kthulhu

hmm... sprzet moze i troche biedny, ale co tam :P PS. ja to oczywiscie ten na 2 planie :PP

Tak jak mowilem, zdjecia plecaka + zasobniki

u nas kiedys byl koles ze sprezynowym G36 i obmacalem troche wtedy ta giwere... powiem tylko tyle... cholerne lekka (juz nawet sprezyna MP5 uhc czy tez hfc jest o wiele ciezsza... ba, moja beretta wiecej wazy, a to byla sprezyna)... no a co do zasiegu, no coz, wyzej juz wspomniany berecik mial o niebo wiekszy zasieg (chociaz juz jest po sporych przejsciach)... do aeg'a nawet nie bede powrownywal... ale moc na serio niesamowita!!! z okolo 1 metra dostalem tym w udo i nawet nie poczulem, a mialem cienkie spodnie wtedy (dodam ze ze zwyklej sprezyny juz czuc bylo niezle)... wiec nie zgadza sie opi

Wiec tak, marpat ma bardzo fajne te odcienie, zrobione w ten sposob, ze praktycznie zaden nie jest zupelnie dominujacy... najlepiej to to widac na zdjeciu u martina... moze i on sie wydaje dziwny, ale na serio dziala i to bardzo dobrze... osobiscie uwazam, ze marpaty to jeden z najlepszych kamo jakie powstaly i gdyby nie to, ze sa drogie i to, ze ja sie zajmuje sprzetem polskim, to sam bym sobie sprawil... chociaz i tak planuje kupienie replik (ladna nazwa na podrobki) ale w tym kolorze metro (co prawda USMC odrzucilo go i maja jak juz bylo wspominane tylko wood i desert), bo chce zobaczy

dobra, jestem ignorantem... napisz wiec o co ci mnie wiecej chodzi (tzn. np. okres uzytkowania) bo z tego co mi sie kojarzy, to tylko z II WW...

Seba ma oryginalne, wiec podroby nie moga miec blizszej tonacji do oryginalu niz on sam... a gwoli scislosci, to na fotce w marpacie byl martin :P

czekaj, bo nie wiem czy cie zrozumialem... chodzi ci o normalne ciuchy w olivce?? czy jestem az takim ignorantem ze nie zwracam uwagi na nic innego niz Polish Panther i MARPAT??

Hargin, jezeli mowisz, ze sa nasycone substancja wlasnie utrudniajaca zobaczenie w noktowizji, to i na lampy blyskowe to to dziala (przynajmniej tak sie orientuje jezeli idzie o inzynierie materialowa ale i o fotografie)... dlatego tez pod wplywem lampy moga kolory wygladac troche inaczej, rzeczywiscie moga miec nawet o 2, 3 tony inne odcienie

rozny wyglad wywodzi sie jak najbardziej z przeklaman zdjec... zauwaz, ze oba byly robione w roznych warunkach oswietleniowych, a jak wiadomo dobre oswietlenie moze zdzialac cuda a jednoczesnie tez moze kompletnie fucknąć efekt...

aha, jak dobrze pojdzie to dzisiaj, albo jutro beda pierwsze fotki mojego plecaka + tych dwoch zasobnikow... niestety beda w dosyc kiepskiej jakosci, bo beda robione kamera cyfrowa, a nie aparatem (ktory dopiero kupuje w tym tygodniu) ale szybko zmienie je na lepsze jakosciowo

o wlasnie, warto jeszcze wspomniec, ze plecaki (kamizelki chyba tez) sa produkowane w roznych wariantach kamo... wiem, ze na 100% sa: polska Pantera (lesna i pustynna sie pojawila ostatnio), francuzki, woodland (ale widzialem tylko te 20 l i to juz jakis czas temu) no a poza tym sa olivkowe i czarne... Kamizelki z tego co wiem sa w pantere, czarne i olivka (przynajmniej takie sa zasobniki)... wiem, ze czarne maja troche inne zasobniki, bo sa przystosowane pod policje a nie wojsko.

Kamizelka (z panelem podwojnym i przedluzka szelek) kosztuje cos w okolicach 280-300zl (teraz nie powiem dokladnie bo nie pamietam). Jezeli ktos chce panel pojedynczy (jednowarstwowy) to moze od tego odliczyc okolo 60 zl. a teraz co do dodatkowych rzeczy: -ladownica potrojna (idealnie pasuje do mp5) - 30zl -ladownica na skrzynke z tasma (np. PK) - 30zl -ladownica na magi pistoletowe - 15zl -apteczka - 30-40 zl -worek na odzysk - 10 - 15zl -kieszenie na granaty - 15zl -kieszen na opatrunek - 15zl -panel udowy - 30zl -torba na maske p-gaz - ok.60zl -plecak moss 25l. - 150zl (ma te tasm

u nas byl na strzelaniu koles ktory je mial... procent nie omieszkal oczywiscie tych okularow sprawdzic ku uciesze wielu z nas.... niestetety kkulary wytrzymaly, nawet sladu nie bylo..

ja np. i tak i tak bede zbieral na Jany... te fotki co zamiesciles to chyba stara wersja, ktora rzeczywiscie tak wygladala... ja widzialem ostatnio ta najnowasza (juz z 2005 roku, poczatek stycznia) i powiem, ze byla bardzo fanie zrobiona, zadnych widocznych niedorubek, ladnie uszyta i bardzo mocno wygladajaca... przyznam, cena jest spora, ale jak to mowia, za jakosc trzeba placic... a swoja droga juz nie sa takie drogie... sama kamizelka to +/- 300 zl, a dodatkowe zasobniki to niemal zawsze w granicach 20-30 zl (oczywiscie jak sie jest sprytnym, to sie ma znizke :PPP jak ja )... no i jany ma

