Moses Posted August 24, 2004 Report Share Posted August 24, 2004 W ostatnim numerze pisma "Strzal" znalazlem wzmianke o testach nowej broni dla wartownikow o nazwie Beowulf bron strzela nabojem .50 i zostala stworzona dla zolnierzy stacjonujacych w iraku oto kilka fotek. bron jest tetowana przez amerykanski korpus piechoty morskiej. jej glownym zadaniem jest niszczenie blokow silnika pojazdow ktore nie zatrzymaja sie na polecenie zolniezy. skonstruowana na bazie karabinka M16 dzieki czemu z daleka ciezko je odroznic, jezeli ktos ma jakies wieksze informacje niz te ktore przedstawilem niech sie wypowie ew jakies zdjecia albo cusik :D Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 25, 2004 Report Share Posted August 25, 2004 nie znalazlem gazety ale na stronie ktorej link jest na zdjeciach sa chyba wszystkie informacje na temat tego ustrojstwa. swoja droga kolejna to juz wariacja na temat AR-15 poprzez wymiane upper receiver'a (moze juz dysponujemy jakims polskim i nie bulwersujacym nikogo okresleniem "tego" :?: ) w Babilonie maja lepszy sprzet do zatrzymywania pojazdow 8) ... zwie sie ZSU-23 - rozbija blok silnika i dosc sporo poza nim :P :P pozdr ps. skoro teraz amunicje posrednia rozwija sie w oparciu o naboj "pistoletowy" to co bedzie jutro :roll: :wink: Quote Link to post Share on other sites
Julas Posted August 25, 2004 Report Share Posted August 25, 2004 no własnie po co amerykanom jakieś wielkokalibrowe karabiny skoro mogliby od nas kupić "troche" ZSU-23 :P A tak na serio: zapomnieli o Barrecie :?: Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted August 25, 2004 Report Share Posted August 25, 2004 nie znalazlem gazetyStrzał 2/2003, strona 6, na okładce jest WIST 94. Pomogłem? :wink: Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 25, 2004 Report Share Posted August 25, 2004 Remov my Master :wink: :wink: i Ty nie chcesz popaść w mentorski ton 8) u kumpla ja znalazlem ... i odzyskalem :lol: a tak na temat, nie uwazasz ze to dosc dziwna konwersja ? no i watek o tym ze wyrwalo tarcze na strzelnicy :roll: :wink: Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 25, 2004 Author Report Share Posted August 25, 2004 ja to znalazlem w pstatnim Strzale a na okladce jest VIS str 6 o Barretach raczej nie zapomnieli. stymze raczej chyba troche nie poreczna bronia byl by dla zwyklego wartownika. Quote Link to post Share on other sites
Misiek Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 w Babilonie maja lepszy sprzet do zatrzymywania pojazdow 8) ... zwie sie ZSU-23 - rozbija blok silnika i dosc sporo poza nim :P :P ZSU-23-4, choć wydaje mnie się, że zwykłe ZU-23-2 wrzucone na pakę ciężarówki wystarczy - w końcu "nasi" już to testują od jakiegoś czasu (przynajmniej na ćwiczeniach w Polsce).no i po co kombinować z jakimiś specjalnymi półcalówkami jak zwykły Browning M2 czy Daszika zamontowana na półciężarówce (a.k.a. "technicals") w zupełności wystarczy. wczoraj zresztą w TV pokazywali jakąś taką Toyotę Irackich sił samoobrony czy cuś :) Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 26, 2004 Author Report Share Posted August 26, 2004 na stronie Barreta mozna znalesc ciekawe (jak dla mnie) foty Barretow M82A1 zamontowanych wlasnie na polciezarowkach Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 Mam wrażenie, że używanie wielkokalibrowych karabinów snajperskich jako zasadniczego środka obrony bazy przed samochodami które nie zareagowały na rozkaz zatrzymania się to gruba przesada. Pomijam abstrakcyjną kwestię szkolenia wartowników w zakresie obsługi takiej broni a następnie ryzykowania ich utraty. Od zatrzymywania rozpędzonych samochodów są betonowe bariery przed podjazdem :) Co do