Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

maciekb1985

Użytkownik
  • Content Count

    9
  • Joined

  • Last visited

  1. Już mi ulżyło że są jednak ludzie którzy dbają o dobre obyczaje, bo myślałem że społeczeństwo zupełnie zdziczało. Nie tylko walczą z 'bandytami', jak teraz popularnie się mówi, którzy biegają z replikami broni i nie daj boże jeszcze kogoś zastrzelą. Dbają także o atmosferę na forum, by temat który spokojnie się toczy, się nie zaostrzył.
  2. Ja grałem tylko w Chaos Theory, jedną ze starszych części Splinter Cell, tę w której Sam Fisher ma potrójne gogle świecące na zielono. Black List nawet gdybym chciał, na swoim sprzęcie nie uruchomię, a nie ukrywam że z chęcią bym pograł. W trybie multiplayer w ogóle nie grałem, uważam że do tego lepiej nadają się klasyczne FPSy.
  3. Kto się nie załapał na promocję, może pograć w Sniper Team na AddictingGames. To jedna z najlepszych gier przeglądarkowych, na poziomie gier pudełkowych za 10-20 zł. Grałem w nią łącznie przez kilkanaście godzin, mamy czterech snajperów rozstawionych wokół placu, w serwisie zamieszczono już drugą część :icon_biggrin:
  4. Chronić jest o niebo trudniej niż atakować, z tego prostego powodu gdyż jest to dodatkowy obowiązek. W tym przypadku VIP powinien mieć broń krótką. Wprowadzenie do rozgrywki zabójcy to bardzo dobry pomysł, gdyż ma on cel przeciwny niż terroryści czy konwojenci, wymusza wzmożoną uwagę pozostałych uczestników gry i jest to znakomita rola dla solisty.
  5. Oryginał by kosztował pewnie dziesięć razy tyle, zresztą to są czapki dla służb mundurowych ... przede wszystkim dużo wyższe od tych czeskich kapciów. Ze względu na przeznaczenie, jak i różnice temperatur w Polsce i na Syberii, u nas takiej nie doświadczysz. Opisy na stronach armyworld.pl należy traktować z przymróżeniem oka :icon_idea:
  6. Fedajkin radziłbym ci zmienić system na Windows 7, bo XP od kwietnia jest pozbawiony wsparcia technicznego i jeszcze złapiesz jakiegoś syfa. Co się tyczy głównego wątku, ja w WoT grałem na netbook'u 11.6" i jakoś chodził ... przycinał oczywiście, zbierałem baty, później się całkowicie wysypał, jednak trochę tych czołgów zniszczyłem ;-)
  7. Może Desert Strike lub Jungle Strike to zdecydowanie najpopularniejsze stare gry, gdzie grało się helikopterem. Nie wiem jednak czy był 'port' na Pegasusa, ja grałem w nie na Amidze. Ten widok z boku, jak to ująłeś, nazywa się rzutem izometrycznym. Co się tyczy pierwszego posta, nikt nie wspomniał o przesławnej Red Alert.
  8. Polska to nie jest duży kraj, z Krakowa nad morze pociągiem przejedziesz w ciągu dnia, zmierzam do tego, że jeżeli kilka osób może wykorzystać w sumie niewielką przestrzeń na kilkugodzinną, dobrą zabawę, to widzimisię sąsiadki nie wystarczy. Z policją nigdy nie wiadomo, zależy na kogo trafisz, zawsze można też złożyć skargę u komendanta.
  9. Nie lepiej by było wziąć jakąś panienkę, jako sędziego? Zegar szachowy to dosyć oryginalny pomysł, nie wiadomo ile wytrzyma w takich warunkach, zupełnie przecież odmiennych od gry w szachy... Taka sędzina mogłaby przez lornetkę spokojnie obserwować pole walki, panie łagodzą obyczaje i znakomicie spisują się w roli mediatora.
  10. Wideo świetne, a co się tyczy głównego wątku to nasuwa mi kilka skojarzeń. Śrem kojarzy się ze śrutem, typowym jest że facet robiąc nie całkiem legalne show, nie wziął prawa jazdy (bo czego) i zapłacił 100 zł za brak dokumentów, no i czemu zrobił to solo, a nie z kumplami :icon_question:
  11. Problem polega na tym, że terroryści starają się wykorzystać każdą lukę, bo przecież odpowiednie papiery można podrobić. Innym problemem jest zamieszanie, które może wyniknąć na lotnisku przy przewozie broni airsoft, służby ochrony są na to wyczulone, bo to może być przynęta terrorystów... W takich sytuacjach zawsze liczą się detale i uznaniowość, jednym słowem sprawa nie jest prosta. Koledzy dobrze podpowiadają żeby kombinować.
  12. Policja ma to do siebie, że musi się wykazać jakimiś osiągnięciami, inaczej mówiąc: statystyki. Dlatego od czasu do czasu przyczepią się do czegoś, wezwą na przesłuchanie, każą coś podpisać itd. Jeżeli wykaże się jednak odpowiednią determinację, zawsze można uniknąć nie tyle kary, co konfiskaty.
×
×
  • Create New...