kthulhu

Ja podchodze bardzo powaznie... a tak na serio, zalezy co chcesz rekonstruowac. Bo wiesz, zarowno Marines jak i Rangersi sa zolnierzami USA a nosza zupelnie inne rzeczy... tak samo piloci USAF czy tez kolesie z USN tez sa zolnierzami. Powiedz czym chcesz sie zajac, to bedzie latwiej ci odpowiedziec...

no i proponuje jeszcze Black Hawka ewentualnie Hummera. Oczywiscie dla klimatu polecam rzuc tyton albo palic cygaro, patrzec na wszystkich z pogarda, wywazszac sie i w ogole zgrywac super hiper twardziela jak to na wiekszosci filmow. co wiecej musisz zawsze miec dwu dniowy zarost, mine a'la max payne i powinienes chodzic spocony :PP A jezeli serio chcesz sie zajac rekonstrukcja zolnierza USA to pojedz do iraku, tam dosyc sporo czesci lezy, pozbierasz rece, nogi i tego typu fragmenty i napewno jakiegos zrekonstuujesz :P Aha, Gambler, marpat, jak sama nazwa wskazuje noszony jest tylko pr

zeby nie zakladac nowego tematu... co to wlasciwie jest ten Jungle Stalker?? (wiem, ze pytanie laickie, ale na amerykanskich i tego typu rzeczach jeszcze sie nie znam do konca)... bo znalazlem tylko tyle, ze jest to camo w 85% zgodne z USMC MARPAT, ale nigdzie nie napisano kto tego uzywa, dlaczego i gdzie...

a ja ci napisze, co sie ma w takiej kamizelce normalnie, a co :P Po pierwsze magazynki do kbk AK (lub zblizone), granaty, opatrunek osobisty, maska p-gaz typu MP-5 (chyba), szylet bojowy, jakies klajne drobiazgi, no i najwazniejsze rzeczy, w tej kamizelce nosi sie wklady z kevlaru (niestety nie posiadam... jeszcze) i oczywiscie nosi sie w niej samego siebie :PPPPPP

dzieki wszystkim za odpowiedz, temat mozna zamknac lub usunac :]

Od razu mowie, ze szukalem, ale nie znalazlem odpowiedzi na to pytanie. Chodzi o to, ze wczoraj w czasie strzelania nie wiem czemu na semi co ktoras z kolei kulka albo wytaczala sie z lufy, albo leciala najwyzej na 5, 6 metrow. Na auto bylo wszystko ok. Czym to moglo byc spowodowane?? Pozniej wygladalo na to, ze wszystko bylo juz ok (po zaladowaniu hi-capa na nowo juz lecialy prawidlowo - wystrzelalem ponad 100 kulek na semi i nie pojawil sie ten problem ponownie). Ale mimo wszystko chcialbym sie spytac, czy ktos mial tez taki problem i czemu cos takiego moglo sie pojawic???

ja osobiscie nie probowalem, ale probowal moj kumpel. W swoim camelbaku (taki jak ja mam) nosil piwo w sumie przez prawie caly dzien... nie liczac tego, ze czesc piwa znajdujaca sie bezposrednio w rurce smakowala podobno jak krowie szczyny (nie wiem skad mial porownanie i nie chce wiedziec), to mowil, ze wszystko co bylo w worku bylo chlodne i dobre... nie bylo zadnej zlej reakcji

wklad dwulitrowy firmy plathphus (czy jakos tak). spisywal sie dobrze, do czasu jak jeszcze patterna uzywalem (czyli niezbyt dlugo)...

No to ja tez dosyc skromnie A na zdjęciu: -Mundur wz.93 "Pantera" -Kamizelki balistyczna Typ I -Hełm kevlarowy polski wz. cholera wie który (policyjny czarny) -Gogle SW&D -Uvex X-one -buty Opinacze -nakolanniki Go-sport -rękawiczki jakieśtam -wielbłąd Plathphus (czy jakoś tak) w worku made by myself -plecak PP25 w panterze (nie ma na zdjęciu, ci co byli na "zlocie" Camo, widzieli) -no i najpiękniejsza rzecz... MP5A2 TLF by Classic Army PS. chcialem zamazać moją śliczną buźkę, żeby być taki taktyczny jak te wszystkie schwarzwassery czy inne Pinklatex'y ale przeciez jak

kozak, pp25 moze byc olivkowy. Moze byc jeszcze czarny i piaskowy. No i oczywiscie w kilku roznych camo. Aczkolwiek te jednolite widzialem tylko kilka razy i to tez na zdjeciach... Powiedzmy sobie szczerze PP25 jest dziwnym trafem dosyc ciezko dostac...

