hesus51 Posted November 27, 2009 Author Report Share Posted November 27, 2009 @szczery Wszystko co napisałeś co szczera ;-) prawda. Jednak skąd u Ciebie ten wrodzony pesymizm? Wracając do tematu, gearbox BFT jest niedostępny na tą chwilę w Polsce. Przynajmniej nie udało mi się znaleźć do w jakimkolwiek znanym sklepie. Czyli pozostaje mi jakiś tani szkielet na tą chwilę i poczekać na dostawę. Mam za to inny ciekawy pomysł jak uchronić się przed pęknięciem gearboxa. Ktoś na forum już pisał o czymś podobnym w jednym z tematów właśnie o gearboxie BFT. W tej chwili gearbox "opiera" się na body za pomocą hop upa i okazuję się to niewystarczające. Dlatego chciałbym wykonać element pomocniczy, który pozwoliłby wypełnić przestrzeń między gearboxem a body, jednocześnie otulając hop upa, oczywiście tak żeby był dostęp do regulacji gumki. Zasada prosta: gearbox nie ma gdzie się przemieścić (blokuje go tenże element) a tym samym nie jest rozciągany w newralgicznym punkcie. A skoro nie jest rozciągany to nie powinien pękać. Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałem. Chciałbym do tego celu użyć dwukomponentowej żywicy epoksydowej. W odlewaniu elementów 3D z żywic mam duże doświadczenie - piszę to już na wyrost gdyż zaraz pewnie ktoś się pokusi poddać w wątpliwość sens pomysłu. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted November 28, 2009 Report Share Posted November 28, 2009 Sam wiesz, ze żywice nie są tak straszliwie sztywne jak by to się tu przydało. Ja tam gb podpieram komorą. Jeśli się bawić to wyciąć podpórkę z aluminium jakiegoś.. Quote Link to post Share on other sites
Gogin Posted November 28, 2009 Report Share Posted November 28, 2009 Było info o jakimś elemencie podpierającym GB, do emek. Zawsze można napisać do Silesii albo G&H co by się zajęli zrobieniem takiego cuda. Będzie tanie i dostępne w Polsce bez problemu. Quote Link to post Share on other sites
hesus51 Posted November 29, 2009 Author Report Share Posted November 29, 2009 @poldeck Żywice sa faktycznie mniej sztywne niż metal. Ale to chyba zaleta dla takiego zastosowania. Będąc materiałem bardziej sprężystym lepiej zaapsorbuje uderzenia (wg teorii na tzw chłopski rozum). Na razie jestem po wstępnych przymiarkach. Jak coś wykombinuje to napisze. @Gogin Mógłbyś coś bliżej napisać: gdzie to widziałeś itd? Faktycznie najlepiej jakby to ktoś zrobił "fabrycznie" byłoby po kłopocie. Jednak gdyby gearboxy nie pękały to ludzie by nie kupowali nowych ;-) Quote Link to post Share on other sites
krogul Posted November 30, 2009 Report Share Posted November 30, 2009 A nie mówicie przypadkiem o tym, o czym Ratoll napisał stronę wcześniej? http://v2fix.com/ Quote Link to post Share on other sites
Gogin Posted November 30, 2009 Report Share Posted November 30, 2009 A nie mówicie przypadkiem o tym, o czym Ratoll napisał stronę wcześniej? http://v2fix.com/ Właśnie to miałem na myśli. Tylko tak spojrzeć na koszta tego cuda + ściągnięcie tego do Polski to lipa... z miodem :-P. Stąd też myślałem o czymś podobnym (albo nawet tym samym, tylko wymiary zdobyć), co by zrobili nasi polscy producenci, w stylu Silesii czy G&H, koszta z pewnością byłyby mniejsze. Quote Link to post Share on other sites
krogul Posted November 30, 2009 Report Share Posted November 30, 2009 (edited) Nie jestem jakimś mistrzem od grzebania w AEGach, więc poprawcie mnie jeśli się mylę, ale to jest tylko obejma + 2 sprężynki (podejrzewam, że te 2 dinksy złote z pierwszego zdjęcia sprężynują). Jest to chyba do zrobienia - pozostaje kwestia praw patentowych :/ BTW liczą za to sobie sporo. Edited November 30, 2009 by krogul Quote Link to post Share on other sites
Ratoll Posted November 30, 2009 Report Share Posted November 30, 2009 $45 + $10 za wysyłkę, czyli w chwili obecnej około 150pln. Faktycznie, jest to dużo jak na kawałek aluminium, 2 śrubki, 2 sprężynki i 2 bolce, jednak wiemy, że w dziedzinie airsoftowej koszt produkcji i cena końcowa nie mają zbytniego związku ze sobą. Czy warto tyle zapłacić i mieć problem ze szkieletami z głowy raz na zawsze, czy też lepiej eksperymentować z kolejnymi super-ultra-wzmocnionymi gearboxami z nadzieją, że wytrzymają - to już indywidualna decyzja. I tak, skopiowanie tego nie powinno stanowić żadnego problemu. Patenty sądzę, że też nie. Quote Link to post Share on other sites
