Procent

Wystarczy, choć do gaziaków uważam, że lepszym rozwiązaniem byłby smar w postaci gęstszego oleju niż spray.

http://www.scout-tour.com.pl/ Popytaj tutaj. Mają dużo sprzętu JanySporta, ale trzeba często sprawdzać, bo dużo się zmienia. PP25 też sie zdarzają.

Nie wiem jak miał PS20, ale ten na przedniej, wewnętrznej ściance ma przegródkę na pierdoły no i na tylnej komore na camelbaka.

Troche mojego sprzętu: -M4S TM +surefire +Systema full tune-up kit -USP Tactical KJW -Beretta 92fs chrome stalliness TM -BDU woodland -spodnie gore-tex ECWSS II gen -MCCUU MARPAT woodland -Blackhawk STRIKE MOLLE Plate carrier harness -pierdoły jak nakolanikki czy elementy ALICE +to co się na zdjeciu nie zmieściło, głownie buciki Belleville i BW.

Bateria ma pojemność 1200mAh i według przelicznika (który w praktyce jest oparty na powszechnie znanym wzorze) wyszło, że mam ładować 11.2h, czyli 11godzin i 12 min. Czy naładowana była do końca? Nie wiem, ale ciągnie dobrze, wieć na pewno ładowarka prawdiłowo ja naładowała.

No Filo też mniej wiecej się w tym miejscu złamał, jeśli nie w tym samym. Czyżby to jakiś słąby punkt konstrukcyjny CA33?

Mam tą ładowarkę i naładowała moją baterię 9,6v bez problemu. Troche jej brak mocy, na moją sprężynę 210% PDI, ale stockowe CA czy G&G rusza bez kłopotu.

Wychodzi ok 3 godzin i 20 minut. Jednak ładowarka na wyjściu powinna mieć nieco wyższe napięcie niz sama bateria, by "dopchać" jej woltarz do końca.

Ale kolimatory otwarte, również mają regulacje położenia plamki, np. ten: http://www.machinegun.pl/sklep/product_inf...products_id=165

SOPMOD mi osobiście odpowiada, natomiast jego operator jakiś taki mało "taktyczny" :P .

Co nie zmienia faktu, że kolimatory otwarte również mają regulacje plamki większą niż tylko "on/off". Jeśłi mówimy o najtańszych zabawkach to rzeczywiście nie mają regulacji. NAtomiast droższe, czy to otwarte czy zamknięte regulacje posiadają.

W większości replik lepszy efekt wizualny daja kolimatory zamknięte, jednak to moja prywatna opinia.

Na razie tylko nowa zabawka. A twarz jakaś niefotogeniczna wieć jej nie zobaczycie :P .

Widać, że producent to Rothco, wiec kamuflaż powinien generalnie być podobny do oryginalnego, bo ich kurtki co do kolyrstyki są niczego sobie. Co do wykonania to nie mam pojęcia.

Jeśłi łądowałeś go tym prądem (200mA) to po jednym razie raczej poważne uszkodzenia nie powinny wystąpic. Ale sam musisz sprawdzić. Co do miernika to pewnie chodzi o miernik napięcia. Podłącz go przy łądowaniu baterii i sprawdzaj napięcie. Najpierw będzie dosć szybko rosło, potem sie ustatkuje i będzie robiło to wolno, aż wreszcie powoli zacznie spadać i wtedy należy odłączyć ładowarkę.

Dla lepszego efektu jeszcze mocniejsza sprężyna powrotna :P . A tak naprawdę to nie jestem peiwen, czy nie spowoduje to szybkiego zużycia sie niektórych podzespołów (głównie samego zaworu) bo te o wieększej przepustowości pewnie maja jakie bajery, które czynią je trwalszymi.

Mnie w G36c też ta śróbka odpadła po około 2 miesiacach. Nie zastąpiłem jej niczym, a wkrótce karabin sprzedałem. Z użytkowniekiem nadal mam kontakt i czasami nawet widzę swą zabawkę. Nadal bez problemu, wiec chyba brak tej śróbki (przynajmniej w G36) niezbyt przeszkadza, póki silnika nie wyciągamy.

Najpierw sprawdź czy bateria sie jeszcze do czegoś nadaje. Daj komuś kto ma porządna ładowarkę, żeby Ci ja naładował. Potem przestrzelaj. A najlepiej kup i ładowarkę nową.

Jak na wyjściu ma 7,2v to nie naładuje Ci baterii 8,4 do odpowiedniego napiecia. I sam prąd łądowania jest dość duży. Dla baterii 600mAh optymalny jest 60mA. Przy łądowaniu prądem 200mA cały proces na pewno nie powinien trwać 10h.

Po prostu u nas większość kontaktó ogniowych jest nawiązywana w ciemnych pomieszczeniach i halach,a na terenie otwartym mało co sie dzieje. A nawet jeśłi, to na naszych terenach z reguły mamy wiele urządzeń i maszyn, na tle których lepiej maskuje czarny kombinezon aniżeli jakieś camo. Ale mówię, jeśłi mamy sie strzelać na terenach "małoprzemysłowych" ze sie tak wyraże, lub tych w duzym stopniu zniszczonych (brak wyposażenia wnętrz, rozwalone ściany) to ocziwiście lepsze jest coś w kamuflażu. Ale nadal czekam na to, co napisze nam autor topicu i mozę sprecyzuje czego mu potrzeba. Procent

A czy twój tato też na zlot sie wybiera :wink:?

Mówię to na podstawie własnych doświadczeń. Terenów zurbanizowanych, na których sie strzelamy we Wrocławiu mamy chyba... z 5. I na każdym w większości miejsc jest na tyle ciemno, iż najlepszym sposobem kamuflażu jest czarny. Głównie są to różnorakie hale oraz tereny przemysłowe i podczas rozgrywki tam generalnie toczy się walka. Jeśłi natomiast strzelamy sie. np na opuszczonych osiedlach, niedokończonych budowach i innych tego typu miejscach to jak najbardziej jakieś "metrocamo" jest użyteczne.

Jeśłi nie zmodyfikujesz dpowiednio patterna to sie pewnie zabijesz w tym na budynkach. Latałem przed pół roku w nim i przeszkadzałą mi torba udowa przerobiona z bocznej ładownicy. A do budynków dobre wszystko co ciemne. Im ciemniej tym lepiej. Dlatego najlepszy chyba czarny kombinezon bo jest czarny i wytrzymały (zależy też jaki) a do tego chroni należycie przed kulkami (lepiej niż T-shiirt :wink: ). To chyba tyle Percent PS: Poza tym niżej masz o umundurowaniu AT dość duzy topic.

Poprawcie mnie jeśli sie myłę, ale widzę tu zdjęcie M14 z TMa a przy nim cenę 340$... http://nationwideforwarding.com/m14.jpg

Nie no tłumik płomienia jest taki sam wiec powinno pasować.