michalll

Pasują bez przeróbek.

No właśnie na to chciałem zwrócić uwagę - mówimy woodland, ale nie jest to do końca poprawne. Brytyjski Disruptive Pattern Material również występuje w "woodland pattern" - tak samo jak Battle Dress Uniform. Oba mundury występują również w patternie pustynnym - podobnie wz.93. Odnośnie kabury - zdecydowanie oliwka będzie lepiej pasowała. Zwróć uwagę, że kamuflaże niekontraktowe mają zwykle inne odcienie a nawet kolory i wzór niż oryginalne. Szczególnie te tanie. Np. "woodland" w patternie 83 - po prostu koszmar. Z tego powodu oliwka wygląda dużo lepiej. Pomijając fakt, że oporządzenie oli

Na dole każdego postu jest taki czerwony przycisk "Zgłoś" - w razie potrzeby polecam ;)

Szkoda mi czasu na tłumaczenie, jak się ma głowę na karku to się samemu do tego dojdzie, poza tym to nie jest chyba odpowiedni temat. PJ25, jak każda chińska replika, po włożeniu dobrej gumki i lufy będzie strzelała przyzwoicie. Trafienie z 30 metrów pierwszą kulką to nawet dla stocka nie powinien być problem. Myślę, że napis "AUTO" można by potraktować jakąś farbką modelarską albo zwykłą - małym pędzelkiem, 2-3 warstwy. Powinno załatwić sprawę ;)

I w związku z tym nie nadaje się to-to do strzelania na semi? :roll:

Jak to nie? A DPM woodland? Pantera woodland?

Kolejne dziecko full auto... To ile trzeba mieć, przepraszam, zasięgu, żeby można było strzelać na semi? :poddanie: Czy ktoś już miał przyjemność z jakimiś usterkami lub problemami poważniejszymi?

Mój gb nie pracuje jak traktor 8) Załóż tłumik, stań 10 metrów od repliki na linii strzału i porównaj dźwięk z tym bez tłumika. To pogadamy :)

Walther Top Point III jest obecnie dostępny tylko na rynku wtórnym. Zapytaj niejakiego Equila, sprzedawał coś takiego.

:ok:

Rzeczywiście ta uszczelka pomaga. Tylko czemu oni jej od razu nie zakładają....?

Czy ktoś już wszedł może w posiadania plecaka trzydniowego Helikona? Albo oglądał z bliska chociaż?

Do tego bym dodał dobre wypadkładkowanie oraz gęsty smar na zębatkach i sprężynie. Czy bu sam w sobie wycisza? Raczej nie, szczególnie DF. Natomiast wszystkie pozostałe mają bodajże ciche głowice - to wycisza.

W środku jest odpowiednik m120, twardszy i krótszy więc włożenie markowej m120 raczej zmniejszy naprężenia. Szczerze polecam np. zamówienie m16a4 G&P na wgc - na dzień dzisiejszy to wychodzi coś ponad 600 zł a masz replikę z najwyższej półki, która będzie pracowała przy odrobinie szczęścia latami. EDIT: a ten problem ze stykami wynika prawdopodobnie z tego, że dosyć niechlujnie lutowałem je. Mogło się łatwo pokruszyć. Ale będę wiedział jak zrobię...

To ja chyba jestem rozpuszczony jeżeli chodzi o repliki :lol: Wczoraj mi przestała działać. Strzela, strzela, nie strzela. Żadnej reakcji na spust, silnik ani drgnie. Podejrzewam, że może chodzić o lutowania styków w kostce stykowej, znowu wszystko do rozbiórki...

Alternatywnie po prostu comfortbelt z miękkimi szelkami. Myślę, że dobry comfortbelt, szczególnie profilowany, będzie znacznie wygodniejszy niż LC z comfortpadem (które są swoją drogą często przystosowane do pasów z rzepem, dla stabilności). Mam i RACK'a i comfortbelt i używam ich zamiennie, zależnie od okoliczności. A jak trzeba więcej nosić na sobie to razem, z płaskimi szelkami. Niestety nie dorobiłem się jeszcze miękkich szelek, ale są w planach :)

Jeżeli chodzi o luzy na kolbie - użyłem kleju do twardych plastików tuż przy nasadzie kolby, na łączeniu połówek - dzięki temu nie rozłazi się (bardzo). Poza tym, pomogła duża podkładka pod śrubę, która dociska kolbę do body - normalnie tam nie ma żadnej podkładki a śruba naciska w miejscu łączenia połówek kolby, przez co nie trzyma jak powinna.

W 200 zł można się zmieścić np. z FLC (bodajże gunsmoke ma stale w ofercie używki) i jakimiś ładownicami np. Condora. Alternatywnie, to co pisałem wcześniej tj. pt-3 + ładownice albo chińczyk modułowy + ładownice. Moim zdaniem kamizelki typu FSBE czy Ciras są średnio wygodne, bo bardzo zabudowane, ale to już tylko moje zdanie...

Chyba nie sprawdzał...

Tylko palsy :D Nic nie ujmując LBV - to przeżytek.

Np. pt-3 z miękkimi szelkami + kilka ładownic, wedle potrzeb.

Rzeczywiście, muszę się zgodzić. To prawda, że pas jest najwygodniejszy, aczkolwiek ma ograniczoną pojemność. Jeżeli tylko nie ma potrzeby noszenia dużej ilości szpeju to jak najbardziej pas.

Czy chest rigg nie nadaje się do lasu to bym się kłócił :)

Chińska tandeta. Ale rzeczywiście są poniżej 200 zł. Bardzo dziwne, że speshop pisze iż kamizelka za 89 zł została wykonana z cordury dupontowskiej. Podstawowa kwestia, to co chcesz w tym nosić...

Chodzi o to, że repliki BOYi sprawiają często sporo problemów. To jest bardzo fajna replika, pod warunkiem, że poradzisz sobie z usuwaniem felerów typu luzy na body, źle działający mechanizm hop-up'u, luzy na frontgripie itp itd. Moja SPR więcej czasu spędziła na warsztacie niż w działaniu, ale ja lubię majsterkować ;) Zresztą to też zależy od wymagań stawianych - mi zależy, żeby replika strzelała i podawała idealnie, a tu ciągle coś trzeba poprawiać i kombinować. Taki urok chińczyków. Podejrzewam, że mniej problemów może sprawiać np. nowe g35kv JG albo AUG JG. Co do PJ16A4 miałbym racz