Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

GuloGulo

Użytkownik
  • Content Count

    544
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by GuloGulo

  1. Ale można założyć konto na czyjeś nazwisko i dane nie pokazując się nawet w banku. Klasyczna kradzież tożsamości. Spytaj tego jegomościa czy nie zgubił ostatnio dokumentów albo gdzieś nie wysyłał ksero dowodu/paszportu/prawa jazdy itp.

    I poradź mu żeby natychmiast zgłosił w dowolnym banku ten fakt, bo się może za chwilę dowiedzieć, od komornika, że jest klientem jakiegoś providenta, vivusa, czy innego srywusa i to na grube tysiące.

  2. przy tak małej kwocie postanowiłem sobie to darować

    Bez obrazy, ale lubisz fundować bandytom koks i dziwki? Naprawdę?

    Dzwoń do banku w Rzeszowie, żeby zablokowali wypłatę i na Policję - w Rzeszowie najlepiej (albo może w odwrotnej kolejności). Powiedz w banku, że zgłosiłeś na Policję i że pieniądze pochodzą z przestępstwa. Może to nic nie da, ale lepiej zrobić coś niż nic.

    I goń na swój posterunek złożyć oficjalne doniesienie.

  3. @Grabarz

    W kwestii formalnej: swoje nazwisko i imię możesz zostawić - to twoja sprawa :icon_smile: ale wykładowcę to lepiej wykreśl - może być niezadowolony z publikacji jego danych osobowych. I zupełnie mi nie chodzi o jakość pracy bo jeszcze nie przeczytałem. Po prostu to są jednak dane chronione :icon_smile:

    Edit: już przeczytałem i IMHO nie masz się czego wstydzić, tym bardziej, że faktycznie mnie zainspirowałeś. I chyba sobie takie "cóś" to trzymania GB zmontuję (może nie takie pancerne, ale podobne) :)

    Dzięki, naprawdę :)

  4. To podziel się. Nawet jak jest tam 90% "paździerza" (bez obrazy :)) a tylko 10% przebłysków geniuszu to i tak pewnie komuś się przyda :) W końcu to nie jest Financial Times ani Science żebyś sobie (ewentualnie) wstydu narobił. A i tak ktoś by Cię shejtował, nawet jakbyś rozwiązał problemy energetyczne ludzkości. Taka karma internetów :)

  5. Rozumiem, Tobie bardziej chodzi o takie "tips@tricks", "patenty" i "ficzery"? :)

    Tego niestety też się nie nauczysz "na kursach". Dużo czytaj (to forum też) i dużo szukaj, nie bój się pytać. Widać po niektórych dyskusjach, że nawet zawodowi serwisanci pytają (i bardzo dobrze). I czasami ktoś (niekoniecznie serwisanci - częściej to są teamowe "złote rączki") wpadnie na genialny i prosty pomysł i na szczęście jest na tyle rozsądny, żeby się nim podzielić na forum. I o to chodzi :)

  6. Chyba najprościej i jednak najtaniej będzie jak kupisz sobie najtańszą replikę (CM028 z GB v.3 oraz jakiegoś Boiy-a z GB v.2) rozebrać do "zera" i spróbować złożyć ponownie. Oczywiście nagrywając cały proces. Nawet jak Ci się nie uda to możesz sprzedać na części i odzyskać większość pieniędzy.

    Poza okablowaniem, które w takiej replice i tak nadaje się, z zasady, do wymiany oraz niektórymi (bardzo tanimi) częściami plastikowymi nie jesteś w stanie za bardzo nic popsuć (oczywiście idzie mi o poszczególne części - bo gotowy "układ" można bardzo łatwo "schrzanić"). A jeśli idzie o dobór części do tuningu to i tak będziesz musiał posiłkować się opiniami na forach i własnym doświadczeniem, kórego nie nabędziesz na żadnym "szkoleniu".

    Proponuję także zapoznać się z filmami na youtube dot. składania i rozkładania replik (a w szczególności GB), których jest multum, oraz dokumentacją zdjęciową - chociażby na tym forum.

    A "karierę" serwisową proponuję zacząć od wymiany gumek HU - to jest najłatwiesza część tego "zawodu" (choć wcale nie trywialna jak się niektórym wydaje) a wiele osób w tym celu i tak przekazuje swoje repliki do serwisu (np. ja - swoją pierwszą).

