grisza76

Tak, gorgo13 upchnał, nawet się nie spocił i wszystko bangla. Trochę to dziwne, bo stockowa dysza boyi jest dłuższa o 0,3 mm, no ale strzela nieźle.

Powiem krótko - POLECAM. Super ultra profesjonalny kontrahent, a do tego Dexter zna się na rzeczy, na jego tłoku wyciągam fpsy w takiej ilości, o której się niektórym nie śniło.

10,8 wsunie się bezproblemowo i dalej w górną okładzinę, wystarczy lekko odgiąć blaszkę wewnątrz.

Komora KA jest minimalnie krótsza pomiędzy otworem do GB a wlotem kulek. A guma to czarna systema Edit: Na specshopie jest dostępna komora elementa, też jest niezła. Ale najprostsze wyjście to faktycznie wymiana dyszy i dopiłowanie jej

Najpierw dwa pytania pomocnicze: - jaką masz gumę hopka? - jaką masz komorę? Krótko podsumuję Przy wymienionej komorze na KA i gumie Madbulla dysza dociskała wręcz ZA BARDZO do gumy, co powodowało spore wahania fps. Po wymianie gumy na systemę wszystko śmiga idealnie. Myślę, że to pomoże Ci w wyciągnięciu wiosków

Wszystko zależy od tego, jaki wynik chcesz osiągnąć w swoim RK Przy sprężynie Sp130, Bore-up guardera, stockowych spodkładkowanych zębatkach i komorze KA ja wyciągnąłem z mojego RK 490-500 fps. Zapewne Kucpa dałby radę jeszcze kilka fps wyciągnąć, ale ja ze swoich jestem zadowolony. Czy potrzeba więcej do szturmówki? Nie sądzę. Stockowe zębatki pewnie dałyby radę znieść i sp140, ale...... jakoś mnie nie korci, by próbować. Aha - całość bangla na batce 10,8 z szybkostrzelnością 15 k/s. a na stockowej 8,4 - 11 k/s.

Dex, biorę dowolną replikę i gdy strzelam kulkami GFC - każdy wynik z chrono jest zaniżony. To nie była niedokładność wagi. A nie odzywałem się u Ciebie, bo - nie miałem tych kulek, a poza tym nie miałem pojęcia o problemie :P

Mortis, masz rację - powtarzalność wyników na chrono tych kulek jest dobra, rzekłbym nawet. że to całkiem przyzwoite kulki 0,22 :-F . Zważyłem dokładnie 140 tych kulek (tyle mi zostało) i otrzymaną wagę 31 g. podzieliłem. Dokładność wagi to 1 g.

Wracając do tematu kulek GFC - właśnie skontaktował się ze mną p. Zalewski z Gunfire - resztkę kulek odsyłam do kontroli razem z oryginalnym opakowaniem. Reakcja błyskawiczna, plus za nie pozostawianie niewyjaśnionej sprawy.

Jangi, GFC kupiłem na szybko w sklepie stacjonarnym, bo potrzebowałem czegoś o tej wadze do chrono. A kulki G&G kupię bardzo chętnie - masz jakieś do sprzedania? :-F

...albo sypią cięższe żebyś miał wrażenie większej precyzyjności? U mnie lampka alarmowa zaświeciła się, gdy przed pomiarem chrono oddałem kilka strzałów próbnych w lesie i kulki leciały zadziwiająco stabilnie jak na 0,20. W każdym razie "dzięki" tym kulkom o mały włos nie wybebeszyłem ponownie gb w poszukiwaniu rzekomo "zagubionych" 40 fps.

Witam Zakupiłem paczkę tychże kulek w celu chronowania replik. Po wystrzelaniu ponad 1,8 k. tych kulek stwierdzam 2 podstawowe felery tych kulek: 1.) po zważeniu ściśle odliczonej ilości kulek, wyszło, że 100 szt. kulek GFC precision waży... 22 g. Czyli - kulka "0,20" GFC waży 0,22 Jakie to daje przekłamanie na chrono: - na GFC 410, na prawdziwych 0,20 wychodzi 428 fps - na GFC 465, na prawdziwych 0,20 wychodzi 500 fps i tak dalej.... ponadto te kulki mają wybitną łatwość rozpadania się na drobne, nawet po strzeleniu w zwinięty kłębek folii. Żadne inne kulki tak nie fragmentują.

