Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Szajnatałn

Użytkownik
  • Content Count

    148
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Szajnatałn

  1. Woskiem? Chryste, wspaniała rada :D. Jeśli plecak masz z cordury to powiem, że nie ma sensu go impregnować bo i tak przemoknie bardzo szybko. Pokrowiec na plecak to jedyne rozwiązanie. Jak masz plecak z bardziej "turystycznych"- ja używam zwykłego impregnatu z decathlona za 20zł w sprayu na górę plecaka. A jak pada faktycznie to zakładam pokrowiec. Nie ma sensu kombinować ponieważ nie zaimpregnujesz plecaka tak, aby był zadowalająco wodoodporny, koniec-kropka. Turystyka impregnuję żeby nie przemókł zanim założę pokrowiec :). Wisporta nie impregnuję w ogóle bo impregnowanie cordu
  2. No tak tak, tyle to ja przeczytałem ale autor nie zastanawiał się czemu urwało mu pierwszy ząb tylko co by było gdyby tłok pracował z obciętym pierwszym, niejako od drugiego. A to czemu dwa razy urwał pierwszy to osobny temat hehe.
  3. Jak się umówimy: za pierwszy. A może za ostatni? Jak liczyć. Chodzi mi o to, że po obcięciu pierwszego (to znaczy tego od tyłu) zęba i spodkładkowaniu gł tłoka mamy jeden ząb więcej na zębatce niż na tłoku na długość. Więc przed strzałem właściwym tłok nam jeszcze przywali swoim ostatnim zębem o "nadprogramowy" ząb zębatki. Stawiam, że po pierwszym strzale ten ząb z zębatki się ułamie. I być może wpadnie nam między inne zęby albo gdzieś i narobi ambarasu.
  4. Ciekawe co na obcięcie pierwszego zęba tłoka + podkładka ma do powiedzenia ostatni ząb tłoka i zębatki :).
  5. A co oznacza "wystarczą"? Rocketsy (jak badziewne by nie były) pasują zarówno do pompy AGMu za 70zł jak i do wypasionego AEGa. 0,25 nawet rocketsy nie tną się nagminnie w stockach i preckach powiedzmy "nie klasy PDI".
  6. Ludzie którzy maja więcej fps też mogą atakować plecy i maskować. I nie musza skracać dystansu :D. Brak fpsów można nadrobić fpsami a nie magią. Odpuść na razie tunning i nawet magi a doinwestuj w bazę. Jak byś miał faktycznie mało kasy to można by wziąć tania bazę ale w takim układzie- lepiej zrezygnować z tak na prawdę niekoniecznych dodatków a mieć dobrą podstawę.
  7. Chryste, ale strzał w stopę :D. GF też kiedyś takie wiadomości porozsyłał czy tam nawet pisma, nie pamiętam bo pozamiatane zostało :D.
  8. Napisał jaki ma. Klamka jakiej szukasz nie istnieje, trzeba sobie taką poskładać tj kupić bazę oraz części i pomontować. Gotowych, "z półki" takich nie ma.
  9. Panowie, przepisy pozmieniały się kapkę w grudniu 2014 roku i ustawa z 2002 roku jest ustawą uchyloną. KONIECZNIE należy poczytać obecnie obowiązujące przepisy bo powoływanie się na uchylone akty prawne jest bezcelowe. To powinno co nieco wyjaśnić http://maszprawo.org.pl/2015/02/zmiany-w-prawie-konsumenckim/ Pozdrawiam.