  7. Co innego aktualizacja, a co innego egzekwowanie. Zmieniła się ekipa w MONie. Doszło do głosu (czytaj "władzy" - w ich mniemaniu) paru gówniarzy z wygórowanym ego i chcą robić porządki. Antek coś pierdzielił o "korupcji o niewyobrażalnym zasięgu i poziomie" a audyt wykazał zaledwie "drobne zaniedbania". Gówniarze są żądni sukcesów, orderów i premii, a najłatwiej to osiągnąć nie poprzez ciężką pracę tylko przez "dowalenie" poprzedniej ekipie i szukanie haków. Jednym z takich haków jest "patrzenie" przez palce przez "poprzednią" ekipę na pewne rozporządzenia i przepisy, które tylko utrudniały życie normalnym praworządnym obywatelom, a ich nieprzestrzeganie przez tychże obywateli i nieegzekwowanie ich przez MON nie tylko nie "zmniejszały potencjału obronnego" ale nawet zwiększały. Bo jak sobie dzieciaki pobiegały w "wuzetach" po lesie to tylko podnosiło (niewiele ale zawsze trochę) "potencjał" obronny.

    To samo dotyczy może niewiele związanej z ASG ale znanej niektórym sprawy z nagłym problemem z dostępnością amunicji 7,62x39. To jest ta sama nadgorliwość "gówniarzy z MON" i jest tak samo szkodliwa.

     

    Uwaga do ewentualnych "obrońców Antka": nie głosowałem na PO, nie jestem fanem KOD-u (ba, uważam ich działalność bardziej za szkodliwą niż pożyteczną - z różnych powodów, na opisywanie których tutaj jest brak miejsca), ale uważam, że sam fakt bycia np. przeciwnikiem tow. bieńkowskiej nie powoduje konieczności włażenia w dupę obecnej władzy, która moim zdaniem jest nieudolna, wyłącznie efekciarska i bardziej socjalistyczna i populistyczna niż SLD a w strukturze działania i sprawowania władzy gorsza niż PZPR.

  8. Tego to ja nie wiem. Ale obawiam się że nie. To tak jakbyś podłączył ładowarkę na wyjściu innej ładowarki. Karkołomne połączenie. Odradzam.

    Weź sobie kup na najpopularniejszym portalu aukcyjnym zasialacz 12V, 500 mA do zasilania linii diodowych. Kosztuje jakieś kilkanaście złotych. Jest mnogość typów i rozwiązań. Spytaj sprzedawcy jaka jest średnica wtyczki. Jak nawet nie będzie takiego z twoją to najwyżej obetniesz oryginalną i do gołych kabli podłączysz te krokodylki z zestawu i zaizolujesz izolką.

    Po co ryzykować z jakimś prostownikiem.

  9. Czarne i czerwone złączki podłącza się do źródła prądu :)

    Ale wiem, że taka odpowiedź też Ci nic nie powie.

    Chinole produkują te ładowarki jak tarczyński kabanosy. Nie wiedzą na jaki rynek trafią, więc dodają takie "coś", żebyś sobie podłączył do swojego zasilacza.

    Ale pewnie nie będziesz wiedział jak :)

    Może napiszę Ci to tak: na jednej ze ścianek ładowarki masz gniazdo do podłączenia zasilania. Poznasz je po tym, że pasuje tam ta okrągła wtyczka co jest na końcu kabelka z tym czymś czerwonym i tym czymś czarnym. Podłączasz tam zasilacz (najlepiej stabilizowany, ale nie jest to krytyczne wymaganie bo ładowarka ma swój wewnętrzny stabilizator) o napięciu co najmniej 12V a co najwyżej 18V – choć to lepiej sprawdzić w instrukcji obsługi. Oczywiście, najlepiej jak ten zasilacz będzie miał pasującą wtyczkę. Jeśli nie – to możesz zastosować tę z tego kabelka – z dużym prawdopodobieństwem będzie pasować. W takim wypadku – uważaj na właściwą polaryzację.

    BTW. RTFM! :)

  10. Chodziło mi sensie bardziej do czego się podłącza, bo pierwszy raz lipo mam.

    Co się do czego podłącza? Mógłbyś się wyrażać jaśniej? Poprzednio napisałeś:

    (...)mam pytanie jak się to ładuje(...)

    to Ci odpowiedzieliśmy.

    Jeśli chcesz skutecznej pomocy to sformułuj poprawnie problem.

