krugerheini

Jangi, różni się jeszcze jednym szczegółem. Stopka kolby w G3 G1 jest dłuższa.

Opcje masz dwie. Jest taki caly oRISowany front, jak w wersji G3 RAS, można kupić coś takiego ale to drogo wychodzi. Można też kupić jakąś tanią szynę RIS i przykręcić na dole przedniego chwytu. Ale to też kiepska opcja, bo chwyt w SG1 się składa z dwóch części, to się po prostu nie będzie dobrze trzymać, rozejdzie się chwyt jak się skręci śrubki. Można wymienić chwyt na jakiś jednoczęściowy, ja mam drewniany z ostrej wersji i do niego przykręciłem zwykłą krótką szynę RIS. Można też kupić z ostrej wersji front z tworzywa. Obu szukaj na SPECShopie. Ino przy chwytach z ostrego trzeba się nabied

By zamontować cokolwiek na repice, musisz mieć szyne RIS, której w zestawie nie ma, oraz pierścienie montazowe dostosowane do szerokości szyny. Do tej lunety dają ci pierścienie do szyny 11 mm, takowej do G3 nie kupisz. Musisz kupić osobno pierścienie montazowe. Co jak byk stoi w opisie lunety.

Czym się różni? Masz RISa. Czyli możesz podczepić co sobie pragniesz na RISie: rączkę taktyczną, inny dwójnóg, puszkę na batkę, laser, latarkę i różowego króliczka. Od wersji SG1 różni się ejszcze brakiem poduczki policzkowej i inną stopką kolby (krótszą).

Wiesz, najprostsze wyjaśnienie to padająca bateria. Ale skoro piszesz że sprawdzałeś...

Dziwny objaw... Podejrzewałbym kostkę stykową, jaby się coś rozłączało przy lekkim podgrzaniu prądem. Druga opcja, że silnik się spierdzielił, ale to by było dziwne, raczej nieczęste zjawisko.

Spust się nie blokuje, daje się nacisnąć ale przestaje strzelać? Elektryka gdzieś źle łączy? Strzelam...

Bezpiecznik mógł pójść, też tak miałem.

W stocku głowica jest plastikowa. Więc sam sobie dopowiedz. Łożyska nie pamiętam, ale też wymiana raczej na plus. Co do sprężyny, nie jestem miłośnikiem GF i GFC ale opinia na temat sprężyn jest przesadzona. Na roczek spoko wystarcza, po roku zwykle człowiek się zastanawia już czy nie dać mocniejszej. Więc się wydaje niecałe 20 zł i luz, a jak kupisz springa za 55 to zostajesz po roku z używaną sprężyną w dłoni. Co z nią zrobić? Ludzie wolą nówkę markową kupować.

Wszystkoc o podałeś jest OK. Ale z niektórymi rzeczami nie warto przepłacać... Batkę warto mieć dobrą i dobrze ją traktować, zmienisz replikę a batka nadal będzie służyć. Cylinder też OK, ale sprężynę to bym jednak wsadził tańszą, nawet GFC. Na moim G3 hulałem rok na springu 125 GFC i jeszcze trochę by pociągnął.

Też bym się chętnie podpiął. Tylko pytanie, gdzie lepiej zamówić? Mają je jeszcze w Uncompany, też 22$ więc kwestia co najwyżej jest w tym gdzie za przesyłkę drożej policzą...

Różnica w cenie spora, zaś low-capów ni ma. Są mid-capy, ale póki co w kraju niedostępne.

W Tokyo Marui - owszem. Przynajmniej z tego co wyczytałem.

510 wchodzi bez żadnego problemu. Nie rozleciał się komuś jego ukochany G3? Nie ma ktoś na części do sprzedania? Pilnie poszukuję zatrzasku magazynka.

Właśnie zamawiam. Ciekawy jestem szczegółów dotyczących budowy tej repliki i jej fukcjonowania, szczegółów które mogą znać tylko użytkownicy. Podzielcie się, jeśli możecie. Co prawda replikę kupuję i tak, ale warto wiedzieć co i jak. Jaki to ma gearbox? Znalazłem informacje, niepotwierdzone, że to będzie GB v.8, jak w JSDF Type 89 TM. Co samo w sobie może być nienajlepszą informacją, bo choć nie wiem jak sam gearbox się sprawuje, to jest rzadki i może być problem tak z tuningiem jak i z częściami zapasowymi. Trochę te problemy może rozwiać Ares, oferujący kompletny GB do FNC i w dodatku

Ekhem, Payda, może w różnych okresach wychodziły różne wersje, bo w moim GB zanim go wywaliłem, też były łożyska 6 mm.

