ciekawy tok myślenia, nieźle musisz mieć trudno w życiu skoro nawet samochodu nie możesz wybrać, bo nie jesteś w tym temacie wykształcony :lol:

No i nie próbuj nigdy mówić, że lubisz czekoladę. Jak mi pokażesz papier, że jesteś inżynierem żywienia to ci wtedy uwierzę :lol:

Argument o pocieraniu moszny plastikiem bardzo demagogiczny i złapie się na niego tylko kompletny gamoń bo nylon jest tak samo tworzywem sztucznym jak poliester. Chemia organiczna na poziomie liceum się kłania. No chyba że jesteś kryptobotanikiem i odkryłeś nieznany nauce gatunek rośliny która produkuje nylon.

O tak, a nie ma różnicy czy tego plastiku jest 65% czy 50%

Fakt, chemia nie jest moją mocną stroną, ale u ciebie ona kuleje tak samo, jak matematyka:)

Edited by Omomierz
Link to post
Share on other sites

A czy ja napisałem gdziekolwiek że pesco jest lepsze od nyco? Twierdze tylko że nie jest gorsze. To Ty ciagle twierdzisz ze nyco jest dobre a pesco to gowno, syf, plastikowy worek, worek na śmieci itd.

 

Catch napisał

Co do użycia poliamidów w US a poliestrów w Europie - to winika z lobby producentów i dostępności danej przędzy po obu stronach oceanu. Tam produkuje się więcej poliamidów tutaj - poliestrów. Nie są mi znane żadne badania dowodzące jednoznacznie przewagi jednych nad drugimi w materiałach o takiej samej gramaturze, splocie i wykończeniu. A tak się zabawnie składa że wałkowaliśmy ten temat wczoraj i dzisiaj na MSPO z ludźmi z branży włókienniczej.

 

Wiec nie naginaj tego do swoich potrzeb.

Nie musisz mieć wykształcenia włókienniczego żeby pisać co Ci nie pasuje. Po prostu pisz ze Tobie pesco nie odpowiada zamiast ciągłego tłuczenia ze pesco to gowno, że żadna szanujaca sie armia nie używa pesco etc. Bo to wlaśnie wypisujesz z uporem godnym psychopaty.

 

Ja nie odczuwam tej 15% róznicy w mundurach truspeca i dla mnie jest ona bez znaczenia. Za to 50% nylonu w spodnie TRU Multicam to dla mnie już odrobine za dużo. Spodnie potrafią stać się bardzo blachowate.

 

Zresztą faktem jest ze po wprowadzeniu tak przez Ciebie wychwalanych mundurów kontraktowych nyco w kamuflaż woodland US Army musiało rownież wprowadzić mundury letnie bawełniane bo nyco najzwyczajniej w wyzszych temperaturach się nie sprawdzało.

Link to post
Share on other sites
Nie musisz mieć wykształcenia włókienniczego żeby pisać co Ci nie pasuje. Po prostu pisz ze Tobie pesco nie odpowiada zamiast ciągłego tłuczenia ze pesco to gowno, że żadna szanujaca sie armia nie używa pesco etc. Bo to wlaśnie wypisujesz z uporem godnym psychopaty.

 

Tak właśnie piszę. Co do drugiej części cytowanej wypowiedzi to nie do końca tak twierdzę, ale w gruncie rzeczy tak jest. Ile armii korzysta z tego materiału? Bo ja wiem tylko o Danii(która doświadczenia ma niewiele więcej niż Szwajcaria...) i PRAWDOPODOBNIE(bo nie ma na to dowodów) nowe umundurowanie Łotewskie. Reszta to NYCO 50/50 albo Polycotton 50/50 czy w mniejszej skali 100% bawełna. No i mundur BW jest z mieszanki 65/35 tyle, że w odwrotnych proporcjach.

 

Ja nie odczuwam tej 15% róznicy w mundurach truspeca i dla mnie jest ona bez znaczenia. Za to 50% nylonu w spodnie TRU Multicam to dla mnie już odrobine za dużo. Spodnie potrafią stać się bardzo blachowate.

No widzisz ja widocznie mam aksamitną skórę(:lol:), bo PESCO strasznie mnie drażni, a NYCO nie.

 

Zresztą faktem jest ze po wprowadzeniu tak przez Ciebie wychwalanych mundurów kontraktowych nyco w kamuflaż woodland US Army musiało rownież wprowadzić mundury letnie bawełniane bo nyco najzwyczajniej w wyzszych temperaturach się nie sprawdzało.

