Tuksiak
Użytkownik-
Content Count
2,011 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Tuksiak
-
Bierzesz plastik risa z pierwszego, lepszego gównianego elektryka (taką przykręcaną na dwa wkręty), wklejasz ją sobie w "rowek" na górze body na np. Bostik All purpose, powinna ładnie pasować, bo nadlewki na otworki akurat ja na body ustalą, potem bierzesz dwa wkręty do metalu/drewna (obojętnie które) byle krótkie (takie 2-3 mm maks) i dodatkowo ją dokręcasz. Koleś ma tak zrobione, wygląda ta strzelba z tym obleśnie, ale jemu się podoba, a ja już dawno przestałem zwracać uwagę na jego chory gust ;-). EDITA: Literówka jak zwykle :).
-
Próbowałem .28g G&G, za ciężkie już są odrobinkę, zasięg skuteczny spada z 10m, a kulka leci z prędkością żółwia zasuwającego kraulem po pijaku w talerzu zupy. Można ją 3 razy obiec na dowolnym dystansie i się wygrywa ;-).
-
Fajnie, a Tobie się wydaje, że to będzie strzelało na 500m w punkt? ;-) To spieszę donieść, że się nie da. Celny strzał w sylwetkę, to w zależności jak się mały żółty robot przyłożył, jest możliwy na jakieś 30-40m.
-
Jakie kulki?
-
Ten hi to niczego nie trawi ;-). Ja już się na lowy przerzuciłem. Tak czytam, czytam i mi się pytanie nasuwa, po jakiego grzyba Wy tą stokową gumę zmieniacie? Ona bardzo ładnie kręci przecież, ani dubletów nie ma, ani zacinek na niej. Tylko wymyć dobrze toto trzeba ;-).
-
Nie spotkałem się u GF z czymś takim, a kupiłem parę replik i z tego kilka promocyjnych, więc te ostatnie powinny być "wygolone", a przychodziły takie jakie miały być.
-
johny13 - ja nie wiem na jakich zasadach Wy się gdzieś tam strzelacie w CQB, ale u Nas, jak jakiś mądrala by wlazł z 420 na pokładzie do budynku, to bynajmniej nie byłbym jedynym, który sprzedawałby takiemu kopa w dupę na zapęd z życzeniami szczęśliwej drogi. Wiesz jest taka miarka, odległości bezpieczne strzału w zależności od mocy repliki. Więc czy będzie miał lufę 363, czy 1m, to jest to zupełnie bez różnicy i nie ma nic do rzeczy czy będzie się Koleś z tym mieścił w drzwiach , czy nie. Bo jak weźmie boczną w łapę, to przecież tego HK nie będzie sobie w poprzek klaty trzymał, nieprawdaż?
-
Nie chce mi się kopiować, proszę przeczytać ze 3 pierwsze posty na Naszym forum. Ogólnie chodziło o urozmaicenie zwykłych strzelanek w kierunku mil-sima, ale bez kart i zbędnych dupereli. TEMAT TUTAJ. Graliśmy tak, da się, jest dużo ciekawiej niż na zwykłej strzelance-jebance, jednocześnie brak zbędnego natłoku "dziwnych rzeczy" z mil-sima.
-
Odnoszę wrażenie, że kolega johny13 też nie wie o czym pisze. HK do budynku, z tym co ma na pokładzie... dobre... Cziman, wyjątkowo, jak Cię nie lubię forumowo, się zgadzam z tym co napisałeś, bo mądre to i światłe :).
-
Madbulki precisionki .25g. Strzelano z P90 - GFC, lufa, guma stok, zmierzone 400 na pokładzie. SA58 CA, lufa systema, guma systema, 410 na pokładzie MP5K PDW (G.5 Galaxy) - total stok - 315 fps. Zmiana na + w stosunku do G&G ---> Żadna (znaczy się była na gorsze :) ). G&G - nadal dużo lepiej latają. Zmiany w zasięgu żadnej nie odnotowano, po prostu będą mi robić za zamienniki jak DżiDżi nie dostanę w sklepie miejscowym ;-). Tragedii jak przy Match Grade nie było, ale rewelacji też nie odnotowano, ot takie tam sobie kulki trochę wyższej niż średnia klasy.
