Brenten

Jest to prawda przy zastosowaniu pocisku z ścięciem tylnym, dopiero po przebyciu drogi ok.26cm zaczyna on się obracać. W wypadku pocisku bez ścięcia droga ta wynosi tylko 9cm. Pociski tego typu produkowane są np. w Chinach i Finlandii.

Najbardziej upierdliwa jest ta która zostawi w ciele więcej energii. Przykładowo, pocisk pełno płaszczowy spowoduje mniejsze obrażenia niż na przykład pocisk takiego samego kalibru ale z wgłębieniem wierzchołkowym. Pierwszy typ pocisku z dużym prawdopodobieństwem po prostu przebije ciało, zabierając znaczną część swojej energii dalej. W wypadku pocisku z wgłębieniem ekspandując zwiększa on swoją średnicę, gwałtownie wytracając prędkość i efektywniej przekazuje swoją energię ciału. Oczywiście brałem w tym przykładzie taką sytuację że pociski przechodzą tylko przez tkanki miękkie. Nie znaczy t

Społeczeństwo pozbawione broni łatwiej kontrolować, to wszystko chyba do tego zmierza.

http://images.google.pl/images?client=fire...mp;aq=f&oq= AD. 1-2 Ryglowanie, sam odsiej śmieci. AD.3 Bo tak łuskę kieruje wyrzutnik i tam znajduje się okno wyrzutowe , chociaż jest sporo modeli broni palnej gdzie łuski są usuwane w inne strony. Przykłady z FN P90 i F2000.

Wolf, optymista z waści :) Oni nigdy się nie nauczą. Doskonałym przykładem są wiatrówki, mimo upływu kilku lat od zmiany ustawy dla nich wszystkie są bronią.

Przecież podałem przykłady :) Taurus PT22, Beretta model 86, model21

Być może, w Berettcie czy Taurusie nie ma takiej potrzeby ponieważ strzelają relatywnie słabymi nabojami. W ich wypadku wystarcza masa zamka podpartego sprężyną, podobno dosyć mocną . Ale P7 posiada pazur wyciągu a mi chodziło o konstrukcje jego pozbawione.

Tam nie ma żadnej rury czy komory, po prostu część gazów powstałych w czasie spalania prochu działając na łuskę wypycha ją z komory nabojowej. Przykład : http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...sa%3DG%26um%3D1 Edit.

Może to trochę wyjaśni zasady działania broni palnej. AD2. Pazur wyciągu zahacza o kryzę łuski lub wtok, to już zależy od jej budowy. Robi to najczęściej w momencie zetknięcia dna łuski z czołem zamka. W niektórych pistoletach nie ma pazura wyciągu, łuskę wyrzucają gazy.

Osłonę na kolimator zrobiłem z z okularów BHP. Trochę zabawy z piłką do metalu i pilnikiem, trzeba tylko uważać żeby jej w trakcie wykonywania nie porysować. Włożona jest pod zakrywkę flip-open.

Tak jak już ktoś kiedyś napisał: -mała siekiera Fiskarsa 500 lub 600 g -tactical folder AD.1 Sprawdza się przy większości ciężkich prac obozowych, przy rąbaniu bije na głowę wszystkie noże. W końcu do tego została stworzona ;) AD.2 Doskonały do przygotowania posiłku i pracy wymagającej precyzji. Nie musi mieć super grubego ostrza, za to wymagana jest jego dobra blokada.

Tak na prawdę sytuację ratuje tylko wymiana body na metalowe, w plastikowych lufa będzie zawsze podatna na "latanie".

Lubię G&G i mam dwie sztuki ale po wtopie CA ze Sportline poczekał bym z zakupem. Po za tym to już pytanie nie do tego działu, replika jest w polskim sklepie. Dobrze gada - zamykamy thor_

External gas power :) Czyli raczej nie elektryk.

Rok produkcji 1991, trudno nazwać to nowością ;-)

Czepiali, i to bardzo.

Przykręc szynę z boku, może lepiej będzie siedziec.

Raczej V1 ;) V2 startowały z wyrzutni pionowych. Rakiety i pociski samonaprowadzające http://images.google.pl/images?gbv=2&n...art=40&sa=N

Ale w Polsce trudno upolowac, chyba z pół roku szukałem. Ostatecznie coś na allegro dorwałem, na dodatek sporo taniej niż dla siebie. ;)

Szukałem i niestety brak wyników. http://gunfire.pl/product-yid-1152189726-M...L-do-M16M4.html Miał ktoś do czynienia z tymi magazynkami? Jak się sprawują?

Stać się zawsze może i na to nie ma mocnych. Repliki w których moc została zwiększona zwykle wykazują tendencje do krótszego bezawaryjnego działania niż repliki stock'owe. Zależy to oczywiście od klasy części które zostały użyte do tuningu.

http://bron.iweb.pl/printview.php?t=44273&...f4c58e5fb913760 Może to będzie odpowiedź na Twoje pytanie.

Przełącznika demontować nie musisz. Trzeba za to wybić pin znajdujący się nad spustem i zdemontować zatrzask magazynka.

To masz pecha. Moja działała bez problemów około roku, z tego ładnych kilka miesięcy po moich "modyfikacjach". Gdyby nie to prawdopodobnie dalej by nie sprawiała problemów ale na czymś człowiek musiał się uczyc ;)

Niech zaczną procy używac, to dopiero będzie hardcor. Ta choroba ma chyba jakąś nazwę?