To praktycznie to samo, co magazynki Stara. A Stary owszem, pasują.

Heh, moja gienia już dłuższy czas w proszku... Jakiś rok temu wsadziłem do środka jakąś lepszą dyszę i głowicę tłoka, springa m125 oraz stockowe części CA jakie wyciągnąłem z mego SA-58 przy tuningu (zębatki, cylinder, tłok). Po długim jechaniu zębatki zryły zęby na tłoku. Postanowiłem wzmocnić zestaw przez mocniejszą sprężynę i mocniejszą resztą. Sytuacja wymusiła na mnie wymianę szkieletu, bo się wyrobiły gwinty od pistolgripa. Poszedł szkielet wzmocniony GP, tłok tytanowy DF i spring m135. Wymieniłem też silnik na ITU Guardera, coy całość dalej ciągnąć na 8,4V. Diagnoza - nic nie działa

To już kwestia preferencji osobistych. Też bym brał G3 :) Ale trzeba pamiętać, że G3 ma jeden minus. Jak zachcesz tunningować, to możliwości tuningu zewnętrznego G3 są chyba większe i bardziej kosztochłonne. Co można w G36? Front zmienić i wersję broni ale to się tak nie chce bardzo. A w G3? Body na metal, drewienka wstawić i kaska leci... :)

Lekki tuning to warto zrobić w każdym gunie jaki się kupuje, łącznie z markowymi (z wyjątkiem może PTW). Lekki, czyli precka (jeśli nie ma) i gumka (to praktycznie zawsze). A w przypadki gietki JG warto, jak w każdym chinolu, rozebrać GB i złożyć na nowo - wypodkładkować, uszczelnić. I już bardzo konkretnie (specyfika tego modelu) wymienić cylinder na typ "0". Ale bez tuna też strzela. Myślę, że specjalnej różnicy z G36C nie będzie.

Moment krytyczny to ok. roku użytkowania. U nas jedna padł po ok. 8 miesiącach, druga koło 10 miesiąca, moja po roku z hakiem, tzn. niby działa jeszcze ale szaleje. Przed każdym strzelaniem ładuję dwie batki do dwóch karabinów i praktycznie zawsze któryś po kilkunastu strzałach przestaje strzelać (źle naładowana batka zdycha).

Jeśli pytasz o kluczyk, który miał taką motylkową formę, to on służy do nakręcania hi-capa. Taka alternatywna metoda otworem z boku maga.

Tomaszowo to moje pierwsze. Porównywać to mogę sobie co najwyżej z dwa razy mniejszą ŚO III. Porównania nie ma, ściana się chowa. Kadzić nie bedę, Wolfowi podziękowałem już osobiście. Tyle dodam - klasa organizacja obozu i zaplecza. Niedostatki zawsze będą, a to teren trochę mały, a to toitojek coś za mało, z roku na rok (jak czytam) ilość wszystkiego się zwiększa, ale i lawinowo wzrasta ilość uczestników. I pracy dla organizatorów. Trzeba by o tym pamiętać. Co do samego strzelania, nie mogę narzekać. Mój TF 6 A miał co robić, może nie bardzo wymyślne zajęcia, ale powalczyliśmy. I w tym ko

Zamówiłem sobie ze specshopu jednego KA, żeby sprawdzić jak pasuje i jak hula. Z myślą o kupieniu później boxa 5 sztuk na WGC. No i się specshop machnął, przysłali mi mag CA... :) A że kupiłem jeszcze 3 używane CA, to już boxa z WGC nie muszę, więc przy tym zostanę.

Właśnie jest moja gietka i ta komora u kumpla, który ma mi poskłądać to i jeszcze parę rzeczy. Skończy i da znać to się wypowiem. Ale z tego co wiem - raczej tak. CA robiąc G3 SAR oparli się na standardzie TM, JG tak samo. Oczywiście JG zwyczajnie po chińsku, więc są różnice, np. dopasowanie metal body CA wymagało u mnie trochę podłubania, ale się dało.