Domin007

Wezmę biały.

Pytanie do Amerykanów: kto się zgłasza na radiooperatora? Jeżeli nie znajdzie się ochotnik, to ja znajdę ochotnika ale do roli gońca. Zgłoszenia proszę do mnie na PW.

Basil może warto zainwestować w dłuższą antenę? Powinno to poprawić zasięg i jakość sygnału, bo te krótkie antenki często rwą łączność, zwłaszcza w terenie leśnym.

Ponieważ lista rezerwowa jest wyrównana sugerowałbym dopuszczenie wszystkich z rezerwy (ale z Dziećką i Sikorem po stronie alianckiej - w końcu atakujemy a przewaga dwóch osób jest pomijalna). Wszyscy nasi zawodowi radiooperatorzy są w rezerwie więc przydadzą się w linii.

Kurna oleg, kolejny się prosi o ostrzeżenie. Ludzie kochani...

Michał, a tyle razy Ci mówiłem zaglądaj tutaj, bo stąd się najszybciej dowiesz co w trawie piszczy...

Cделано.

Guzol, prośba o wyjaśnienie i ujednolicenie. Domyślam się, że jeżeli chodzi o oficerów to mamy 2 na stronę, ergo 1 na oddział (np. 1 oficer dowodzący oddziałem WH, 1 - SS). Per analogiam sprawa ma się z kaemistami i strzelcami wyborowymi. Ale jeżeli chodzi o sanitariuszy (i saperów) to sprawa jest zaskakująca. Bo z zapisu Sanitariusz - po 1 na stronę. wynika, że np. w sytuacji gdy Brytyjczycy mają medyka, nie mogą go mieć Amerykanie. Uważam, że to błąd i każdy z oddziałów powinien mieć swojego łapiducha.

Zrobione.

Dziękuję. O to chodziło.

Posłuchaj mnie uważnie, bardzo uważnie: radzę Ci potraktować poważnie to co napisałem. Inaczej każdy Twój kolejny post będzie bez pardonu cięty. Nie będę korygował Twoich błędów, po prostu wykasuję całe słowa. Każdy post w formie bloku tekstu poleci w eter. Mam dość tego niechlujstwa i lekceważenia użytkowników oraz panujących tu zasad, bo to nic innego niż brak szacunku. Gdyby to był raz - ale to już jest constans. Myślę, że wiadomość obrazkowa będzie jasnym resume: Znajdzie się i battledress i webbing i może nawet hełm Mk II dla kolejnego wiernego sługi JKM Jerzego

Chyba w dowodzeniu. Anatol - to ostatnie ostrzeżenie. Przez niechlujstwo językowe nie można zrozumieć co piszesz. Składnia, gramatyka i ortografia mogą nie obowiązywać na discordach czy jakichkolwiek innych komunikatorach, ale tu jest inaczej. Zwłaszcza w dobie autokorekty obecnej na każdym kroku.

Baldini chodź z nami. ;) będzie śmiesznie i będzie herbata.

Pytanie - jakie oddziały przewidujecie po stronie niemieckiej? Alianci: 1. Domino, oficer, GB Oś: 1. Hydra, saper, SS Sugestia mundurowa do Brytyjczyków - preferowana stylizacja na piechotę (5 batalion Black Watch z 51 DP "Highland").

Szanowny Panie Szymonie, Uprzejmie dziękuję za tą garść wyczerpujących informacji. Jeśli chodzi o "Pochodnię" to Niemcy zawsze mogą się przefarbować na strzelców senegalskich albo marokańskich goumierów i bić się z Amerykanami w Casablance. Sugeruję pomyśleć o Tunezji. Podrzucę tylko trzy słowa: Wyścig do Tunisu (ang. Run for Tunis). Avec compliments.

Szamaneiro, ale (ekhem, ekhem) w Algierii i Maroku nie było Niemców. Były wojska Państwa Francuskiego. Tak tylko piszę.

