gattling

Czarne plastikowe gunwienko, które wchodzi pod kółko regulacji nie jest dystanserem. Dystanser to cylindryczny mały obiekt, który wchodzi w rowek plastikowego gunwienka. Jeśli go nie masz (a sądzę, że nie masz bo nie ma szans, żeby Ci kulki leciały w dół na podkręconym maksymalnie hopku) to możesz go wykonać z wkładu do długopisu.

Kształt wycięcia nie wpływa na użytkowanie. Do G36C JG można zamontować dłuższą lufę i zakryć tłumikiem. Ja swego czasu miałem w swojej G36C lufę precyzyjną długości 363mm zakrytą tłumikiem mutus pro duo 200mm. Powróciłem do standardowej lufy 247mm, kiedy zacząłem więcej grać w cqb. Jeśli grasz więcej w terenie zielonym to możesz śmiało wziąć dłuższą i zakryć tłumikiem, jeśli na budynkach to pasującego promyka.

Po prostu kup sobie AK-74M (najlepiej Lct/E&L) Sposób montowania lufy w komorze zamkowej choć koszerny to po kilku wymianach wyrobi się i zostaniesz z AK-105/74M, gdzie cały przód lata do góry, na dół i na boki. Wymiana kolby na ramową wcale nie sprawi, że replika stanie się lżejsza, więc jej wymiana będzie miała jedynie efekt wizualny. (chyba, że idziesz w stylizację/reko SZ FR). Pozdrawiam.

Najprawdopodobniej podwija Ci się gumka hu i przez nią kulki się blokują. Wyjmij, załóż na drugą stronę lufy i zostaw tak na kilka dni, po czym załóż tak jak powinno być. Jeśli nie zadziała, to prawdopodobnie będziesz potrzebował nowej.

Chce Ci się czekać tyle czasu na odpowiedzi w tym temacie? Ostatni temat "jaka replika do 1000zł" jest z końca ubiegłego roku i zawiera duże ilości informacji naraz. Żeby tego było mało, sam wyskakuje i to w googlach. Bierz jakąś emkę od Evolution Airsoft - jedyne sensowne rozwiązanie do 1k pln. Na kulkach 0,20 i gumce systema energy dasz radę w lesie a jak jakieś cqb wpadnie to bez problemu Cię wpuszczą.

Nie jest bo ma za krótką dyszę, plus jest wątpliwe czy cylinder wejdzie do Gearboxa, który z tego co zauważyłem lubi się wyłącznie ze "swoimi" cylindrami. Koledzy wyżej napisali Ci konkretnie co trzeba wymienić. 1. Gumka Hop-Up Systema Energy 2. Dysza do G36 JG 3. Lufa precyzyjna na poziomie minimum tych od Systemy. Wsio. Wstaw te części, ewentualnie jakiś mosfet i nie ruszaj więcej, tylko odkładaj pieniądze na coś, co produkują na Taiwanie albo w Hong Kongu.

Mając tyle pieniędzy na pistolet GBB, dla świętego spokoju, dozbierałbym jeszcze 300zł i kupił pistolet od Tokyo Marui.

Zębatki są te co były, działają dobrze. Gumka w komorze wygląda ok. Kulki z jakich strzelałem to g&g 0,25 i takie same rocketsy platinium. Co ciekawe, zmieniłem głowicę cylindra i przy krótkich seriach brak zacięć na li-po 11.1. Przy dłuższych (powyżej 1 sek, nadal lubi się przyciąć) Wygląda na to, że problem jest po stronie komory/gumki HU. (chociaż komora także wygląda ok). Lufa to systema 6.04. Może wstawić tam starą dobrą sys. energy?

Znowu zagadka: Wymieniłem gumkę HU na zwykłą czarną od modify, (całkiem nieźle kręci) i kulki przestały wylatywać. Problem natomiast pojawił się nowy, następujący: Na semi 11,1/7.4 wszystko śmiga i strzela pięknie, natomiast na full auto czasem wcześniej, czasem później, kulka blokuje się w komorze HU. Wygląda na to, że podwija się kołnierz gumki HU. Patrząc w lufę z latarką z osiowością jest wszystko ok. Dlaczego?

Ta emka od vfc to taka l klasa l klasy, ja przy takim budżecie bym się nie zastanawiał B-) A klamki to może lepiej od tokyo marui brać, drogie to prawda ale też nic lepszego od nich nie produkują...

No w sumie... Chociaż przy 1800 to uśmiechałbym się już do VFC, a nie G&P.

Też lubię emki, aczkolwiek no AK od LCT bardzo cieszy, nawet rok po wyjęciu z pudełka. AK od LCT masz zrobione w całości ze stali. Dlatego poleciłbym Ci to: http://gunfire.pl/product-pol-1152197538-Replika-karabinu-szturmowego-LCK105-NV.html Pamiętaj o baterii li-po i ładowarce (może być balancer) A jak musi być emka to najlepiej Evolution Airsoft - przy takim budżecie spokojnie sobie to stuningujesz do lasu i będziesz miał emkę jak się paczy.

A jak zrobić taką zacinkę przy pomocy AOE?

Ok miałeś rację, podkręcenie lekko HU pomogło. Rozwaliło mnie to, w obu replikach jest zastosowany flathop... Teraz inne pytanie, bo nigdy się z tego rodzaju przypadkiem nie spotkałem, czy jeżeli kołnierz gumki HU jest zniekształcany po włożeniu wraz z lufą do komory HU może to powodować zacięcia, które mogą zmielić zębatki/tłok?

Wątpię i na komorze C i K hop jest ustawiony na 0. Wydaje mi się, że winnym może być cały blok gazowy z G36K.