No ja uzywam PP25 w panterze i uwazam, ze jest to jeden z najlepszych plecakow z jakimi dotad mialem do czynienia. A uzywalem juz duzo. Sporo on juz przezyl a caly czas sie super trzyma... polecam wlasnie jego :]

Nie no artykul jest dosc bardzo ubarwiony (chociaz podoba mi sie stwierdzienie ze atak frontalny jest w naszym stylu)... ale w sumie spodziewalem sie troszke wiecej po tym artykule, mialem nadzieje na wiecej zdjec, troszke bardziej opisow, a nie tylko wspomnienie jednej akcji i tyle... no ale coz, tak to juz bywa... No i Funia z tym kalachem na fotce (ale czemu w masce :P)

moze po prostu spalila ci sie zarowka... to sie niestety zdarza... Jezeli ktos z twoich znajomych tez ma TLF'a to sproboj z inna zarowka, jezeli nie, to sciagnij foregripa i zobacz czy kabelki dobrze stykaja, bo tam tez moze byc problem (kabelek jest tylko lekko przylutowany)

Pozwolcie, ze zreanimuje troszke temat, bo mam pytanko (chodzi o porownanie, a nie znalazlem tego). Co byscie bardziej polecali: Protektor GROM czy tez Original SWAT 9"??? Chodzi mi nie tylko o tereny typowo miejskie ale tez o las i tego typu rzeczy.

A ja tylko jeszcze jedno pytanie... jakoiz planuje zrobic sprawic sobie mundur do walki miejskiej, tylko chcialbym wiedziec co bardziej polecacie czy kombinezon czarny czy ten niebieski BW??? (Do tego planuje czarna kamizelke, mam swoje mp5 a2 tlf i czarny helm policyjny [polski kevlar])

To ze nosza czarne berety od dawien dawna to wiem, ale podoba mi sie ze nadal beda je nosic :P Przynajmniej beda mieli jedna fajna rzecz w umundurowaniu :P

Nie wiem jak ma sie sprawa z pokrowcami albo kapelutkami, ale wiem (po zdjeciach ze strony wczosniejszej) ze na 100% maja patrolowki w tym camo. No i wiadomo tez ze beda nosic czarne berety :]...

Hehe, tez bylem na imprezie w 72 :] Nie pamietam jak mialy one na imie (i zgubilem do nich numery gg i phone'a) ale pamietam ze fajnie sie gadalo :P A co do Martina to tez nie pije jak on polewa :PPP

cholera, a ja jak narazie jestem tylko na 2 fotkach :(((( a mam pytanie, skad byla ta przedstawicielka plci piekniejszej w zoltej kamizelce taktycznej (chodzi o ta odblaskowa)... bo czuje, ze bede na tamtych fotkach :]

No to ja sie tez wypowiem... otoz zlot byl najlepszym zlotem asg na jakim bylem... ale to byl moj pierwszy zlot. W sumie zawiodlem sie na tym wszystkim w ciagu wszystkich strzelanek byly moze 3 dobre akcje, a to tez tylko dzieki ludziom z ktorymi sie walczylo (1,2,3 wpieriod, urraaa!!! <-wtajemniczeni co byli w okopach wiedza o co chodzi)... no i fajnie wyszedl szturm calej grupy zoltych na respawn czerwonych w sobote... w niedziele, to lol maksymalny... terminatorzy juz przegieli!!! no i najwazniejsze, ze poznalem wielu klimatycznych ludzi :]

no wlasnie... praktycznie... ale wiem, ze walczyla tez zwyczajna piechota... a nawet rangersow tam kiedys przywialo :]

Oba maja w przyblizeniu po 2, 3 km... heh... a tak na serio, to w sumie zalezy od broni... Jednopunktowy jest dosyc krotki wlasciwie, okolo 1 - 1,5 metra, tak zeby przeszedl ci przez ramie i zeby giwera miala jeszcze troszke swobody

Z tego co sie orientuje, to rzeczywiscie byla to ta ostatnia wersja (ale moge sie mylic, ja raczej zajmuje sie glownie walkami w Normandii jezeli idzie o operacje w II WS... no moze jeszcze wszystkie inne Rangersow i 101 A)... Aha, a w Cienkiej Czerwonej Linii walczyla piechota a nie USMC... (przynajmniej na marysie mi oni nie wygladali)

A ja do swojego mp uzywalem na poczatku 1-punktowego, a pozniej przerzucilem sie na 2-punktowe i uwazam, ze 2 jest niezastapiona i po prostu jest super. Przy odpowiednim noszeniu nie ma problemu z wyciagnieciem w razie czego broni bocznej (giwera spada ladnie z lufa do dolu)... nigdy tez nie mialem problemow z przerzuceniem broni na plecy... dlatego popieram ludzi ktorzy uwazaja 2-punktowe za lepsze od 3. swoja droga 3-punktowe w lesie to juz chyba noszone jest glownie dla efektu...

No w sumie ciekawa bylaby wspolpraca z obcokrajowcami, ale przeciez sa wsrod nas (i obcych) tacy ktorzy nie znaja jezykow wspolnych... wiec w sumie chyba taki podzial bylby mimo wszystko najlepszy...