  10. Ilu widziałeś młodych z bardzo drogimi replikami od bogatych tatusiów na swoje oczy? Ilu z nich spinało tyłek? Odpowiem za Ciebie. Kolejno: zero oraz zero. Zapytał bym tez ile w życiu na oczy widziałeś zwyczajnych strzelanek ASG ale z litości tego nie zrobię :icon_smile:. P.S. dostałem info od Arenda, że za punktowanie twoich głupot można dostać bana :icon_biggrin:. Bana można dostać za wycieczki nie punktowanie głupot. Punktować można używając innych form wypowiedzi. Natomiast Arenda można wściec wkładając mu w palce tego czego nie napisał, bo dostałeś nakaz tonowania wypowiedzi
  11. Niby KWC ma ładną budę? Nie żartujmy :D. No i problem: chyba zero części do tego, wszystko nietypowe i niedostępne (przynajmniej tak było jeszcze niedawno, jak się rozglądałem). Od gumek, przez lufy po części czysto mechaniczne (tj nie do tunningu ale po prostu zamienne). Z zalet: KWC ma spoko nawet BB i na tym zalety się kończą...
  12. Opieraj się na opiniach z wumasga to będziesz zimą w sandałach biegał :P. Ktoś kupił wella, nigdy nic innego nie miał, ma go od wczoraj i wychwala... Widziałem już tu takie opinie.
  13. Nie wiem jaki cortes ale jeśli chodzi Ci o taki czajniczek z paleniskiem w środku to to jest nawet dość zabawne :D. Taszczyć coś takiego dla zagotowania wody... nie wiem, w moim pojmowaniu się to słabo mieści. Może jak jechać na obóz i siedzieć w jednym miejscu przez kilka dni to to ma sens ale nosić to ze sobą dla jednego noclegu czy dwóch jak na 3 dni wycieczka to jest śmieszne :D. Tak samo zagotujesz na ognisku w puszce po konserwie, podobnie z podgrzaniem czegokolwiek.
  14. Ha, dobre pytanie :D. Jak się zastanowię to chyba mogę oszacować ilość wszystkich noclegów na dziko na około 60, z tego powiedzmy połowa samemu a połowa z kimś. Ale to takie szacowanie tylko.
  15. To o marznięciu i wilgoci to bardziej na przyszłość- w końcu lato się skończy :). Sarenka by tak blisko nie podeszła i spieprzyła od razu jak by Cię usłyszała jak trawisz przez sen. Wydaje mi się, że nad przebiciem podłogi namiotu nie masz się co tak spuszczać póki nie rozkładasz się na leśnym wysypisku śmieci :D. Oczywiście nie rozkładamy się na kamieniach czy coś ale przyznam, że aż tak tego nie pilnuję i podłoga trzyma mi się świetnie. Wiejskie chopy w nocy śpią a "młodzież" jak już pije to przecież nie idą w las tylko pod sklep albo "na mostek". Nie wiem czemu ale co wioska to zawsze
  16. Szczerze zazdroszczę entuzjazmu, ja się tak każdą mrówką ekscytowałem jak miałem może z 8 lat :D. Kilku rzeczy nie rozumiem. Np na jaka cholerę Ci ta włóknina? :D Tzn co ona miała de facto dać? Zero płaskich (tak całkiem płaskich) miejsc to zupełna norma w lesie. Przyzwyczajaj się :). Jak rano Ci zimno to trzymaj ciuchy na rano w śpiworze. Zadbaj o wentylacje w namiocie- możliwe, że mniej byś zmarzł gdybyś otwarł drzwi i wypuścił nadmiar wilgoci ze środka :). Z kilometra raczej żadnego zwierza nie miałeś prawa usłyszeć tzn że zwierzę gdzieś łazi. Mrówkami pod podłogą się nie przejmuj
  17. A czym jest gryzienie psa jak nie miażdżeniem/ściskaniem? CIĘCIEM? :D Psy? Rany kłute? Serio? Dobra, nieważne.
  18. Przecież rękawiczki w niczym przy pogryzieniu nie pomogą, może lekko ochronią skórę samą. Pies gryząc przede wszystkim ściska zębami a nie przecina więc co Ci da nawet uberkevlarowa, nieprzecinalna rękawica skoro pies zmiażdży kości w środku? :D Będziesz miał połamane paluchy w idealnie całej rękawiczce. chyba, że weźmiesz jakąś sztywną rękawicę, nie wiem- od zbroi płytowej? Ludzie, serio, myślcie czasami trochę :D, użyjcie wyobraźni czy coś...