Ja kiedys mialem na sobie Ranger Body Armour z wkladami z karimaty... co prawda tylko przez chwile i to bylo juz jakis czas temu, ale stwierdzam ze fajne to to wowczas. Dosyc sztywne, chociaz zalezy tez od karimaty jaka wlozysz... w sumie dobra rzecz

no ja np. z Servisc'em mam dosyc dobre "wspomnienia". Nie tylko jak przyjechal do mnie gun z machinegun'a to koles sie ze mna dokladnie na wszystko umowil, a jak mial sie spoznic 10 minut to zadzwonil, ze moze byc lekkie opoznienie i za to bardzo przeprasza. Ale nawet jak jeszcze pracowalem w redakcji, to mi wszystkie press-packi wysylali serviscem i nigdy nie narzekalem...

ja osobiscie obecnie uzywam helmu polskiego kevlarowego i do tego okularow x-one. czasami zamiast helmu mam tez kapelusz. W kominiarce i goglach tez swego czasu biegalem, w tej cienkiej, bawelnianej. Jak mialem naciagnieta na cala twarz to mi gogle parowaly, ale jak juz wczesniej bylo powiedziane, sciagnac z nosa i wlasne nim oddychac. A co do tego ze ona niby lepiej chroni i fokle, to jest jeszcze inna rada... nie wystawiac bez sensu lba na ostrzal :PPP a i nie celowac na chama w twarz kolega :]

A teraz ja sie jeszcze wtrace co do tego czepiania sie ze ktos nosi cos, co niby nie powinien. Jak sie czepiamy ludzi, ktorzy chca nosic naszywki jednostek, to czemu nie pojdziemy z tym dalej... Moze od dzisiaj bedziemy bluzgac i wrzeszczec na kazdego kto tylko pojawi sie w mundurze BDU, ze jak on ma w ogole czelnosc nosic mundur armii, w ktorej nigdy nie sluzyl... wybaczcie, ale to jest czepianie sie juz na sile... Po prostu jak ktos nosi rzeczy i insygnia amerykanskie, to wszyscy sa w niebowzieci i niemal caluja go w dupe z jezyczkiem, a jak ktos inny ma zamiar "upozorowac" umundurowanie na

Brymer... czyzby to ze studencikiem i PSK to jakas aluzja???

no soczki maja fajne te mundury... mi osobiscie sie podobaja... nawet mialem zamiar kupic sobie taki mundur, ale ostatnio planuje przekwalifikowanie umundurowania (czytaj kupie cos innego do walki w miescie) wiec zrezygnowalem

Nie wydawalo ci sie, koles rzeczywiscie chwycil za PM'a jednego z AT... ale byly jednoczesnie trzy szczegoly ktorych chyba nie zauwazyles... Po pierwsze bron ta zostala mu odebrana nim zdarzyl odpowiednio chwycic (trzymal przez chwile za lufe), po drugie jednoczesnie wpieprzal sie AT przez balkon z dolu, wiec w razie niebezpieczenstwa koles by skonczyl na glebie wzbogacony olowiem... a co najwazniejsze, to on nie lapal za bron jako tako, tylko zauwaz, ze chwilke wczesniej oberwal po lbie tarcza balistyczna, wiec ten chwyt byl czyms na styl ratowania sie od wypadniecia przez balustrade.... A co

Ja sie jeszcze wtrace do tych oparzen fosforem... rzeczywiscie fosfor (dokladnie jego mieszanka uzywana w granatach fosforowych i innych ladunkach tego typu) wchodzi w bardzo gwaltowna reakcje z woda. Dlategotez wszelkie potraktowanie rany woda konczy sie najczesciej na "stopieniu" sie tkanki zywej, a reszte po prostu zwegla... to tyle

Brymer, ja nie mowilem, ze moj jest wojskowy. Rzeczywiscie to jest ten ochroniarsko - policyjny, ale od wojskowego sie strasznie wygladem nie rozni (praktycznie w ogole sie nie roznia). A co do wojskowych... to widzialem z przylbica kiedys, ale nie wiem czy to byla fabrycznie czy nie (kiedys koles z ZW pokazywal nam co maja na "stanie")

no ja swoj kevlar (polski) kupilem za 150zl z przylbica (ale to tez mi sie cudem udalo za taka cene dostac, przez znajomego kupilem). No i musze powiedziec, ze nie jest on taki strasznie ciezki jak niektorzy mowia. Co do tego gdzie mozna je kupic, to czasami na targach staroci chodza po 300-400 zl. zalezy, legalnie sklepowo jej sie raczej nie da kupic

mowiles, ze bylo to robione pod nasze warunki, otoz walczylem ostatnio z kolesiem ktory mial to moro i... powiem tyle, widac go bylo w lesie bardzo latwo. Duzo lepiej mozna bylo sie ukryc w ueskach stanadrdowych, ew. w woodlandach (coraz bardziej sie do nich przekonuje). No a jezeli idzie o ortalion to bedziesz skrzypial w czasie poruszania sie... ortalion nadaje sie do zrobienia sobie kombinezonu na zime, ale w lecie to sie utopisz