fiedotow

W tym temacie już chyba wszystko powiedziano. Uważam za zamknięty,,,

Marcinku... Wdepnij do mnie... Pogadamy...(Podanie z dużą okrągłą załącznikową pieczątką) Żeby nie było OT... Popatrzcie na usytuowanie przewodu skośnego i chwytu przedniego... Można to zrobić, ale trzeba się narobić... JG jest wymarzoną podstawą na Zastavę... Jak mi go ktoś kupi, przerobię... Kolbę od Dragunowa można dostać na All. Magazynek też. Magazynek trzeba oczyścić z bebechów i obudować nim ten z JG. Wymiana lufy zewnętrznej jest konieczna. Okładki made in Adam Słodowy albo znajomy stolarz. Rysunków jeszcze nie robiłem. Jak będą to na http://www.jedendojednego.fora.pl/index.php Tam

Możesz jedynie zrobić z tego Zastavę

Ja p... iorę skarpetki! Jak można rozwalić MP5 UHC. Toć to jest mocniejsze od szkolnych, ucznioodpornych stolików i krzeseł. Co ten gość z nim robił? Miałem takie dwie, długi czas... Sprzedałem i wiem, że jeszcze żyją i cieszą się dobrym zdrowiem... :killer:

A'propos Błyskawicy już wcześniej wspomnianej http://www.jedendojednego.fora.pl/viewtopic.php?t=120 http://www.jedendojednego.fora.pl/viewtopic.php?t=67 Powodzenia... :wink: , bo ja już działam.

Dzięki, mam już :lol: Zapraszam tu: http://www.jedendojednego.fora.pl/viewtopic.php?t=109 To tylko część zdjęć, które dostałem. Cd nastąpi... :ok:

OK Panowie... Miało być o dokumentacji, a wyszło wymądrzanie, komu pykło, komu nie... Mam już wystarczającą ilość zdjęć. Więc proszę moda o zamknięcie, by interlokutorzy się nie wystrzelali celnymi uwagami nt celności P 64, którego i tak lubię, bo nie zszedłem nigdy poniżej 45 pkt. Nie wiem, jak to zrobiłem, ale tych kilkaset sztuk amunicji wywaliłem. Pozdrowienia dla wielbicieli P 64. Cd na forum jako reportaż z budowy. :wink:

Nie mam dziś humoru...

Jałowe dysputy i kłótnie wywalone. Jeśli ktoś jeszcze chce dodać, proszę bardzo, ale jeśli znowu będzie nie na temat - zamknę i wywalę k czortu

A wzór sam sobie wyprowadź, bo nie da się tu napisać.

I z TT i z Czaka fajnie mi się strzelało. A P64 jako sentymantalizm za latami młodości. No jako chorąży raczej nie wystąpię z Kałaszkiem, no nie? Okładki już mam, rysunki też. Tylko brak wolnych 5 dyszek na PPK. Na razie spring, może później będę gazował ;-) PS. Foka, jak się uda przeróba, mogę Ci takiego wystrugać.

W związku z tym, że wreszcie rozpocząłem przygotowania (dokumentacja) do budowy repliki P64, jako, że w necie nie jest tego dużo, proszę o pomoc. Zaznaczam, że już kiedyś i dziś przewaliłem łopatą forum w poszukiwaniu tego tematu. Znalazłem tylko kilka swoich wypocin :wink: Jeszcze jedno... Swego czasu były okładki do P na allegro, ale ich już niet - poszukuję!

I racja Marcinie... To co... Zamykamy? Zamykamy!!! :twisted:

O kurczę na grillu! Dawno nie byłem i przeoczyłem. Sorki. Czekałem 4 dni od zakończenia formalności (telefonicznie!) i wliczając sobotę i niedzielę.

Wypad do Zielonych! Tam masz poradnik "Co kupić na..." Czytaj forum, bo już mnie coś trąca! :wink: :wink: :wink:

Lineusz... Mam prośbę... Zrób poprawki w tekście, bo nie można nic zrozumieć... Nie chcę tego robić...

No to są dwa szczęśliwe AK 74. Już pisałem: NIC NIE TRZESZCZY! A do puszki strzelałem z odległości 5-8m.

No i o to chodziło. Już mamy jakieś pojęcie o sprawie. Kto następny? Ja chwilowo choruję na brak gotówki do zbycia...

No to dawaj Diablo!

Oto efekty porannego testu puszkowego...

Ale sobie znalazłeś miejsce :wink: Nie dość, że na tanich, to jeszcze w sprężynach... :wink: Chłopie! Tu obowiązują pewne zasady, których wszyscy mamy przestrzegać! Napisałeś już parę razy, więc sądzę, że jest Ci to znane. Będąc złośliwym, po prosty wywaliłbym w kosmos i tyle! Przeniosę we właściwe miejsce, ale następnym razem będę bezwzględnym :killer:

No i jestem posiadaczem AK 74. Pierwsze wrażenia: O bvana, ale wielki... Później porównałem z pełnowymiarową atrapą AK 47, którą popełniłem kiedyś na potrzeby teatralne i okazało się, że to tylko tłumik daje takie wrażenie. Waga słuszna. Pas oryginał gratis. Nic nie trzeszczy, tylko "wycior" trochę lata w te i wewte, ale to detal. Bagnet od AK pasuje... Zgodnie z instrukcją załadowałem akumulator. Pierwszego "dziewiczego" strzelania dokonałem po godzinie 23. Dźwięk piękny. Celności nie mogłem określić ze względu na ciemności na podwórzu. Nazajutrz w świetle dziennym oceniłem celność. Pierwsz

Sprzedaż ratalna. Wszystko bez wychodzenia z domu. Świetnie! PLUS GIGANT!

Acha! AK już mam w ręku. A to za sprawą firmy kurierskiej.

Właśnie za kilka chwil otrzymam od Krakmama przesyłkę ratalną. Jako, że jestem z natury niecierpliwy, postanowiłem jeszcze na Gwiazdkę zrobić sobie prezena w postaci AK 74. Oczywiście na raty. Krok po kroku wszystko jest u Krakmana opisane. Wypełniasz wstępne informacje, wysyłasz do nich mailem. Dostajesz zwrotny druk z Żagla. Po wypełnieniu go wysyłasz znowu mailem do Krakmana. Radzę podać kilka kontaktów telefonicznych swoich (jeśli takowe posiadacie) bo to bardzo ułatwia sprawę. Jak nie na jeden, to na drugi telefon dodzwonią się (ja tak miałem). Bardzo sympatyczna Pani zadzwoni do Was (do