Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Domin007

Moderator I
  • Content Count

    2,108
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Domin007

  1. Zapomniałem napisać. Po grze w jednej z apteczek znalazłem naszywkę niemieckich strzelców górskich (szarotkę) oraz pas do Lee Enfielda (rzekomo był przy jakimś Mosinie). Poszukujących swoich zgub proszę o kontakt na PW.
  2. Panowie, Od bitwy o Modlin minęły już ponad trzy tygodnie, dymy nad twierdzą zdążyły się rozwiać, emocje opaść, pozwólcie zatem, że podzielę się z Wami swoimi przemyśleniami na temat rozgrywki. Ta gra była kolejnym przykładem tego, że wygrali ci, którzy się dobrze bawili. Ja niestety nie czuję się zwycięzcą. Ta gra pokazała również jak wielki wpływ na przebieg działań ma psychologia. Dlaczego – o tym niżej. Zacznę jednak od AAR. FAZA I Strona polska w tej fazie miała za zadanie opóźniać Niemców w dwóch rejonach zaporowych na przedpolach twierdzy. W tym czasie kolejarze – zgodnie z roz
  3. @KubaJozefek problem jest w tym, że Falaise to bitwa w terenie raczej leśno-łąkowym, a Raszówka to teren zabudowany. Dlatego nie dziwię się, że Mateusz wybrał Caen. Tylko, że ono leżało zbyt daleko na wschód od pozycji amerykańskich. Ja wiem, że to ASH, ale... Ogólnie jedno jest pewne - będziemy :)
  4. Piotr Fronczewski ;) Ja tylko tak nieśmiało napiszę, że jednak - mimo całej sympatii do P.T. Kolegów w amerykańskich mundurach - Caen to walki brytyjsko-kanadyjskie. Także ten... Po sąsiedzku jest Caumont i Villiers-Bocage, tam już łatwiej byłoby połączyć Amerykanów z Brytyjczykami.
  5. Dzięki Szaman za szybką informację - wszyscy wiedzą na czym stoją. Wyedytuję temat gry i info w kalendarzu. Szkoda, temat wojny na pustyni jest bardzo ciekawy, może kiedy i gdzie indziej się uda.
  6. Ale warto dodać że za występ w takiej koszuli nikt Kolegi z gry nie wyrzuci. O ile staramy się podnosić poziom swoich stylizacji o tyle to wciąż ASH a nie rekonstrukcja. Inna sprawa że jak się wciągniesz to (zwykle) będziesz chciał się przesiąść na lepszy sprzęt, by nie odstawać od Kolegów. W takim wypadku od razu lepiej dołożyć trochę grosza i zainwestować w repliki o których pisał Gonzo. Oczywiście wybór należy do Ciebie.
  7. Dziękuję za uznanie. :) W Pstrokoniach w przyszłym roku odbędzie się Operacja Compass, warto więc już teraz zacząć szykować brytyjskie i włoskie sorty pustynne. Jeżeli chodzi o sam teren, to część jest państwowa część prywatna, lecz właściciela nie udało nam się ustalić. Wydziały geodezji i katastru urzędów gminnych nie podają informacji, do kogo konkretnie należy dana działka (co najwyżej prywatny/państwowy). By to ustalić są dwie opcje: 1. chodzenie po wsi od drzwi do drzwi i pytanie Szczęść Boże, gospodarzu, czyja to ziemia? (polecam zacząć od sołtysa); 2. wykupienie dostę
  8. Pomysł ciekawy, ale nie zadziała, mówię na podstawie doświadczenia. W sierpniu zasadniczo praży już od rana. Zakładając, że zaczniemy o godz. 10, a o 14 zrobimy 2h przerwy, to gwarantuję, że po 4 godzinach intensywnego wysiłku w upale ludzie zdezerterują. Na kolejne 3h wysiłku wróci znacznie mniejsza liczba ludzi i o godz. 19 do zbierania sprzętu zostanie raptem kilka osób.
  9. Aktualizacja kalendarza: 2025: Za nami: 1. "Dom Pawłowa" - Raszówka k. Legnicy, 22 lutego (sobota); 2. "Operation Plunder - Wesel Sector 1945" - Góra k. Nowego Dworu Maz., 15 marca (sobota); 3. "Samotna Twierdza - Modlin 1939" - Janówek-Twierdza, 5 kwietnia (sobota). Przed nami: 1. "Skarb Krwawego Barona" (LARP) - Janówek/Góra k. Nowego Dworu Maz., 30 maja - 1 czerwca (piątek-sobota-niedziela); 2. "Run for Tunis" - Wyścig do Tunisu 1942 - Pustynia Błędowska, 8-9 maja (czwartek-piątek); 3. "Night of nights - D-Day, Normandia 1944" - Zakrzów Kotowice
  10. Witamy na pokładzie. Łódzkie jest najczęściej eksploatowanym regionem jeżeli chodzi o ASH - wszyscy mają tam tak samo blisko, więc to kwestia czasu kiedy jakaś gra znów odbędzie się w tamtych okolicach. Co do Karolewa - to ostatnia gra jaka się tam odbyła to "Normandia 1944" 5 lat temu. Śledź forum, czytaj tematy - tu najszybciej się dowiesz co w trawie piszczy.