hesus51 Posted December 1, 2009 Author Report Share Posted December 1, 2009 (...) Czy warto tyle zapłacić i mieć problem ze szkieletami z głowy raz na zawsze, czy też lepiej eksperymentować z kolejnymi super-ultra-wzmocnionymi gearboxami z nadzieją, że wytrzymają - to już indywidualna decyzja. (...) To jest kluczowe pytanie a także jedynie słuszna odpowiedź na nie. W związku z brakiem gb BFT kupiłem szkielet Boya. Jest kilka drobnych różnic, które utrudniają właściwy montaż. Nie wiem czy przy polecanym przez Was szkielecie JG nie ma takich problemów, jednak przy Boyi są. No i po całej zabawie z montażem jest problem z trybem single fire. Przerywacz ognia nie wyrywa kostki łącznika i mam auto na singlu. Ma ktoś pomysł jak temu zaradzić? Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted December 2, 2009 Report Share Posted December 2, 2009 Spilowac lekko gore spustu ? tak zeby slabiej trzymal ? Ja mialem problem w druga strone. Nie dzialal spust - pomoglo naklejenie na element zwierajacy plytki od dolu - kawalka plastiku. Ty masz w druga strone - wiec musisz spilowac - ale uwaga za duzo - bedzie nie dobrze ;) Quote Link to post Share on other sites
hesus51 Posted December 2, 2009 Author Report Share Posted December 2, 2009 Okazało się po wnikliwej analizie, że położenie zębatki tłokowej jest nieco inne niż w standarcie G&G. Przez to przerywacz ognia podnosił się na mało żeby wyrwać kostkę stykową. Wystarczyło na kostce styków w gniazdo gdzie włazi przerywacz ognia nakleić pasek plastiku o wymiarach około 3x1x1mm. I działa. Za gb Boya dałem 69zł, za 120zł miałbym CA (co prawda pod łożyska 6mm) i pewnie zero problemów. Pytanie czy warto się bawić w Adama Słodowego dla oszczędności 51zł? Chyba nie. Quote Link to post Share on other sites
Kocur666 Posted December 3, 2009 Report Share Posted December 3, 2009 Praktycznie kazdy gearbox wymaga troche pracy i dopasowania. Zwlaszcza chinskie... Tu 1 mm to istotna roznica. Quote Link to post Share on other sites
Viamortis Posted December 3, 2009 Report Share Posted December 3, 2009 Pytanie czy warto się bawić w Adama Słodowego dla oszczędności 51zł? Chyba nie. Wszystko zależy, na ile cenisz pieniądze i własne możliwości. Ja wolę poświęcić dwie godziny i zaoszczędzić 50 zeta, niż jakbym miał wydać więcej i te dwie godziny nie mieć nic do roboty :P Quote Link to post Share on other sites
hesus51 Posted December 3, 2009 Author Report Share Posted December 3, 2009 Zależy też ile zarabiasz na godzinę w pracy - dopiero znając ta wartośc można się pokusic o ocenę czy było warto. No ale ... długo można byłoby dyskutowac. Quote Link to post Share on other sites
Mulis Posted December 13, 2009 Report Share Posted December 13, 2009 (edited) Części G&G pasują idealnie do szkieletu JG, prócz jednej antireversala który G&G robi za gruby trzeba było go nieco odchudzić bo obcierał o zębatkę silnikową pyzatym GB działa na M130 madbula i batce 10.8 V full auto only szkielet nie pęka. Pozdrawiam Kamil Edited December 13, 2009 by Mulis Quote Link to post Share on other sites
Matkos Posted January 24, 2010 Report Share Posted January 24, 2010 witam mam ten sam problem strzelił mi GB na sprężynie PDI-130% PRO (zaledwie 2 strzelani a przez ponad rok jechałem na stokowej) i teraz moje pytanie jaki szkielet będzie najlepiej pasować do eMki G&G? wiem ze każdy trzeba będzie dopasając w jakimś stopniu ale który będzie wymagał najmniej przeróbek. Jak na razie widzę ze JG byłby dobry wyborem jeśli chodzi o spasowanie części Quote Link to post Share on other sites
Mulis Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Dokładnie JG jest całkiem dobry bo praktycznie wszytko pasi możesz jeszcze spróbować z G&P który jest pancerny, i raczej wszytko też powinno pasować. Np części G&P pasują idealnie do szkieletu G&G na odwrót powinno być podobnie. Quote Link to post Share on other sites
poldeck Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Szkielet g&p ma to do siebie, zę jest dość wąski, to jest jego przewaga bo wlezie do każdego body, w przeciwieństwie do na przykład szkieletu CA. Quote Link to post Share on other sites
Matkos Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 G&P vs JG bardziej skłonny jestem do G&P ale mozecie powiedzieć coś o innych szkieletach:Deep Fire, Element, Guarder, King Arms, Systema, nie mam doświadczenia wiec chętnie wysłucham opinii kogoś kto widział, macał, montował (najlepiej w G&G) Quote Link to post Share on other sites
Mulis Posted January 28, 2010 Report Share Posted January 28, 2010 Deep fire nie polecam bo się szybko posypał ale to sumie loteria jest kup G&P i będziesz zadowolony. Quote Link to post Share on other sites
Michu Posted February 2, 2010 Report Share Posted February 2, 2010 (edited) 410 FPS, SP 110, CA mi pękł, Deep Fire mi pękł teraz kupuje tego tankowca i Panowie to jest jedyna opcja KWA! http://www.kwausa.com/forums/index.php?showtopic=1401 aha 170 PLN Edited February 2, 2010 by Michu Quote Link to post Share on other sites
_Mnichu Posted February 2, 2010 Report Share Posted February 2, 2010 Te nowe repliki KWA co sprzedaje Coyote ASG są już wyposażone w te gearboxy? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.