broni strzeleckiej to każda CSW zdolna do ognia ciągłego lepiej spełni to zadanie od wyspecjalizowanego snajperskiego karabinu HTI w momencie kiedy naszym celem jest obrona bazy. A właściwie jak ktoś wspomniał powyżej najlepsza w tym celu jest ZU 23-2 w którymś z jej wariantów. Pocisk z działka 23mm zatrzyma wszytsko prócz MBT a i dla nich może być groźny ze względu na systemy kierowania ogniem itp. Jedyny problem z 23 to że słabo nadaje się do baz w terenie zabudowanym - straty wsrod cywili mogą być znaczne w razie uzycia tak silnej broni. Co do montowania WKW na samochodach itp to przypominam że jest to bron uzywana bardzo często przez zespoły saperskie (EOD) do detonowania niewybuchów z bezpiecznej odległości. Nierzadko stosuje sie do takich zadań rozmaite statywy itp Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 Winston dobrze prawi :wink: Kazdy WKM jest bardziej predysponowany do roli obrony baz niz jakikolwiek WKW ze wzgledu na odleglosc na jakiej najczesciej dochodzi do otwarcia ognia do agresora i mozliwosc dosc dokladnego pokrycia ogniem zblizajacego celu. Co do uzycia ZSU w bazie znajdujacej sie blisko terenow zamieszkalych przez cywili: wiem ze nie do konca jest to moralne, ale zaloge trzeba by bylo odpowiedni "zmotywowac" do tego by nie miala skrupolow przed otwarciem skutecznego ognia do npla, w sumie wystarczyloby wspomniec o Bejrucie i uswiadomic im ze to oni sa ostatnia linia obrony. Pozatym mowimy tu m.in. o naszej bazie w Iraku - to jest juz od pewnego czasu strefa wojny. Tak wiec podejrzewam, ze swiadomosc tego ze mozna zadac straty cywilom zeszla by na dalszy plan uwzglednajac wlasne niebezpieczenstwo. Swoja droga dlatego ZSU montuje sie w bazach w Iraku a nie w Polsce. Ryzyko mniejsze, a konsekwencje kolosalne. Uzywanie WKW przy dzialaniach saperskich - nie trzeba ryzykowac przy rozbrajaniu/detonacji bomb/niewypalow, nie da sie tego wszedzie stosowac ale koncepcja jest dobra 8) pozdr Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 26, 2004 Author Report Share Posted August 26, 2004 No fakt ZSU byla by skuteczniejsza jednak delikwent prowadzacy samochod raczej by tego nie przezyl :twisted: , przestrzeliwuja blok silnika i kolesia maja (pod warunkiem ze sie wczesniej na przyklad nie wysadzi) dlatego pomysl ze stworzeniem takiego "cuda" wydaje sie trafny. Zaoszczedza na szkoleniu bo przecie kazdy amerykanski zolnierz mial w rekach M16 i wie jak sie ja poslgiwac, a i wygodniej z nim chodzic niz M82 Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 Twoje argumenty sa trafne, ale : pod warunkiem ze sie wczesniej na przyklad nie wysadzi wlasnie dlatego jestem za stosowaniem metody jak najbardziej "inwazyjnej" ... :wink: Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 26, 2004 Author Report Share Posted August 26, 2004 tak tylko ze wydaje mi sie ze beda sie starali ich lapac zywcem aby przesluchac i rozbic siatke w innym wypadku dawno juz by bylo widac zestawy M113 Vulcan, a pozatym uzycie takiej broni moze przyniesc wiele ofiar w ludnosci cywilnej co terrorysci moga wykorzystac do podrzegania cywilow wmawiajac im ze to wszysko przez "szatanow z ameryki" bo mieli ich chronic a doprowadzili do smierci bogu ducha winnych przechodniow, co i tak sie dzieje. minely juz czasy kiedy robilo sie nalot dywanowy a'la norynberga (chyba dobrze pamietam) i niszczy sie cale miasto tylko poto aby pokazac ze przegrali, gdyby bylo tak latwo to wojna skonczyla by sie juz dawno temu p.s. maly offtopic z mojej strony co do iraku slyszalem nowy dowcip: Przychodzi prokurator generalny do Saddama i mowi: -Saddam mam dwie wiadomosci dobra i zla od ktorej zaczac? -od zlej -jutro zostaniesz roztrzelany -na allacha nie mozecie mi tego zrobic jestem prezydentem iraku....... -dobra wiadomosc jest taka ze bedzie strzelal Beckham :twisted: Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 Junior - młody jestes, zycia nie znasz :lol: ... to jest bron dla zolnierzy US - wiec rozpatrujmy to w kontekscie US: Marines wciaz pamietaja pamietny zamach na koszary w Bejrucie (bo o to mi chodzilo przywolujac to miasto kilka postow wyzej) - badz pewien nie szukali by jencow wsrod kierowcow samochodow pulapek, pozatym skoro mamy do czynienia z samobojca jedynym sposobem byloby przestrzelenie kabla prowadzacego do detonatora (wiem abstrakcja), bo ten czlowiek zrobi wszystko by znalezc sie wsrod stadka "czarnookich" :wink: Tyle mojej radosnej tworczosci na temat zamachowcow samobojcow z ciezarowkami, poniewaz wystarczy przeliczyc sobie stosunek zamachow samobojczych w Iraku do ilosci pozostawionych samochodow pułapek i innych min. Ci ktorym zalezy na niepokoju w Iraku nie chca ginac za swego boga, im zalezy na tym samym na czym nam zalezy( nam- w kontekscie koalicji ) czyli na ropie, my chcemy stabilnych cen (srednio to sie udaje, zwlaszcza ostatnio), a oni chca zyskow ze sprzedazy. sie rozpedzilem, ale przedstawilem swoj poglad na sprawe w dosc szerokoim kontekscie (mam nadzieje ze nie jest on bledny :wink: ) ludnosc w tym kraju zawsze byla traktowana w pewien sposob - bardziej od ofiar wsrod cywili mogloby ich "ruszyc" naruszenie terenu meczetu przez "niewiernych". Brzmi znajomo?? Amerykanie nie sa glupi i to wiedza. Zabijajac kilku cywili lub torturujac niewinnych mozna sie spodziewac kilku demonstracji, naruszajac teren meczetu, trzeba sie spodziewac Ji-hadu. Taki to juz krag kulturowy :wink: stwierdzenie "sztan z ameryki" malo kogo juz porusza, nawet w samej "ameryce" a'la norynberga (chyba dobrze pamietam) chyba nie :wink: - podejrzewam ze chodzi o Drezno ... coz nie chodzilo o to by pokazac ze ma sie "wielkie włochate cohones" :wink: tylko o to ze zaistnialo duze prawdapodobienstwo ze wsrod uciekinierow w Dreznie(a bylo ich tam co nie miara) uchronili sie i mieli okazje na ucieczke "zbrodniarze" z SS, SD, GestaPo i innych pokrewnych ekip. pozdr Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 26, 2004 Author Report Share Posted August 26, 2004 to jest bron dla zolnierzy US - wiec rozpatrujmy to w kontekscie US a w takowym jej nie rozpatrujemy ? ;) Marines wciaz pamietaja pamietny zamach na koszary w Bejrucie wydaje mi sie ze teraz sytuacja jest calkiem inna niz w Bejrucie. Jednak nie mozesz zaprzeczyc ze Amerykanie i ogulnie wojska koalicji robia jak najwiecej aby: 1. doprowadzic do jak najmniejszej liczby ofiar ze strony cywilow (co im sie nawet jakos udaje) 2. zaczeli (bo napoczatku tego nierobili) szanowac tradycje, obyczaje i kulture blisko-wschodnia dlatego tyle sie za przeproszeniem chrzania z tym meczetem 3. Ci ktorym zalezy na niepokoju w Iraku nie chca ginac za swego boga, im zalezy na tym samym na czym nam zalezy( nam- w kontekscie koalicji ) czyli na ropie, my chcemy stabilnych cen (srednio to sie udaje, zwlaszcza ostatnio), a oni chca zyskow ze sprzedazy. z tym stwierdzeniem sie nie zgodze. im wlasnie na tym nie zalezy, aby zginac za swego allacha, a wszystko przez przeinaczenie zapisow w Koranie. My (chrzescijanie) to juz przerabialismy w 14 wieku :arrow: wyprawa krzyzowa przeciwko niewiernym (patrz jaka zbierznosc okreslen:)). tym ktorym zalezy na wolnym i spokojnym iraku ida do policji i nowej armii a nie wyrzynaja pol osiedla tylko poto aby zdjac 5 amerykanow (oczywiscie z tym polosiedla to przesadzilem) Masz racje to bylo Drezno jednak i tak nadal jest o tym glosno wlasnie dlatego ze zrownali