Azur

Helikona to bym odradzał na miejscu. Kurtka Arlenowska jest przede wszystkim wykonana z oryginalnego gore i to działa na jej korzyść. Po drugie jest gruba i wytrzymała - o wiele, wiele wytrzymalsza niż obecne goretexy. W dodatku o wiele mniej szeleści. Krój i sposób zapinania kieszeni (małe kawałki rzepów) wołają o pomstę do nieba.

Czekam więc na plecak medyczny.

To ja się wypowiem, ponieważ przesiadłem się z Janysporta PP25 na Fenrira Patrol właśnie. Dlaczego zmieniłem plecak? Denerwowała mnie jego konstrukcja - brak siatki na plecach, taśmy "niewiadomoco", "troki" do mocowania karimaty po bokach, które ograniczały pojemność plecaka i były beznadziejnie umiejscowione. Fenrir kosztuje tyle samo co PP25 i jest to konstrukcja o wiele lepsza, nowocześniejsza i bardziej komfortowa.

Mój plan póki co wziął w łeb, bo koszt takich replik przewyższałby cenę oryginalnych na allegro :F

Mam na szelkach logo Alpinusa. Metka Alpinusa jest też w środku plecaka. :)

No to czas na mojego posta po zakupach w PSTG. Miałem pisać tutaj duży wykład o opóźnionej realizacji itp. sprawach, które niejednokrotnie doprowadzały mnie do szewskiej pasji, ale nie napiszę. Otóż Pan Piotr zawsze był w porządku, odpisywał cierpliwie na moje liczne maile, a co najważniejsze - JAKOŚĆ. Jakość produktów, kupionych za niewielkie pieniądze tak na prawdę, jest bardzo wysoka. Żadnych wystających nitek, wszystko zrobione dokładnie i estetycznie. To, co otrzymałem w paczkach w pełni zrekompensowało mi czas, który poświęciłem na oczekiwanie. A poza tym, zmiany które PSTG zamierza

Kupiłem używanego Alpinusa, przypuszczam, że od wojaka, bo miał tego sprzętu nieco na aukcjach. Odbierałem go w Łodzi zresztą - był już w bodaj 2 miejscach zszywany (swoją drogą miejsca w których materiał mógł pęknąć albo od ciężaru, albo od zawadzenia o coś). Używałem go nie sporadycznie, ale też nie często, a obciążenia nie przekraczały 10 kilo. Szelki zaczęły się pruć, gdy pojechałem na obóz i tam obciążenie mogło już wynosić około 20 kilo - poszło jedno mocowanie, potem było już tylko gorzej. W trakcie niedawnego marszu zaczął mi się pruć pas biodrowy, po obu stronach. Potem pękł plastik u

Bardzo mnie to cieszy. :biggrin: Co do kamuflaży to uważam, że rezygnacja z wz.93 to kiepski pomysł. Do zakupów w Pańskiej firmie przekonał mnie fakt, że ma Pan (i rozwija z pewnością) projekty, które u konkurencji albo nie występują, albo są przesadnie drogie. Wierzę, że w przyszłości oferta się powiększy i jeszcze nie raz będę miał okazję korzystać z produktów Pańskiej firmy. Uważam, że szkoda jest likwidować dobrą alternatywę dla produktów innych producentów.

Czy przewiduje się combat shirta w wz.93?

A więc czekam...

Wiem, że mieliśmy nie zaśmiecać tematu , ale od czwartku nie mam żadnego kontaktu z firmą. Miałem w czwartek otrzymać numer nadania paczki, od tego czasu zero kontaktu. Paczki zresztą też. Na koncie PS Tactical Gear było dziś logowanie... Co się dzieje?

Słuchawki, których używają to Comtac II?

Ciąg dalszy perypetii z "cudownym Alpinusem". Uchwytów od szelek już praktycznie nie mam, podobnie z pasem biodrowym który zaraz odpadnie.

A psze bardzo :biggrin:

Ja polecę model Mactronic Blackeye. Sam używam od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolony zarówno z światła jakie emituje, jak i żywotnością baterii i wytrzymałością całości. A w dodatku nie kosztuje dużo i jest solidna. Akumulator i ładowarka do niego w zestawie. http://allegro.pl/mactronic-latarka-blackeye-q5-cree-led-mx132l-rc-i1820700637.html http://allegro.pl/latarka-militarna-blackeye-mx132l-rc-mactronic-i1813767663.html

Aż miło patrzeć. Swoją drogą, te duże zielone plecaki, co to za cudo?

W zasadzie to mogę podpisać się pod tym, co napisał Ronin. Również po zajęciach strzeleckich i wodnych miałem pewien niedosyt.

Kupiłem w tym sklepie takie Belleville i po 3 wypadach do lasu odkleiła się podeszwa. Obecnie je odsyłam i zobaczymy co dalej.

Takie rzeczy tylko w Erze :)

Ja mam pytanie odnośnie zdjęć - chcielibyśmy cześć z nich umieścić na naszej stronie internetowej, jako pamiątka z tego wypadu. Czy możemy? Jeśli tak, to proszę o podanie imienia i nazwiska autorki tych zdjęć (tak się domyślam), a umieścimy je na stronie.

Część ludzi miała gumi-kałachy, część repliki zastępcze, większa część miała swoje "etatowe" repliki, z tego co widziałem. I jakoś nikt chyba nie płakał potem, że nie działa. Nie od dziś wiadomo, że woda AEGom nie szkodzi.

No to czas na mnie. Zaczynając od podziękowań, to kieruję je do Recona - za organizację świetnej imprezy, dla której warto tłuc się PKSami/busami/pociągami/autem przez pół Polski. Dla kadry instruktorskiej za świetne przekazanie wiedzy, super organizację szkolenia i ogólnie bardzo miłą atmosferę, a także wsparcie w trakcie zadań. Dla uczestników, których liczba była, moim zdaniem, idealna i którzy również tworzyli super atmosferę. Podziękowania dla wszystkich z ekipy Alfa, za bardzo miłą, owocną i budującą współpracę. Oby za rok, oby w tym samym, albo i lepszym, składzie. Sama forma sz

Możesz mi dać link do informacji o takim busie? Bo mi strona PKS Poznań pokazuje uparcie, że w niedzielę jest tylko bus o 7:29.

Recon, to ja mam od razu pytanie do Ciebie - gdybyśmy jednak zrezygnowali z udziału w zadaniu sprawdzającym, istniałaby możliwość podrzucenia nas w niedzielę rano na dworzec PKS ze strony organizatorów, czy nie bardzo? Oczywiście zrozumiemy jeśli wiąże się to ze zwrotem pieniędzy za benzynę. Co mam rozumieć przez komunikację zastępczą? Czekam nadal na sygnał, czy jest ktoś, kto w drodze powrotnej haczy o Poznań.

To ja mam pytanie na szybko - czy ktoś będzie jechał w swoją stronę przez Poznań i będzie w stanie zabrać 3 osoby z bagażami? Sprawa wygląda tak, że w niedzielę rano jest jeden autobus do Poznania (w trakcie wykonywania zadania głównego), a potem klops - musielibyśmy zostać do poniedziałku :biggrin:... Albo w niedzielę rano uciekać :(