-
Match grade to straszna kupa, porównywalna mniej/więcej z GFC kulkami i innymi ballami. Nawet nie próbujcie porównywać z G&G bo to herezja ;-). Jeżeli chodzi o .25g, to na 12 replik z których nimi strzelano, poprawa w stosunku do G&G była tylko na szocie z AGM`u, na innych replikach było gorzej. Precisiony będą porównywane w tą niedzielę. A od siebie powiem, że G&G .28 g są wyśmienite :).
-
Cylinder 0 G&P a celność przy lufie 300mm Prometheus
Tuksiak replied to Apluto's topic in Ogólne techniczne
fajnie... o.O -
Benzyna panie ten tego ekstrakcyjna, lub jak kto woli rozcieńczalnik ekstrakcyjny, ew. spirytus. I żebyś nie kupował ftalowych czy innych takich, bo plastik rozpuścisz ;-).
-
Cylinder 0 G&P a celność przy lufie 300mm Prometheus
Tuksiak replied to Apluto's topic in Ogólne techniczne
Nie obraź się, ale kulki też masz na wypasie. Same Hity z 2 klasy kulek, albo i 3-ciej ;-). Popróbuj trochę lepszych kulek i wtedy zobacz co się dzieje. I tak na marginesie to .23g to dużo za mało, a .25g to tak na styk do 415 fpsów. ;-). -
Może dlatego, że ja o swojego nie dbam :lol:, jest to jedna z dwóch nie rozbieranych i olewanych ogólnie replik, ma strzelać i tyle :mrgreen: - taki test na wytrzymałość, jak widać sporo już tak wytrzymuje.
-
To nie wiem co musiałbyś z nim robić, żeby nie "potrzymał", mój "potrzymuje" ponad rok.
-
Coś Ty się Kolego tak opornie tego metalu uparł? nie rozumiesz, że np. najlepsza komora do kałacha to KA plastik?
-
To nie służy do uszczelniania, ile do stabilizacji lufy w pewnej pozycji, oraz do uniemożliwienia jej ruchu. Powinno pasować nawet z jakiejś gównianej komory z chinola przy drobnym dopasowaniu, z tego co pamiętam kiedyś rozbierałem jakieś JG i nader podobne to było.
-
Zapytaj na asgieszopie czy mają komory do fala i sa. A jak nie to na 6mm.com.pl - oni też mają CA.
-
Napiszę tak. Komorę metalową CA, można sobie wcisnąć w buty w porównaniu nawet z plastikiem z KA. Nie wiem czy pasuje od G3. EDYTA: Ale od SA z CA jest podobna, żeby nie rzec, że taka sama.
-
Ściągnij ten zespół lufy, oglądnij i weź załóż raz jeszcze. Jeżeli nic więcej nie robiłeś, to musi być jakiś mały babolek w sztuce technicznej ;-). Może się lufa z komorą obróciła? wtedy kulki też nie trafią jak powinny. Może się nie zatrzasnęło do końca jak powinno, źle trafiła komora na dyszę. Sprawdzić trzeba proszę Kolegi, to co się ostatnio psuło ;-).
-
Popychacz IMHO. Albo walnięty, albo spadł z dyszy np. zdejmij zespól lufy i strzel, zobaczysz czy lata toto w ogóle.
-
Może po to nasz Cudowny Mechaniku,żeby wykazać Ci głupotę już nawet samego Twego myślenia, a nie tylko ew. działania. Ja tam Ci życzę powodzenia. Wierć sobie komory, lufy, najlepiej gumki hopa powyciągaj.
-
IMHO to niewiele pomoże. Miałem dokładnie to samo i pluł raz 1 raz 5-7 kulkami. Myślałem, że ten przełącznik trybu ognia jednak jakoś działa, bo ilość kulek zbiegała się z kręceniem tym badziewiem, ale pomogło rozebranie szota, przesmarowanie i pewne ruchy czółnem w jedną i w drugą do oporu. Teraz już zawsze bierze 3 kulki, obojętnie ile jest w szelsa napchane.
-
Tafi sądząc z powyższego posta rozumiem, że zadowolony jesteś z sugerowanych zmian? ;-). Masz możliwość zmierzenia jaki rof dokładnie masz? Bo jak rozumiem poza silnikiem żadnej zmiany nie robiłeś?