habib

AnR, tutaj sytuacja jest podobna jak w SCAR'ze DB, GB to klasyczny v2, za to komora to jakiś średnio udany produkt chińskiej myśli technicznej.

Też bym chciał czarną :roll: Dysza ma dokładnie 35mm.

Takie części jak tłok (u mnie już na starcie był be), głowica tłoka, popychacz padają dosyć szybko. 430 da się osiągnąć na m120 (MO) ale trzeba ładnie złożyć układ cylindra (nowy tłok i głowica systemy), założyć nową gumę HU (czerwony Madbull shark wyeliminował parę problemów z podawaniem kulek). Pomimo, że ludzie narzekają na stockową dyszę, to u mnie działa bardzo dobrze, na chrono jest średnio 430 +/- 5. Żeby długo podziałał trzeba też dobrze wypodkładkować i dać trochę normalnego smaru. W długiej lufie zewn. zmieścisz lufy 363mm. Czyli taki gun dla hobbystów grzebania w środku :)

Zdarza się, że czasami lufa zewn. jest zbyt ciasna ale chyba w produktach A&K nie ma tego problemu. Do swojej lr-ki wsadziłem preckę Systemy, CA też pasuje.

typu cylindra niestety nie pamiętam...

voila... 15min z pilnikiem i wiertarką montaż po walther tactical 8)

Wyjmij zębatki, popychacz, zostaw cylinder i tłok, skręć GB i zobacz czy tłok się porusza luźno na prowadnicach obudowy GB. Jeżeli nie, to płaskim pilnikiem zeszlifuj prowadnice tłoka na całej długości. A to jest chyba najlepszy (u mnie się sprawdza) sposób podkładkowania. http://www.858airsoft.com/upgrades/shim.html

Stawiam na szeroki tłok, 3 takie zakładałem i zawsze trzeba było je pilnikiem obrabiać.

To jest ten sam silnik (przynajmniej w moim LR tak było).

Wg mnie 394 spokojnie wystarcza, tylko włóż tam dobrą gumę i dystanser H. W takiej konfiguracji swojego używam już prawie jak para-snajperki, bo zasięgiem i celnością przebija innych.

Dzięki, sprawdzę przy następnej okazji.

Tiaa, konkretnie poproszę bez nabijania licznika :twisted:

Witam, Na początku zaznaczę, że szukałem ale odpowiedzi nie znalazłem. A teraz o co chodzi. Zrobiłem kumplowi tunning stockowej emki CA, chciałem mu dołożyć zestaw BU Systemy ale okazało się że obudowa gearbox'a nie zamyka się do końca na nowej głowicy cylindra. Co więcej, jak włożyłem standardowy cylinder z mosiężną głowicą PJ'ta też się nie domykał. Zostawała szczelina na jakieś 0.75mm. W końcu zostawiłem stockowy zestaw cylindra ale jedno pytanie mnie nurtuje, czy to był ewenement, czy może obudowy CA wymagają tylko części od CA ? :roll: Żeby nie było, sprawdziłem czy nie ma nadlewek i

Silnik zmień lepiej na G&P m120, Guarder żre dużo prądu i u mnie na m120 nie wytrzymała zębatka na wale silnika (ślizgało się). ROF będzie zależał od baterii, na 9.6V mini wyciągniesz 0 do 25 bb/s :), to też zależy jak "mocno" skręcisz GB i jak będą ułożone zębatki i jak wyregulujesz wysokość silnika, itd itd...

Tak z ciekawości, dużo strzelasz "na sucho" ? Rozbierałeś GB ?

Na forum Philipino Airsoft widział w dziale DIY komorę emki z dorobionym specjalnym kanałem na kulki z pleksi, jak dla mnie to za dużo kombinowania, zresztą wg mnie bardziej by pomogło uszczelnienie dyszy no ale o szczelnej dyszy to możemy sobie pomarzyć :roll:

Eee tam, u mnie CA działa tak jak powinna.

A magi PJ to nie są tak naprawdę A&K ?

Jaki z tego wniosek? Do naszej LR'ki wchodzi 20 metrów okablowania :lol:

Do G&P nie będziesz potrzebował więcej niż 9.6V, za to do PJ jak najbardziej 10.8V bo to jest mocny ale wolny silnik.

GE jest ciut szybszy od PJ, mocowo nie widzę różnicy ale maks sprężynę miałem m130, nie wiem co ty chcesz napędzać. Ale za 130 zeta to lepiej G&P m120 kupić.

A sorry, oczywiście chodziło mi o silnik z tematu, Guardera.

Ten silnik nie uciągnie nawet m120, a jak już działa to żre kupę prądu. Zębatka na wale silnika nie trzymała. Musiałem pilnikiem zrobić miejsce dla zębatki z wcięciem. U mnie na m110 się grzeje niemiłosiernie, także odpuszczam, są lepsze silniki...

@minimi: aktualnie mam w LR'ce tą lufę 394mm i wszystko ładnie siedzi i nie wystaje, nawet jeszcze ze 2 cm więcej by weszło.

Panowie, to nie jest jakiś tam poligon na wsi, tylko Twierdza Modlin, zresztą mocno sprywatyzowana chyba. Kasa musi być na wynajem terenu, a że tylko ze 20 osób wpłaciło to się nie dziwię że imprezę odwołano. I 160 osób to orgi planowały maksymalnie, nie minimalnie, także poczytajcie. Inna ważna sprawa jest taka, że reklama całej imprezy mocno kulała, przez co mało "prawdziwych" chętnych było. Żałuję, że nas tam nie będzie, bo się mocno napaliłem na dwudniowe strzelanie, szczególnie w tak fajnym miejscu i jedyne co naprawdę można zarzucić, to tym co się zapisali i nie zapłacili. Kropka!