Errhile

Wedle sklepu, mają podaną klasę S pod względem odporności na uderzenia. To mniej, niż F. http://www.ochrona-twarzy-i-oczu.ebhp.pl/ Poszukaj innego modelu.

Kot, no żesz kurna Olek, piszę wyraźnie - KRK Masochist. Masz linka w moim poprzednim poście. Sprzęt wymyślony dla rolkarzy, rowerzystów itd, ale w airsofcie też się sprawdza (rok biegałem w takich właśnie). Z tym, że skarpeta jest upierdliwa w zakładaniu, noga się poci jak nie wiem co, a i bieganie w tym nie jest aż takie wygodne. Przy Twoim, ruchliwym, stylu gry - naprawdę nie warto. A do hokeja - kup sobie hokejowe...

Kot, przypomnij się, to dostaniesz moje Alty do przetestowania. Takie, o jakich piszesz, to były by np. KRK Masochist. Miałem poprzednią wersję - Alty wygodniejsze, ale Masochisty lepiej IMO chroniły.

Średnio to widzę. Znaczy, na upartego się da i takim nożem, ale... I uważaj na place. Bardzo, ale to bardzo uważaj.

Srogi kawał kory - albo miękkiego drewna - bedzie OK. Rzezało się w takich rzeczach :) Natomiast nóż - byle był ostry i rozważnie prowadzony - będzie ok. W miarę możliwości sugerował bym użycie czegoś o niewielkich rozmiarach, maczetą / bagnetem / kosą Rambo precyzyjne manewry kiepsko wychodzą, choć do zgrubnego ociosania mogą być dobre.

Możesz jeszcze kupić 2 pary: jedne dobre w pasie i biodrach, nawet za krótkie, i drugie (mogą być w "gorszym stanie") w charakterze dawcy materiału na przedłużenie nogawek. Mnie sie ta metoda sprawdziła.

Na moje "wydaje mi się" - chybiony pomysł. Te paski mają zapięcie zaciskane, prawda? Czyli albo pętla jest luźna, i strzelba podskakuje Ci na wszystkie strony podczas manewrowania, albo robisz ją ścisłą, dzieki czemu sie nie majta - ale nie można jej sprawnie wyciągnąć. Co więcej, paske przechodzący przez osłonę języka spustowego musisz poluzować i rozpiąć, by zdjąć strzelbę z pleców. Tak źle, i tak niedobrze. A jeszcze pamiętaj, że musisz to robić na włąsnych plecach, i prawdopodobnie jedną ręką. Rozumiem, ze masz i strzelbę, i Patterna - spróbuj "na sucho" w domu. Pamiętam, że k

I dlatego się czepiłem ;) Jeśli chcecie być koszerni kak atlicznyj stalkier, to jazda po Strugackich. Jeśli po prostu robicie sobie impresję na podstawie gry w modnym ostatnimi laty klimacie post-apo (Matko Amunicjo, ja ja tego nie trawię...) to aby to klimatycznie wyglądało, a przejdzie nawet MAG 7. Byle byście nie dorabiali do tego ideologii na siłę i nie jeździli po sobie w rytm "mój stalker jest bardziej stalkerzasty niż Twój stalker, bo stalker nie może mieć M16 / G36 / pryszczy na tyłku". Stalkerstwo, riebiata, to nie zabawa w uber-pro-lans-Delta-Commando ;)

Chcecie być koszernymi stalkerami? Panowie, jazda do biblioteki po "Piknik na skraju drogi" Strugackich. Ale to migiem. Dowiecie się, że jedynym gnatem, jaki stalker zabierał do Strefy, był pistolet z jedną kulą. Dla siebie. Za to zabierał pełne kieszenie muterek :-P

Nie oceniam, nie komentuję - nie czuję się kompetentny. Podłączam tylko film ponoć z rzeczywistej akcji. Aczkolwiek na moje laickie oko gramolenie się przez tę barierkę jest czasochłonne i niezgrabne. Ergo, nie jest dobrym pomysłem, szczególnie, jeśłi można sobie pomóc - choćby drabiną czy wręcz deską.

Skoro już odświeżamy - a'propos AT i skakania przez balustradę: http://www.tvn24.pl/2227454,12690,0,0,1,wideo.html (pierwszych parę sekund).