Tak, które potem zastąpili NYCO Ripstopem, które się sprawdza do dziś :lol:

Już nie mówiąc o MCCUU, ale wiadomo - Marines to masochiści :lol:

Link to post
Share on other sites

Panowie, nie ma co się kłócić, według mnie każdy z Was ma po trochu racji. Po prostu Jaeger pisze nieco bardziej obiektywnie (choćby to, że wszystko zależy od indywidualnych odczuć użytkownika), a Omomierz wiesza psy na polycottonie ze względu na własne niemiłe doświadczenia.

 

Ja też kiedyś wszystkim usilnie (delikatnie mówiąc) odradzałem tą mieszankę. Ale właśnie po kupnie portek 5.11 z tego materiału jestem bardzo miło zaskoczony. Przyjemne w dotyku, nie gniotą się, nie błyszczą. Co do trzymania koloru nic nie powiem, bo mam je bardzo krótko. Co do potliwości też nic nie powiem, bo wprawdzie cierpię z powodu nadmiernej potliwości, ale to dotyczy u mnie tylko głowy i pleców, nogi praktycznie mi się nie pocą, niezależnie od munduru. Natomiast górna część ciała poci mi się non stop, też niezależnie od munduru, czy nawet jego braku :P Poza tym nie mamy jeszcze upałów, więc tym bardziej ciężko powiedzieć coś na temat komfortu termicznego.

 

Innych ubrań z tej mieszanki nie nosiłem, więc nie mam porównania. No, może poza tym, że dawno temu jak oryginalny marpat kosztował grubsza kasę, to kumple nosili kopie mil-teca z 65/35. Pomijając już to, ze te badziewia nawet nowe nie przypominały marpata, ale po kilku praniach to już była jakaś komedia. Więc wiem tylko że trzymanie kolorów u mil-teca było tragiczne.

 

Tak jak pisał Catch - kwestia jest nie tyle w samym składzie materiału, ale też jego splocie, gramaturze, barwnikach itp.

 

Zresztą najprostszy przykład - dla mnie noszenie amerykańskiego rip-stopa 100% bawełny to czysta przyjemność. 9 miesięcy w polskim WuZecie 100% bawełny było katorgą :) Grube, ciężkie, gorąco w tym i schnie wieki, nie wspominając o tym, że te trochę bardziej używane mundury były jednolicie oliwkowe, a nie w panterę :)

 

Tak samo widać z polycottonem. Można zrobić gówno, a można zrobić przyjemne wdzianko.

Edited by javelin
Link to post
Share on other sites
Panowie, nie ma co się kłócić, według mnie każdy z Was ma po trochu racji. Po prostu Jaeger pisze nieco bardziej obiektywnie (choćby to, że wszystko zależy od indywidualnych odczuć użytkownika), a Omomierz wiesza psy na polycottonie ze względu na własne niemiłe doświadczenia.

Ależ ja nie miałem zamiaru się kłócić. Gdyby Jaeger poświęcił się pisaniu obiektywnych postów zamiast prześmiewczej i pełnej ironii błazenady to przyznałbym mu racje tak, jak to robiłem wcześniej. Mnie do PESCO nic nie jest w stanie przekonać, bo jest to dla mnie zwykłe masowe gówno, ale jak pisałem wcześniej - komuś pasuje to mnie nic do tego. Piszę o tym tylko dlatego, żeby ktoś, kto się waha co wybrać miał obraz z pkt. widzenia wygodnickiego wrażliwca ;) Niektórzy ludzie lubią sado-maso. Ja nie lubię, ale bynajmniej nie będę im tego obrzydzał - co kto robi w sypialni(albo i gdzie indziej) to nie moja sprawa.

 

Co do trzymania koloru nic nie powiem, bo mam je bardzo krótko.

Innych ubrań z tej mieszanki nie nosiłem, więc nie mam porównania.

A tu punkt dla 65/35. Trzyma kolory o wiele dłużej niż NYCO, dotyczy to też Mil-teca z wyższej półki ;)

 

Tak jak pisał Catch - kwestia jest nie tyle w samym składzie materiału, ale też jego splocie, gramaturze, barwnikach itp.

Dokładnie. Dlatego lubię odzież termo mimo, że to 100% poly.

Link to post
Share on other sites

Czytam sobie czytam i mam wrażenie jakbym czytał innego tytana intelektu który w swoim programowym tekście "Nie będę walczył bronią nienawiści" był, jakby to ujął inny klasyk, tak bardzo za że nawet i przeciw.