Zapomniałem o dyszy - to jest ta mosiężna do G36JG, podwójnie uszczelniona od airsoft engineering/protech. Rozebrałem GB i trochę popuściłem śrubę na przerywaczu (ta zapadka zaraz nad językiem spustowym) bo jak była dokręcona to podnosiła go nieco do góry, trochę dokręciłem śrubę silnikową(z 1.5mm max) oraz rozebrałem i złożyłem kostkę stykową. Efekt jest taki, że przy komorze HU i lufie z 36C śmiga prawidłowo. (przerzucam całymi blokami gazowymi z korpusu w korpus) Update: Z właściwą dla repliki komorą HU i lufą (czyli do G36K) sytuacja jest taka: po strzelaniu serią i przełączen

Tak. Tłok shs 14 full steel, zębatki big dragon 100:200, łożysk. prowadnica SHS, alu głowica tłoka SHS, głowica cylindra alu. SHS. Wsadziłem w tamto body zupełnie inny gearbox i działa prawidłowo. EDIT: To Gearbox, wygląda, że jest poskładany tak jak powinien, ale problem nie zniknął.

Zagadka! Jest sobie chwyt pistoletowy wraz z gearboxem w jednej replice, gdzie pracuje bardzo ładnie tak jak powinien. Potem ten gearbox jest przerzucany do swojego macierzystego body i też strzela, z tym, że po strzale lubi się wytoczyć z lufy kuleczka i spaść sobie na podłogę. Dlaczego? (Komora HU jest sprawna i trzyma się na fabrycznych zawiasach, więc odległość od GB jest teoretycznie prawidłowa.)

Specyfikacja i przede wszystkim cena przemawiają za Zbrojownią, która w przeciwieństwie do innych sklepów zawsze ma Evolution Airsoft na stanie, a GF lubi mieć z czego robić obniżki cen i promocje. Chyba nic więcej nie trzeba objaśniać a dodatkowo: Z tego co czytam na Zbrojowni ta replika ma coś takiego jak szybka wymiana sprężyny i aluminiowa głowica tłoka, czyli jak chcesz więcej od tych 330fps, to dokupujesz coś takiego jak m-block (sprawia, że GB się nie rozleci), ładujesz sprężynę m120, + ewentualnie tłok z metalowymi zębami i śmigasz do lasu, bez obaw, że coś zdechnie. Z tym, że

Również swego czasu miałem ogromną ochotę kupić sobie KM4 SR10 - Oczywiście miał to być dla mnie karabin na całe lata świetlne zabawy w asg. Jednak zagłębiając się w temat o tych replikach (niestandardowe komory HU, kiepskiej jakości elementy zewnętrzne mogące doprowadzić do tego, że z KWA zostanie tylko Gearbox), doprowadziły do tego, że dzisiaj jestem zadowolony, że nie poszedłem w tę konstrukcję. Niestety KWA kiepsko wygląda zewnętrznie w porównaniu do takiego M16/M4 od King Arms (Evolution Airsoft). W cenie oscylującej w granicach 1000zł i w górę powinno się patrzeć przede wszystkim na wy

Zapomniałem, że giety JG po 2,3 latach użytkowania zaczynają trzeszczeć. Wszędzie... Taki urok abs'u. Aczkolwiek są i na to sposoby.

Większość wmasgowców starszej daty miała renomowane JG, nie polecą boyia bo jak boyi wychodził przesiadali się z wciąż sprawnych gietek od JG na repliki l klasy. A co do ebb, kolega ma w g36 aresa, odkąd pamiętam zawsze biega z wyłączonym bo dużo hałasu generuje :P

Ucho nad selektorem - w wersji karabinku z 2008 roku wydje się być z jakiegoś metalu zalanego abs'em. Nie wiem jak jest teraz bo jakby nie patrzeć gietki od JG trochę się zmieniły, aczkolwiek w moich dwóch egzemplarzch ten otwór żyje do dziś. Rączka przeładownia - w jednym egzemplarzu urwała się ale nie z mojej winy, w drugim żyje nadal, jak nie będziesz szarpał to nic się jej nie stnie. Poza tym obie giety, które posiadam działają w stocku jak i po lekkim tuningu od 2008 roku. Są już na emeryturze, ale od czasu do czsu ruszają do boju i spisują się bardzo dobrze. Jak będziesz dbać

Nie wiem jak masz poustawiane te wszystkie butle, wężyki itd. Ale z tego co czytałem i oglądałem na yt (zachodnim oczywiście) to z przekładaniem z jednej ręki do drugiej takiego karabinku nie ma zasadniczo problemu. Odsyłam do D. Hooligana, który ma sporo filmików gdzie strzela z polarstara. Przy takim AK np. większym przeciwnikiem przy przekładaniu jest zawieszenie typu RT-3 i to też tylko w wypadku kiedy jest ustawione jako "dwupunktowe".

Jak kogoś boli to niech nie gra, albo kupi sobie nerfa i po pokojach z dzieciakami się strzela. Przy full auto nie wkurza jak się przyjmie serię, tylko jak zasygnalizuje się trafienie i mimo to dalej ktoś w nas ładuje. Z tym że to niekoniecznie zawsze jest wina tego co strzela, bo nieraz nie wiadomo czy gość do którego strzelmy faktycznie dostał czy nie. W cqb uważam że również nie ma sensu się kłócić o semi-prawieauto o ile wszyscy mieszczą się w ustalonych limitach fps. Inn sprawa, że w cqb powinna być prosta zasada: 300-350 fps z dopuszczalnym full auto (krótkie serie po 3-5 kulek) a dale