@ Pawulonken - każda szanująca sie stacja benzynowa ma kompresor do opon i udostępnia go za darmo. Na pewno mocniejsze, niż pompka. Jedno ale - uważaj. Magazynki i reszta są projektowane pod określone zastosowanie, typ gazu i ciśnienie. Nie chcę być w pobliżu, jak Ci to walnie... Swoją drogą - nie bardzo rozumiem sens tych kombinacji. Chcesz mieć mocna replikę? Kup sobie np. to http://www.kolter.pl/Nowosci/Rewolwery_ASG_RUGER_Superhawk. I już masz więcej FPS niż ja uważam za rozsądne i sensowne (owszem, gdybym mial za dużo kasy, to bym tę zabawkę kupił, ale widzę tylko jedno rozsądne

A'propos mundurów - jak już nie mogłem wytrzymać, to 30 stopni, program na delikatne i NikWax TechWash. Nie zauważyłem ujemnych skutków, z drugiej strony operację przeprowadzam bardzo rzadko ;)

A jak Ci ne pasuje kolor rurki to... kawał szmaty ze starego munduru, igła, nitka - i masz poszycie maskujące na rurkę. Co prawda nie izoluje, ale kamuflować będzie :)

Potwierdzam. A i nie zaszkodziło by przesuniecie "wewnętrznych" (czyli nie tych odstrony klamry pasa) punktów mocowania szelek bardziej do tyłu. Ciezki chlebak beidze się lepij układał.

Umm... znaczy w charakterze pustej szmaty, czy założonego np. na kask?

Kolego drogi, ależ w moich oczach noszenie pokrowca na balistykę bez balistyki to jest właśnie obwieszanie się "na choinkę". Acz rację masz absolutną - jak ktoś lubi, to jego wyłączna sprawa :ok:

Eee tam, to nie był sprzęt łączności, tylko identyfikacji swój-obcy. Brytyjczycy mieli lepszy, bo o większym zasięgu :P

...od kiedy to lans ma coś wspólnego z logiką? ;) Oczywiście naśmiewam się. Z racjonalnego punktu widzenia masz absolutną rację - po cholerę komuś pokrowiec na balistykę bez balistyki... Ale niektórym nie przetłumaczysz. Tak samo jak nie przetłumaczysz każdemu nowicjuszowi, że wcale nie jest mu od razu niezbędna "kamizelka taktyczna" (i rękawiczki taktyczne, i papier toal... znaczy się oczywiscie taktyczny!)...

Catch, żeby takiemu staremu wydze takie rzeczy tłumaczyć... ;) Lanssss! Sam mundur ma lans ujemny, pasoszelki zerowy, kamizelka ma plus trochę, ale plate carrier to dopiero jest to, co tygrysy lubią najbardziej! Mnóstwo wiele za bardzo lans, bwana! ;)

To niebieskie chińskie coś? Miałem. Były problemy ze szczelnością - korek trzeba było bardzo mocno dokręcać, co przy przełozeniu go przez otwór w pokrowcu średnio wychodziło. Wymieniłem na Source'a. Zapomniałem o takich głupotach :) Krótko - jeśli masz do wyboru kupić camel za 30zł albo nie kupić wcale, to jak to z chinską produkcją - może będzie warty tych pieniędzy. Jeśli to wybór "chińszczyzna za 30zł vs. Source za 80zł", nie kombinuj i bierz porządny sprzęt :)

Na chłopski rozum - tak. Z drugiej strony - sporo zależy od konstrukcji repliki. Mam Maruzena, który jest zrobiony pod HFC134a, i bangla pięknie - ostatnio, przy temperaturze ok.20-25 stopni na jednym nabiciu wywalił trzy i pół maga (potem skończyły mi isę kulki w szybkoładowarce :P), strzelając na dystans ok.30 metrów (na 20m - odmierzone! - dało się trafić w puszkę po bronku, tylko ja z pistoletu słabo sobie radzę :(). Czy gdybym go nabił GG, to było by lepiej? Może, ale jest spore rzyko, że gnat wypluje uszczelki, o ile nie rozpadnie się cały. Nie do takiego ciśnienia go projektowano!

jeszcze jedna wspominka z pierwszej edycji :) ...z drugiej niestety jest tylko reportaż...

Poszukaj butów Bundeswehry (demobil). Trochę tego na Alledrogo jest, z tego co widzę, chyba głównie model piechoty górskiej. Od niedawna używam, póki co jestem bardzo zadowolony.

Domo arigato, Catch-sama. @ KicpA - tako powiada Psmo ;) Zobaczymy, co jego P.T. Autorka powie o hipotetycznej sytuacji, gdyby jeden z drugim J.K.M. szwej wbił się w CB...