  11. U mnie znalazł się po grze pas parciany do Lee Enfielda (rzekomo od jakiegoś Mosina).
  12. Vlad, chciałem zapytać o liczbę funkcyjnych i uzbrojenie: 1. PM-y - w zasadach napisano, że są w dyspozycji dowódców pododdziałów (1 na 8 graczy). Czyli mając np. 21 graczy mogę mieć w oddziale 2 czy 3 PM-y? Czy zamiast podoficerów inni gracze (np. łącznościowcy) mogą używać PM-ów, w granicach limitów liczbowych? 2. KM i RKM - w zasadach napisano, że 1 sekcja wsparcia przypada na 10 osób. Jw. - czyli mając 21 graczy mogę mieć w oddziale 2 czy 3 KM-y/RKM-y? 3. Snajperzy - 1 na oddział (8-10 os.) czy 1 na stronę (bez względu na liczbę graczy)? 4. Sanitariusze - ilu na stronę?
  13. Minęły dwa tygodnie od spotkania w realiach operacji Plunder, czas na małe podsumowanie. Cytując klasyka @Pazur88 Myślę, że mogę zaryzykować i nawet podziękować Organizatorom. Koledzy z MASH wykonali kawał dobrej roboty, bo przygotowana przez nich impreza była rozgrywką w starym, dobrym stylu. Nie przekombinowana, wyważona i zbalansowana. Scenariusz był prosty, ale zadania zróżnicowane. Jedyne co bym zmienił w tym miejscu to wprowadzenie fazy z niemieckim kontratakiem, ponieważ przez całą grę Koledzy ze strony przeciwnej byli stroną broniącą się. Gdyby w jednej z faz mieli zagrać aktywnie
  14. Komforterka to jest must have! W niczym nie będziesz wyglądał jak kloszard tak jak w denisonie i komforterce. Uczestnicy "Ucieczki z MOPS Sieradz" potwierdzają ;) ale poprosiłbym @arkusz86 o zadanie odpowiedniego mema na poparcie moich słów. ;)
  15. Temat gier popołudniowych pojawił się po "Krecie 1941", na której temperatura tak dała w kość towarzystwu że gra trwała tylko 4h (co jak na standardy ASH jest krótką grą). Dlatego "Linia Mareth 1943" była już grą popołudniową, która miała miejsce w godzinach 14-20. Myślę że warto rozważyć przesunięcie, w sierpniu jeszcze długo jest widno.
  16. Witamy na pokładzie. Na Dolnym Śląsku działa ekipa ASH Dolny Śląsk, więc możesz próbować łapać namiar na chłopaków Matiego. Ostatnio zrobili "Stalingrad 1942" na Raszówce, podobno było bardzo fajnie. Cieszy, że idziesz w piechotę - tych zawsze brakuje. Co do "technika" i specjalistycznego sprzętu to zastanów się na czym miałaby polegać Twoja funkcja. Najczęściej na naszych grach funkcyjni to oficerowie, łącznościowcy, sanitariusze, saperzy, rzadziej podoficerowie, żandarmi, amunicyjni. Powodzenia.
  17. Ja jestem za zasadą name & shame w takich wypadkach. Bez skrupułów trzeba piętnować takich dezerterów, bo psują oni robotę organizatorom i graczom. Szczególnie dotknęło to w sobotę Kolegów ze strony niemieckiej. Zatem w przypadku Aliantów, bez uprzedzenia olali nas: 1. @Zee 2. @Poznaniak 3. Dżordan Przepraszam, ale dla mnie to jest niepoważne. Ja rozumiem różne sytuacje, ale nawet w czymś nagłym można znaleźć 5 minut i dać znać tym, którzy na Was czekają (vide info od Małpettiego, Rybovskiego czy Hydry). Wstyd. @Loperenco Pawle, proponuję by dezerterów z Twojego oddziału
  18. Pytanie do Amerykanów: kto się zgłasza na radiooperatora? Jeżeli nie znajdzie się ochotnik, to ja znajdę ochotnika ale do roli gońca. Zgłoszenia proszę do mnie na PW.
  19. Basil może warto zainwestować w dłuższą antenę? Powinno to poprawić zasięg i jakość sygnału, bo te krótkie antenki często rwą łączność, zwłaszcza w terenie leśnym.
  20. Ponieważ lista rezerwowa jest wyrównana sugerowałbym dopuszczenie wszystkich z rezerwy (ale z Dziećką i Sikorem po stronie alianckiej - w końcu atakujemy a przewaga dwóch osób jest pomijalna). Wszyscy nasi zawodowi radiooperatorzy są w rezerwie więc przydadzą się w linii.
  21. Kurna oleg, kolejny się prosi o ostrzeżenie. Ludzie kochani...
  22. Michał, a tyle razy Ci mówiłem zaglądaj tutaj, bo stąd się najszybciej dowiesz co w trawie piszczy...
×
×
  • Create New...