Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Chopin

Użytkownik
  • Content Count

    345
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Chopin

  1. Nie chce nic mówić ale większość tego co napisałeś powyżej to czyste czepialstwo w kierunku Foki...
  2. Na prośbę sebny temt odblokowany, ale - moderator czuwa :) Pozdrawiam
  3. Proponuje skończyć dywagacje co do mniejszej lub większej siły, na tn temat była setka innych wątków. Faktem jest że ta sigma jest niezgodna np. z regulaminem RGSA, w przypadku innych ekip jest to ich wewnętrzna sprawa. Temat jest o sigmie i proszę do niego wrócić.
  4. To forum gazowe a nie handlowe, temat zablokowany, jutro kasuje.
  5. http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=4004...4&highlight=m11 trochę tu: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=4188...8&highlight=m11 http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=1399...ighlight=ingram http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=3773...ighlight=ingram SZUKAJ!!!! Jak się do jutra nie pojawi nic konstruktywnego w temacie blokuje a potem kasuje.
  6. No cóż.. Cybul, nie wymagaj od ludzi za wiele :) Generalnie nie chce nic mówić, ale jakoś wróże małe sukcesy tego typu "inicjatywom" :/ Pozdrawiam
  7. Wiesz, nie chce się wymądrzać, ale są pewne ograniczenia fizyczne organizmu których nie da się przeskoczyć. W stanie wyższej konieczności można stosować pewne zabiegi pozwalające na funkcjonowanie więcej niż "planowo" ale czymś to musi być okupione. Przykład: Sesja. Ja miewałem takie sesje że przez 2 tygodnie spało się 3 godziny na dobę. Funkcjonowało się przez ten czas w miarę normalnie (głównie dzięki samozaparciu i hektolitrom kawy) ale po sesji musiałem udać się na trzy tygodnie rekonwalescencji :] Sądzę więc że nie ma "technik" które pozwalają "obejść" sen. Można tylko starać się mini
  8. Pragnąłbym panowie zwrócić uwagę na jedno - wszystko zależy z jakiej firmy. Pozdrawiam
  9. Co prawda nie wiem gunner czy ostatnie zdanie w twoim ostatnim topic'u to był przytyk do mnie czy do minimala ale nie ważne. Jako moderator: Proszę wrócić na temat, posty z nim nie zwiazane będą usuwane. Pozdrawiam
  10. Właśnie o to mi chodzi - TY masz... Ludzki egocentryzm nie zna granic... Powiedzcie, jak sobie wyobrażacie start 16 latka ze sprężyną w drużynie gdzie ludzie mają ?? Nie każdego - jak pisałem wcześniej - stać na zakup tego co chciłaby mieć... Ja mogę w tydzień sobie zrobić elektryka 600 fps, tylko jaki będzie sens strzelania z osobami które mają 30% mojego zasięgu?? Łatwo być dobrym mając najlepszą broń... Tak jak pisałem już wcześniej... Wszystko można, tylko wyjaśnijcie mi do nędzy - po co??
  11. Gunner, tu nie chodzi o to czy ktoś "zginął" nie przeginaj... chodzi o to że nie każdego stać na zakup np. gogli z szybą balistyczną... zacznijmy najlepiej do siebie napierdalać z wiatrówek, będzie hadrcore.. tylko czy tu o to chodzi??
  12. Sebna, pamiętaj że jak ktoś pisze opinie o gunie to jest ona mniej lub bardziej emocjonalna ("każda sroka swój ogon chwali"), dlatego recenzja G36 była pisana wspólnie przezemnie i kozę - ja jako użytkownik, koza jako obserwator "zewnętrzny" BTW... Czemu się tak na tą sigmę uparłeś? Tyle ładnej broni jest? Ja czytałem tylko na stronie producenta o niej. Dawno już stwierdziłem że nie ma się za bardzo czym interesować. war2bone - tak, jak dostaniesz z 20 metrów w kurtkę to poczujesz, a jak dostaniesz z 5 metrów w twarz? Pomyśl chwilkę. Pozdrawiam
  13. hm.. znowu z przykrością zgadzam się z minimalem... Jeśli o mnie chodzi to nie ma problemu, zrobie se elektryka 500 fps i też każdy będzie czuł tylko co za sens? sebna lepiej kup porządnego gaziaka lub pozbieraj na elektryka. Pozdrawiam
  14. Dla panów z rzeszowa zastanawiających się nad sigmą: Ja to to bym wogóle tego nie kupował, choćby z takiego banalnego powodu: green gazu zawsze można porzyczyć, nabój CO2 trudniej. Pozatym ta sigma przekracza regulaminowe FPS'y RGSA i dla osobników po drugiej stronie lufy którzy strzelają z sigmy będziemy... Niemili :) Pozdrawiam
