Holgin

Jeśli ktoś szuku wtyczki, polecam: http://allegro.pl/bowman-wtyk-sluchawkowy-rozbieralny-i3849614919.html - jest duża, ale przez to bardzo solidna.

Oglądał ktoś z bliska najnowszą serię M4 G&P? Kolega zamówił sobie M4A1 z asgshopu, jak wziąłem do ręki nie mogłem uwierzyc własnym oczom - syf jakich mało. Na body widać bardzo wyraźnie ślady papieru ściernego, nic do niczego nie pasuje, regulacja silnika porażka, magi słabo wchodziły... M4 AGMu jest 3x lepiej wykonane. Wersja z czerwonymi pokrętłami. Ciekaw jestem, czy dotyczy to wszystkich nowych replik G&P, inny znajomy wziął w podobnym czasie defendera. Ten już trzymał poziom, aczkolwiek wydaje mi się, że marka straciła trochę na jakości.

Też mi się to zdarzyło, z tym że gwint zerwał się tylko częściowo (jakieś 3mm w głąb otworu), bo śruba jest dość krótka. Dałem dłuższą śrubę i ładnie łapie się za pozostały gwint, trzeba tylko uważać żeby śruba nie była zbyt długa, bo wyjdzie w środku GB i zablokuje tłok :)

Hm, wiele ich nie używałem, ale nic z takich rzeczy się nie działo. Będę musiał potestować dokładniej te magi, jak będę mieć okazje. Swoją drogą - orientuje się ktoś może, z czego dokładnie wykonane są eMki G&P? ZnAl, czy może jakieś porządne aluminium?

Widziałem jedną kolbe ACMa, gdzie zabezpieczenie przed zmianą pozycji kolby latało luźno. Sam mam ten zestaw i jakość jest taka sobie. Aluminiowe gwinty, jedna z szyn RIS niewymiarowa, faktura plastiku bywa dziwna.

Hm, a mój mid G&P sprawuje się lepiej niż lowy Boyia. Chyba trafił mi się szczęśliwy egzemplarz :)

Tak poza wszystkim, to sam kupiłem kiedyś takie body do swojego kałacha a potem żałowałem. Całkiem fajne body, ale są problemy ze spasowaniem wszystkiego no i przede wszystkim moim zdaniem nie opłaca się pakować do Cymki nowego body.

Po mojemu, nie będzie się to niczym różnić od "normalnych" replik G&P, poza innymi oznaczeniami na body.

Osobiście katowałem V2 od G&P w niskich temperaturach (do -20*C) ze skurczem palca na SP120 i całkiem fajnym ROFie, w tej chwili eMka ma rok i wszystko śmiga. Generalnie każdy szkielet kiedyś pęknie, V2 są słabsze od V3 ale nie znaczy to, że V2 padnie po 3 seriach. Wpływ na pękanie GB ma poza tym co napisał Sterylizator jeszcze waga tłoka. Metalowa i mocno dociśnięta do GB komora HU przejmuje część obciążenia - chodzi o przeniesienie go na body repliki.

Moim zdaniem, ewidentna sprawa - klikanie w gearboxie (pewnie silnik), tłok w tylnej pozycji, tuning (mocny? ile FPSów ma ta Gieta?), lekkie naciśnięcie spustu = sprężyna jest naciągana, ale nie do końca + blowback, który stawia dodatkowy opór. Słowem - Ruffin ma rację, batka nie daje rady. Widziałem taka awarie kilka razy. Spróbuj z mocniejszą baterią, jeśli masz pecha, coś się idiotycznie zacięło w gearboxie, w mojej eMce tłok z niewiadomych przyczyn został w tylnej pozycji i nie chciał za nic ruszyć (chyba ciut się wygiął w bok i zakleszczył na prowadnicach). Jest też gorszy scenariusz - kt

Żeby na takim (7.4V) Li-Po osiągnąć taki ROF, potrzebny byłby silnik o hi-speed'owych właściwościach ;) Cały problem z Li-Po to duży skok między 7.4V a 11.1V. Nawet na 11.1 20C ROF może stać się groźny dla gearboxa i raczej będzie powyżej 20k/s, piszę na podstawie własnych obserwacji z różnymi pakietami.