Średnia z 10 strzałów to 683 fps. Sprężyna sp170 guardera, z cylindrem laylaxa przeładowuje się bez zbędnej napinki. Do tego podane wyniki są wynikami z niewyzerowanym hop-upem, więc po jego wyzerowaniu powinny się jeszcze trochę zwiększyć

Viamortis, wybierz się choćby do Krakmana - robię tam regularne zakupy i często się zdarza, że trzeba poczekać kilka, kilkanaście minut - obsługa jest zajęta. I jakoś nikt z tego dramatu nie robi. Tak się składa, że pracuję w firmie, która posiada również sprzedaż detaliczną - i klient czasem również musi poczekać, bo nie ma innego wyjścia.

Kolega genialnie zaczyna obecność na tym forum - pierwsze 2 posty i w obu kolega jedzie o firmach. No, naprawdę wyważone opinie - aż przez 10 minut nikt nie rzucił składanym gearboxem w diabły??? No niesamowita, sprawa. Dziękujemy koledze za wyważoną i ultrarzetelną opinię, i spadam z krzesła ze śmiechu....

Bierzecie oczywiście pod uwagę błąd pomiarowy, który posiada każde urządzenie pomiarowe, a więc i chronometr? Jeśli założymy że błąd ten wynosi 1-1,5% - przy 500 fps to już 5-8 fps, więc tą różnicę należy zrzucić na niego właśnie. To tak na marginesie

Producent tej ładowarki przewiduje 2 tryby ładowania akumulatorów 9-ogniwowych: 8 ogniw i 1000 mA lub 10 ogniw i 500 mA

" 320 fps" było aluzją dotyczącą zasięgu konkretnego egzemplarza, który miałęm w rękach. Jak widać, "chińska powtarzalność" jest przysłowiowa ;)

Dzięki uprzejmości jednego z uczestników "Krwawego Lasu" miałem okazję blizej obejrzeć owe cudo. Czar prysł - zadziwiająco mały zasięg jak na moc, którą posiada. Niemożliwe, żeby toto miało więcej niż 320 fps, bo dalej niż moje mp5k nie sieje. Wykonanie...... hmmmm - ja trzymałem stg44, a właściciel w tym czasie szukał osłony muszki, która zsunęła się przy większym wstrząsie :mrgreen: Ciężko mi określić jednym słowem wrażenia wizualne, ale drewno jakies "nie teges" (pewnie da się je stuningować), a i części metalowe miały dziwny "błysk".

Ostatnio kolejny raz widziałem osobnika zapychającego w sobotni poranek z repliką bez pokrowca przez Tychy. Niestety, zwyczaj powszechny w tej ekipie - przykładowe tłumaczenie to np: "Ale mam czerwoną zatyczkę" :wink: Przy okazji - pozdrawiam owych delikwentów, może przeczytają i zmiarkują nieco...

Jestem świeżo po rozmowie telefonicznej - niestety, części nie mają, ale koledzy z gunsmitha doradzili szybko, sprawnie - a najważniejsze, że kompetentnie. Obdzwoniłem dziś chyba wszystkie sklepy i tu było najlepsze wrażenie. Duży plus 8-)

:wink: Sorry AnR, ale nie mogłem się powstrzymać. ;) Jeśli chcesz napisać coś groźnego, sprawdź dwa razy by karykatura z tego nie wyszła :wink: Swoją drogą - trollujecie tak już trzecią stronę bez konkretów, a teraz przyszedł czas na pogróżki? Teraz pogróżki, ciekawe, co będzie dalej.... Regdorn, jesteś? PS: Na razie dalej brak konkretnych przykładów "felerności" sprzętu Miwo L., bo chyba nie Miwo L. jest winne rozpadnięcia się "Szturmana"?

Proponuję zacząć od wymiany kabli na 1,5 mm głośnikowe i zmiany wtyczek np na banany albo T-connectory. U mnie ROF po tej operacji wzrósł z 8 do 12 k/s.

Zdanie można i należy mieć, jednakże jakoś mało konkretów w tym wszystkim widać. Finito

Ot, samospełniające się proroctwo :D Foka - nie traktuję Miwo L. z bezkrytycznym uwielbieniem, ale moje, podobnie jak wielu postronnych czytelników obserwacje są podobne - ot, typowe wylewanie szamba. Poziom większości pozostałych odpowiedzi po moim poście mówi wiele. Ot, jak to zwykle bywa - ersoftowcy znają się lepiej od wojaków. Cóż tam 2 zmiany w Iraku, Afganistan czy inne pierdoły - niedzielne "je**nki" to prawdziwy test męskości. Ja więcej w tym wątku udzielać się nie zamierzam, więc - orły publicystyki, mistrzowie celnej riposty - do dzieła! Niech się wam tylko klawiatury