temohab

http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=40820 <--- dyskusja o tym samym choć konkluzji brak. Gaz zmieni niewiele bo i różnica ciśnień nie jest wielka. Niestety pozostają metody inwazyjne choć obniżenie mocy do 300 będzie baaardzo ciężkie.

Nie powinno, kolejny raz wypowiadasz się w temacie o którym nie masz pojęcia. Czesiek: jeżeli masz narzędzia i czas to nie ma rzeczy niemożliwych bo spasujesz to do siebie choć nie na takiej zasadzie jak jest to w oryginale. W CM.028 po zdemontowaniu kolby stałej przyjdzie Ci jeszcze obciąć jej "uchwyty" i pomyśleć nad zamontowaniem zaczepu. A jeśli mowa o wersji B to inwencja własna wskazana + nieco czasu i cierpliwości. pozdrawiam /temo

A Krakman na to: W zestawie znajduje się bateria(9,6V 1200mAh) White, czyżbyś lepiej wiedział od Krakmana co do czego pasuje? No tak, bankowo Krakman lubi wymieniać spalone silniki w sprzedawanych przez siebie replikach :P michalll: po zmianie sprężyny ROF spadnie i nie będzie już takiego strachu o replikę, Łożyska jak mówił poldeck daj kulkowe chyba że planujesz dalszy tuning. Co zaś się tyczy GB i pasującego BU to najlepiej zapytać telefonicznie Krakmana, chłopaki chętnie udzielają informacji.

SHOOT-UP - nowatorska technologia hehehe ;)

Hmmm pora wypróbować parę przytoczonych tu metod. Do tej pory używałem małych woreczków po kulkach (i dokupionych w sklepie) takich, w których mieści się mniej więcej 500BB. Nadmiar foli nad "paskiem spinającym" obcinałem zostawiając około 2mm (prócz jednego z rogów, który obcinałem w trójkąt) zgrzewając na stałe prócz tego właśnie "rogu" i tworząc w ten sposób "lejek". Może to brzmiec nieco chaotycznie w ale w tym momencie nie mam aparatu, jutro postaram się wstawić zdjęcie.

Hmmm najdłużej PJ ma chyba Bulli a z tego co opisywał wpakował do środka: -zestaw boreup M16A2 -sprężynę 140m/s guardera -zębatki SYSTEMA Torque Up -tłok z Deep Fire z tytanowymi zębami -wzmocnioną prowadnicę z łożyskowaniem Ja tymczasowo wpakowałem do maszynki sprężynę 130m/s ale ciężko mi się jeszcze wypowiedzieć nad żywotnością GB na niej.

Napisałem przecież, że różnica dźwięku występuje. Nie jest ona jednak diametralna (przykładowo w MP5 SD5 CA). W ściszaniu AEGa należałoby zacząć od wyciszenia pracy GB.

Gnat już strzela, kwestię "rozstrzelania" ;) wyjaśnił Foka. Chyba do zamknięcia panowie :) (A ten post do wywalenia bo to tylko luźna sugestia)

No powinien mieć regulację HU, z prawej strony, podłużny "suwak". Skoro podrywa kulki to jest ustawiony za mocno. Napisz może jakich kulek używasz (waga/firma).

Przez rok czasu nieco ze speca wziąłem. Konkretny i rzetelny sklep. Bezproblemowy kontakt serwisowy. Miła obsługa telefoniczna odporna na namiętnie dopytujących (jak na przykład ja). Teraz zaopatrujemy tam też nasz lokalny sklepik.

A-Square Hannibal - pierwsze zdjęcie od góry Amunicja A-Square .577 TYRANNOSAUR

Hmmm wszystko zależy od podejścia. Ja na przykład poluję na kontrakty dlatego, że moim zdaniem są wytrzymalsze od wszelkich podróbek. Mniejsze są więc szanse permanentnego zniszczenia sprzętu podczas choćby czołgania się w błocie. Nie unikam taplania się w syfie jeśli uławia mi to zajecie dobrej pozycji lub przemieszczenie się niezauważonym. Co zaś się tyczy samego upadania - Panowie w sumie po co ta dyskusja? Każda strzelanka rządzi się swoimi prawami ustalanymi przez organizatora. Jednemu wystarczy czerwona szmatka, innemu padniecie na glebę - jak komuś nie pasuje upadanie to nie jedzie i

a nie z T-Rex 577??

?No cóż, tego typu podawanie przeze mnie jakichś wartości byłoby jak wróżenie z fusów bo ja zabawowo rugera wzmacniałem a nie osłabiałem. Tłumik płomienia do rugera? Osłabiający replikę? Hmmm z możesz podać linka bo z ciekawości szukam i na capri czyli asg.com.pl nie uświadczyłem takowego. Jedyne co znalazłem to reduktor predkosci wylotowej. Jak to chcesz zamontować w rugerze to powodzenia, bo jego zakończenie lufy nijak się ma do eMek, MP5 i tym podobnych.