  15. Własnoocznie widziałem co najmniej dwa produkty STTI i problemy były zawsze te same: syfony, zacinanie, zamarzanie gazożerność, marne osiągi. Większość użytkowników wytyka te same problemy więc generalnie: odradzam. Wogóle moje zdanie jest takie:biednego nie stać na oszczędnosć... Lepiej pozbierać dłużej nawet się zaporyczyć i kupić coś lepszego niż kupić chałę wymieniać za pół roku Pozdrawiam
  16. Ja też prosze schematy. :) Przed Tobą świetlana przyszłość... Może jakaś firma produkująca uzbrojenie chciałaby cię na projektanta? Pozdrawiam
  17. ech... Po pierwsze przyznam że nieco mnie poniosło z tym postem, po drugie oczywiścei większość zrozumiała go możliwie najczarniej jak się dąło a więc: - przesadziłem z tym celowaniem w głowę, w sumie przez dwa lata jak strzelam tylko jednej osobie uparcie celowałem w tę część ciała. W pozostałych wypadkach staram się strzelać gdziekolwiek indziej nawet ryzykując nietrafienie. Zwłaszcza od momentu jak sam straciłem zęba po serii przyjętj bohatersko na twarz - przychylając się do zdania Gunner'a - komu miałoby to zrobić realną krzywdę? - Reg... szacunek jest sprawą względną a pzedewszystk
  18. Capp, masz racje, może wyraziłem się mało spójnie... Chodzi o to że jest to kwestia poczucia wsparcia takich działań ze strony kolegów... Fajnie brzmi zdanie o sprzątaniu w woim środowisku... U nas jak strzela regularnie 15 osób wygląda to tak: my (RGSA) wk*** się na jednego gówniarza, (ostatnio był taki przypadek) i ustaliliśmy prostą zasadę że my schodzimy z poligonu jak on wchodzi to reszta jego drużyny poczuła solidarnosć i stwierdziłą że jak on nie strzela to oni też nie... Szok i kompromitacja... Po prostu w pewnych środowiskach pewne argumenty nie działają... Ale, nie będę wywlekał
  19. Zgadzam się z przedmówcą co do sprawy przyczyn "nieśmiertelności".. Dobrą metodą jest też eliminowanie ze środowiska "supermenów" ale np. u nas w rzeszowie nie jest to takie proste... U nasz jest dość dziwny podział strzelających, zwłaszcza wiekowy... Ja (25 lat) jestem najstarszym ze strzelających u nas, reszta to gównażenia mniej nastawiona na zabawę jakotaką a bardziej na przeniesienie swojej 'wielkości' z counter-strike'a na rzeczywistość... Powstają przykre sytuacje a "supermenów" eliminowac się nie da bo stają za nimi murem koledzy z podwórka... Konkludując: fajnie jest jak jest więc
  20. Cóż, w ramach oduczania się przeklinania, nie będę komentował inteligencji faceta który wyciaga nóż do sprzeczki (która go nie dotyczy) pt. czy ja jestem lepszy w tej zabawie czy ty... Choć wiem że "nieśmiertelni" potrafią wyprowadzić z równowagi.. Nie tyle swoją nieśmiertelnością co bezczelnym sposobem artykuowania tego. Dziwi mnie tylko posób załatwienia sprawy. Gdyby do mnie na strzelaniu ktoś wystartował z nożem, natychmiast zadzwoniłbym na policję i zgłosił napaść, groźby karalne i cokolwiek by mi jeszcze przyszlo do głowy. Oczywiscie w sądzie 80% by padło ale miałby burak nauczkę. Kon
  21. int licznik_postow=1000; licznik_postów++; Ech...a ja uważam że zatyczki to dobry pomysł. Z dwoch powodów: 1) przypadkowy wystrzał się zdarza. wiem, sam się postrzeliłem z gaziaka w głowę (nagrody darwina rules :roll: ) wole dostać zatyczką w oko niż kulką. 2) założenie zatyczki jest niezłym pomysłemw wypadku trupów. Ma zatyczkę, wiadomo, sztywny. Nie ma zatyczki- serią mu! Pozdrawiam
  22. Hm.. Przychylam się do zdania Gunnera o kompleksach... W sumie po części to rozumię... Gość składa, zbiera, ciuła grosz do grosza... Wreszcie kupuje wymarzonego elektryka... Przychodzi na poligon, a tym czasie kilku osobom przyszło do głowy dodać sobie po 150 fps'ów... Płacz i zgrzytanie zębami... Piszę o tym, bo mam ten sam problem... Kupiłem elektryka jako pierwszy w rzeszowie i od początku planuje dodać mu nieco "animuszu" i cały czas jest wielki płacz reszty środowiska, nie przeszkadza to jednak nikomu planować jakie to wielkie upgrade'y zrobi jak będzie miał kase.... Jest jeszcze jeden
  23. Alex, a jeszcze jakbyś był tak miły i powiedział gdzie go kupiłeś :) Pozdrawiam :)
  24. Ja nie jadę RGSA_Cyberkoza nie jedzie Wybiera się RGSA_Amaimon ale to raczej sfera jego marzeń. Sorry ale muszę komentarz. Nie jestem, ani nikt z RGSA nie jest stroną konfliktu i nasej nieobecności, tudzież obecności na innych zlotach proszę nie odbierać w tym duchu. Pozdrawiam
×
×
  • Create New...