  19. Co niesie za sobą inne niż namiot koszty :icon_biggrin:. Cieplejszy śpiwór (a wiemy ile kosztują dobre śpiwory), kawałek noża kapkę lepszego niż Mora? Parę innych drobiazgów. I mamy kwotę przy której Vango się chowa. Że nie wspomnę o dobrych zimowych ciuchach :icon_biggrin: turystycznych (niekoniecznie w góry od razu). Jednak wszystko wynagradza zachód słońca nad Tatrami, zimą, widziany z Beskidu Sądeckiego :icon_smile: https://image.ibb.co/iVMWek/DSC_0036.jpg
  20. Piszesz o kwotach w których nie da się kupić nic, co bym mógł polecić i nie mieć wyrzutów sumienia. Przedziały cenowe jakie podajesz to tylko chiński badziew nadający się dla dzieci na plażę. Modele które Ci podałem to i tak jest już niska półka stosunkowo. Poniżej- nie radził bym schodzić. A może tak swoją turystykę zaczniesz od wyjść bez noclegów pod namiotem a np w schroniskach PTTK? Tanio, z klimatem (jak za PRLu często ale zawsze to coś!), sieć PTTK jest dość gęsta a jeszcze różne zniżki mają. Bo mam wrażenie jakbyś naukę konnej jazdy chciał zacząć od pełnokrwistego ogiera- araba...
  21. Nie bierz dwójki do spania samemu. Teraz mamy koniec lipca i tak na prawde obojętne pod czym spisz (głównie to od komarów teraz chroni...) ale lato się skończy i zima wspomnisz moje słowa :). Na początek poszukaj Rocklanda Soloista albo Vango Soul "setkę". To stosunkowo tanie "jedynki".
  22. Mam wrażenie, że masz bardzo blade pojęcie o turystyce jakiejkolwiek :D. Latem nie będzie Ci zimno. Ale karimata to ciepło i wygoda na raz. Przyjmij za aksjomat, że karimatę się bierze i tyle. Nabierzesz "obycia" to sam zdecydujesz ale na tym etapie bierz karimatę ze sobą i tyle. Wody nie bierz 14 litrów :|. Weź litr i tyle. Z górskiego potoczka sobie uzupełnisz (nie uzupełniaj z wiejskiego strumyka!). Ostatnio obleciałem Kamienne>>>Stołowe na 1,5L wody. Da się aczkolwiek nie polecam. Ważne: zero alkoholu na trasie. Nawet piwka. Wtedy się da w upale oblecieć 40km na 1,5L wody. Jedno p
  23. Tak, dokładnie tak jest. Ekstremalna to faktycznie ekstremalna. Spałem bez karimaty ale problem polega głównie na temperaturze a nie na twardości. Ogólnie: nie spij bez karimaty. Serio. Zgnieciony pod Tobą śpiwór gówno izoluje termicznie. Od gleby ciągnie zimnem bez karimaty w cholerę.
  24. W namiocie jedynce i śpiworku spokojnie można na mrozach spać i jest ciepło. Mam śpiwór "8, 3, -11" stopni (comfort, limit, extreme) i spałem w nim zimą przy -10 bez namiotu- pod dachem ale w wiatce turystycznej, sam dach. Faktycznie BYŁO ekstremalnie ale żyję jak widać. Ale ja nie jestem miarodajny bo mi jest wiecznie ciepło, bardzo często za ciepło, w warunkach kiedy większości moim znajomym jest "w sam raz" albo chłodno. Latem cierpię strasznie :D. Zimą ogólnie nie spać w namiocie większym niż ilość osób tzn sam jeden słabiej ogrzejesz "dwójkę" niż jedynkę. Nie kłaść się w wilgotnych c
×
×
  • Create New...