  11. Przez złącze balansera. Masz z boku ładowarki takie dwa porty obok siebie - jeden na wtyczkę balansera 3s drugi na 2s. Podłączasz do tego, do którego pasuje twoja bateria. Prościej się nie da :) Wtyczki "głównej" baterii nie podłączasz nigdzie. Ma tak być.

  12. (...)Ogólnie to dostałem zwrot paczki, bo "Adresat nie znany"(...)

    Sranie w banie. Prędzej uwierzę, że PAD jest Klingonem. Numer nadania i możecie gadać jak ludzie, jak nie, to znaczy, że twój kontrahent co najmniej konfabuluje jak eufemistycznie ludzie kulturalni nazywają kłamstwo pospolite.

  13. Wcale mnie nie ponosi. .. kilku osobom mi znanych juz padły....

    Dustokowi nie chodzi o pomysł w ogóle, bo wiemy o co Ci chodzi, tylko o to że nie ma sensu robić całej "strzykawki" z aluminium, bo:

    1. drogo (a CNC to już w ogole odpada, to tak jakby robić rączkę do szczotki do kibla z mahoniu :))

    2. za bardzo nawet sensu nie ma, bo pewnie chciałbyś widzieć ile kulek jest w środku (ja chciałbym)

    więc proponuje (Dustok, a ja go poieram) że wystarczy aluminiowy popychacz i ew. szyjkę (tę co wchodzi o maga).

  14. Art. 33. 1. Jeżeli interes bezpieczeństwa państwa lub porządek publiczny tego wymagają, minister właściwy do spraw wewnętrznych może wprowadzić, w drodze rozporządzenia, na obszarze całego państwa lub na określonych obszarach, na czas określony, w odniesieniu do wszelkiej broni lub niektórych jej rodzajów zakaz jej noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym.

    Wbrew pozorom nie dzieje się to bardzo rzadko. Jakieś wizyty oficjeli, konferencje międzynarodowe, mistrzostwa czegoś, wystawy (nie tylko w miejscu wystawy ale w okolicach) itp..Trzeba niestety śledzić dzienniki ustaw jak się paraduje z giwerą (czego generalnie nie potępiam - prawo na to pozwala więc to wolna wola każdego uprawnionego) bo można wejść na teren "wyłączony" nawet o tym nie wiedząc i pozwolenie "fruuuuu", ponieważ:

    Art. 51. 1. Kto bez wymaganej rejestracji posiada broń pneumatyczną albo zbywa osobie nieuprawnionej broń pneumatyczną albo miotacz gazu obezwładniającego lub narzędzie albo urządzenie, którego używanie może zagrażać życiu lub zdrowiu, podlega karze aresztu albo grzywny.

    2. Tej samej karze podlega, kto:

    (...)

    10) nosi broń, naruszając ograniczenie lub wykluczenie możliwości jej noszenia określone przez właściwy organ Policji w pozwoleniu na broń, albo nosi broń, naruszając zakaz jej noszenia wprowadzony przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych;

  15. Siema, mam Fiata Punto 1.2, 50KM. Jestem zadowolony z niego bo to fajne auto, a i tak nie lubię szybko jeździć

    Porsche jest dużo szybsze i bardziej trendy, ale mi na tym nie zależy.

    Czy jest w takim razie sens, żebym kupił Porsche?

    stanowczo nie ma sensu. Powinieneś kupić tarpana. Takiego konika.

     

    No i na koniec to może od razu 24V to silnik będzie miał jeszcze lżej?

    Przecież to oczywiste, z tym że baterie byłyby zbyt duże. 11,1 v to optymalna górna granica (akurat na trzy ogniwa do kolby SF). Niektórzy stosują też 14,8 ale to raczej w snajperkach ze stałą kolbą albo w replikach km-ów (tam gdzie jest dużo miejsca).

    Dlaczego w samolotach cywilnych jest napięcie 400V (czasem nawet 600)? Żeby kable były cienkie a inne urządzenia były małe. Małe = lekkie. Dlaczego w sieciach energetycznych jest 50 kV? Żeby nie było dużych prądów.