 

I tak oto omomierz jest tak bardzo za stwierdzeniem że

kwestia jest nie tyle w samym składzie materiału, ale też jego splocie, gramaturze, barwnikach itp.
że aż potrafi na pisać że pesco to
zwykłe masowe gówno

 

Nie warto już wspominać o takich detalach jak w zależnosci od potrzeby krytykowanie pesco jako pesco lub pesco jako konkretnej mieszanki 65/35. Pogratulować sposobu argumentacji i cieżkich frajerów ktorzy wierzą w taką konsekwencje poglądów.

 

Z mojej strony pass bo szkoda czasu na dyskusje z czyimiś krętactwami.

Link to post
Share on other sites

Drogi kolego. Kupujac 100% bawełne sam skazujesz się na najniższą trwalość munduru.

 

No tutaj to prawie z krzesła spadłem.

Strzelasz sobie w stopę gościu pisząc takie bzdury.

Nie dość że robisz siebie eksperta którym nie jesteś to robisz złą opinię firmie z którą chcesz się utożsamiać czy też jesteś powiązany.

 

Oryginalna kurtka SMOCK stoprocent bawełna rok produkcji 70-ty któryś kurtka w rodzinie od 2 pokoleń znajomy miał taką ostatnio na ognisku. Widać że trochę już wypłowiała gdzieniegdzie lekko już przetarta ale nadal działa.

Ta kurtka ma prawdopodobnie więcej lat niż Ty.

Winszuję jeśli wasz materiał będzie choć w 1\10 będzie tak trwały jak ta "nietrwała" bawełna.

 

I jeszcze jedno krótkie info chciałbym zobaczyć proces suszenia tego waszego cudownego

syntetycznego materiału po całym dniu ulewy przy wieczornym ognisku gdzie wszyscy niemal na stojąco zasypiają ze zmęczenia.

 

Live long and prosper.

Edited by turntablized
Link to post
Share on other sites

turntablized

 

Kolegu, tutaj sam sobie strzelasz w stopę niestety...

 

Zacznę od końca - to właśnie materiały syntetyczne schną znacznie szybciej niż 100% bawełna. No, chyba że chcesz porównywać np. 50/50 TWILL z cienkim jak papier rip-stopem 100% bawełny, ale chyba każdy trzeźwo myślący człowiek porównywałby w tym momencie materiały o takiej samej gramaturze.

 

Druga sprawa, wytrzymałość. Dokładnie ta sama historia. Porównujesz materiały o tej samej gramaturze? Nooo, ja przepraszam, ale twill 50/50 to jest naprawdę pancerny materiał i czysta bawełna o tej samej gramaturze jest zwyczajnie mniej trwała. Myślisz że po co ktoś mądry wymyślił taki patent, jak rip-stop? Ano po to, żeby słaby materiał (jak np. bawełna) zabezpieczyc przed rozdzieraniem, przy pomocy "kratki" z nylonu (lub czasem innego syntetycznego materiału).

Link to post
Share on other sites

Kolego turntablized a wzialeś pod uwagę gramaturę takiego smocka ktora rownież ma kluczowe znaczneie dla wytrzymalosci?

Bo zdaje się że jeśli ktoś strzela sobie w stopę to Ty bo kompletnie nie uwzględnileś tego. Mam Zelte drugowojenną, tez bawełnianą i wytrzymała do dziś? I to nie jest żaden argument.

 

A co do suszenia to coż... Jeden z moich instruktorów powtarzał zawsze że mundur i buty najlepiej schną w temperaturze 36,6 stopnia i tego się trzymajmy. Akurat mundury z nyco czy pesco na człowieku wyschną w parę godzin.

Link to post
Share on other sites
Nie warto już wspominać o takich detalach jak w zależnosci od potrzeby krytykowanie pesco jako pesco lub pesco jako konkretnej mieszanki 65/35. Pogratulować sposobu argumentacji i cieżkich frajerów ktorzy wierzą w taką konsekwencje poglądów.

 

Już ci coś mówiłem na temat kłopotów z czytaniem, Jaeger. Skoro mówimy o 65/35 to chyba jasne, że gównem nazywam tą mieszankę? Tym bardziej, że później wyraźnie napisałem, że chodzi mi o przewagę syntetyka oraz, że nie mam nic do 50/50 Polycotton. No cóż, widać tonący brzytwy się chwyta, więc każdy argument jest ci potrzebny :)

 

Turntablized - twoja sygnatura wymiata. Mogę skopiować ?:D

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...