cale miasto aby dorwac kilku SSmanow Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 a w takowym jej nie rozpatrujemy ? tak dla pewnosci to napisalem, poniewaz wczesniej pisalem o ZSU w Babilonie, chodzilo mi o to by wrocic na pierwotny tor - ale Ty odczytales me intencje bezblednie :wink: wydaje mi sie ze teraz sytuacja jest calkiem inna niz w Bejrucie. nie uwazam by byla tak bardzo odmienna od tej w Bejrucie: - i tu i tam ich nie kochali :wink: - ten sam krag kulturowy - podobny przeciwnik mozna poszukac wiecej analogii Jednak nie mozesz zaprzeczyc ze Amerykanie i ogulnie wojska koalicji robia jak najwiecej aby: 1. doprowadzic do jak najmniejszej liczby ofiar ze strony cywilow (co im sie nawet jakos udaje) 2. zaczeli (bo napoczatku tego nierobili) szanowac tradycje, obyczaje i kulture blisko-wschodnia dlatego tyle sie za przeproszeniem chrzania z tym meczetem 1. jezeli widzi sie zagrozenie dla siebie i/lub swoich towarzyszy, wtedy liczy sie skutecznosc unieszkodliwienia/eliminacji tego zagrozenia, kwestie przypadkowych ofiar schodza na dalszy plan (co nie znaczy ze nalezy strzelac do wszystkiego co sie rusza - od tego sa "zasady uzycia broni" czy jakos tak :P ) 2. tu nie chodzi o szacunek - tylko o strach przed rebelia ponawiam to co napisalem wczesniej ... malokto z tych ktorzy atakuja "naszych", ginie za allaha - tam na serio chodzi o wplywy polityczne i rope :roll: ... krucjata, niewierni itp. w tym przypadku to tylko puste frazesy Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 26, 2004 Author Report Share Posted August 26, 2004 - i tu i tam ich nie kochali - ten sam krag kulturowy - podobny przeciwnik mozna poszukac wiecej analogii no dobrze co do mojego stwierdzenia ze sytuacja jest inna to sie pomylilem. jednak sam teraz zaprzeczas swojej teorii ze tam na serio chodzi o wplywy polityczne i rope. wez pod uwage ze o wplywy polityczne to tam niechodzi gdyz jest wiele nacji zamieszkujacych irak, szyici, kurdowie reszty nie pamietam, i gdyby walczyli o wladze (tak odczytalem 'wplywy polityczne") to by walczyli przeciwko sobie a nie z wojskami koalicji ktore chca (miedzy innymi bo wiadomo ze chodzi glownie o rope ;) ) ustabilizowac rejon (zgasic punkt zapalny). Gdyby walczyli o wladze bo rzad pro-amerykanski im nie pasuje zaczekali by do momentu kiedy sily koalicyjne by sie wycofaly i wtedy sprawdzona metoda rewolucji oalili by rzad i postawili swoich "ludzi", to wszystko jest nakrecane tylko poto aby tego spokoju w tym rejonie nie bylo. a wszysko nakreca jeden czlowiek ktory pala nienawiscia do ameryki i izraela, Osama Bin Laden (ktory jak by ktos nie wiedzial sam jest tworem amerykanskim tak samo jak Saddam). 1. jezeli widzi sie zagrozenie dla siebie i/lub swoich towarzyszy, wtedy liczy sie skutecznosc unieszkodliwienia/eliminacji tego zagrozenia, kwestie przypadkowych ofiar schodza na dalszy plan (co nie znaczy ze nalezy strzelac do wszystkiego co sie rusza - od tego sa "zasady uzycia broni" czy jakos tak ) oczywiscie ze regula uzycia broni. ale teraz broni uzywa sie tak aby bylo jak najmniej ofiar ze strony, cywilow czego terrorysci nie robia. chociazby uzycie na szeroka skale podczas ofensywy broni inteligentnej. wporownaniu do I wojny irackiej skutecznosc owej poprawila sie (jak sie myle niech ktos mnie poprawi) o 60-70%, co juz wplywa na zmniejszenie strat. a wracajac na ziemie czemu amerykanie tak dlugo zdobywali miasta, praktycznie cal po calu , przeciez mogli wpuscic brygade abramsow wraz z rozjuszonymi zolnierzami dla ochrony i silnym wsparciem powietrznym, a atak uprzedzic silnym przygotowaniem artyleryjskim wtedy miasta zdobywalili by w gora 2 godz. tu nie chodzi o szacunek - tylko o strach przed rebelia (a nie maja tam rebeli :wink: ) meczyli sie tak wlasnie poto aby uzyskac jakis szacunek, ale wszystko spaprali przez ich brak szacunku dla blisko wschodniej kultury i obyczajow i z wyzwolicieli stali sie najezdzcami. Polakom jakos udala sie akcja zdobywania ludzkich serc potrawili uszanowac odmiennosc kulturowa i ludzie tam nas szanuja. Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 26, 2004 Report Share Posted August 26, 2004 o kurde, ale zes mi teraz dopier... junior, udowodniles mi ze mam jakis slaby telewizor i ze na dodatek ludzie z ktorymi czesto rozmawiam robia ze mnie wala mowiac ze byli w Iraku 8O a wiec pokolei : jednak sam teraz zaprzeczas swojej teorii ze jakiej teorii :?: i w jaki sposob jej zaprzeczam :?: tam na serio chodzi o wplywy polityczne i rope to jest teoria ?? hmm wg. mnie zycie :wink: ale nadal nie wiem w jaki sposob temu zaprzeczam wez pod uwage ze o wplywy polityczne to tam niechodzi (...) Szyici i sunnici to dwa główne odłamy islamu, a nie nacje ... kurdow nikt nigdy"nie ukochał" przyznaniem niepodleglosci (ani Turcy, ani Saddam) - teraz o nia walcza probujac dojsc (jak wszyscy) do władzy (bardzo dobrze odczytales"wplywy polityczne" :wink: ) i robia to w dość "czysty" sposob. hmmm skoro sam zaprzeczam swojej teorii: tam na serio chodzi o wplywy polityczne i rope to czemu Ty ja potwierdzasz :wink: wiadomo ze chodzi glownie o rope Gdyby walczyli o wladze bo rzad pro-amerykanski im nie pasuje zaczekali by do momentu kiedy sily koalicyjne by sie wycofaly (...) oni chca wywolac jak najwieksze zamieszanie juz teraz by pozbyc sie sil koalicji jak najszybciej, chca bysmy pozostawili Irak bez zadnej stabilizacji ekonomicznej i politycznej, tylko w takiej sytuacji mieliby szanse na objecie rzadow. Rzadow dyktatorskich poniewaz ci ktorym zalezy na niestabilnym Iraku sa procentowym marginesem w stosunku do ludnosci calego kraju - takie same rzady sprawowal Saddam, dopuszczal sie ludobojstwa i innych czynnow ktore sie mu zarzuca, wlasnie dlatego ze popieral go margines, na reszcie kraju musial wymuszac posluszenstwo sila. Dlatego rowniez nie poczekaja na odjazd "chłopców znad Arkensaw" - rewolucje "wygrywa sie" przy poparciu wiekszosci. Osama ?? Przepraszam ... musze monitor wytrzec ... ok juz mi przeszly konwulsje :wink: w Iraku nie ma broni MZ, nie bylo rowniez zadnych powaznych powiazan z al-kaida - no bo jezeli za takie uznac szkolenie bojowek na swoim terytorium, hmm moze powinnismy "stabilizowac" z tego powodu Pakistan?, w koncu w Niemczech uczyli sie i trenowali "piloci 11.IX" - wreszcie odplacimy sie im za Powstanie :twisted: . Wogole powinnismy ustawic bazy w polowie (zeby tylko) panstw na bliskim wschodzie. a o tym ze to Amerykanie wypromowali Osame wiedza wszyscy :wink: dalej: oczywiscie ze regula uzycia broni. ale teraz broni uzywa sie tak aby bylo jak najmniej ofiar ze strony, cywilow czego terrorysci nie robia. chociazby uzycie na szeroka skale podczas ofensywy broni inteligentnej. wporownaniu do I wojny irackiej skutecznosc owej poprawila sie (jak sie myle niech ktos mnie poprawi) o 60-70%, co juz wplywa na zmniejszenie strat. a wracajac na ziemie czemu amerykanie tak dlugo zdobywali miasta, praktycznie cal po calu , przeciez mogli wpuscic brygade abramsow wraz z rozjuszonymi zolnierzami dla ochrony i silnym wsparciem powietrznym, a atak uprzedzic silnym przygotowaniem artyleryjskim wtedy miasta zdobywalili by w gora 2 godz. prosze o wypowiedz kogos kto wytlumaczy mi ukryty(dla mnie) sens tego fragmentu. no bo przeciez w regulach uzycia broni jest to co napisalem wczesniej czyli o nie zadawaniu niepotrzebnych/nieuniknionych strat ludnosci cywilnej - ALE TO