Chopin

Morthias, pwiedz, ile razy dostałeś po twarzy z elektryka 450 fps? Bo mam wrażenie że chyba niezbyt wiele razy i takie kilkukrotnie powtórzone doświadczenie wybiło by ci z głowy głupie pomysły.... To nie jest kwestia co można ZROBIĆ tylko co można UŻYWAĆ? Wykaż się trochę fanazją... Najlepiej weź wiatrówkę 6 mm i zacznij strzelać do kolegów ołowianym śrutem, fajnie będzie nie? Pozdrawiam

HEh, trzea było sprzedawac pół roku temu jak chciałem kupić :) Pozdrawiam :)

Hornet, źle szukasz... Opis jest tylko że do wersji z jakimś kosmicznym risem :/

Idenyczny temat juz kiedyś był, i podobne rozwiązanie zaproponowałem sam (dyskutowałem wtedy gorąco z Ripkiem)... Nie używamy tarcz balistycznych, ale próbowałme jak się zachowują pewne materiały przystrzelaniu do nich i faktycznie najlepsiejszy byłby steropian "piątka"... Z większej odległości kulki się zwyczajnie odbijają, natomiast z krótkiej stosunkowo łatwo jest dybic w niej dzurę... Kwestia dwóch-trzech serii z elektryka... Próbujcie :) Pozdrawiam

MK5K i PDW to nie do końca to samo... Prócz posiadania kolby, PDW ma też nieco dłuższą lufę wew. Swego czasu strzelał z tego (PDW) Koza w krakowie... Zasięg mniejszy niż inne elektwyki, niewiele ale widocznie... Pozdrawiam

Wcale nie koniecznie, są przecież repliki metalowe (WA, KJ). Ja noszę zawsze na udzie i nigdy jej się krzywda nie stała. Jeśli boisz się o broń proponuję kaburę zamkniętą, powinna być wystarczającym zabezpieczeniem. Jeśli dalej się boisz- zostaw broń w domu :) Pozdrawiam

My w rzeszowie mamy dośc ciężkie przejścia z servisco... Obsługa hamska, totalna dezinformacja, burdel na kółkach... Odradzam firmę... My sratamy się (tam gdzie to możliwe) korzystać z Szybkiej Paczki. Nigdy nie było z nimi problemów. Pozdrawiam

Ad 1) Bardzo prosto.. Ja po prostu przed kazdym strzelaniem sprawdzam czy się śróbka nie poluzowała i ewentualnie dokręcam lecz jest to żadko potrzebne Ad 2) sposobów jest kilka: np znaleźć gumeczkę podobną do tej oryginalnej lecz minimalnie grubszą (tak ja zrobiłem), lub przewiercić na końcu kołek blokujący i po wlożeniu go w broń np: założyć przez otwór jakieś kułeczko lub coś innego pełniącego funkcję zawleczki. Moze być bardzo cienkie, nikt się przecierz na tym nie wiesza Ad 3) Nie mam pojecia Ad 4) patrz post navy'ego. Takiego customa można zrobić samodzielnie z paluszków ACCU Pozdraw

Matko, rws, jakie ty prochy na uspokojenie bierzesz, bo ni ewierzę że ty tak na trzeźwo :lol: Jogę ćwiczysz czy inną rownowagę ze wszechświatem? Tak czy siak: jak chce podwójnie :) :lol: Pozdrawiam

SZUKAJ!!! SZUKAJ!! PRZYCISK SZUUUUUUUUUUUUKAAAAAAAAAAJ!!! SZUUUUUUUUUUUUKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAJ!!! I skąd do ciężkiej cholery ktoś ma wiedzieć co to jest "to"?? Człowieku, litości...

Hi-Cap'a w P90 faktycznie kręci się tylko raz, ale jedt to wyjątek. Każdego innego trzeba nakręcać co tyle kulek ile się mieści w rurce podającej je czyli ok 30-40. Pozdrawiam PS. Pytania były arcy lamerskie :/

Dzizyyyyssssssss krajst... Człowieku, to się nazywa syfon, kup se magazynek TM'u i daj ludzim spokój albo poczytaj se forum!

O kur**, navy, zaskakujesz mnie... Ale wydawaćby się mogło że masz nizaprzeczlną rację... Pozdrawiam i chylę czoła...

Hm... Wydaje mi się że jeśli ktoś lubi popękane okulary i powybijane żeby to czemu nie... A tak na poważnie to pomysł jest ciekawy, trzeba by porobić eksperymenty... Pozdrawiam

Sens moim zdaniem miałoby np. stworzenie samej ramy tarczy a w środek wklejenie np. jakiegoś cienkiego kartonu lub bristolu i pomalowanie na czarno. Wykazywałoby to pewne własności "kuloodporne", a jednak jej przebicie będzie w zasięgu możliwości... Nie wiem czy pomysł jest dobry, nieco improwizuje :) Pozdrawiam