Upierać się w sumie możesz choć na wmasg ponoć demokracji nie ma ;P. Nie zmienia to jednak faktu, że o ile maleńka różnica dźwięku występuje to nie jest to stricte typowe wyciszenie. Rusznikarze potrafią zrobić "tłumik" nawet z butelki plastikowej z druciakami do mycia garów w środku. Spełnia to swoją funkcję co do gazów wylotowych choć seriami z ostrej na tym nie postrzelasz :D Co zaś się tyczy ostrzeliwanego... główne co słyszy to właśnie GB. Od niego należałoby zacząć (głowica tłoka do zestawu cichego, łożyska itp).

Zgadzam sie z przedmówcą. Sam tłumik niewiele da. Największy hałas powstaje w GB, zarówno poprzez uderzenie tłoka jak i poprzez samą prace zębatek (szczególnie po pewnym czasie pracy). Repliki a broń prawdziwa to 2 różne rzeczy. Prawdziwy tłumik ma za zadanie wyciszenie/wytłumienie ciśnienia gazów prochowych. W replikach takowe nie występuje. Najczęstszym powodem zakładania tłumika (praktycznym) jest zamaskowanie przedłużenia lufy.

Samo body nie ma nic wspólnego ze skręcaniem kulek, natomiast ma na to wpływ spasowanie body do bebechów i dokładność złożenia. Silokon także ma wpływ, zalany HU potrafi szaleć przez pewien czas (gumka ma dawać "opór" kulce i przez to odpowiednio ja podkręcać, przy większych właściwościach ślizgowych można zauważyć właśnie skręcanie kulek). Przestrzel dobrze replikę i sprawdź czy nie ma gdzieś jakichś luk w spasowaniu (np. komora HU z lufą, popychacz itp.). pozdrawiam

Nie wykluczone choć na blasterach nigdy nie miałem problemu. Być może jest to wina "zębatki" w której schowana jest sprężyna (miałem tak w M14 G&G). Owa zębatka w moim przypadku składała się z 2 części "spinanych" ze sobą. Nakładka spinająca trzymała zbyt lekko. Początkowo tylko ją dociskałem a gdy problem sie powtarzał potraktowałem łączenie klejem anarobowym.

W kilku replikach już to stosowałem, w M14 G&G działa to od 6ciu miesięcy ostrego użytkowania (praktycznie 0,5-1k co tydzień). Swoje dystansery robię z "koszulek" kabli od starych głośników Diory (dosyć miękka "silikonowa" koszulka), ciężko mi teraz podać ich dokładne parametry. Na "strzelankach" jednak, gdy jest nagła awaria robiliśmy je ze wszystkiego dosłownie. Sama twardość nie jest największym problemem, większym może być sposób docięcia (musi być bez zadziorów i pod kątem prostym) i dopasowana długość. Tu pozostaje metoda prób i błędów bo nawet dostarczane dystansery z gumkami HU oka

Od dystansera zacznij - zrób z kawałka izolacji kabla nieco dłuższy.

Hmmmm musiałbyś zmniejszyć dawkę podawanego jednorazowo gazu, a zatem albo delikatnie spiłowywać młoteczek uderzający spust zaworu, albo też sam ten spust w magazynku. Nie wydaje mi się jednak by udało się zejść do 300FPS.

Podobne objawy miałem w 2 karabinach, w obu okazało się, że uwalony jest dystanser (pękło mu się). Zastąpienie ich nowymi własnej produkcji pomogło - zobacz, może u Ciebie jest taka sama awaria. pozdrawiam

Ściągasz lufę zewnętrzną, wyciągasz lufę z komorą HU, ściągasz gumową (czarną) obejmę przytrzymującą pierścień regulacji HU, przekręcasz pierścień tak by trafić wycięciem w nim zrobionym na podłużny element utrzymujący komorę w pionie, odsuwasz pierścień - pod spodem masz dystanser :) W razie dalszych pytań wal na PW

Ja stałem się szczęśliwym w sumie posiadaczem. Mankamentem największym jest umiejscowienie baterii i nie osłonięcie jej niczym. Bateria jest po prostu widoczna co nieco psuje efekt karabinu a ponadto naraża baterię na bezpośredni kontakt z wilgocią itp. Materiał wykonania zadowalający, płynnie regulowana optyka, malowanie zbliżone do oryginału (różnica w stosunku do CA). Generalnie gnat wart IMHO swojej ceny a po zainwestowaniu paru setek stanie się potworem. P.S. Karabin kupowany w Gunfire, na GB naklejki Krakmana :)

Zamiast "distalu" możesz też użyć kleju anarobowego, dostępny w wiekszości chemicznych (ja nabyłem go w sieci Bel-pol). Wlewasz go do otworu i wkręcasz śrubkę. W razie potrzeby odkręcenia odrobina siły i klej puści nie uszkadzając gwintu. Jeżeli selektor będzie przykręcony za luźno, to w końcu go "zetrzesz" i przełącznik selektora nie będzie go przesuwał tylko na niego "najeżdżał".