    To jak próba udowodnienia że populacja komarów w Polsce zależy od siły wiatru w Nigerii. Pewnie ktoś znajdzie zależność... no ale wiadomo

    Nawet sobie nie zdajesz sprawy, jak daleki wpływ mają wiatry w Nigerii na ekosystem w Polsce :)

  16. @l_isek

    Wiem, o co Ci chodzi. Nie jest stały w cyklu pracy - zgoda. Ale nie o to mi chodziło. Jest stały w całym układzie. Czy zmienisz baterie, silnik, zębatki, czy cokolwiek innego, sprężyna zawsze będzie stawiała ten sam opór. Czyli tyle samo pracy musisz włożyć żeby ścisnąć ją od stanu zwolnionego do maksymalnie ściśniętego.

    Teraz rozumiesz?

  17. @l_isek

    @Jarmoluh

    Ponieważ "opór" sprężyny w układzie napędowym jest stały to moc pobierana przez układ jest wyłącznie zależna od szybkości z jaką jest ona napinana. Stąd przy stałym poborze prądu szybciej będzie napinana przy większym napięciu. Stąd mamy większy rof przy większym napięciu zasilania. Jeśli zwiększymy przełożenie zębatek, z - powiedzmy - 1:16 na 1:32 to przy tym samym napięciu spadnie prąd pobierany przez układ. A generalnie to wysoki prąd powoduje grzanie się układu i - co za tym idzie - konieczność stosowania mosfetu lub grubsze kable,

    Jeśli chcemy mieć układ bez mosfetu, nie przepalić styków i wsadzać grubych kabli - lepiej użyć lipo 11.1V i zwiększyć przelożenie zębatek.Poza tym to generalnie robi lepiej silnikowi i zębatce silnikowej - wiadomo- mają więcej roboty ale lżejszej :)

  18. Wady, które opisałem wyżej nie dyskwalifikują tej ładowarki. Jest słaba i są lepsze , ale jak nie masz kasy to na początek wystarczy.

    Tylko skontroluj co jakiś czas po ładowaniu napięcie - może się zdarzyć, że będzie Ci np. przeładowywać (powyżej 4.20 V na celę) a to już niebezpieczne nie tylko dla baterii - może przesadzam i straszę ale w skrajnej sytuacji może Ci się zapalić albo explodować a nie sądzę, żebyś te 5,7 godzi ślęczał nad nią i śledził czy coś nie śmierdzi.

    Dla pewności wsadź baterię na czas ładowania do doniczki (serio, to często praktykowane :)) i postaw doniczkę na jakimś grubym talerzyku.

  19. Art. 270. Fałszerstwo dokumentu

    Dz.U.1997.88.553 - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

    § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa,

    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

    (...)

    § 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1,

    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

     

    Nie musisz nawet użyć, wystarczy, że podrobisz i komuś pokażesz jako autentyczny - jak w przypadku morello

  20. Sfałszowanie potwierdzenia przelewu (nawet jak to jest pdf albo pilk graficzny) to ciężkie przestępstwo kryminalne. Powinieneś to zgłosić na policję. Tym bardziej, że jest ono ścigane z urzędu a Ty masz taki obowiązek.

    Nawet jak nie doszło do żadnych strat nikogo to nadal jest to przestępstwo, tym bardziej, że jednak facio go użył do próby wyłudzenia

  21. Ołkej to chyba wiadomo co wezmę , tylko jest mały problem (tak znowu) jaką ładowarkę wybrać bo narazie znalazłem coś takiego http://www.airsoft-m...GFC-Energy.html

    Mam taką tyle, że Turnigy (to samo gunvo w środku tyle że obudowa inna). Jako backup daje radę (jak np. główna Ci padnie,albo wziąć na dłuższą strzelankę - można podłączyć do gniazda zapalniczki w samochodzie) ale na codzień nie polecam bo:

    po pierwsze: ładuje nierówno, np. jedna cela 4.11V druga 4.17V trzecia 4.12V

    po drugie: nigdy nie doładowuje do końca - nigdy żadna cela nawet nie zbliżyła się do 4.20V

    po trzecie: ładuje bardzo niskim prądem; czasami to zaleta, ale jak masz strzelankę za 2 godziny a bateria zdechła to zapomnij; kiedyś batkę 2000 mAh 3S ładowała mi chyba cały dzień (jakiś kilkanaście godzin).

     

    Edit: pardąsik, teraz się przyjrzałem tej GFC i nawet jej na strzelankę nie zabierzesz bo ma wbudowany zasilacz (chyba) - to taka różnica bo moja ma zasilacz zewnętrzny ~12V.

×
×
  • Create New...