W sumie racja, ale partrząc dalej, to dosć optymistyczne założenie że osoba kryjąca się za tarczą wystawi się do pozycji strzelackiej. Chodzi o to że nie da się wystawić samego nadgarstka i walnąć np serią z Ingrama (real steel) bo by ci łapę połamało, a daje sobie głowę uciąć że w 80 % rozgrywek tak by to właśnie wyglądało. Więc aspekt etyczny pozostaje. Rację ma Navy, najważniejsze jest żeby się reszta zgodziła. Wiem na przykłąd na pewno że nie bedzie sensu żebyś ją kiedykolwiek taszczył do rzeszowa :) Pozdrawiam :)

ok, to jedna strona medalu. Druga jest taka że przy ataku prontalnym, facet biegnący za dużą tarczą balistyczną jest nie do trafienia... Wyobraź sobie sytuację z prawdziwą bronią. Taki gość ostrelany przez kilka osób z broni automatycznej nie ma moim zdaniem szans przeżyć... Chodzi o to czy jest to do końca.. etyczne... A że szturm ciężki... Cóż... A jaka by była przyjemność gdyby był łatwy? :) Pozdrawiam

Słyszałem że jakaś (chyba) warszawska drużyna używała ale... Tzeba by sie zastanowić na sensownością takiej zabawki... W prawdziwej walce tarcza nie jest "nie do przebicia" i chroniące się za nią osoby ni esa 100% bezpieczne, natomiast w asg... Sprobuj przebić z AEG'a nawet pleksiglasową tarcze... Moim zdaniem to zabija rozgrywkę... Zapraszam do dyskusji :twisted: Pozdrawiam

:lol: No tak, to fakt, ale musisz sobie zdawać sprawę że nic nie ma za darmo... Uszycie też nie jest darmowe, chyba ze ukradłeś gdzieś materiał... Ja się zastanawiałem nad uszyciem imitacji kamizekli balistycznej, ale po kalkulacjach i zastanowieniu stwierdziłem że lepiej kupić oryginalną... Na razie się to co prawda nieco się to wstrzymało bo sprowadzam sobie moda do G36 więc czeka mnie odpływ finansów :) , ale wierz mi że szkoda nerwów na samoróbki... Przerabialiśmy to już w naszej drużynie kilka razy: lepiej pozbierać i kupić coś dobrego niż wydawać po trochu kasę na szmelc. Ale oczywiśc

O w dupe... sorry, pomyliłem fora, myślałem ze to o elektycznych modelach :) Ostatnio byla właśnie dyskusja o elektrykach z CG i z rozpędu napisałem... Sorry chłopaki, moja wina... Pozdrawiam

Wiecie, pisałem swoje zdanie o XM z CG i chyba odbiega dosć znacznie od waszego więc nie będę go tu przytaczał ale zdanie rozbawiło mnie do łez. W porządnym elektryku celnosć dochodzi do 40m a przy bezwietrznej pogodzie nawet wiecej. Przekonałem się o tym wczoraj kiedy ku mojemu nieukryawnemu zdziwieniu cała seria wystrzelona z ok 45 metrów trafiła lekko tylko poniżej punktu wskazywanegio przez kolimator zamontowany na moim G36. Z tych elektrykow które widziałem do tej pory wiem że mój wcale nie odbiega zasięgiem ani celnością wyraźnie na plus więc "13-15 metrów" brzmi ... dziwnie :icon_sm

Moje zdanie: jest to kolejny argument za nieużywaniem gogli siatkowych. Ryzyko (nawet małe) utraty oka jest niedopuszczalne, więc wybierajcie sami - zaparowane okulary i możliwość "zginięcia" na niby, lub ślepota. De czojs is jors. Pozatym na parowanie okularów jest banalna metoda ograniczająca ten efekt w 90%. Po pierwsze - płyn do np. okularów do pływania przeciwko parowaniu, po drugie - odstawić okulary lekko od czoła. Jeśli jest wentylacja prawie wogóle nie parują... Pozdrawiam

Kupuj KJ Works i nawet się nie zastanawiaj...

Matek: :| Nie krytykuję zakupu, każdy kupuje co mu się podoba więc się mnie nie czepiaj. Napisałem swoją OPINIĘ o AEGu a nie o właścicielu... Ripek: Fakt zapomniałem o baterii, sporo było z nią przebojów :) Co do dazożerności: no niestety to fakt... I powiem szczerze że dla mnie to jeden, jedyny głos ZA zakupem tegoo elektryka :) Pozdrawiam

Widziałem ten karabin i nawet miałem przyjemność (?) z niego strzelać, pozwolę sobie więc na kilka opini: WYGLĄD Replika jest żałosna, plastik jest fatalnej jakości i broń ogólnie wygląda jak zabawka za 10 zł. Identycznie wręcz wygląda body z repliki spręzynowej. Tragedia. Przedni chwyt to już zupełne dno. skrzypiał mi w rękach, bateria jakoś dziwnie upchnięta, dość dla mnie kontrowersujny sposób rozbierania chwytu. Dzwięk karabinu podczas strzelania kojarzył mi się z samochodzikiem elektrycznym... No wiecie, taki sterowany radiem... Żalość.. OSIĄGI Lepsze niż wygląd ale daleko poniżej