Basil, Policja Państwowa nie mogła działać w Gdańsku, bo to na mocy traktatu wersalskiego to było Wolne Miasto, niezależne od władz polskich. Zapewnienie porządku publicznego na terenie WMG spoczywało na gdańskiej Landespolizei, zorganizowanej i umundurowanej na wzór policji niemieckiej. Więcej, to właśnie kompanie rezerwy policji gdańskiej atakowały np. Westerplatte czy przejście graniczne w w Gdyni-Kolibkach. W WMG jedynymi uzbrojonymi polskimi formacjami była załoga Westerplatte i Poczty Polskiej. W Gdyni natomiast miałeś komisariat portowy PP, zaś jeżeli mnie pamięć nie myli, kom

Kwestia łączności telefonicznej była testowana na "Operacji Big Ben", "Orzeł wylądował", grach "norweskich", a ostatnio na "Granville 1945", gdzie po raz pierwszy udało się tą łączność uruchomić. Co prawda tylko w jedną stronę, ale zawsze. Problemem z łącznością telefoniczną jest jest statyczność. Większość gier ma jednak charakter dynamiczny, gdzie teren pola walki zmienia się wraz z upływem czasu/fazy. Ale przy grach bardziej stacjonarnych łączność telefoniczna to świetna sprawa. Fajnie, że znalazłeś swoją specjalizację i podzieliłeś się z nami cenną wiedzą. Na pewno się przyda.

Basil, nie chcę gasić Twojego zapału, ale wiesz, że mamy już "zawodowych" radiooperatorów z takimi właśnie radiostacjami? @Bullet 83, @daffi. Zawsze możesz podpytać ich o sprawdzone rozwiązania. Działaj.

Guzol, obrazki się scrashowały. Ja mam z kolei pytanie o stylizacje niemieckie: Serio wszystkie? Czyli Kriegsmarine też? Pytam, bo nie wiem czy nad Renem walczyli krigsmariusze. Co do Volkssturmu to sugeruję by wprost wskazać, że opaski mają być żółte lub czarno-czerwone z napisem "Deutscher Volkssturm Wehrmacht". Były też białe, ale te mogą wprowadzać w błąd, co do statusu gracza (z daleka wyglądają jak bandaż).

Palące pytanie nr 2. Jaki jest cel powoływania funkcji "sztabów" na poziomie frakcji (np. brytyjskiej czy amerykańskiej)? Rozumiem na poziomie strony (Alianci) po to by koordynować działania podległych frakcji ale przy maks. 12 osobach w danym oddziale powoływanie sztabu mija się wg mnie z celem. Na tym poziomie dowódca powinien wykonywać swoje obowiązki w polu, bo oddetaszowanie 2-4 osób do obsługi HQ znacznie osłabia oddział.

Bo ona była prowadzona w temacie poświęconym logistyce i dostawom amunicji oraz na samych grach. No i super, będzie bardziej realistycznie. Jak ktoś się zdecyduje na walki nad Łabą w kwietniu 1945 r., to wtedy śmiało może na Pantherze albo Grancie coś zamontować, ale w Normandii niech "świeci oczami". ;)

Orajt, to ja mam kolejne pytania: Jaki jest sens tej regulacji? Gracze, którzy wracają do gry z punktów powrotu do gry (respów) są traktowani jako posiłki/uzupełnienia. A te przecież przybywają na front uzbrojone i z amunicją. Ta kwestia była podnoszona przy systemie logistycznym i uznaliśmy, że gracze jednak mogą się doładowywać na respie ze skrzyń głównych (nie muszą iść do dowódcy po amunicję/szukać jej na froncie). Więcej - wymuszenie na graczach powracających z respa wyjścia jako nieuzbrojony powoduje, że strona przeciwna może łatwo zablokować punkt medyczny i w ten sposób pozbawi

Aktualizacja kalendarza: 2025: Przed nami: 1. "Dom Pawłowa" - Raszówka k. Legnicy, 22 lutego (sobota); 2. Luźne strzelanie - (TBC), 15 marca (TBC); 3. "Samotna Twierdza - Modlin 1939" - Janówek-Twierdza, 5 kwietnia (sobota); 4. "Łuck 1916" - (TBC), 10 maja (sobota); 5. "Skarb Krwawego Barona" (LARP) - Janówek/Góra k. Nowego Dworu Maz., 30 maja - 1 czerwca (piątek-sobota-niedziela); 6. "Night of nights" - D-Day, Normandia 1944 - Zakrzów Kotowice k. Wrocławia, 28/29 czerwca (sobota); 7. "Na skraju zarazy - Wojsławice 1893"(LARP) - Wojsławice k. Chełm

Koledzy, podaję link do filmu z gry, nagrany przez Procha: