-
Content Count
598 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by kermit
-
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Kulka nie zatyka otworka bezpośrednio... tylko do wylotu zaworku dokładnie gumki jest dociskana obudowa hop-upa i to w niej siedzi kulka tuż przed "wystrzałem" więc nie przejmuj się tym ...bo to obudowa hop-up`a uszczelnia połączenie nie kulka 8) a kulka wchodzi do tej obudowy.... pozdro ps. w tych magach tak jest... i musi być.... ps2. jak nie wiesz o co mi chodzi to rozłóż replikę i złóż bez tej abs-owej osłonki to zobaczysz przez wyrzutnik łusek o co chodzi jak naciśniesz spust 8) -
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Kamieniem szlifierskim będzie jeszcze trudniej to zrobić... nawet małym.... przede wszystkim trudno ci będzie wyciąć prosto bo kamienie są stożkowe... choć może się mylę... poza tym kamień to kamień... na aluminium lub innym miękkim materiale szybko się "zatka"... więc raczej kamienie odpadają... chyba że będziesz wycinał w metalu... pozdro -
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Napiszę to tak.... nawet na wiertarce stołowej by mogło się udać... warunek to odpowiednie umocowanie obudowy hop-up`a (takie że nie będzie miała możliwości się przesunąć w którymś kierunku lub odchylić) i delikatnie i powoli nawiercać to wyżłobienie... niestety do tego jest potrzebna anielska cierpliwość i dokładność... ale ma szansę wyjść to dobrze.... sam tak nie robiłem... z wiadomego powodu... braku wiertarki stołowej... pozdro -
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Ja to rozwiązałem trochę amatorsko.... wiertłem... po prostu z umiarem dociskałem wiertło w bok... i jakoś to wyszło.... ryzykowna operacja... ale.... -
ja nie piszę tu o regulacji położenia plamki... tylko o regulacji jasności plamki... a ten nie ma... http:// http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...07a3dc5e2a4130a pozdro ps. Procent chyba mnie nie zrozumiałeś... to tak jak różnica między wysokim a niskim montarzem :wink: ps2. ten kolimator co pokazałeś nie ma tej wady ... nie ma dużego odstępu między szybką celowania a szyną... chyba... nie widziałem go na oczy ale po obrazku mogę się tylko domyślać....
-
Witam już służe odpowiedzią :wink: ile kolimator przeciętny zamknięty ma odstępu między szyną montarzową a samym celownikiem (ta tuba), a ile odstępu ma typu otwartego czyli ten wl30 za 45 zeta... odpowiadam na ten drugi kolimator czyli otwarty - bo go mam - 23mm a zmierz ile ma zamknięty... wbrew pozorom to jest dużo... bo w pistoletach nie ma dużego zasięgu a idealny kolimator to taki, który ma jak najbardziej zbliżoną tzw. plamkę do lotu kulki i najbardziej się z nią pokrywający.... a nie przecinający.... o to mi chodzi... ja nie lubię mieć nastawionego kolimatora na określoną odległość...
-
Witam. Oparłem się na 2 modelach... wl30 i rd30 na (military) i to co napisałem jest prawdą.... a jak ktoś chce sobie kupować http://snajperasg.pl/product_info.php/cPat...f34fde83c8c9e91 za 400 zeta to jego sprawa... nie piszę głupot bo sam używam kolimatora wl30 na mk1 i jest git... a z modelem rd30 wiele razy miałem styczność... jak ktoś chce szaleć na kolimatorze który waży 1/3, 1/4 wagi repliki pistoletu to polecam rd30 :wink: pozdro Jarcher rozwiń temat:"Biorąc pod uwagę ogólne różnice otwarty vs. zamknięty, to to co powiedziałeś to jest jakaś abstrakcja." ps. ludzie pomyślcie.