Oj, oj, ja mam właśnie taki silnik, z białą dupką gdzie kable były przykręcone. Siedzi na Li-po 7.4 30C i SP120, rof to 18k/s, przebieg 20k lub ciut więcej, nie zauważyłem żadnej różnicy, wydaje się być w dobrym stanie. Mam nadzieję, że Poldeck nie ma racji i się nie spali :)

Tak, ten pakiet Turnigy powinien dać radę :)

Ja na 7.4V 30C mam właśnie 18 rps na sprężynie SP120, więc w stocku będzie pewnie więcej :) Mam możliwość podłączenia 11.1V, ale szczerze mówiąc - boje się :)

z Li-po 11.1 może być ciężko, chociaż nie wiem ile miejsca jest w tym Magpulowym chwycie przednim. Wiem za to, że moja 7.4V wchodzi na styk do standardowego chwytu. Swoją drogą, w stocku na takim li-polu ROF będzie bardzo duży, powyżej 20k/s, gearbox raczej zadowolony nie będzie :)

Dokładnie to napisałem :> O, tu: W całym tym moim wywodzie chciałem po prostu udowodnić, że markowe repliki osiągają pomimo mniejszych FPSów od chińczyków podobny zasięg właśnie dzięki różnicy w HU i lufie :)

Chciałbym sprostować tylko jedną rzecz, żeby nie wprowadzić kogoś w błąd. Napisałem: Można to zrozumieć tak, że FPSy nie są zależne od jakości cylindra, o-ringa itp. Oczywiście jest to bzdura, elementy te mają ogromny wpływ na prędkość kulki! Na myśli miałem, że jeśli chińska replika ma na samym końcu lufy te 400 FPS, to te 400FPS nie jest gorsze samo w sobie od 400FPS markowego. Części się już nie liczą, jakaś prędkość, nieważne z jakimi stratami, została nadana kulce i tego już nic nie zmieni, kulka jest już poza zasięgiem działania gearboxa, zostaje kwestia podkręcenia przez hop up.

Miło widzieć miły post :D Ostatnia rzecz jaką powiem, to FPSy i stockowe repliki. Jak dla mnie - walić to, że chińczyki tracą do 50fps na nieszczelnościach i marnują moc sprężyny, a w markowych 100% czy tam 90% jest wykorzystane. Fpsy na końcu lufy nie mają związku z o-ringami, tłokiem, cylindrem, dyszy z piętnastoma uszczelkami i posrebrzanymi podkładkami ;) W tym momencie poza fpsam kulki różnią się w dwóch czynnikach - stopniu podkręcenia (zależy od jakości gumki HU, która jednak zwykle jest wymieniona i docisku dystansera) i "chybotaniu się" - chodzi mi o jakość lufy. O ile drugi czynnik

Heh, moim zdaniem, bezsensownie się spiąłeś. To jest internet, ludzie mogą mieć różne opinie od Ciebie i nie znaczy to, że od razu musisz po nich jeździć (wnioskuje że tak było po ocenzurowanym wulgaryzmie). Widziałem w życiu i trochę macałem 2 ICSy i moje wrażenia podsumuje tak - nie warto. Wygląd średni, tak samo jak spasowanie np. selektora ognia (to mi się rzuciło w oczy), praca zębatek nie była zła, ale dobra też nie. Nie są to liczby świadczące o moim niesamowitym doświadczeniu, ale więcej to niż nic :) Czytałem trochę na tym forum o "magicznych" właściwościach markowych replik,

Moim zdaniem nie warto, 370 fps i 70m zasięgu to kłamstwo, bateria strasznie słaba więc od razu do wymiany, chińskie (BOYI) Mid-capy mogą być awaryjne, ładowarka niespecjalna, tuning też bez szału, wymienione są tak naprawdę mało ważne pierdoły. Na początek najlepiej kupić coś tańszego :)

Bateria może być za słaba. Jeśli jesteś w stanie, postaraj się ustawić śrubę, którą kręciłeś mniej więcej tak jak była i spróbuj pożyczyć od kogoś na chwilę chociaż sprawdzoną baterię i wtedy zobacz czy wystrzeli.

Jeśli będą o średnicy 6 lub 7 mm - nie ryzykowałbym kulkowych, mogą zwyczajnie nie wytrzymać takiej sprężyny, a ślizgowe wytrzymają bez problemu. Jeśli 8mm lub więcej, można już zamontować łożyska kulkowe dobrej firmy bez obaw.

Według recenzji, wykonanie jest średnie (np przyrządy celownicze).

Repliki w sklepie we Wrocławiu są słabe. Widziałem eMkę ICSa, jednak tak jak mówi Lesio, chwyt przedni lata, a pracownik nie był w stanie odpowiedzieć mi na pytania. Miałem wrażenie, że wiedziałem o niej więcej czytając opis na Madonion.eu. O cenach nie wspomnę - po zniżce i tak drożej niż w wymienionym przeze mnie sklepie. Na kulki nawet nie patrzyłem, baterie też miały "ciut" duże ceny. Do tego dziwne mutanty kałachopodobne z oznaczeniami trybów ognia po angielsku marki Cybergun i oczywiście cena także z kosmosu. Generalnie sama obsługa taka zła nie jest, ale naprawdę przydałby się tam kto

2 pierwsze komentarze pod recenzją replik APS, które są negatywne, opinie serwisantów na samym forum i (moim zdaniem) przecena na Taiwangunie po to, żeby jak najszybciej wyprzedać ten sprzęt skutecznie odstraszaja mnie od tych replik.