Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Lambert

Użytkownik
  • Content Count

    1,848
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Lambert

  1. Bardzo, bardzo ładne! :) Co to? Poszerz moje horyzonty.. ;) Pozdrawiam, Lambert
  2. Ale gdzie tam widzisz snajperów, Kusza..? :icon_wink: Pozdrawiam, Lambert Jeszcze dwa słowa komentarza do "subtelności" pomiędzy Loganem i Kubą; Przyznam na wstępie, że z Kubą łączą i dzielą mnie dwa zdarzenia, nieco zamieszłe, pozostawiające jednak przekonanie bliskie pewności, że się nie darzymy specjalną sympatią. Nie mniej, świeża wymiana uprzejmości pomiędzy Wami przysparza mnie trochę kłopotów w utrzymaniu mojego wcześniej wspomnianego stosunku do Kuby - bo tak bzdurnej i nadętej wypowiedzi jak Twoja Loganie, nie czytałem na tym forum jeszcze nigdy. Skoro jednak uznałeś potrzeb
  3. No właśnie. A najlepsze są te kościelne. Pozdrawiam, Lambert
  4. @szpargal: organoleptycznie. Pozdrawiam, Lambert
  5. Mendi, Twoje ego zaczyna Cię wyprzedzać.. ;) Ja wiem, takie sytuacje zawsze mile łechcą. I choć się zdarzają nie traktowałbym ich jako miarodajne - to właśnie tzw. złote strzały, kiedy trafiasz na granicy zasięgu i mimo, że celujesz precyzyjnie, nawet z odłożoną poprawką i trafiasz, to są trafienia równie zaskakujące dla strzelca jak i fraga. Pozdrawiam, Lambert
  6. Zgada się. Ja mam przystrzelone repliki na ok. 70m ale REALNIE strzelam na ok. 50m. Wszystko jednak zależy od warunków czy sytuacji. Ten dystans wydaje mnie się najbardziej efektywny - gwarantuje pewny strzał ( nie złoty, Mendi.. ) jednocześnie umożliwia skryte działanie. Zdarza się mnie strzelać bliżej, gdy np. podpchodzę i poluję nazwijmy to bardziej "ofensywnie". Pozdrawiam, Lambert
  7. No nie wiem.. Skłonny jestem raczej przychylić się do twierdzenia pt: Panta rhei.. ;) Pozdrawiam, Lambert
  8. Nie ma reguły przecież. Wszystko zależy od sytuacji. W moim przypadku najczeście znacznie mniej ( bo wolę mniej.. ) ale także na granicy zasięgu bo nie ma jak podejść. Pozdrawiam, Lambert
  9. Bo edycja ucięła.. :) Pozdrawiam, Lambert
  10. Super! Czekaliśmy na tą wiadomość. Zaglądaj do nas częściej..
  11. Odpuśćmy zatem do "powakacji" - wrócimy wówczas do tematu. Czy są jacyś chętni by uskutecznić pomysł? Pozdrawiam, Lambert
  12. Panowie! ..i Panie! :icon_smile: Po rozmowie z właścielem terenu propozycja terminowa ( najbliższa ) brzmi: 28-30 czerwca 2013r. Lipiec w zasadzie odpada ( teren zarezerwowany oraz okoliczności prywatne ). Następne terminy zaczynają się od sierpnia oraz dając więcej czasu i większą elastyczność - bo teren jest już gotowy tylko my musimy się zorganizować. Piszcie co o tym myślicie. Pozdrawiam, Lambert
  13. Reaktywujemy! :) Tym razem jednak poproszę Was o sugestie terminowe. Przy czym kwestia zasadnicza sprowadza się do odpowiedzi na pytania: - czy przed wakacjami? - czy po wakacjach? - a może latem ( lipiec, sierpień )? Pozdrawiam, Lambert
  14. Możliwe.. Wygląda na to, że mamy klasyczny przykład na prawdziwość twierdzenia, że "nowe/lepsze jest najgorszym wrogiem dobrego/starego". Pozdrawiam, Lambert
  15. No dobra; nowy model więc "daszek" i guziczki.. Ok, rozumiem. Ale inne szkła..?! Hmm.. a cena podobna. Pozdrawiam, Lambert
  16. Na mojej fotce są dwa identyczne Leapersy 1,5-6x44. Mam je od dawna i jestem zdumiony tym co napisałeś. Te lunety mają właśnie szerokie pole widzenia. W przeciwnym razie małe powiększenie traciłoby trochę sens.. P.S. Lunety nie mają regulacji paralaksy. Ostrzą bardzo dobrze. Tubus jest jasny. Podświeltenie w lewym pokrętle. Pozdrawiam, Lambert
  17. Gratuluję! Socom wymiata! :) No i mancraft coś tam dłubie co można w nim ładnie ukryć - bez tych "cewników" na zewnątrz.. Pozdrawiam, Lambert
  18. Dex, czy piszesz o lunetach z fotki poniżej? Pozdrawiam, Lambert
  19. Nie snajpa i krzaki czynią snajperem. Pozdrawiam, Lambert
  20. Ja myślę, że to nie jest aranżowane - poprostu miał/ma miłych przeciwników. ;) Argument z mocą właśnie stracił na znaczeniu - zauważyliście jak skrócił się dystan strzału i wglądu? Wegetacja, prawda.." :) Pozdrawiam, Lambert
  21. Witam wszystkich! Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Sprawa oczywiście upadła - choć jak sądzę nie ostatecznie. Jest kilka powodów, za przyczyną których sprawy tak się potoczyły, w tym dwa podstawowe; Termin kwietniowy był ostatnim dla mnie możliwym - potem/obecnie jestem niedyspozycyjny. Niestety, pogoda uniemożliwiła wykonanie wcześniej pikniku. Co więcej jeszcze w przeddzień ( prawie.. ) naszego terminu leżał śnieg. To przede wszystkim spowodowało, że właściciel terenu poprosił o zrewidowanie naszych terminów - dla niego było niewykonalne przygotować teren w tej sytuacji dla
  22. Tak, można. :) Jeszcze trochę cierpliwości proszę. Szczegóły wkrótce. Pozdrawiam, Lambert
  23. Dzisiaj skończę i zawieszę wątek piknikowy a potem spróbuję założyć dot. oporządzenia ( pierwszy wpis w formie wzoru a potem będziecie robili własne interpretacje ). Pozdrawiam, Lambert
×
×
  • Create New...