-
Witam. Kolimator otwarty ma nieznacznie wyżej ułożony punkt celowania (chyba że go odpowiednio przerobisz :wink: )ale jest lekki... natomiast kolimator zamknięty jest niższy ale cięższy... jak ci na wadze nie zależy to musisz sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało optycznie na DE... co do regulacji jasności w otwartym są 2 położenia on-off... w zamkniętym 11 lub 12... co do jasności to można się przyzwyczaić do otwartego i nie będzie oślepiał jak to niektórzy twierdzą.... tak więc i tak decyzja należy do ciebie... ja tylko ci przybliżyłem fakty 8) pozdro ps. jak nadal nie wiesz to wpa
-
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Ja wytoczyłem... ale może nie dokładnie bo nie widzę tej różnicy 50 fps-ów :wink: ale wytoczyć to się w całości nie da... część wytoczyłem i część leciałem ręcznie.... materiał aluminium -
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Zacząłem to zauważać mniej więcej w zimę... czyli dzieś tak jak replika miała około roku... na początku to jest niezauważalne... ale ja zauważyłem bo miałem jeszcze gumkę przewleczoną za spustem... i się zdziwiłem gdy spust zaczął jej dotykać... tak więc można uznać że te rzeczy będą się dziać kiedy replika gdzieś będzie miała z 8 - 10 miesięcy... choć może i to wystąpić wcześniej... ale nie sądzę... bo to moja podstawowa broń. Była ona dużo przez to użytkowana ( i jeszcze jest :wink: ) co do tego zużycia to niestety każdy gaziak nie jest pod tym względem żywotny jak aeg... pozdro -
[ARCH][GAZ] KJ Works Luger MK1
kermit replied to RGSA_Amaimon's topic in Pistolety, rewolwery i pistolety maszynowe
Witam. Czy ktoś z was zauważył że musi w miarę wieku swojego cudeńka coraz bardziej dociskać spust by owa maszynka strzeliła? mojej zabawce uderzył już roczek w styczniu i na ostatnim strzelaniu zauważyłem że mimo iż dociskam spust do końca to może strzelić z opuźnieniem :? . Winę za to ponosi mechanizm który w miarę eksploatacji łapie luzy. Są 2 rozwiązania tego problemu... likwidacja luzów lub wymiana części... główne 2 luzy są na: mocowaniu dźwigienki(tam gdzie bolcem wchodzi w tą część przy spuście) i na łapaniu wypustka na młoteczku. Ja postanowiłem obkleić blaszką ten wypustek i mam ter -
hehe to trzeba by być zdolnym żeby tak zrobić :twisted:
-
witam... chmmm to ciekawe co piszesz... obejrzyj dokładnie maga i mniej więcej określ miejsce w którym tak trze.... co do silikonu to chmmm ja regularnie zostawiam silikona na hop-upie... specjalnie ze względu na tarcie... bo dorabiałem sobie obudowę i nie jest dokładnie spasowana... jedyne co mi przychodzi na myśl to że jakieś zanieczyszczenia masz w obudowie do której wchodzi mag... pozdro ps. rozbierz replikę i zobacz jak wchodzi mag kiedy jest oddzielona dolna połowa od góry...
-
Dokładnie to samo miałem jak pewnego razu strzelałem z 2 piętra, lufą skierowaną ok. 100 - 120 stopni w dół.... każda kulka podkręcona do góry... :/ jak strzelałem z dachu (1 piętro) do kolesia 15m dalej na ziemi...to też musiałem obliczać z wyprzedzeniem tor kulki uwzględniając podkręcenie.... chyba taka jest natura i konstrukcja tych replik.... pozdro
-
witam to masz za lekkie ;) bo powinny w górę i dół... spróbuj z cięższymi 0.25 0.28 0.33 pozdro
-
witam. chmmm może spawdź kabelki przy baterii.. może się oderwały... druga możliwośc to zepsucie włącznika.. a 3 to dioda poszła... pozdro
-
w takim wypadku przy wkładaniu rurki z Castoramy możesz się liczyć z uszkodzeniem obudowy.... mnie i AWR_gaf - owi (sorki jeżeli przekręciłem ;) ) poszedł w tym samym miejscu .. na zwężeniu ścianek... jak się zdecydujesz to po prostu delikatnie podkręcaj hop-up`a. U mnie poszło to szybko... po podkręceniu kulka poszła daleko i do góry... a potem latała może na 10 metrów... jak taki będziesz miał objaw to oznacza że musisz się starać o hop-up`a... vooyas -owi nie poszedł dlatego, że pewno ostrożnie postępował przy hop-upie... lub miał mniej zmęczony materiał... pozdro
-
chmm.... masz racje... bo nie tylko mnie poszedł hop-siup.. to 2 osoby na 3 grzebiące przy lufie... vooyas a tobie jak się sprawuje hop-up stockowy? co do aluminiowego hop-upa to bez tokarki i zręcznych palcy się nie obejdziesz.... chyba że dasz to do wytocznia jakiemuś warsztatowi... ale wtedy nie wiem ile zapłacisz.... ciężko jest taką rzecz w całości wytoczyć.... kształtów nie ma za bardzo prostych... a nie mówię tu o specjalnym "gnieździe" na gumkę hop-upa... bo to już chyba trzeba na frezarce :roll: tak więc przedstawiłem jak się ma sprawa z aluminiowym hop-upem... pozdro ps. mnie się
-
Witam. ja nie wkładałem lufy z castoramy tylko z innego sklepu... i ją dalikatnie poszerzałem... bo kulka nie przelatywała swobodnie .... może dlatego mi pękła obudowa hop-upa.... ale jak widać rurki z castoramy dobrze pasują... i nie pęka na nich obudowa hop-upa... takto przypuszczam że zaraz by było tu pare wypowiedzi :roll: a w takim wypadku sądzę że hop-up to wytrzymuje.... zresztą poczekaj lepiej troche to może ktoś się wypowie prócz mnie... pozdro
-
Witam. Ciukę głupie pytanie... kulki 0.33 grama są często nazywane kompozytowymi... czy w przypadku tych kulek jest to trafne określenie? pozdro
-
witam lufa zewnętrzna to rurka pcv o średnicy zew. 22 mm... +spray czarny mat... tak jak pisali tu ludzie wcześniej wystarczyło z jednej strony ciutkę wyciąć co nieco.. i z drugiej też ciutkę ścieniować ścianki :) środka głębiej nie trzeba wycinać bo lufa przechodzi swobodnie... mam też fotkę z niepomalowaną lufą tu (uwaga duża fotka)i można zobaczyć że nie jest idealnie płaska... są podobne rurki w obi, castoramie, ew.leroy merlin... ja dostałem ją za darmo... ze sklepu...wystarczy poszukać pozdro ps. nie wiem jak w innych sklepach ale w leroy merlin`ie musiałbym kupić cały kawał rury
-
Witam widzę że każdy chce fotki a nikt nie chce ich dawać... to przełamię to i zacznę od siebie.... niestety to jest krótki... a wam zależy na carabine... ale jak ktoś chce to niech zobaczy tu
-
witam.. prosto... ciaśniejsza lufa=więsze (niewiele) ścianki lufy... to oznacza większy nacisk śruby by przepchać gumkę i z tego powodu plastikowa obudowa hop-up-a nie wytrzymała... i odłamała się w miejscu zwężenia(przy kołnierzu w który wchodzi śrubka regulacyjna) na początku kleiłem to taśmą(srebrną) i na strzelankę trzymało.... ale za którymś razem odłamał się ten kołnierz całkowicie :? moze to tylko mój hop-up tak zareagował ... ale obudowa jest generalnie delikatna... 0,5 mm na zwężeniu ściaki... a i jeszcze jedno... sam robiłem tą lufę a rozmiar dziurki jest ten sam...pozdro ps. j
-
aż tak toksyczny ten gaz to nie jest... mówimy o odległościach między strzelaniem tak gdzieś miesiąc... ale tak jak pisałem... nie wiem czy coś z tego gazu zostanie po miesiącu.... ale generalnie to nie powinno się zostawiać... i jak zostanie to wystrzelać.... bo odkręcenie i wyjęcie napełnionej kapsułki z co2 może spowodować zniszczenie uszczelki odpowiedzialnej za szczelność połączenia nabój co2 - z repliką...
-
witam. z tego co o ile pamiętam z wcześniejszych wątków to się nie zostawia naboju co2 w wiatrówkach i gaziakach... w przypadku gaziaków to nie ma sensu, ponieważ gaz i tak sam ucieknie po 2-3 dniach... po prostu połączenie zawór - nabój jest do końca nie szczelne.... pomijając to, że podobno co2 nie jest zbyt delikatne dla uszczelek... w wiatrówkach też się nie zostawia przypuszczam że z tego samego powodu.. pozdro