BYLO JUZ NAPISANE. O tym ze terrorystow nie obowiazuje "regula uzycia broni" znana nam w wersji amerykanskiej jest chyba logiczne :wink: . Ale to o zdobywaniu miasta metoda "na stalingrad" - jest dla mnie abstrakcyjne :| powoli dochodze do konca a nie maja tam rebeli a nie maja :wink: ... problemy z bojowkami w kilku miastach, zamachy etc. to jeszcze nie rebelia meczyli sie tak wlasnie poto aby uzyskac jakis szacunek, ale wszystko spaprali przez ich brak szacunku dla blisko wschodniej kultury i obyczajow i z wyzwolicieli stali sie najezdzcami. Polakom jakos udala sie akcja zdobywania ludzkich serc potrawili uszanowac odmiennosc kulturowa i ludzie tam nas szanuja. tez nie rozumiem intencji - ale pozna juz pora jakich wyzwolicieli ?? wyzwoliciel walczy dla idei - nie dla ropy szanuja nas ?? budowalismy to zapizdziejewo na skraju swiata juz 3 dekady temu, rozdajemy im pomoc humanitarna, budujemy szkoly i szpitale - a oni z szacunku do nas nie rozrozniaja Honkera od Humvee ?? Yunior - sory za moj niekiedy osmieszajacy, niekiedy wrecz bezszczelny ton, ale gdy slysze co jakis czas podobne glupoty w telewizji to conajwyzej zmieniam kanal ... ale kiedy mam okazje - staram sie wybijac podobne rzeczy ludziom z glowy - ot taki idealista ze mnie :wink: na przyszlosc radzilbym dokladne zglebienie tematu i czytanie(dokladne) poprzednich postow( nie bede musial sie powtarzac). :P a jezeli nie zastosujesz sie do tego ... to przekuje w czyn to co napisal Remov w innym watku: Wbrew pozorom raczej ją(erystyke dop.Skok) porzucić. Poza tym, stosować brudne chwyty podczas dyskusji również trzeba umieć. pozdr, zwlaszcza dla Yuniora - wyzylem sie troche wiec bedzie mi sie lepiej spało 8) Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 27, 2004 Report Share Posted August 27, 2004 zaje...fajny dlugi mi post wyszedl ... a niech go ktos potraktuje jak OT :evil: :evil: a na serio to co tutaj napisalismy na prawde jest na temat .. . w koncu konwersujemy na temat okolicznosci i warunkow uzytkowania broni ktora jest tematem tego watku :wink: :wink: Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted August 27, 2004 Report Share Posted August 27, 2004 ale to nie jest kategoria polityczna tylko strikte techniczna, wiec prosze sie przeniesc gdzie indziej, np. do Ogolne militaria, dajac w pierwszym poscie odnosnik do tego tematu... jesli nadal bedzie prowadzona dyskusja nie nt broni posty bede kasowal chocby byly na 3 ekrany. teraz pileczka jest po stronie Yuniora, wiec to glownie do niego.... a, i teraz zadko zagladam na forum wiec sie nie zdziwcie jesli za kilka h kilka Waszych postow zniknie... Quote Link to post Share on other sites
Misiek Posted August 27, 2004 Report Share Posted August 27, 2004 a, i teraz zadko zagladam na forum wiec sie nie zdziwcie jesli za kilka h kilka Waszych postow zniknie...nie bój, nie bój... życzliwi doniosą co trzeba :) Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted August 27, 2004 Author Report Share Posted August 27, 2004 na prosbe Foki odbita pileczka :arrow: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?p=99909#99909 Quote Link to post Share on other sites
Skok Posted August 28, 2004 Report Share Posted August 28, 2004 ok .. tak wiec trzba uszanowac to co Remov dla nas wywalczyl :wink: strikte etchniczne pytanie: Co sadzicie o amunicji do "Beowulf'a", przedluzona luska od .50 AE (czyli od Deserta), kryza z wz. 43? Czy jest to wymysl rusznikarza, trafienie w nisze na rynku, czy moze awangarda nowej konwencji przy konstruowaniu amunicji pośredniej ?? dzieki Remov :wink: , jezeli znajdziesz chwile to napisz co o tym myslisz :D pozdr Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.